-
231. Data: 2016-12-20 14:59:31
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 20 Dec 2016 14:52:29 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
> W dniu 20.12.2016 o 14:01, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dnia Sun, 18 Dec 2016 19:36:44 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>> A więc niech zatrzymują i popoddają czynnościom tylko tych którzy dają
>>> im powód.
>>
>> Jedziesz i masz być trzeźwy, IMO to wystarczający powód. Póki co nie
>> wymyślono zdalnego sposobu na znajdowanie pijanych.
>>
>
> Na tej zasadzie, organa ścigania powinny wyrywkowo wchodzić do
> przypadkowych mieszkań, by skontrolować, czy np. nie zachodzi przemoc w
> rodzinie albo czy tatuś nie myje córeczki gołą ręką.
> Jest jeszcze sporo innych uchybień obywatelskich, które należy
> kontrolować, ale chyba wystarczy już tych głupot?
Nie porównuj rzeczy nieporównywalnych. A poza tym, "organa ścigania"
faktycznie wchodzą do wielu mieszkań bez aprobaty lokatorów by sprawdzić
to czy owo - np. czy bachor nie jest bity albo tata wtyka grabę nie tam
gdzie powinien.
> Widzę, że jest was na tym forum więcej takich, którzy bez kontroli i
> regulaminów nie są w stanie prawidłowo się wypróżnić.
Twoje wnioski jak zwykle porywają bystrością :) Życzę pijanego dżygita
na drodze. Jak ujdziesz z życiem to ci się poprawi, mam nadzieję.
--
Jacek
I hate haters.
-
232. Data: 2016-12-20 15:01:55
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 20 Dec 2016 14:53:42 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
> W dniu 20.12.2016 o 14:04, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dnia Sun, 18 Dec 2016 20:53:00 +0100, re napisał(a):
>>
>>> Masz te samem omamy co oni ? Wszędzie pijani
>>
>> Ty to masz ale pokręcone we łbie. Wystarczy jeden pijany na 100 km co ci
>> nie da szansy na drodze. I prawdę mówiąc, mniej więcej z taką
>> częstotliwością spotykam na drodze gości co się proszą wręcz o kontrolę
>> promili lub wręcz poczytalności.
>>
>
> Co na to Twój lekarz?
Jak należy wnioskować z twojej sygnaturki, należy cię omijać na drodze
szerokim łukiem :) I po co ja ci odpowiadam... Przecież jesteś
beznadziejnym przygłupem.
--
Jacek
I hate haters.
-
233. Data: 2016-12-20 16:36:26
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>
W dniu 20.12.2016 o 15:01, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Tue, 20 Dec 2016 14:53:42 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>
>> W dniu 20.12.2016 o 14:04, Jacek Maciejewski pisze:
>>> Dnia Sun, 18 Dec 2016 20:53:00 +0100, re napisał(a):
>>>
>>>> Masz te samem omamy co oni ? Wszędzie pijani
>>>
>>> Ty to masz ale pokręcone we łbie. Wystarczy jeden pijany na 100 km co ci
>>> nie da szansy na drodze. I prawdę mówiąc, mniej więcej z taką
>>> częstotliwością spotykam na drodze gości co się proszą wręcz o kontrolę
>>> promili lub wręcz poczytalności.
>>>
>>
>> Co na to Twój lekarz?
>
> Jak należy wnioskować z twojej sygnaturki, należy cię omijać na drodze
> szerokim łukiem :) I po co ja ci odpowiadam... Przecież jesteś
> beznadziejnym przygłupem.
>
Jeśli Ciebie co 100 km atakują pijani kierowcy to wybacz, ale faktycznie
jeden z nas jest beznadziejnym przygłupem.
P.S. Usenet zdecydowanie potępia kutasów, którzy komentują sygnaturki.
Netykieta - mówi Ci to coś?
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
-
234. Data: 2016-12-20 16:44:19
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-12-20 14:17, Wiesiaczek wrote:
> Zdziwiłbyś się, gdybyś wiedział ile nauka i sztuka zawdzięczają
> alkoholikom i narkomanom.
Wylicz. Wystarczy naukę. W sztukę daję wiare od reki.
> Ale Ty wiesz lepiej - to już taki charakter.
Nie ja. Nauka wie lepiej.
-
235. Data: 2016-12-20 16:48:21
Temat: Re: Rutynowa ... Co zawdzięcza ?
Od: "Abece" <o...@r...pl>
Użytkownik "Wiesiaczek" <W...@v...pl> napisał w wiadomości
news:o3bb0r$ec4$2@node1.news.atman.pl...
>
> Zdziwiłbyś się, gdybyś wiedział ile nauka i sztuka zawdzięczają
> alkoholikom i narkomanom.
> Ale Ty wiesz lepiej - to już taki charakter.
>
> Wiesiaczek
Ty wiesz lepiej - to już taki charakter debila nałogowca.
A co społeczeństwo zawdzięcza nałogowcom debilom
kierującym pojazdami ?
-
236. Data: 2016-12-20 16:55:40
Temat: Re: Rutynowa ... sygnaturka.
Od: "Abece" <o...@r...pl>
Użytkownik "Wiesiaczek" <W...@v...pl> napisał w wiadomości
news:o3bj5q$odp$1@node1.news.atman.pl...
>
> P.S. Usenet zdecydowanie potępia , którzy komentują sygnaturki.
>
> Wiesiaczek
>
> "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
> Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
A ta sygnaturka to jest protezą czego u ciebie ?
-
237. Data: 2016-12-20 17:01:02
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-12-20 14:34, Wiesiaczek wrote:
> Sorki, ale Ty jakiś pojebany nieco jesteś.
To już ustalalismy, może za wyjątkiem że nieco. Powiedzmy że zupełnie.
> Kurwa! Co jest, że im gostek ma mniej do powiedzenia, tym bardziej czuje
> się zobowiązany do zabierania głosu?
> Co Ty wiesz o kulturze picia?!
Dokładnie to co widze codziennie pod warzywniakiem, co widze dość często
na imprezach typu "jak najszybciej się najebać" i to co wielokrotnie
widziałem w postaci debili za kółkiem po trzech piwach. I sporadycznie
tych co przychodzą do restauracji i proszą nie o 0.7 piwa tylko o
kieliszek wina. Ale to mniejszość. Większośc optymalizuje szybkośc i
ekonomię najebania się i czasem w przypadku debili, samodzielnego
pojechania do domu swoim paskiem w tedeiku. Ten kraj był rozpijany przez
PRL i to pokolenie dalej tu żyje. Niewiele da się z tym zrobić, tylko
czekać.
> [...] Tych kilku przygłupów którzy nawet cytowac
>> nie potrafią po prostu sobie będzie trolować na necie do woli, aż w
>> końcu użyźnią ziemię i tyle po nich zostanie co troche hejtu i konfuzja
>> czytników.
> Kon... kurwa co?!
Takie słowo, trudniejsze nieco:
http://sjp.pwn.pl/sjp/konfuzja;2473150.html
> Może i Ty słusznie robisz, że nie pijesz, bo skoro Ty tak na trzeźwo to
> po kielichu dopiero byś pojechał :)
Raczej bełkotał. Dla wielu to żadna różnica, ale kto by się planktonem
przejmował.
Żyjemy w czasach kiedy słowa znaczą coś zupełnie przeciwnego. Czyny też.
Okazuje się że w społeczeństwie prawnicy głównie obchodza prawo,
politycy głównie dorywają się do koryta a pijaczki odpowiadają za
bezpieczeństwo na drogach bo jadą bezpieczniej.
Cóż, jedyne co się da zrobić to zmiana pokoleniowa. Ale nie doczekam. Co
jednak przygłupom krwi napsuje to moje. Cieszę się że ujawniłem dwóch
pijaczków o niskim poziomie rozumienia czegokolwiek. Może to wpłynie na
postrzeganie was przez reszte grupy. Zawsze to jakiś plus.
-
238. Data: 2016-12-20 17:07:14
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-12-20 10:19, re wrote:
>> Uwaga, błyskam geniuszem:
>> Zmień program.
>> ---
>> Na co ?
> Na jakiś działający. Na ten przykład na Thunderbirda.
> ---
> A to nie.
Trudno. Nie każdy dałby radę.
>> Tak, to takie proste.
>> ---
>> Bo Ty akurat wiesz czy jest proste
> Akurat to wiem doskonale.
> ---
> Niby skąd ?
Ludzie maja rózne wykształcenie i zawody. Mają również rózne hobby. Jak
to poskładasz do kupy to jakiś 1 procent ludzi w tym kraju potrafi
rozpakować archiwum z Thunderbird Portable. Ja potrafie. To proste.
użyłem w ten sposob wspanialego osobistego doświadczenia. Tak zalecanego
przez pijaczków.
> Ty jesteś reprezentatywna
Ni jestem. Na tym polega chyba moja argumentacja. Ja zamiast uważać się
za grupę reprezentatywną pozwalam okreslać ją naukowcom którzy badają to
lepszymi niż moje metodami. Ani pijaczki ani abstynenci nie są
reprezentatywni.
Natomiast pijaczki będą oczywiście zawsze pełne przekonania o swojej
reprezentacyjności. W końcu wieczorkiem jak nie szwagier pod sklepem to
kumple. Czasem w takich ramach można całe życie stracić.
-
239. Data: 2016-12-20 17:09:19
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-12-20 10:18, re wrote:
> No. Jakieś znam. Kilku lekarzy w okolicy też. Zgłoś się do nich,
> niestety badania naukowe to nie jest rzecz darmowa, większość wymaga
> dostepów do systemów bazodanowych.
> ---
> Sam się zgłoś
Złoś się po badania a nie w celu diagnozy. Nerwowy jesteś.
Nie żartuje. Dostanie się do porzadnych danych naukowych nie jest ani
tanie ani łatwe dla osoby z ulicy. Najprosciej poprosić lekarza z
kliniki który ma dostęp do badań naukowych z jednej z dostepnych baz
danych publikacji medycznych.
-
240. Data: 2016-12-20 17:11:07
Temat: Re: Rutynowa kontrola trzeźwości...
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-12-20 10:16, re wrote:
Tak. Oni musieli pić. Nie mieli wyjścia. Należy się nad nimi litować.
> Biedne pijaczki. A te co jeszcze muszą jechać po dziecko do szkoły, to
> dopiero biedne bo przerwa w piciu i analizie problemów współczesnej
> nauki. Bardzo mi ich prawie szkoda. Nic o nich nie wiem, ale
> przypuszczam że niewiele w nich jest poza stężeniem.
> ---
> Bo nad innymi litujesz się ?
Tak. Podsumowując: jesli ktoś traci zdrowie z powodu słabej woli bądź
debilizmu nie lituję się, nad alkoholikami w szczególności nie. Nad
wieloma osobami które miały problemy od nich niezależnie lituję się
*czynnie*.