Taka ciekawostka z telefonem SE K550 - po podlaczeniu jakiejs
chinskiej ladowarce samochodowej, a takze sieciowej wyswietla
komunikat
"blad ladowania, przerwij ladowanie".
Napiecie jalowe ok 5V, wiec raczej bezpieczne i chyba dobre, o co
tu chodzi ?

Zeby bylo ciekawiej to na poczatku ladowaly bez problemow, dopiero
po paru miesiacach przestaly sie telefonowi podobac..
I jeszcze smieszniejsze - laduje mimo tego komunikatu..

--
J.

do góry

> Taka ciekawostka z telefonem SE K550 - po podlaczeniu jakiejs chinskiej
> ladowarce samochodowej, a takze sieciowej wyswietla komunikat
> "blad ladowania, przerwij ladowanie".
> Napiecie jalowe ok 5V, wiec raczej bezpieczne i chyba dobre, o co tu
> chodzi ?
>
> Zeby bylo ciekawiej to na poczatku ladowaly bez problemow, dopiero po
> paru miesiacach przestaly sie telefonowi podobac..
> I jeszcze smieszniejsze - laduje mimo tego komunikatu..

W starym R320s było "ładowanie obcej baterii"... Babcia, która ten
telefon posiadała stwierdziła, że "nie będzie sąsiadowi ładować telefonu".

A tak poważnie - ładowanie przebiega wtedy "bezpiecznie", czyli aby nie
trzeba było używać czujnika temperatury. Może po prostu ten czujnik
wysiadł, albo "trzecia nóżka" w bloku akumulatora nie działa.

--
Grzexs

do góry

On Mon, 15 Mar 2010 19:16:25 +0100, Grzexs wrote:
>> Taka ciekawostka z telefonem SE K550 - po podlaczeniu jakiejs chinskiej
>> ladowarce samochodowej, a takze sieciowej wyswietla komunikat
>> "blad ladowania, przerwij ladowanie".

>> Zeby bylo ciekawiej to na poczatku ladowaly bez problemow, dopiero po
>> paru miesiacach przestaly sie telefonowi podobac..
>> I jeszcze smieszniejsze - laduje mimo tego komunikatu..
>
>A tak poważnie - ładowanie przebiega wtedy "bezpiecznie", czyli aby nie
>trzeba było używać czujnika temperatury. Może po prostu ten czujnik
>wysiadł, albo "trzecia nóżka" w bloku akumulatora nie działa.

Nie, to wyraznie kwestia ladowarki.

J.

do góry

> Nie, to wyraznie kwestia ladowarki.
>


Moze ma duze tetnienia i telefon sie buntuje.

do góry