-
71. Data: 2012-05-24 22:59:51
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: "Ivam" <f...@p...fm>
Użytkownik "Lovtza" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a076fd38c6b11a27a7c9488006880506$1@grup
y.scigacz.pl...
>> Gdzie pisałeś o ustawach i których konkretnie?
> Nie, nie powiem Ci. Doczytaj.
Zupelnie jak poprzednia dyskusja.
--
Ivam
-
72. Data: 2012-05-24 23:03:07
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: "Ivam" <f...@p...fm>
Użytkownik "Lovtza" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8434deb4c61f52661bdaca789deee77e$1@grup
y.scigacz.pl...
> Impreza masowa zaczyna się od 1000 osób,
A mowisz, ze inni maja problem z czytaniem ze zrozumieniem. Przepisy mowia o
liczbie miejsc wynoszacej co najmniej 1000. A ile ludzi przyjdzie nie ma
znaczenia.
> a na Poznaniu długo jeszcze takiej ilości nie będzie;)
Miejsc na pewno jest ponad 1000.
--
Ivam
-
73. Data: 2012-05-24 23:04:56
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2012-05-24 22:15:40 +0200, Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl> said:
>> W akapicie z ustawą o sporcie najpierw piszez, że organizator
>> "teoretycznie" ma rację, twierdząc, że może organizować zawody bez PZM,
>> a później zaczynasz przybredzać, że _potrzebne_ są warunki, pozwolenia,
>> przeszkolenie ludzie, homologacje", co jest zwykłą nieprawdą.
>
> Czytaj ze zrozumieniem.
A może to Ty zacznij pisać tak, aby być zrozumianym? Bo wygląda, że nie
tylko ja nie ogarniam przekazu.
> Atesty, homologacje i uprawnienia to nie jest warunek konieczny do
> przeprowadzania imprezy.
Artykuł sugeruje, a nawet znacznie więcej niż tylko sugeruje, coś
zupełnie innego.
> Atesty, homologacje i uprawnienia to dowód na to, że zostały spełnione
> warunki do uprawiania sportów o podwyższonym ryzyku.
Nie, to są wymogi konkretnych organizacji, które z tego żyją, a
bynajmniej nie żyją samą miłością do sportu (pisząc jaśniej - żyją z
kasy, którą w ten czy inny sposób muszą zarabiać). I nikt nie neguje,
że wiele z nich (tych wymogów) ma racjonalne uzasadnienie, ale też
lansowanie tezy, że brak homo i atestów oznacza od razu śmiertelne
zagrożenie dla uczestników jest po prostu bzdurą.
> Gdybym ja organizował wyścigi, zrobiłbym wszystko, aby takie papiery mieć.
Twoję święte prawo. Inni mają za to prawo do odmiennej decyzji i nie
robi to z nich automatycznie potencjalnych morderców, co nagminnie
raczysz insynuować.
> Bez tego organizator nie jest w stanie wybronić się (a przynajmniej ma
> to mocno utrudnione) przed zarzutami o zapewnienie bezpieczeństwa
> uczestnikom imprezy. Tak trudno to zrozumieć?
Przed zarzutami stawianymi przez Ciebie - jak widać nie. Acz z tego co
mi wiadomo (ale może o czymś nie wiem), nie odpowiadasz jeszcze za
pisanie obowiązujących w tym kraju przepisów.
> W następnym mieszasz temat prowadzenia imprez
>> sportowych z prowadzeniem ODTJ i grozisz odpowiedzialnością za brak
>> uprawnień - BTW co za to grozi?
>
> Już o tym tutaj pisałem, doczytaj.
Konkrecik poproszę, ustawa, artykuł, paragraf. Tylko tym razem, może z
któregoś z obowiązujących aktów prawnych.
>> Dalej piszesz o uprawnieniach personelu do prowadzenia imprez
>> sportowych, których żadne prawo nie wymaga.
>
> Pisałem o tym w artykule, też doczytaj.
Pisałeś o jakichś swoich widzimisiach (tudzież innych postanowieniach
leśnych dziadków z PZM), a nie o przepisach prawa. Prawo - wiesz,
kodeksy, ustawy, rozporządzenia ministrów, sejm, senat, podpis
prezydenta, te klimaty.
>> Mam taką nieśmiałą propozycję: skończ już może się kompromitować, co?
>
> Zaraz po Tobie:)
Dawaj cytaty z tego wątku, pośmiejemy się razem.
> Rozbijasz temat na atomy,
Bo te atomy, to one z dupy są psze pana.
> zupełnie tracąc z oczu sens całego przesłania. Na lotniskach w takiej
> formie jak na BP nie powinno się robić wyścigów. Nie potrafisz, czy nie
> chcesz tego zrozumieć?
Dopisz na początku wyraźnie "moim zdaniem" i wszystko będzie git. Bo
samo "nie powinno się" oznacza obiektywne lub prawne przeciwskazania,
pierwszych nie udowodniłeś (vide odpowiedź Tadka), drugie zmyślasz.
> Nie musisz się zgadzać.
Czemu daję wyraz.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
74. Data: 2012-05-24 23:06:11
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2012-05-24 22:03:30 +0200, Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl> said:
>> Ale że co, policjant działał niezgodnie z prawem, czy może jednak
>> organizator dał ciała, nie załatwiając zamknięcia dla ruchu całości
>> trasy, tudzież może zawodnicy nie spełniali jednego z wymogów
>> regulaminu imprezy (zarejestrowane, dopuszczone do ruchu motocykle),
>> którego to przestrzegania organizator nie raczył pilnować. Ej, ja wiem
>> jakie są realia enduro, ale sorry, to nie wyłącznie ten policjant był
>> sytuacji winien, więc tu akurat przykład zupełnie od czapki.
>
> No ale przykład nie jest od czapki. Chodzi o to, że jak chcesz coś
> uwalić, to uwalisz;)
Na drodze publicznej, nie prywatnym, zamkniętym terernie, tam już jest
znacznie trudniej.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
75. Data: 2012-05-24 23:06:52
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: "Ivam" <f...@p...fm>
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jpm07u$535$...@n...task.gda.pl...
> Sam widzisz, że pytania nie do Ciebie więc daj szansę odpowiedzieć
W naglowku zostawiles informacje, ze "de Fresz pisze", czyli piszesz do
niego lub odpowiadasz jemu. Netykieta sie klania.
--
pzdr:
Ivam
-
76. Data: 2012-05-24 23:25:31
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: AZ <a...@g...com>
On 05/24/2012 11:06 PM, de Fresz wrote:
>>
>> No ale przykład nie jest od czapki. Chodzi o to, że jak chcesz coś
>> uwalić, to uwalisz;)
>
> Na drodze publicznej, nie prywatnym, zamkniętym terernie, tam już jest
> znacznie trudniej.
>
A może wiesz czy jak kupię siekierę i na prywatnym podwórku bedę rąbał
sobie drzewo i odetnę sobie dłoń to komu prokurator będzie zadawał
pytania? Właścicielowi podwórka, sprzedawcy siekiery czy może jej
producentowi i kto za to pójdzie siedzieć?
--
Artur
ZZR 1200
-
77. Data: 2012-05-24 23:26:29
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: AZ <a...@g...com>
On 05/24/2012 11:25 PM, AZ wrote:
>
> A może wiesz czy jak kupię siekierę i na prywatnym podwórku bedę rąbał
> sobie drzewo i odetnę sobie dłoń to komu prokurator będzie zadawał
> pytania? Właścicielowi podwórka, sprzedawcy siekiery czy może jej
> producentowi i kto za to pójdzie siedzieć?
>
A no i powiedzmy, że siekiera i pieniek jest bez atesu i homologacji.
--
Artur
ZZR 1200
-
78. Data: 2012-05-24 23:38:54
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2012-05-24 15:15, de Fresz pisze:
> Znakomita większość łże w żywe oczy (znaczy w słuchawkę bardziej). "Mamy
> fyfnaście tysięcy artykułów w ofercie i w związku z tym trzymamy
> wszystko w zewnętrznym magazynie za miastem" (to autentyk, z Agito i
> paru podobnych).
Ja mam w d.. czy oni to trzymaja w hongkongu czy w Klaju. Mnie
interesuje czy towar dostane w 2 dni czy bede musial czekac tydzien,
miesiac czy wiecej.
> Wychodząc z Twojego założenia - nie za bardzo jest
> gdzie robić zakupy w polskim necie.
To ja mam jakis inny net, albo inne zakupy robie ;)
pozdr
newrom
--
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
-
79. Data: 2012-05-24 23:38:57
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: marider <2...@g...pl>
Sie wetne bo zaczyna sie ciekawie i jak to Polak, kazdy lubi szczekac a
gowno robic ;)
W dniu 2012-05-24 18:43, Lovtza pisze:
>Jedyne co łączy Białą i CSS to fakt, że i i tu i tu jeździ się na motocyklach.
To co rozni to $ i odleglosc ale w koncu zyjemy w bogatym kraju
przekretami nadzianym ze jak sie spojrzy glebiej to mozna pasc na zawal.
Swoja droga majac do wyboru CSS w Pl i UK, pojechalbym do UK.
> A mój artykuł odnosi się wyłącznie do jednego - lotniska to słabe miejsca do
organizowania
> wyścigów (szczególnie w formie w jakiej ma to miejcie obecnie -
> szkolenia? proszę bardzo). Niestety w erupcji nienawiści wielu ludziom
> ten przekaz umknął.
To moze zarzucisz sieci w ogolnopolskim srodowisku motocyklowym i
powstanie jakis tor poza Poznaniem (ktoremu do standardow i tak w hug
daleko)? Zrobcie z chlopakami zrzutke na teren, poszukajcie sponsorow,
moze cos uda sie wyzebrac u jakiegos Marszalka Wojewodztwa typu choc 1
czy 2 karetki itp itd. W sumie jak sam piszesz "koszt wybudowania
przyzwoitego toru to (wg. różnych szacunków) od 50 do 100 mln złotych.
Tymczasem w Stadionie Narodowym lekką ręką utopiono ponad 2 miliardy
publicznych złotych." wiec z dogadaniem sie z jakas partyjka, oslami czy
senatorami w Wawce chyba problemu nie bedzie a kasa tez jakas niewysoka.
Tymbardziej ze od kilku lat slyszymy wszyscy o Pionkach i gdzies tam
jeszcze cos tam o torze na Wybrzezu a jakos efektow nie widac. Ani
medialnych ani namacalnych. A tu goscie w Bialej/w Nowodworze sie wzieli
do roboty konkretnie i ruszylo.
> Między obiema imprezami istnieje przepaść cenowa i
> merytoryczna, wystarczy odrobina rozeznania w temacie, aby zdać sobie z
> tego sprawę.
Skoro mowa o upowaznieniach, certyfikatach, homologacjach i pozwoleniach
to zakladam ze CSS wszystko ma zalatwione i oczywiscie wyksztalcenie
kierunkowe poswiadczone odpowiednim dyplomem do prowadzenia takich
imprez posiadasz? Z ciekawosci ile Ci odpalili z wpisowego (sorry ale
nie wierze ze gibasz za "Bog zaplac")?
> Jeśli już coś jest konkurencyjne dla Białej to imprezy AW
> typu Speed Day, albo treningi organizowane przez Grandys Duo.
Goscie lataja w MMP i cos tam gratis zarabiaja na tych imprezach "uczac"
innych, tyle. Nie wierze ze robia to z powolania :)
> Naprawdę skłoniłbyś się ku tak absurdalnej tezie, że nasz głos w sprawie
> ucywilizowania imprez na lotniskach to próba nagonienia ludzi na
> "konkurencyjne" imprezy?
Nie, raczej bym pomyslal ze stoi to Wam (czy Tobie, czy komukolwiek z
pismakow ) koscia w gardle ze ludzie sie jakos tam w koncu zorganizowali
i szukaja alternatywy skoro innych mozliwosci w tym (chorym) kraju nie ma.
A tak wogole, to motocykle to zle hobby, sami dawcy, mordercy i debile,
powybijac ich autami, pospychac z drog lub powywieszac ma drutach, tfu,
strunach.
I nie, nie chcialo mi sie czytac do konca bo za dlugie artykuly mnie po
prostu nudza...
Pzdr
PS: ciekawe czy ktos wyslizga lepszy czas niz ZX10 w weekend. Dzis mnie
kumpel namawial zeby jechac pokibicowac ale mam inne zawody do
organizacji 9-10 czerwca z ramienia ZKwP i odpadam. Do Bialej jeszcze
zajrze. Jesienia ;)
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)
-
80. Data: 2012-05-24 23:49:42
Temat: Re: Sikacz sika...
Od: marider <2...@g...pl>
W dniu 2012-05-24 23:25, AZ pisze:
> On 05/24/2012 11:06 PM, de Fresz wrote:
>>>
>>> No ale przykład nie jest od czapki. Chodzi o to, że jak chcesz coś
>>> uwalić, to uwalisz;)
>>
>> Na drodze publicznej, nie prywatnym, zamkniętym terernie, tam już jest
>> znacznie trudniej.
>>
> A może wiesz czy jak kupię siekierę i na prywatnym podwórku bedę rąbał
> sobie drzewo i odetnę sobie dłoń to komu prokurator będzie zadawał
> pytania? Właścicielowi podwórka, sprzedawcy siekiery czy może jej
> producentowi i kto za to pójdzie siedzieć?
Odpowiedz: ten kto posadzil to nieszczesne drzewo jako ze w Polsce
wszystko jest mozliwe wiec pewnie uknul spisek jakby tu cie dloni
pozbawic.. Zgadlem? ;)
Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)