-
11. Data: 2010-06-29 10:13:01
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Michał "HoMMeR" Paszek pisze:
jednym z
> bardziej newralgicznych miejsc jest zgrzew wewnetrznego i zewnetrznego
> tylnego blotnika do podlogi bagaznika. Jesli tam pojawi sie rdza, a
> zareaguje sie za pozno to podloga bagaznika wraz z tylna belka potrafi
> wpasc do wnetrza.
Ta rdza pojawia się od środka (np dlatego, że woda przeciekała do
środka?) czy gdzieś od strony nadkola jest miejsce które warto za wczasu
zabezpieczyć? Faktycznie spotkałem się z tym problemem także w p106 i AX
--
krzysiek82
-
12. Data: 2010-06-29 10:39:46
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: "Michał \"HoMMeR\" Paszek" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
krzysiek82 pisze:
> Michał "HoMMeR" Paszek pisze:
> jednym z
>> bardziej newralgicznych miejsc jest zgrzew wewnetrznego i zewnetrznego
>> tylnego blotnika do podlogi bagaznika. Jesli tam pojawi sie rdza, a
>> zareaguje sie za pozno to podloga bagaznika wraz z tylna belka potrafi
>> wpasc do wnetrza.
>
> Ta rdza pojawia się od środka (np dlatego, że woda przeciekała do
> środka?) czy gdzieś od strony nadkola jest miejsce które warto za wczasu
> zabezpieczyć? Faktycznie spotkałem się z tym problemem także w p106 i AX
>
Nie wiem do konca sam, ale przypuszczam, ze ze wzgledu na brak
plastikowych nadkoli w tylnych wnekach. Woda spod kol ochlapuje blaszane
elementy, a te nie sa odpowiednio zabezpieczone na zgrzewach i pojawia
sie rdza. Mialem z tym problem w Saxo, wody w bagazniku nie bylo, w
lampach takze. Wszystkie zatyczki w podlodze i profilach byly na swoim
miejscu.
--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia
-
13. Data: 2010-06-29 10:47:09
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Michał "HoMMeR" Paszek pisze:
> Nie wiem do konca sam, ale przypuszczam, ze ze wzgledu na brak
> plastikowych nadkoli w tylnych wnekach. Woda spod kol ochlapuje blaszane
> elementy, a te nie sa odpowiednio zabezpieczone na zgrzewach i pojawia
> sie rdza.
czyli kwestia zakonserwowania o ile rudej jeszcze nie ma, założenia
nadkoli i po problemie, przynajmniej teoretycznie.
--
krzysiek82
-
14. Data: 2010-06-29 13:02:54
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik ""Michał \"HoMMeR\" Paszek"" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
napisał w wiadomości news:i0cbgi$dje$1@news.onet.pl...
> krzysiek82 pisze:
>> Michał "HoMMeR" Paszek pisze:
>> jednym z
>>> bardziej newralgicznych miejsc jest zgrzew wewnetrznego i zewnetrznego
>>> tylnego blotnika do podlogi bagaznika. Jesli tam pojawi sie rdza, a
>>> zareaguje sie za pozno to podloga bagaznika wraz z tylna belka potrafi
>>> wpasc do wnetrza.
>>
>> Ta rdza pojawia się od środka (np dlatego, że woda przeciekała do
>> środka?) czy gdzieś od strony nadkola jest miejsce które warto za wczasu
>> zabezpieczyć? Faktycznie spotkałem się z tym problemem także w p106 i AX
>>
> Nie wiem do konca sam, ale przypuszczam, ze ze wzgledu na brak
> plastikowych nadkoli w tylnych wnekach. Woda spod kol ochlapuje blaszane
> elementy, a te nie sa odpowiednio zabezpieczone na zgrzewach i pojawia sie
> rdza. Mialem z tym problem w Saxo, wody w bagazniku nie bylo, w lampach
> takze. Wszystkie zatyczki w podlodze i profilach byly na swoim miejscu.
Dokładnie. W AX pomiedzy błotnik zewnętrzny a wewnętrzny można było wsadzić
prawie calą rękę. Na górze było zwężenie gdzie idealnie osadzało się błoto.
Dlatego nie było dziwne że błotnik zaczynał gnic jakby w połowie.. Myślę że
dobre szczelne nadkole załatwiło by problem
-
15. Data: 2010-06-29 13:30:33
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: "kamil" <k...@s...com>
"to" <t...@a...xyz> wrote in message
news:4c290dcb$0$2591$65785112@news.neostrada.pl...
> Daniel Kubiak wrote:
>
>>> Świetne auto dla ludzi, którym znudziły się dolne kończyny.
>>>
>> Co masz na myśli?
>
> Amputacje po stłuczce z SUV-em.
Chyba raczej gorne - nogi wjada pod SUVa w calosci..
Pozdrawiam
Kamil
-
16. Data: 2010-06-29 13:33:09
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Mon, 28 Jun 2010 22:01:39 +0200) ktos podajacy sie za Daniel Kubiak
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Witam,
>
> Upatrzyłem sobie dość niedrogie (w granicach 6-7k pln) autko - Citroena
> Saxo (nowsza wersja, po 1999 roku). Pod uwagę biorę dwie możliwości
> odnośnie silnika 1.1 benzyna (ponoć oszczędny i dość zrywny) oraz diesla
> 1.5 (ponoć jeszcze bardziej oszczędny). Może ktoś z Szanownych
> Grupowiczów miał do czynienia z tym autem i może coś powiedzieć na jego
> temat, jakieś wady i zalety. Na co zwracać uwagę i czy jest sens takie
> auto nabyć? W sieci wyczytałem tyle, że hamulce i zawieszenie są
> wrażliwe na nasze drogi, poza tym same pochwały. Jakie są orientacyjne
> koszty napraw eksploatacyjnych?
Eksploatowalismy w rodzinie Saxo 1,5D z 1999 roku przez 7 lat i ponad
100kkm. Nie znam drugiego tak oszczednego samochodu zarowno jesli chodzi o
spalanie jak i naprawy. Nasz egzemplarz poza okresowymi wymianami czesci
eksploatacyjnych nigdy nie mial zadnej powaznej awarii. Tylko raz byl
holowany z powodu padnietego immobilizera. Spalanie to pomiedzy 4,5L a 6L.
Srednia to 5,5L. Jezeli chodzi o dynamike to diesel jest strasznie
mulowaty, cos w okolicach 20s do 100km/h a powyzej 100 praktycznie brak
dynamiki (chociaz mozna go rozbujac do 160km/h - ale zajmuje to wieki).
Przypadloscia tych samochodow jest tylna belka, jesli nie byla robiona na
bierzaco to trzeba sie przygotowac na koszt w okolicach 600-1000zl po
zakupie, jesli sie o nia dba to trzeba to robic co okolo 50kkm.
Jesli jestes zainteresowany to moje Saxo jest na sprzedaz :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
17. Data: 2010-06-29 14:49:52
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Piotr Klimek" <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.i2jmfm.u4n.usenet@piko.homelinux.net...
>
> Przypadloscia tych samochodow jest tylna belka, jesli nie byla robiona na
> bierzaco to trzeba sie przygotowac na koszt w okolicach 600-1000zl po
> zakupie, jesli sie o nia dba to trzeba to robic co okolo 50kkm.
>
A co robiłeś w tej belce co 50 tys km? Bo ja tam nie dopatrzyłem się niczego
co możnaby zrobić bez jej demontażu. Przy okazji - Kazdy mechanik Ci powie
że demontaż i montaż sprawnego łożyska bardzo negatywnie wpływa na jego
trwałość. I tak doszedłem do wniosku że lepiej nic nie robić i wydac 660 zł
raz na 250 tys km niż serwisować co 50 tys km i płacić za to parę stówek za
każdym razem.
-
18. Data: 2010-06-29 15:41:29
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Tue, 29 Jun 2010 14:49:52 +0200) ktos podajacy sie za Agent
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Przypadloscia tych samochodow jest tylna belka, jesli nie byla robiona na
>> bierzaco to trzeba sie przygotowac na koszt w okolicach 600-1000zl po
>> zakupie, jesli sie o nia dba to trzeba to robic co okolo 50kkm.
>>
> A co robiłeś w tej belce co 50 tys km? Bo ja tam nie dopatrzyłem się niczego
> co możnaby zrobić bez jej demontażu. Przy okazji - Kazdy mechanik Ci powie
> że demontaż i montaż sprawnego łożyska bardzo negatywnie wpływa na jego
> trwałość. I tak doszedłem do wniosku że lepiej nic nie robić i wydac 660 zł
> raz na 250 tys km niż serwisować co 50 tys km i płacić za to parę stówek za
> każdym razem.
>
Prawde mowiac juz nie pamietam. Oddalem samochod zaufanemu mechanikowi po
tym jak zaczalem jego eksploatacje i wiem, ze trzeba bylo wszystko
powymieniac, bo moi rodzice nigdy nie zagladali do tylnego zawieszenia. Ja
nim przejechalem niecale 20kkm, wiec nic wiecej nie trzeba bylo robic. Byc
moze faktycznie zle oszacowalem te 50kkm, to opinia wyczytana kiedys w
sieci. Jesli wprowadzilem nia kogos w blad to sorry.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
19. Data: 2010-06-29 16:36:35
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: to <t...@a...xyz>
kamil wrote:
>> Amputacje po stłuczce z SUV-em.
>
> Chyba raczej gorne - nogi wjada pod SUVa w calosci..
No w przypadku stłuczki z dużym SUV-em dochodzi jeszcze opcja skrócenia o
głowę. ;)
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
20. Data: 2010-06-29 23:59:06
Temat: Re: Saxo 1.1Pb lub 1.5ON
Od: Daniel Kubiak <d...@i...onet.pl>
W dniu 29.06.2010 08:33, "Michał \"HoMMeR\" Paszek" pisze:
> Moi rodzice uzytkowali przez 4 lata i 35kkm Saxo '97 1.1i. Silnik na
> prawde bardzo elastyczny i malo palacy. W cyklu mieszanym ok. 40%
> miasto(Katowice)/60% trasa (z reguły Katowice - Koziegłowy) palił
> średnio 5,5-6l/100km. Z hamulcami to prawda, przez caly okres
> uzytkowania nigdy nie udalo nam sie ich doprowadzic do stanu
> fabrycznego. przy 120kkm wymieniane byly bebny wraz z szczekami oraz
> tarcze i klocki przod. Po ok. 10kkm ponownie klocki przod (oderwala sie
> okladzina - klocki VALEO). Z tylu po 30kkm od wymiany reczny zaczal
> nierownomiernie lapac. Pedal hamulca byl miekki przez caly okres
> uzytkowania mimo kilkukrotnego odpowietrzania i wymianie plynu
> hamulcowego. Rdzy w tym samochodzie na zewnatrz nie zauwazysz, jednym z
> bardziej newralgicznych miejsc jest zgrzew wewnetrznego i zewnetrznego
> tylnego blotnika do podlogi bagaznika. Jesli tam pojawi sie rdza, a
> zareaguje sie za pozno to podloga bagaznika wraz z tylna belka potrafi
> wpasc do wnetrza. Niefortunnie mocowanie belki jest czesciowo do
> wzmocnien, a czesciowo do samej podlogi. Zwroc uwage przy zakupie na
> wysokosc tylnego rantu nadkola. Prawidlowo kolo nie powinno byc schowane
> w nadkolu, a pomiedzy nimi powinienes moc wlozyc reke. Z zawieszeniem
> nie bylo nigdy problemu. Wymienialismy wahacze (cena wahacza, a tulei
> byla porownywalna, OIDP to ok 80zl/wahacz). Wymienialismy tez
> amortyzatory z tylu. Zawieszenie dosc glosne, ale bardzo komfortowe i
> miekkie jak na auto tej klasy.
> Z elektryka nie bylo nigdy wiekszego problemu pomimo Citroenowskiego
> immo na kod pin (klawiaturka). Drobnym problemem okazal sie przelacznik
> kierunkowskazow. Objaw: cykanie przekaznika kierunkow pomimo wylaczonej
> manetki. Przelacznik jest rozbieralny i wystarczy tylko poczyscic w nim
> styki i dziala dalej. Jesli masz jeszcze jakies pytania pisz smialo,
> postaram sie pomoc.
>
Dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź, chyba wszelkie wątpliwości
zostały rozwiane. Autko jest rozsądne i tanie w eksploatacji, pozostaje
tylko kwestia bezpieczeństwa i tylnej belki...
Pozdrawiam
Daniel