-
411. Data: 2014-06-09 22:47:17
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2014-06-09 09:00, Myjk pisze:
> Dokładnie! W końcu zaczynasz coś łapać. Przy czym zapominasz o pewnym
> szczególe, że pasy wyznaczone dla drogi z uprzywilejowanym ruchem NIE
> DOTYCZĄ pojazdów które poruszja się z innego kierunku i w innym kierunku.
Jezu! Wjeżdżasz na skrzyżowanie, zajmujesz pas, jedziesz nim
kilkadziesiąt metrów i nagle uznajesz, że przestaje cię obowiązywać? Ty
niebezpieczny jesteś :/
-
412. Data: 2014-06-09 22:54:49
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2014-06-09 13:03, Myjk pisze:
> Taka to z tobą i plamą właśnie dyskusja. Ja o rybce wy o pipce.
Taaa...
- Myjk, który przepis wyłącza Art. 22 na rondach?
- W przepisach nie ma, że ronda to inne skrzyżowania!
- Hmm? No cóż, ale w końcu ma się pierwszeństwo na własnym pasie czy nie?
- Tam pasów nie ma!
- ...
W sumie muszę przyznać ci rację, nie mam pojęcia o czym ty dyskutujesz,
ale teorie masz coraz ciekawsze.
-
413. Data: 2014-06-09 23:14:53
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "MichaelData(R)" <s...@o...com>
> [...]
>> W wielu przypadkach tak jest, że kolizja jest ZA skrzyżowaniem a mimo
>> tego
>> nie ma mowy o "nabyciu" pierwszeńśtwa, tylko o wymuszeniu. Dlatego
>> upraszam, żeby nie rozpatrywać sytuacji poprzez pryzmat wjazdu, a
>> szczególnie zjazdu (cokolwiek to znaczy, bo nadal tego nie określiłeś
>> gdzie ten zjazd i wjazd się zaczyna i kończy). Ale tutaj kolizja była
>> ewidentnie jeszcze w obszarze skrzyżowania.
>
> Kolego, NIE KŁAM. Mitsubishi jechalo swoim pasem Bedąc na skrzyzowaniu a
> BMW zmieniało PAS...
Te pasy to ... zjazdowe też są
-
414. Data: 2014-06-09 23:23:59
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2014-06-09 09:15, Myjk pisze:
> O ile w ogóle może być mowa o zmianie pasa ruchu. Przecinanie pasów ruchu
> dla innych kierunków ruchu zmianą pasa NIE jest.
ke?! Jakich innych? A przypadkiem kierunek nie jest taki sam ciągle -
tj, wokół wyspy?
-
415. Data: 2014-06-09 23:26:29
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: PlaMa <m...@w...pl>
W dniu 2014-06-09 09:24, Myjk pisze:
> Obraził? LOL Śmieszy mnie, że musicie sobie nawzajem jajka lizać, żeby
> utwierdzić w przekonaniu o swojej racji. Widać w przedszkolu jeszcze m.in.
> ty siedzisz stosując taką banalną "socjotechnikę". Żenuła. :P
Ta banalna "socjotechnika" to zwykła obserwacja twojego zachowania a co
do lizania po jajach to śmiesznie wygląda krytyka z ust osoby, która
liże swoje jaja, bo nikt inny dotknąć ich nie chce ^^
-
416. Data: 2014-06-09 23:28:36
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl>
> Póki
> co robi ci ogromną różnicę czy jedziesz po skrzyżowaniu kwadratowym czy po
> okrężnym (a okrężne też tam jakoś jeszcze dodatkowo sobie "wyróżniasz").
Nie robi mi żandej różnicy, mam znaki pionowe i poziome, nie mam żadnych
urojonych pasów, wiem że zmieniając pas na rondzie podczas zjazdu z niego z
wewnętrznego muszę się upewnić w prawym lusterku czy mogę itd.
--
MZ z reguły nie zmieniasz pasa tylko jedziesz swoim, zjazdowym, wymalowanym
na jezdni i jak to na skrzyżowaniu bywa twój pas przecina inny pas.
-
417. Data: 2014-06-09 23:52:08
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: MichaelData(R) <s...@o...com>
"Gotfryd Smolik news" wydumał(a) w wiadomości ID
news:Pine.WNT.4.64.1406052043070.2532@quad
>> No ok. Jak to sie zatem ma do wypowiedzi (uwaga!)
>> Komisarza Jarosława Mazeka z Biura Ruchu Drogowego KGP, który rzecze:
>> "W przypadku zjeżdżania z pasa wewnętrznego do wyjazdu z ronda, przepisy są
>> jasne, należy ustąpić pierwszeństwa pojazdowi znajdującemu się już na pasie
>> zewnętrznym. Stąd dla bezpieczeństwa należy taki manewr wykonać w odpowiedniej
>> odległości przed zjazdem, a nie w ostatniej chwili, praktycznie na wysokości
>> zjazdu. Nawet jeżeli miałoby to spowolnić ruch na zajmowanym pasie ruchu jest
>> dużo bezpieczniejsze niż wykonywanie gwałtownych, czyli zaskakujących innych
>> uczestników ruchu manewrów."
>> Czytaj więcej na:
>> http://www.autocentrum.pl/projekt50kmh/objezdzanie-r
ond-skrajnym-prawym-pasem/#ixz
>> z33aQRnQCk
> Tak bardzo, jak bardzo nie zgadzam się z Myjkiem w niektórych kwestiach,
> tak bardzo widzę, że przytoczyłeś komentarz, który może zupełnie nie
> mieć zastosowania.
> "Należy ustąpić pierwszeństwa" (to z cytatu).
> Czyli nie zmuszać do zmiany prędkości. Itede.
> A co, jeśli ten drugi ZMIENIŁ prędkość, NIE BĘDĄC do tego zmuszony?
> Czyli pierwszeństwa na nim NIE WYMUSZONO.
To miał obowiązek (nadal) zająć pas, który UNIEMOŻLIWIŁBY wjazd Mitsubishi. Czyli
zastosować się do art 22/2/1 czego NIE ZROBIŁ...inaczej mówiąc dokonał
WYKROCZENIA w stosunku do tego, że zamierzał opuścić skrzyżowanie zmieniając pas
ruchu w ostatniej chwili.
> Nie pisz, że inni kierujący mają obowiązek przewidzieć, że ten na
> "swoim pasie" szczególnie przyspieszy, a już bardzo szczególnie wtedy,
> kiedy jest wyprzedzany :)
Nie, ale jeśli koś (ktokolwiek) ma PIERWSZEŃSTWO powinien z niego korzystać a
nie wpuszczać a póżniej domagać się pierwszeństwa, które utracił na skutek
"dobrej woli" czy "kultury". PRAWO jest tutaj pozbawione uczuć "wyższych" :)
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR(R)(TM)
-
418. Data: 2014-06-10 00:00:43
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: MichaelData(R) <s...@o...com>
"John Kołalsky" wydumał(a) w wiadomości ID news:ln594g$4is$1@mx1.internetia.pl
> Użytkownik "MichaelData(R)" <s...@o...com>
>> [...]
>>> W wielu przypadkach tak jest, że kolizja jest ZA skrzyżowaniem a mimo tego
>>> nie ma mowy o "nabyciu" pierwszeńśtwa, tylko o wymuszeniu. Dlatego
>>> upraszam, żeby nie rozpatrywać sytuacji poprzez pryzmat wjazdu, a
>>> szczególnie zjazdu (cokolwiek to znaczy, bo nadal tego nie określiłeś
>>> gdzie ten zjazd i wjazd się zaczyna i kończy). Ale tutaj kolizja była
>>> ewidentnie jeszcze w obszarze skrzyżowania.
>> Kolego, NIE KŁAM. Mitsubishi jechalo swoim pasem Bedąc na skrzyzowaniu a BMW
>> zmieniało PAS...
> Te pasy to ... zjazdowe też są
Ale pierwszeństwo na skrzyżowaniu nadal obowiązuje. Skoro na dyskusyjnym
skrzyżowaniu nie ma wymalowanych znaków poziomych, stosuje się prawo PORD i nie
ma tutaj wyjątku. Pas zewnętrzny skrzyżowania/prawy (rondo) ma pierwszeńswo nad
innymi (prawie Bóg) :) Tak traktuje PORD.
a)BMW mogło (bo mogło) nie zmieniać pasa, objechać skrzyżowanie(rondo) i
spróbować jeszcze raz, zgodnie z art 22/1/2 w ODPOWIEDNIM dla tego
miejscu...czyli dokładnie w momencie WJAZDU poprzedzającym ZJAZD (tutaj jest
miejsce na wykonanie manewru zmiany pasa, mając bezwzględne pierwszeństwo a nie
później.
b) Zatrzymać się nawet, aby przepuścić Mitsubishi.
BMW nie miało prawa zmieniać pasa w ostatniej chwili aby przeciąć pas Mitsu i
wymusić pierwszeńswo, zgodnie z art 22/1/4.
--
Michael________
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR(R)(TM)
-
419. Data: 2014-06-10 08:17:08
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Mon, 9 Jun 2014 13:59:18 +0200
Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
> Na chamów się nic nie poradzi.
Tu nie ma co patrzeć na chamów, patrzysz w trakcie jakiego manewru doszło do kolizji,
określasz jakie przepisy zostały złamane i wszystko.
> Wskaż przepisach manewr pt.
> "kręcenie się w kółko po skrzyżowaniu". olo
Po pierwsze to ty wskaż który tego zabrania, po drugie możesz zawrócić robiąc pełne
360 stopni.
> Zabraniają.
Wskaż które, zacytuj. Czekamy na to od dawna.
> Rozróżniasz dopuszczenie jakiegoś działania w zamian za zabranianie każdego
> manewru który może się wydarzyć?
Ale po polsku to jakoś napiszesz?
> Bo są na świecie takie betony jak ty, którym trzeba najwyraźniej wszystko
> wymalować i jeszcze sygnalizację postawić by wiedzieli kiedy mogą wjechać.
Tak jasne, cały świat jest głupi, jeden Myjk inteligentny :)
> Ja też, jak zmieniam pas. Nie wiem o co ci chodzi.
No więc właśnie, on w BMW tego nie zrobił i doprowadził do kolizji.
> Tobie się nie trzyma, ale to nic nowego, bo sobie swoimi zamydlonymi oczyma
> zrobiłeś z obszaru skrzyżowania odrębną drogę posiadającą oś itede.
Jak widać lepsze to niż urojone pasy ruchu.
> Że znaki na obszarze skrzyżowania to nie wszystko co definiuje ruch.
Ale to są realne znaki wymalowane i postawione, nie jakieś urojone. Tak się
zamierzasz potem bronić przed mandatem za spowodowanie kolizji.
- Panie władzo jechałem swoim pasem,
- którym,
- tym,
- ale tu nic nie ma,
- jak nie ma ja widze, przecież mój tor jazdy wyznacza pas ruchu, te wymalowane nie
są ważne
- haha, proszę do radiowozu, tu pan dmuchnie, a tu da próbkę śliny, a i 300 złotych
się należy, przyjmuje pan?
> O niczym takim nie pisałem. :>
Nie no, ty nigdy nic nie piszesz, tylko sugerujesz, albo pozostawiasz w pewnym
niedomówieniu ;)
To no jak, BMW prawidłowo dokonało puszczenia ronda?
> Nie sa urojone, tylko domniemane.
Jak zwał tak zwał.
Nie mają pierwszeńśtwa przed oznakowaniem realnym, jeśli wiesz co to znaczy.
> Oczywiście, zawsze wytykam złe oznakowanie dróg.
Ale możesz się pochwalić jakimś odpowiednim wykształceniem w tej kwestii?
> Ponieważ tam nie ma mowy o miejscu i manewrze, ani o miejscu manewru. Jest
> stwierdzone, że wjeżdżający ma ustąpić pojazdowi poruszającemu się po
> skrzyżowaniu.
No i ustąpił, w trakcie wjazdu nic się nie stało, stało się dopiero podczas zjazdu.
Masz gdzieś zapisany nakaz ustąpienia zjeżdżającemu z ronda?
> Napociłeś się żeby to wszystko wypłodzić, a to wszystko i tak nie na temat.
Oczywiście, bo tobie nia peasuje. To ty argumentujesz cały czas że sprawcą kolizji
był ten co wjechał na rondo zjazd wcześniej, a nie ten co rondo opuszczał.
Ale to już było.
> Ale ty się
> musiałeś skupić na tylu innych aspektach i ponownie wybrzdękać to co
> oczywiste dla rondoprostowaczy... :P
A ty nie przyjmujesz do wiadomości prostego faktu, że w zaistniałej sytuacji były
wykonywane dwa manewry. Wjazd na rondo, za który odpowiedzialny był kierowca Mitsu i
zjazd z ronda, za który odpowiedzialny był kierowca BMW. Tworzysz jakieś nowe
przepisy, wymyślasz niestworzone, ups sorry domniemane pasy itd.
--
pozdrawiam
szerszen
-
420. Data: 2014-06-10 08:27:45
Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Mon, 9 Jun 2014 09:00:16 +0200
Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
> Dokładnie! W końcu zaczynasz coś łapać. Przy czym zapominasz o pewnym
> szczególe, że pasy wyznaczone dla drogi z uprzywilejowanym ruchem NIE
> DOTYCZĄ pojazdów które poruszja się z innego kierunku i w innym kierunku.
Przypominam, że na rondzie wszystkie kierunki są podporządkowane. Mam dla ciebie
przykład i chciałbym uzyskać na niego odpowiedź. Napisałem wcześniej, ale mogłęś nie
odczytać
Mamy dwa skrzyżowania, jedno klasyczne "+" droga uprzywilejowana pozioma,
podporządkowana pionowa. Samochód "A" jedzie z góry i skręca w swoje lewo, samochód
"B" jedzie z doły do góry. Jak wygląda przejazd tych samochodów i dlaczego?
Drugie skrzyżowanie to rondo. Ta sama sytuacja, i to samo pytanie.
Słucham.
> Niestety masz zbyt ograniczone myślenie tudzież wyobraźnię by zrozumieć, że
> dokładnie taka sama sytaucja jest na rondzie.
No to się zaraz przekonamy.
--
pozdrawiam
szerszen