W dniu 2017-10-11 o 08:48, Shrek pisze:
> W dniu 11.10.2017 o 08:00, cef pisze:
>
>>>>> O to że przebieg tej drogi krajowej by się zmieniał gdy wyłącza się
>>>>> sygnalizację świetlną:P
>>>>
>>>> Nic się nie zmienia w przebiegu dróg.
>>>
>>> Weź jeszcze raz spójrz sobie na obrazek o którym dyskutujemy:
>>>
>>> https://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201708/15016
87352_ukejs5_600.jpg
>>
>> Widziałem i nie widzę tam nic trudnego - ot jak napisał Liwiusz -
>> pytanie dla kursantow.
>
> Zmienia się przebieg pierwszeństwa w zależności od tego czy działają
> światła czy nie? Zmienia. Więc skoro krajówka ma mieć pierwszenstwo gdy
> nie działają światła, to znaczy że albo jak działają to jakaś boczna
> dróżka ma pierszeństwo, albo krajówka zmienia przebieg w zależności od
> działania świateł, albo twój wywód nie ma sensu.

No jeśli ruch jest miejski w przecięciu z krajówką, to
jest z sensem, bo jest stale średnie nagromadzenie ruchu z każdej strony
a niekoniecznie większe na drodze głównej i jak światła znikną, to jakaś
tam droga
bardziej ważna będzie preferowana.


> To o czym piszesz się nawet dość często zdarza, ale nie ma nic wspólnego
> z tym obrazkiem.
>
>> Ja nie twierdzę, że to normalne,
> "Takich skrzyżowań jest sporo. "

Zapomniałem, że myślisz o konkretnym regulowaniu światłami,
bo pisząc, że "jest sporo" miałem na myśli tylko przebieg drogi głównej
na znakach.
Nie pomyslałem, że chodzi Ci o to, że najczęściej są tam światła, które
inaczej niż na wprost regulują ruch.
Ale jak pisałem nie ma to dla mnie znaczenia: są światła, to patrzę na
światła.
Światła nie działają, to jadę wg znaków.
Nigdy nie myślałem o tym w kategoriach, że swiatła mają działać tak,
żeby zachować jakąś "główność" dróg.
Raczej nie ma takiego przepisu.

> I o tym mówie - takie skrzyżowanie nie jest normalne, tylko wydumane na
> potrzeby abstrakcyjnego egzaminu na prawko.

Może i wydumane, ale to przecież nie wpływa na odpowiedź.

do góry

W dniu 2017-10-11 o 08:48, Shrek pisze:
> "Takich skrzyżowań jest sporo. "
>
> I o tym mówie - takie skrzyżowanie nie jest normalne, tylko wydumane na
> potrzeby abstrakcyjnego egzaminu na prawko.

Błagam cię, wyrzuć prawo jazdy, sprzedaj samochód.

https://www.salon24.pl/u/gps65/798897,pierwszenstwo-
lamane

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2017-10-11 o 07:10, Shrek pisze:

> To że rowerant też niezły agregat to inna sprawa.

W momencie zderzenia jechał pod prąd, wiec nic dziwnego, ze pojawił się
nagle i z niespodziewanej strony.
Podobnie jak szaleńcy jadący pod prąd na autostradach.

do góry

W dniu 2017-10-11 o 09:11, t-1 pisze:
> W dniu 2017-10-11 o 07:10, Shrek pisze:
>
>> To że rowerant też niezły agregat to inna sprawa.
>
> W momencie zderzenia jechał pod prąd


Po czym wnosisz?

--
Liwiusz

do góry

W dniu 11.10.2017 o 09:01, cef pisze:

>> Zmienia się przebieg pierwszeństwa w zależności od tego czy działają
>> światła czy nie? Zmienia. Więc skoro krajówka ma mieć pierwszenstwo
>> gdy nie działają światła, to znaczy że albo jak działają to jakaś
>> boczna dróżka ma pierszeństwo, albo krajówka zmienia przebieg w
>> zależności od działania świateł, albo twój wywód nie ma sensu.
>
> No jeśli ruch jest miejski w przecięciu z krajówką, to
> jest z sensem, bo jest stale średnie nagromadzenie ruchu z każdej strony
> a niekoniecznie większe na drodze głównej i jak światła znikną, to jakaś
> tam droga
> bardziej ważna będzie preferowana.

Podaj przykład takiej krajówki i z takim oznakowaniem. A potem jeszcze
dwa, zeby się nie okazało że jest jedno takie w Polsce (coś jak rondo
bez ustąp pierwszeństwa) ;)


>> To o czym piszesz się nawet dość często zdarza, ale nie ma nic
>> wspólnego z tym obrazkiem.
>>
>>> Ja nie twierdzę, że to normalne,
>> "Takich skrzyżowań jest sporo. "
>
> Zapomniałem, że myślisz o konkretnym regulowaniu światłami,
> bo pisząc, że "jest sporo" miałem na myśli tylko przebieg drogi głównej
> na znakach.

No to o tym napisałem, że coś źle zrozumiałeś. Nie ma się co denerwować:)

> Światła nie działają, to jadę wg znaków.
> Nigdy nie myślałem o tym w kategoriach, że swiatła mają działać tak,
> żeby zachować jakąś "główność" dróg.
> Raczej nie ma takiego przepisu.

Bo nie ma - dlatego maluje się pasy wyznaczone i nie ma takiego
wydumanego problemu jak na rysunku.

> Może i wydumane, ale to przecież nie wpływa na odpowiedź.

Nie ma. Tylko piszę, że problem z dupy wżięty, bo w praktyce nie
występuje - a jak występuje to się go po kilku dzwonach naprawia. Skoro
50% kierowców takiego oznakowania nie rozumie, to znaczy że niezależnie
od przyczyn swojej roli nie spełnia i jest (byłoby gdyby istniało) po
prostu wadliwe.


BTW.

Wczoraj jechałem tamtędy pierwszy raz i zaskoczyło mnie coś takiego:

https://www.google.pl/maps/@52.3079194,20.9839044,3a
,75y,320.05h,87.09t/data=!3m6!1e1!3m4!1sLIqw3hf_paen
6PREA05AlA!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

Niby wszstko zgodne z rozporządzeniem o długiej nazwie, ale coś się we
mnie buntowało żeby wjechać na skrzyżowanie, zatrzymać się na linii
zatrzymania i zablokowac ciężarówkę - akurat też stała ciężarówka tylko
większa. O tym że na tabliczce z przebiegiem przydałaby się kropka z
napisem "tu jesteś" nawet nie wspominam;)


Shrek

do góry

W dniu 2017-10-11 o 09:25, Shrek pisze:

> Podaj przykład takiej krajówki i z takim oznakowaniem. A potem jeszcze
> dwa, zeby się nie okazało że jest jedno takie w Polsce (coś jak rondo
> bez ustąp pierwszeństwa) ;)


Nawet jeśli jest jedno takie skrzyżowanie w Polsce, to kursant ma umieć
na nim jeździć, ponieważ:

- jest to jedno skrzyżowanie w Polsce
- są jeszcze skrzyżowania na świecie
- kursant MA ROZUMIEĆ zasady ruchu drogowego, a takie krzyżówki
doskonale sprawdzają czy rozumie, czy tylko wykuł na pamięć niektóre
typowe sytuacje jak małpa.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 11.10.2017 o 09:01, Liwiusz pisze:

>> I o tym mówie - takie skrzyżowanie nie jest normalne, tylko wydumane
>> na potrzeby abstrakcyjnego egzaminu na prawko.
>
> Błagam cię, wyrzuć prawo jazdy, sprzedaj samochód.
>
> https://www.salon24.pl/u/gps65/798897,pierwszenstwo-
lamane

Liwiusz - napiszę krótko - dyskutujemy tu o tym po co ktoś miałby tak
oznaczać skrzyżowanie a nie co do tego jak to działa. Bo jak to działa i
kto pojedzie pierwszy się zgadzamy.

Napisałem ci EOT, ale cały czas skaczesz i szczekasz jak ratlerek i
próbujesz mi i innym wmówić, że nie wiem jak działa łamane
pierwszeństwo, co nie jest prawdą i nie o tym tu dyskutujemy.

Więc mam prośbę - odpieprz się, a nie insynuj rzeczy, których nie
napisałem. Z góry dziękuję. Przepraszam, że sam się nie zastosowałem do
EOT, ale po prostu mnie oczerniasz. EOT - pisz sobie co chcesz, jak musisz.

Shrek.

do góry

W dniu 2017-10-11 o 09:31, Shrek pisze:
> W dniu 11.10.2017 o 09:01, Liwiusz pisze:
>
>>> I o tym mówie - takie skrzyżowanie nie jest normalne, tylko wydumane
>>> na potrzeby abstrakcyjnego egzaminu na prawko.
>>
>> Błagam cię, wyrzuć prawo jazdy, sprzedaj samochód.
>>
>> https://www.salon24.pl/u/gps65/798897,pierwszenstwo-
lamane
>
> Liwiusz - napiszę krótko - dyskutujemy tu o tym po co ktoś miałby tak
> oznaczać skrzyżowanie a nie co do tego jak to działa.

Choćby po to, aby ułatwić określonym samochodom skręt w lewo. Przy
światłach regulują to światła (choćby kierunkowa strzałka w lewo), przy
braku świateł - wytyczona droga z pierwszeństwem.


> Bo jak to działa i
> kto pojedzie pierwszy się zgadzamy.
>
> Napisałem ci EOT, ale cały czas skaczesz i szczekasz jak ratlerek i

Prosiłeś o przykład takiego skrzyżowania, więc w linku miałeś realne
zdjęcie.


> próbujesz mi i innym wmówić, że nie wiem jak działa łamane
> pierwszeństwo, co nie jest prawdą i nie o tym tu dyskutujemy.

Jeśli masz nadal argumentować w stylu: nie wiem, nie rozumiem, nie
wyobrażam sobie, to bardzo dobrze, że postanowiłeś eot-opować.

> Więc mam prośbę - odpieprz się, a nie insynuj rzeczy, których nie
> napisałem. Z góry dziękuję. Przepraszam, że sam się nie zastosowałem do
> EOT, ale po prostu mnie oczerniasz. EOT - pisz sobie co chcesz, jak musisz.

Shrek: Daj przykład takiego skrzyżowania
Liwiusz: Masz
Shrek: Odpieprz się

Ładnie się pan przedstawił przed milionami słuchaczy :)

--
Liwiusz

do góry

W dniu 11.10.2017 o 09:11, t-1 pisze:

> W momencie zderzenia jechał pod prąd

????

Shrek.

do góry

W dniu 2017-10-11 o 09:25, Shrek pisze:

>> Zapomniałem, że myślisz o konkretnym regulowaniu światłami,
>> bo pisząc, że "jest sporo" miałem na myśli tylko przebieg drogi
>> głównej na znakach.
>
> No to o tym napisałem, że coś źle zrozumiałeś. Nie ma się co denerwować:)

Jestem spokojny :-)


>> Światła nie działają, to jadę wg znaków.
>> Nigdy nie myślałem o tym w kategoriach, że swiatła mają działać tak,
>> żeby zachować jakąś "główność" dróg.
>> Raczej nie ma takiego przepisu.
>
> Bo nie ma - dlatego maluje się pasy wyznaczone i nie ma takiego
> wydumanego problemu jak na rysunku.

Ja nie widzę żadnego problemu na tym rysunku,
ale to już nie mój problem :-)

do góry