eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRondoprostowacz z Radomia :PRe: Rondoprostowacz z Radomia :P
  • Data: 2014-06-13 13:52:25
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Thu, 12 Jun 2014 08:59:46 +0200, szerszen

    >> ROTFL Czemu chcesz stosować definicję C-12 na skrzyżowaniu plamy?
    > A skąd ci się uroiło że ja chcę stosować C12 na "jego" skrzyżowaniu?

    Znowu zapomniałeś o czym pisaliśmy? To sprawdź.

    >> To po co było tyle jałowego pieprzenia?
    > A to już musisz stanąć przed lustrem i zadać to pytanie ponownie.

    Zaraz po tym jak przejedziesz zgodnie z przepisami poniższe:

    Wyjaśnij jazdę po rondzie, na które są trzy wjazdy, siedem zjazdów, każdy
    wjazd ma cztery pasy, obwiednia ma dwa pasy ruchu, każdy z pasów oddziela
    podwójna linia ciągła, łącznie z linią gdzie normalnie jest P-13 czy P-14,
    a rondo jest okrążone morzem z pięciu stron świata. :>

    Czekam.

    > Ależ to od samego początku robimy, a przykłady były, aby uzmysłowić ci
    > absurdalność twojej teori, niestety jak widać są to działania
    > bezskuteczne, niestety.

    W takim razie przejedź zgodnie z przepisami równie absurdalny przykład
    podany powyżej, to chętnie zobaczę jak u ciebie to zadziała budowanie
    teorii jazdy na podstawie bohomazów.

    > Ech, jak widze nikt nie przetłumaczy ci że białe jest białe
    > a czarne jest czarne. Toć właśnie ci tłumaczę, że twoja jazda
    > "zgodnie z przepisami" na prawidłowo oznaczonym rondzie,

    Zapomniałeś dodać, że tylko wg ciebie na prawidłowo oznaczonym. Wg
    przepisów nie jest prawidłowo oznaczone, to zwyczajny bohomaz. Poza tym na
    "mojej" teorii da się tak samo sprawnie i bezpiecznie przejechać, ale nawet
    nie będę próbował ci tego wyjaśniać, skoro nawet na małym rondzie masz z
    tym problem.

    > ale większym niż omawiane
    > już prowadzi do absurdalnych i kolizjogennych zachowań. oczywiście z
    > uporem maniaka to ignorujesz, bo jeśli fakty przeczą twojej teori tym
    > gorzej dla faktów.

    Oczywiście, włączając w to przykład plamy. Jest też wręcz idealnie
    oznaczony. I wcale mnie nie dziwi, że sracie po gaciach żeby go PRAWIDŁOWO
    oznaczyć żeby się wszystko trzymało regół, bo wtedy nie udowodnicie swojej
    "teorii" na tym bohomazie.

    >> Taaaa, bo zawsze jak się należycie ustawia do manewru i ustępuje
    >> pierwszeństwa pojazdowi który to pierwszeńśtwo akurat posiada to są kolizje
    >> aż tylko wióry lecą!
    > Niestety dla ciebie, nie każde rondo jest turbinowe, choć byś chciał.

    Bzdura, dla mnie wszystkie ronda mogą być w ogóle nie oznaczone i nie
    wmawiaj mi ponownie takich pierdół.

    > Nie ma przepisu, który nakazuje ci zjazd z ronda pierwszym zjazdem,
    > jeśli wjechałeś na nie prawym,

    Są znaki, które mogą tego zabronić, poza tym zgoda, nie ma przepisu
    ogólnego które nakazuje skręt w prawo (pierwszy zjazd) bez możliwości jazdy
    prosto (drugi zjazd). Ale w tym miejcu przypomnę, bo może akurat
    zaskoczysz, że przepisy jak nie zabraniają jazdy prosto z prawego pasa, tak
    nie pozwalają na skręt w lewo z prawego pasa.

    > zatem twoje założenie że gość który pokonał 1/2 czy 3/4 ronda ma prawo
    > zjechać z niego z lewego pasa, bez ustąpienia pierwszeństwa jadącemu
    > zewnętrznym pasem jest najzwyczajnie bzdurna i prowadzi do kolizji.

    Nie jest bzdurna, a zrozumiesz to wraz ze zrozumieniem definicji znaku A-7
    stojącego razem z C-12 i z "zobaczeniem" organizacji i przebiegu kierunków
    i torów pojazdów. Widzisz to ładnie na "kwadratowych", ale na SORO piana ci
    oczy zalewa i uroiłeś sobie drogę i skrzyżowania w skrzyżowaniu.

    > Bo skoro przykładasz już kalke ze zwykłego ronda do którego dochodzą
    > jezdnie dwupasowe, to z prawego może jechać prosto albo skręcić w prawo,
    > a z lewego jechać prosto, albo skręcać w lewo.

    W końcu zrozumiałeś.

    > Zatem używając tak usilnie lansowanego przez ciebie kalkowania jednego w drugie.
    > Nie ma żadnego nakazu, ani zakazy dla tego co zrobił kierowca Mistu. Miał
    > prawo jechać z prawego pasa prosto. Koniec i kropka. Nie wierzysz, to
    > sobie rozrysuj.

    Miał prawo tak jechać, ale najpierw miał PSI OBOWIĄZEK ustąpić przejazdu
    pojazdowi znajdującemu się na SKRZYŻOWANIU. Teraz weź te cholerne przepisy
    szczegółowe i racz spojrzeć gdzie to SKRZYŻOWANIE się znajduje, a w którym
    zawiera się wjazd i zjazd. Jednocześnie racz zauważyć, że nie ma tam nic o
    pierwszeństwie na wjeździe, ani o pierwszeństwie na zjeździe. W ogóle
    przypisy nie definiują pojęć wjazd i zjazd, nie określają skąd dokąd te
    elementy występują -- stąd też od początku nie możesz ich wskazać.

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: