-
51. Data: 2009-05-12 10:34:00
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: Eskimos <e...@t...pl>
On Tue, 12 May 2009 12:04:35 +0200, Norbi <n...@o...pl> wrote:
>- z nastawieniem na jazde o kropelce :D
Znaczy na zaworach? :P
Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań
-
52. Data: 2009-05-12 10:41:37
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: Norbi <n...@o...pl>
Eskimos pisze:
> On Tue, 12 May 2009 12:04:35 +0200, Norbi <n...@o...pl> wrote:
>
>> - z nastawieniem na jazde o kropelce :D
>
> Znaczy na zaworach? :P
>
Sienieznasz...
Jak chcesz ustanowic rekord oszczednego spalania
- to z Dudkiem mozesz pojezdzic :)
Norbi
BLACK XX'03
-
53. Data: 2009-05-12 10:48:33
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: "robson.z.pracy" <r...@e...gmail.com>
Dnia 12-05-2009 o 12:04:35 Norbi <n...@o...pl> napisał(a):
> robson.z.pracy pisze:
>
>> Zapomnialem o najwazniejszym :) Szukam uzywanego w cenie do 10 tys.,
>> ale zebym nie musial wlozyc w niego kupy kasy na poczatku.
>>
>
> A nie chcesz XT 600 z fajnymi wydechami i bakiem acerbisa - jezdzony po
> preclowemu - z nastawieniem na jazde o kropelce :D - moto pewne - budzet
> ponizej Twojego zalozonego.
No wlasnie po tej rozmowie z kolega, przejrzalem kilka roznych maszyn
(m.in. XT 600) i na placu boju zostala Honda i BMW :)
--
A to moja sygnaturka...
-
54. Data: 2009-05-12 11:02:25
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: "Monster" <a...@o...pl>
Użytkownik "Sqeeb" napisał w wiadomości
Propos, coś o drewniaku-r1 coś słuch zaginął.
Czytuje ktoś nekrologi na bieżąco?
Nie,tak małym modelem trudno sobię krzywdę zrobić,no chyba że spadnie z
telewizorem:-)
-
55. Data: 2009-05-12 11:11:28
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
Sqeeb pisze:
> Propos, coś o drewniaku-r1 coś słuch zaginął.
> Czytuje ktoś nekrologi na bieżąco?
drewniak zyje i ma sie dobrze, co IMO wielu ucieszy.
W koncu to byl taki zart socjologiczno-usenetowy.
I nawet mnie smieszyl.
KJ
-
56. Data: 2009-05-12 11:22:28
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
Norbi napisał(a):
> A nie chcesz XT 600 z fajnymi wydechami i bakiem acerbisa - jezdzony po
> preclowemu - z nastawieniem na jazde o kropelce :D - moto pewne - budzet
> ponizej Twojego zalozonego.
A kogo to? Za ile? Szczegoly. Mam slabosc do ikste.
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
57. Data: 2009-05-12 11:44:19
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: Sqeeb <s...@i...community>
On Tue, 12 May 2009 13:11:28 +0200
KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
> > Propos, coś o drewniaku-r1 coś słuch zaginął.
> > Czytuje ktoś nekrologi na bieżąco?
>
> drewniak zyje i ma sie dobrze, co IMO wielu ucieszy.
>
> W koncu to byl taki zart socjologiczno-usenetowy.
> I nawet mnie smieszyl.
Przynajmniej coś się działo na grupie.
--
Pozdrawiam,
Sqeeb
-
58. Data: 2009-05-12 12:24:36
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: Norbi <n...@o...pl>
Kamil Nowak 'Amil' pisze:
>
> A kogo to? Za ile? Szczegoly. Mam slabosc do ikste.
>
Dudka... :)
Jak chcesz namiary sie odezwij :)
Norbi
BLACK XX'03
-
59. Data: 2009-05-12 19:12:15
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
kocyx napisał(a):
> Spider A.J. wrote:
>>
>>A wracajac do kocyka tos sam latal
>>milion lat 500 i chyba nie bylo to takie glupie.
>
> Nie milion, tylko dwa. O poltora za duzo. I tak, bylo glupie, bo na
> motocyklu bez zawieszen i bez hamulcow sie gowno nauczysz.
IMO popelniasz blad Kocyku, dezawuujac tak zupelnie doswiadczenia, jakie
zdobyles na piecsetce.
> ps. a wogole to buzi chopaki. przyjedzcie na bobrowy, sie stesknilem.
Phi! To ty przyjedz! :P
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
60. Data: 2009-05-12 21:10:58
Temat: Re: Rozpoczęcie przygody z motocyklami.
Od: kocyk <k...@Z...pl>
zbigi wrote:
> kocyx napisał(a):
>> Spider A.J. wrote:
>>>
>>> A wracajac do kocyka tos sam latal
>>> milion lat 500 i chyba nie bylo to takie glupie.
>>
>> Nie milion, tylko dwa. O poltora za duzo. I tak, bylo glupie, bo na
>> motocyklu bez zawieszen i bez hamulcow sie gowno nauczysz.
>
> IMO popelniasz blad Kocyku, dezawuujac tak zupelnie doswiadczenia, jakie
> zdobyles na piecsetce.
Inaczej. Jesli ktos zupelnie nigdy nie jezdzil - ok, niech sie rok
pouczy wogole ruszac, biegi zmieniac w odpowiednim momencie, motocykl po
parkingu przetaczac i z garazu wyjmowac bez przewracania sie. Ale jesli
ktos umie podstawy, i ma doskonalic technike _jazdy_ - to na czyms co
jezdzi.
>> ps. a wogole to buzi chopaki. przyjedzcie na bobrowy, sie stesknilem.
>
> Phi! To ty przyjedz! :P
A przyjade! A jak znajde 20 zloty to dolozycie 10 i bedziemy mieli na
dezynsekcje!
K.