eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRezultat wyprzedzania na skrzyzowaniuRe: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
  • Data: 2010-05-22 21:56:23
    Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości news:22052010.0DD8A9D6@budzik61.poznan.pl...

    >>>> A mnie już kilku wyprzedzało. Wyprzedzali także tacy, którzy mieli w
    >>>> dupie fakt, że sygnalizuję chęć wykonania manewru wyprzedzania,
    >>>> pakowali się na lewy, przeciwny pas bez kierunkowskazu pędząc 2 razy
    >>>> szybciej niż dozwolona na danym odcinku i próbując wyprzedzić kilka
    >>>> samochodów naraz, a później wciskali się pomiędzy samochody, aby
    >>>> uniknąć zderzenia czołowego z jadącycm z przeciwka.
    >>>>
    >>> rozpoczynali manewr w momencie kiedy ty sygnalizowałes, czy ty
    >>> sygnalizowałes w momencie kiedy oni juz wyprzedzali?
    >>
    >> Chyba wystarczająco wyraźnie napisałęm.
    >> Po co więc pytasz ? Masz problemy z czytaniem lub zrozumieniem tego co
    >> napisałem ?
    >>
    > po pierwsze - z całym szacunkiem - wsadz sobie te uwagi o nieumiejetnym
    > czytaniu. Wskazywałem ci juz, ze w jednym poscie oburzasz sie na ton
    > adwersarza a w drugim dyskutujesz, stosujac polemiki na podobnym
    > poziomie.

    Widzę, że do Ciebie inaczej nie dociera, a skoro wcześniej zacząłeś pisać do
    mnie takim tonem to chyba jest to jednoznaczne z przyzwoleniem na
    odpowiadanie takim samym tonem Tobie. Tak więc nie rozumiem dlaczego teraz
    się złościsz ?
    Co do pytania to napisałem wcześniej: "Wyprzedzali także tacy, którzy mieli
    w dupie fakt, że sygnalizuję chęć wykonania manewru wyprzedzania..."
    Co w tym zdaniu jest niejasnego ?
    Przecież jasno i wyraźnie napisałem o sytuacjach, w których wyprzedzano
    mnie, kiedy ja już szykowałem się do wyprzedzania i zawczasu i wyraźnie
    sygnalizowałem wcześniej ten zamiar. Co gorsza rozpoczynali manewr bez
    sygnalizowania.

    > Ad meritum, juz wyjaasnie swoje watpliwosci.
    > Jezeli chciaes wyprzedzac, a oni juz wyprzedzali, to znaczy, ze chciałęs
    > zajechac im droge?
    > Jezeli oni jeszcze nie wyprzedzali, a ty sygnalizowałes chec, to na co
    > czekałes.

    Po co te konfabulacje i dywagacje ?

    > I najwazniejsze - moze arto trzymac odstepy umozliwiajace wyprzedzajacemu
    > wjazd miedzy nas a poprzednie auto.

    Na jakiej podstwawie uważasz, że kiedy mam zamiar wyprzedzić jakieś auto mam
    trzymać odstęp na tyle duży, żeby się zmieściło przede mną inne auto ? Jest
    taki zapis w PoRD o zachowaniu takiego odstępu, ale dotyczy on po pierwsze
    samochodów ciężarowych, a poza tym nie dotyczy to manewru wyprzedzania tylko
    zachowania odstępu podczas jazdy.
    Kiedy jadę samochodem osobowym zachowuję odstep pomimo, że PoRD nie wymusza
    tego na mnie. Kiedy jednak chcę wyprzedzić utrzymuję mniejszy odstęp i
    sygnalizuję zamiar. Wyczekuję momentu, kiedy mnie minie samochód z przeciwka
    i rozpoczynam manewr wyprzedzania. Jadący z tyłu za mną z większą prędkością
    od mojej nawet nie zwalnia tylko mija się z tym z przeciwka i natychmiast
    zjeżdża na przeciwny pas ruchu bez włączania kierunkowskazu na zasadzie "nie
    będę ujawniał moich zamiarów, bo mnie ktoś jeszcze uprzedzi". Nie patrząc
    nawet na to, że ja w tym momencie rozpoczynam manewr. Już kilka razy o mało
    taki idiota nie przywalił mi w kufer, a co niektórzy jeszcze w bezczelny i
    chamski sposób trąbią lub oślepiają długimi. Kiedyś taki dreso-debil
    próbował wyprzedzić kilka samochodów, które grzecznie jechały jeden za
    drugim i po kolei wyprzedzały ciężarówkę. Ponieważ ruch z przeciwka był dość
    duży to wyprzedzało jedno, góra dwa auta w lukach z przeciwka. Ten idiota
    zaś postanowił wyprzedzić wszystkich naraz wraz z ciężarówką. Nie dość, że
    przyblokował wszystkich chcących wyprzedzić to ledwo uniknął śmierci, bo
    porwał się za wykonanie tego manewru, kiedy wszyscy jechaliśmy pod górkę i
    wszyscy się wstrzymali w tym miejscu od wyprzedzania. Gdyby nie mój zdrowy
    umysł i szybka moja reakcja polegająca na zrobieniu dużego odstępu jak tylko
    zobaczyłem wyłąniające się z przeciwka zza górki auto to gnojka oraz cała
    piątkę męsko-żeńską wywieziono by prawdopodobnie w czarnych workach, bo
    odbywało się to przy prędkości ponad 80km/h, a za wąskim i płytkim rowem
    rosły drzewa (teren zalesiony).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: