eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRopa zamiast benzyny w dystrybutorze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 31. Data: 2017-12-29 09:01:30
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-12-29 o 07:48, J.F. pisze:

    >> Rozmawiałem kiedyś z pracownikiem stacji u nas i twierdził że
    >> u większości klientów jest normalne podjechać i zatankować
    >> za dziesięć, dwadzieścia czy trzydzieści złotych.
    >> Co ciekawsze w przypadku LPG rzadziej ale też tak robią.
    >> Wniosek społeczeństwo biedne i leje tylko tyle ile musi
    >> na daną chwilę.
    >
    > A w jakim rejonie ta stacja ?

    Przy drodze wylotowej z miasta wojewódzkiego, ale jeszcze w mieście.
    Stacja z logo Shell czyli nie najtańsza i biedni powinni
    ją teoretycznie omijać.

    > Zatankowac LPG za 50 zl to nie takie znow dziwne, ale benzyny za 10 ?
    > Do skuterka ?

    Do butli w samochodzie mieści mi się LPG za 50 do 70zł.
    To zależy od aktualnej ceny.

    > Tankowac niewielka ilosc to mi sie zdarzalo, jak cena byla zbyt
    > wygorowana.

    LPG zawsze do pełna, etyliny (do zagazowanego auta) leje najczęściej
    za stówę, rzadko za dwie.
    A są ludzie że za 10, 20 czy 30zł i jest to wedle pracowników
    stacji normalne i nie budzi ich zdziwienia.


    Pozdrawiam


  • 32. Data: 2017-12-29 09:20:15
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .12.2017 o 23:28 Adam <a...@p...onet.pl> pisze:


    >> Zazwyczaj wygląda to tak, że idziesz do kasy płacisz np. 50EUR i
    >> dystrybutor odlewa Ci paliwa za 50 EUR. Jak nie zapłacisz masz
    >> zablokowany dystrybutor.
    >> Takie rozwiązanie spotykam często przy drogach z dużym ruchem na
    >> południu Hiszpanii (pewnie mają sporo amatorów darmowego tankowania).
    >> Dla mnie jest to uciążliwe (lubię pod korek aby zasięg mieć większy) i
    >> gdy widzę baner "pay before" - szukam kolejnej stacji.
    >>
    >
    > A jak wygląda sytuacja, gdy do zbiornika wejdzie mniej, niż zapłacone?

    Zwracają kasę, ale to upierdliwe bo dwa razy stoisz w kolejce.

    TG


  • 33. Data: 2017-12-29 09:25:21
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .12.2017 o 01:58 Marcin Debowski <a...@i...zoho.com> pisze:

    > On 2017-12-28, T. <k...@i...pl> wrote:
    >> Ps. Ale tych 4,16 l to nie rozumiem. Aż taka bieda? Tam chyba paliwo
    >> jest znacznie tańsze niż u nas...
    >
    > A musiał to być samochód?
    >

    Dokładnie, taki skuterek na dojazdy do pracy wiele więcej nie weźmie.
    Z biedą nie musi to mieć nic wspólnego.
    Druga kategoria to dzieciaki/nastolatki - tankuje tyle aby starczyło na
    wypad z dziewczyną/chłopakiem.

    TG


  • 34. Data: 2017-12-29 09:51:18
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 29 Dec 2017 09:01:30 +0100, RadoslawF napisał(a):
    > W dniu 2017-12-29 o 07:48, J.F. pisze:
    >>> Rozmawiałem kiedyś z pracownikiem stacji u nas i twierdził że
    >>> u większości klientów jest normalne podjechać i zatankować
    >>> za dziesięć, dwadzieścia czy trzydzieści złotych.
    >>> Co ciekawsze w przypadku LPG rzadziej ale też tak robią.
    >>> Wniosek społeczeństwo biedne i leje tylko tyle ile musi
    >>> na daną chwilę.
    >>
    >> A w jakim rejonie ta stacja ?
    >
    > Przy drodze wylotowej z miasta wojewódzkiego, ale jeszcze w mieście.
    > Stacja z logo Shell czyli nie najtańsza i biedni powinni
    > ją teoretycznie omijać.

    Wiec troche dziwne. A z jakiego wojewodztwa ?

    Chyba, ze wszyscy wiedza, ze za 30 km jest tania stacja, byle dojechac
    :-)

    >> Tankowac niewielka ilosc to mi sie zdarzalo, jak cena byla zbyt
    >> wygorowana.
    >
    > LPG zawsze do pełna, etyliny (do zagazowanego auta) leje najczęściej
    > za stówę, rzadko za dwie.

    Jak mialem LPG, to benzyny mialem raczej pelno, ale w sumie - nie
    bardzo wiadomo po co ...

    > A są ludzie że za 10, 20 czy 30zł i jest to wedle pracowników
    > stacji normalne i nie budzi ich zdziwienia.

    No coz, benzyny do samochodu za 10 zl wydaje mi sie nienormalne.
    ~2 litry, 20-30 km mozna na tym przejechac.

    Do skuterka, do kosiarki ...

    J.


  • 35. Data: 2017-12-29 11:32:39
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2017-12-29 o 01:58, Marcin Debowski pisze:
    > On 2017-12-28, T. <k...@i...pl> wrote:
    >> Ps. Ale tych 4,16 l to nie rozumiem. Aż taka bieda? Tam chyba paliwo
    >> jest znacznie tańsze niż u nas...
    >
    > A musiał to być samochód?
    >
    Fakt, zapomniałem. Sam tankuję 5-litrowy kanisterek jak potrzebuję do
    kosiarki. A auto mam na olej...
    T.


  • 36. Data: 2017-12-29 11:50:57
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>



    Powitanko,



    > Ja mam w związku z tym zaufanie do wszelkich stacji przy marketach

    Stacja przy Auchan Piaseczno - 2 razy złapana na fałszowaniu paliwa. Że
    też UOiK nie może jakieś kary dowalić, a jedynie publikować.


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 37. Data: 2017-12-29 13:12:58
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Po co mam tankowac do pelna jak miesiecznie robie sto a czasami w porywach sto
    piecdziesiat kilometrow? Tankuje za piec dych +-5 zlotych, czesciej +. Tankowanie
    mnie nie boli jak jest rzadziej niz co 30 dni.


  • 38. Data: 2017-12-29 13:21:46
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: yabba <g...@g...com>

    W dniu 2017-12-28 o 17:49, Uncle Pete pisze:
    >> W Polsce 20 lat temu można było zatankować benzynę zmieszaną
    >> specjalnie z paliwem lotniczym albo z rozpuszczalnikiem (to akurat mi
    >> się przytrafiło).
    >
    > Obok stał dystrybutor z rozpuszczalnikiem i pomylono zbiorniki?
    >

    Kreatywny właściciel stacji benzynowej kupił bardzo tani rozpuszczalnik
    i mieszał go z benzyną.

    yabba


  • 39. Data: 2017-12-29 16:33:08
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-12-29 o 09:51, J.F. pisze:

    >>>> Rozmawiałem kiedyś z pracownikiem stacji u nas i twierdził że
    >>>> u większości klientów jest normalne podjechać i zatankować
    >>>> za dziesięć, dwadzieścia czy trzydzieści złotych.
    >>>> Co ciekawsze w przypadku LPG rzadziej ale też tak robią.
    >>>> Wniosek społeczeństwo biedne i leje tylko tyle ile musi
    >>>> na daną chwilę.
    >>>
    >>> A w jakim rejonie ta stacja ?
    >>
    >> Przy drodze wylotowej z miasta wojewódzkiego, ale jeszcze w mieście.
    >> Stacja z logo Shell czyli nie najtańsza i biedni powinni
    >> ją teoretycznie omijać.
    >
    > Wiec troche dziwne. A z jakiego wojewodztwa ?

    Lublin.

    > Chyba, ze wszyscy wiedza, ze za 30 km jest tania stacja, byle dojechac
    > :-)

    Najbliższa tańsza jest po drugiej stronie ulicy.
    Po tej samej następna jest za kilometr czy dwa i też jest tańsza.

    >>> Tankowac niewielka ilosc to mi sie zdarzalo, jak cena byla zbyt
    >>> wygorowana.
    >>
    >> LPG zawsze do pełna, etyliny (do zagazowanego auta) leje najczęściej
    >> za stówę, rzadko za dwie.
    >
    > Jak mialem LPG, to benzyny mialem raczej pelno, ale w sumie - nie
    > bardzo wiadomo po co ...

    Żeby wilgoć nie wpychała się do zbiornika.
    Mało kto tak ma. Większość ma tyle żeby pompy paliwowej nie zatrzeć.
    A prawdziwi "macho" montują wyłącznik tej pompy.

    >> A są ludzie że za 10, 20 czy 30zł i jest to wedle pracowników
    >> stacji normalne i nie budzi ich zdziwienia.
    >
    > No coz, benzyny do samochodu za 10 zl wydaje mi sie nienormalne.
    > ~2 litry, 20-30 km mozna na tym przejechac.

    Widać mają inne zdanie lub więcej nie mają przy sobie.


    Pozdrawiam


  • 40. Data: 2017-12-30 12:14:34
    Temat: Re: Ropa zamiast benzyny w dystrybutorze
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-12-29 o 09:20, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > W dniu .12.2017 o 23:28 Adam <a...@p...onet.pl> pisze:
    >
    >
    >>>  Zazwyczaj wygląda to tak, że idziesz do kasy płacisz np. 50EUR i
    >>> dystrybutor odlewa Ci paliwa za 50 EUR. Jak nie zapłacisz masz
    >>> zablokowany dystrybutor.
    >>> Takie rozwiązanie spotykam często przy drogach z dużym ruchem na
    >>> południu Hiszpanii (pewnie mają sporo amatorów darmowego tankowania).
    >>> Dla mnie jest to uciążliwe (lubię pod korek aby zasięg mieć większy)
    >>> i gdy widzę baner "pay before" - szukam kolejnej stacji.
    >>>
    >>
    >> A jak wygląda sytuacja, gdy do zbiornika wejdzie mniej, niż zapłacone?
    >
    > Zwracają kasę, ale to upierdliwe bo dwa razy stoisz w kolejce.
    >

    Więc pomysł przedpłaty jest wg mnie też upierdliwy.
    Jeśli mieszkam na miejscu (czyli patrząc z punktu widzenia tubylca), to
    jeszcze ujdzie. Jak nie za pierwszym razem, to po pewnym czasie można
    się nauczyć tankować, awłaszcza, jak się jeździ tylko jednym autem.
    Jednak jak jestem w trasie, to raczej trudno mi ocenić, czy mam
    przedpłacić przykładowo za 75 czy za 90 litrów. A w turystyce 4x4 czasem
    wozi się jeszcze ze dwa kanistry po 20 litrów każdy.

    Ale zdaje mi się, że w Polsce w czasach "Pana Samochodzika" na
    niektórych CPN-ach też najpierw się płaciło.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: