-
11. Data: 2013-07-23 18:05:37
Temat: Re: Rodzinny gazowóz do 10 tys. zl
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 22 Jul 2013 15:05:46 -0700 (PDT), kamilos napisał(a):
(...)
Ford Mondeo mk2 Ghia z silnikiem 2.0 i sekwencyjna instalacja.
Za 10 tys. kupisz idealnie utrzymany egzemplarz i zostanie na wstepny
pakiet serwisowy, czyli oleje, filtry, ew. rozrzad.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
12. Data: 2013-07-23 18:14:12
Temat: Re: Rodzinny gazowóz do 10 tys. zl
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 22 Jul 2013 17:37:34 -0500, A.L. napisał(a):
> Dlaczego? Czy to taka polska specyfika?...
Jesli pominiemy przypadki zwyklych oszustw i picowania trupow na sprzedaz,
to raczej specyfika polskich drog i polskich mechanikow.
Samochod, nawet zadbany, jest czesto z koniecznosci naprawiany z uzyciem
najtanszych materialow, a jesli ma byc jak najtaniej, to nie zawsze jest
fachowo.
Jezdzi sie po kartofliskach nazywanych szumnie szosami, no i klimat tez
swoje robi. O stylu jazdy nie wspominajac.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
13. Data: 2013-07-23 22:59:49
Temat: Re: Rodzinny gazowóz do 10 tys. zl
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2013-07-23 18:05, Maciek pisze:
> Dnia Mon, 22 Jul 2013 15:05:46 -0700 (PDT), kamilos napisał(a):
>
> (...)
>
> Ford Mondeo mk2 Ghia z silnikiem 2.0 i sekwencyjna instalacja.
>
> Za 10 tys. kupisz idealnie utrzymany egzemplarz i zostanie na wstepny
> pakiet serwisowy, czyli oleje, filtry, ew. rozrzad.
Przy czym, niech sprawdzi dokładnie progi i nadkola. Bo w wielu
egzemplarzach, mają w swej zawartości za dużo tlenków. Właściwie to w
większości egzemplarzy.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
14. Data: 2013-07-24 07:39:04
Temat: Re: Rodzinny gazowóz do 10 tys. zl
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 23 Jul 2013 22:59:49 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):
> Przy czym, niech sprawdzi dokładnie progi i nadkola. Bo w wielu
> egzemplarzach, mają w swej zawartości za dużo tlenków. Właściwie to w
> większości egzemplarzy.
Tak jest. Ale jak auto bedzie zadbane, to progi, nadkola i inne
newralgiczne punkty (ranty drzwi i klap, okolice szyby) beda ogarniete.
A poza tym jest to naprawde tanie w utrzymaniu, super wygodne (2+2+bagaze)
i niezle sie prowadzace auto, w ktorym nie grozi "choinka" kontrolek.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
15. Data: 2013-07-24 09:19:11
Temat: Re: Rodzinny gazowóz do 10 tys. zl
Od: "AT" <Atari!@onet.poczta.pl>
> Octavia 1 z silnikiem 1,6 lub 2,0. Jest jeszcze 1,8T 20V, ale nie wiem
> jak z gazowaniem tego silnika
jest ok mam ten silnik nie ma problemow,
mam tez vectre B kombi za 10k w dobrym stanie z klimą można dostać i tania w
eksploatacij jest
pozdrawiam
-
16. Data: 2013-07-24 11:23:28
Temat: Re: Rodzinny gazowóz do 10 tys. zl
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2013-07-23 00:05, kamilos pisze:
> Witajcie,
>
> nadszedł chyba czas rozstania się z kreaturą o nazwie Renault Scenic I FL 1.9 dCi.
Był to pierwszy i póki co chyba ostatni diesel, którego posiadałem.
>
> Tak więc szukam pojazdu w podanej kwocie wg następujących kryteriów:
> - silnik benzynowy do zagazowania lub benzynowy z gazem - rozsądna pojemność 1600
do 2000 ccm
> - wielkość umożliwiająca transport 2 dorosłych i niemowlaka z wyposażeniem na
dalszych trasach
> - rozsądne koszty eksploatacji (więc silniki raczej 4-cylindrowe) i przyzwoita
niezawodność
> - klimatyzacja - obowiązkowo
> - jakieś poduszki, ABS i wspomaganie to też warunki konieczne
> - minimum estetyki (nie proponujcie Poloneza Roya, Multipli czy Passata B4 ;)
>
> Nie mam uprzedzeń do żadnej marki samochodu. Ale totalna egzotyka raczej nie
wchodzi w grę. Potrzebuje pojazdu, który nie zdechnie na autostradzie w środku nocy
przy dyskotece groźnych kontrolek na desce rozdzielczej (chwała wtryskiwaczom Bosch).
Chodzi o to, że wsiadasz, przekręcasz kluczyk i jedziesz z punktu A do punktu B.
Wiadomo, że każdy używany będzie się psuł i wymagał inwestycji. Jednak moje
wcześniejsze samochody (wszystkie z LPG) psuły się zawsze dając jakieś sygnały
ostrzegawcze. A jeśli już doszło do usterki, to umożliwiała ona dojechanie do celu
bez konieczności wzywania lawety.
>
> Podajcie swoje typy bo po przeglądnięciu tysięcy ofert mam już zagotowany mózg.
Ja bym szukał 406-tki. Najlepiej z silnikiem 2.0 16V.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
17. Data: 2013-07-24 17:04:15
Temat: Re: Rodzinny gazowóz do 10 tys. zl
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "A.L." <a...@a...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ntgru8lsjje484l28oo09tlssjheulgpvt@4ax.
com...
> On Mon, 22 Jul 2013 22:42:53 +0000 (UTC), Tomek Ka?ka
> <t...@t...eu.org> wrote:
>
>>A.L <a...@a...com> napisał(a)
>>> On Mon, 22 Jul 2013 15:05:46 -0700 (PDT), kamilos
>>><k...@g...com> wrote:
>>>
>>>
>>>> Wiadomo, że każdy używany będzie się psuł i wymagał inwestycji.
>>>
>>> Dlaczego? Czy to taka polska specyfika?...
>>>
>>
>>Nie. Entropii Wszechświata.
>
> Pytam z ciekawosci, bo nie znam polskiego rynku. Jaki jest sredni
> pzrebieg (realny a nie "podkrecony") uzywanego samochodu po pierwszym
> uzytkowniku? Uzytkowniku prywatnym, a nie na przykald, taksowkarzu
>
> Ja kupuje samochody nowe i jezdze do 120 tysiecy kilometrow, mniej
> wiecej. Nic mi sie nigdy nei zepsulo
A ile miałeś tych nowych?
1 szt?
Bo inaczej to nie uwierzę.
No chyba, że te 120 kkm robisz w miesiąc