-
1. Data: 2010-08-12 10:09:38
Temat: Samodzielne pranie tapicerki
Od: krzysiek82 <o...@c...pl>
witajcie
miałem oddać wnętrze to gruntownego prania, niestety jak zobaczyłem jak
to robią "fachowcy" to wolę już sam to zrobić. Wymontowałem wszystkie
fotele, podsufitkę, wykładzinę podłogową kupiłem preparat STP Tuff Stuff
i tu pytanie czy wybrałem dobry środek? Zależy mi głównie na tym, czy
ktoś miał może z nim problem polegając np na odbarwianiu? Jak
ewentualnie zabrać się za czyszczenie podsufitki? Jest ona wykonana z
materiału który wydaje mi się,że dobrze chłodnie wodę co może sprawić,
że rozmięknie. Z góry dzięki za wszelkie porady. Dodam, tylko że
wszystko nie jest jakoś bardzo zafajdane ale po prostu chce odświeżyć
wnętrze.
--
krzysiek82
-
2. Data: 2010-08-12 10:49:59
Temat: Re: Samodzielne pranie tapicerki
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "krzysiek82" <o...@c...pl> napisał w wiadomości
news:4c63ac77$0$27044$65785112@news.neostrada.pl...
> witajcie
> miałem oddać wnętrze to gruntownego prania, niestety jak zobaczyłem jak to
> robią "fachowcy" to wolę już sam to zrobić. Wymontowałem wszystkie fotele,
> podsufitkę, wykładzinę podłogową kupiłem preparat STP Tuff Stuff i tu
> pytanie czy wybrałem dobry środek? Zależy mi głównie na tym, czy ktoś miał
> może z nim problem polegając np na odbarwianiu? Jak ewentualnie zabrać się
> za czyszczenie podsufitki? Jest ona wykonana z materiału który wydaje mi
> się,że dobrze chłodnie wodę co może sprawić, że rozmięknie. Z góry dzięki
> za wszelkie porady. Dodam, tylko że wszystko nie jest jakoś bardzo
> zafajdane ale po prostu chce odświeżyć wnętrze.
>
> --
Pianka to do małych plam się nadaje. Gruntowne czyszczenie siedzeń
przeprowadziłem ostatnio szczotką + woda z jakimś płynem do dywanów. Fakt że
potem przez dwa dni jeździłem z ręcznikiem pod tyłkiem ale jest czysto.
-
3. Data: 2010-08-12 10:54:45
Temat: Re: Samodzielne pranie tapicerki
Od: krzysiek82 <o...@c...pl>
Agent pisze:
> Pianka to do małych plam się nadaje.
generalnie plam zero, ale chce odświeżyć wnętrze. Bo wiadomo w materiale
pewnie sporo syfu siedzi.
> Fakt że potem przez dwa dni jeździłem z ręcznikiem pod tyłkiem ale jest
> czysto.
Dlatego wyciągnąłem całość i mam nadzieje, że słońce mi pomoże w
suszeniu w sobotę.
--
krzysiek82
-
4. Data: 2010-08-12 11:45:54
Temat: Re: Samodzielne pranie tapicerki
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
vanish do dywanow - jedyne co znam co dziala dobrze
btw: uporales sie moze z problemem enigmatycznego ubywania plynu w multijet?
bo znalazlem rozwiazanie jesli dalej masz bolączke.
-
5. Data: 2010-08-12 12:03:45
Temat: Re: Samodzielne pranie tapicerki
Od: krzysiek82 <o...@c...pl>
Michał Gut pisze:
> btw: uporales sie moze z problemem enigmatycznego ubywania plynu w
> multijet?
> bo znalazlem rozwiazanie jesli dalej masz bolączke.
u mnie ciekła źle zamontowana uszczelka przy nagrzewnicy, ubywało
baaaardzo powoli, myślałem że to nagrzewnica a okazało się, że jej
uszczelka, a w twoim przypadku co było problemem?
--
krzysiek82
-
6. Data: 2010-08-12 14:19:30
Temat: Re: Samodzielne pranie tapicerki
Od: "go!" <g...@g...nospam.us>
On 12/08/2010 09:09, krzysiek82 wrote:
> witajcie
> miałem oddać wnętrze to gruntownego prania, niestety jak zobaczyłem jak
> to robią "fachowcy" to wolę już sam to zrobić. Wymontowałem wszystkie
> fotele, podsufitkę, wykładzinę podłogową
Fotele i wykladzine to moze i dobrze ze wymontowales, lepiej i
dokladniej wyschna na sloncu. Ale podsufitke? Nie boisz sie ze nie
poskladasz tego bez oznak rozkladania?
"Fachowcy" spryskuja to, czekaja, myja miekka szczoteczka, dokladnie (!)
sciagaja nadmiar plynu odkurzaczem do prania, wlaczaja silnik, ustawiaja
max ogrzewanie i zostawiaj zamkniete auto z uchylonymi szybami. Po 2-3 h
jest na tyle sucho ze nie trzeba recznika pod dupe.
-
7. Data: 2010-08-12 14:23:50
Temat: Re: Samodzielne pranie tapicerki
Od: krzysiek82 <o...@c...pl>
go! pisze:
Ale podsufitke? Nie boisz sie ze nie
> poskladasz tego bez oznak rozkladania?
też o tym pomyślałem ale już po fakcie, poza tym wygłuszam słupki i dach
matami więc musiałem to zdjąć.
--
krzysiek82
-
8. Data: 2010-08-12 17:49:25
Temat: Re: Samodzielne pranie tapicerki
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
pękła rurka plastikowa(króciec) osłonięta gumowym naciąganym przewodem
elastycznym idącym od silnika do zbiornika wyrownawczego.
łajza byla na tyle ipierdliwa ze ciekla w okreslonych warunkach (tuz przed
wlaczeniem wentylatora jak sie podnosila bardziej temp, i jak byl wysoki
poziom plyni w zbiorniku). W aso krzykneli 140 :/
a to gowniany kawalek plastiku....
generalnie zaczelo byc widac jak wylalem z 10 litrow plynu i pojawil sie
niebieski osad w poblizu miejsca wycieku... dopiero wtedy namierzylem... no
i teraz zreszta leje sie bardziej...