eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySeba leciał 314km/hRe: Seba leciał 314km/h
  • Data: 2023-10-21 12:12:39
    Temat: Re: Seba leciał 314km/h
    Od: io <i...@o...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21.10.2023 o 09:35, Janusz pisze:
    >
    > "Wczoraj podano, że (na razie domniemany) sprawca potrójnie śmiertelnego
    > wypadku poruszał się z prędkością 314 km/h."
    > jak wyszło w badaniach biegłych, co ciekawe kia zjechała na prawy pas
    > ale bmw także i tam się zderzyli.

    Co w tym ciekawego?

    >
    > "Nawet jeśli kierujący Kią jechał 140 km/h, to różnica prędkości między
    > nim a BMW wynosiła 174 km/h
    >
    > A to oznacza, że kiedy kierowca Kii po raz pierwszy zobaczył światła BMW
    > w lusterku - z odległości powiedzmy 200 metrów, czyli całkiem dużej, do
    > momentu uderzenia minęły 4 sekundy z kawałkiem. BMW pokonywało wtedy
    > 48,3 metra na sekundę. Cztery sekundy to tyle, ile było Wam potrzeba,
    > żeby przeczytać to zdanie, które właśnie przeczytaliście. Nikt nie jest
    > w stanie zareagować w takim tempie, zwłaszcza prowadząc pojazd przy
    > prędkości 140 km/h w ciemnościach. Jak już wielokrotnie pisałem,
    > problemem jest nie prędkość, a różnica prędkości. "

    Nie bardzo różnica. W artykule masz analizę w której widać, że powody
    tego zdarzenia są dwa:
    1. zbyt duża prędkość BMW (nie byłby w stanie zatrzymać się nie tylko w
    tej sytuacji)
    2. zmiana pasa ruchu przez KIĘ (raczej miała jednak jechać prawym a nie
    lewym)

    czyli

    1. niewłaściwa ocena sytuacji przez BMW (lewy pas może być zajęty i może
    nie być możliwe wyprzedzenie prawym)
    2. niewłaściwe zachowanie KIA (jazda lewym a nie zmiana)

    Ciemność raczej ułatwia KIA dostrzeżenie w lusterkach pojazdu
    nadjeżdżającego z tyłu i nie ma większego wpływu na manewrowość KII.
    Może mieć negatywny wpływ na możliwość oceny sytuacji przez BMW, które
    musi jednak zauważyć, że pas po którym porusza się jest zajęty (a nie
    sąsiednie).

    >
    > "Absolutnie topowe samochody potrzebują ok. 7 sekund na zatrzymanie się
    > do zera z prędkości 300 km/h, ale dotyczy to tylko jakichś niezwykłych
    > pojazdów typu Porsche 911 GT3 RS czy Koenigsegg. Minimalna droga
    > hamowania z tej prędkości to ok. 300 metrów, ale znowu, to wyniki z
    > najwyższej półki, nieosiągalne dla samochodów zwyklejszych. Można więc
    > założyć, że jeśli jedziesz trzy paki i widzisz przed sobą coś oddalonego
    > o 400 metrów - czyli ledwo widocznego na horyzoncie - to już nie zdążysz
    > się przed tym zatrzymać. Od momentu pojęcia, że coś blokuje drogę i
    > trzeba hamować, minie od 1 do 1,2 s, czyli pokonasz jakieś 60 metrów i
    > zostanie 340 na hamowanie. Czyli może się już nie udać. Możesz więc,
    > całkiem realnie, uderzyć w przeszkodę, której przez dłuższy czas nie
    > widzisz."

    No tak dokładnie jest, ale przecież KIA jechała (a nie stała). BMW
    spokojnie mogłoby "przejść" obok niej, gdyby jechała prawym pasem (jak
    należy). Różnica prędkości 120km/h jaka była w momencie zderzenia nie
    jest jakoś bardzo duża. To np. przejeżdżanie autostradą obok pojazdu
    stojącego na poboczu. No ale po poboczu. To jednak trzeba było zauważyć!

    >
    >
    >
    > https://spidersweb.pl/autoblog/bmw-sebka-lecialo-314
    -km-h/

    No i jest właśnie dość jednostronny filmik z analizą.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: