-
211. Data: 2019-09-13 13:18:21
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:62dfbe03-6e15-4aa4-aa1a-3776a370c53f@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>Ok. 2002 r. pisałem na takim posty na Usenet. Na monitorze Hercules
>>>i napisanym przez siebie czytnikiem. Za bramkę do serwera news
>>>robił
>>>porządniejszy komputer, który z jednej strony miał serial do XT, a
>>>z
>>>drugiej TCP/IP i Ethernet :)
>>>Dało się. I klimatycznie było.
>
>> No ale widzisz - XT sie nie nadawal na komputer, tylko co najwyzej
>> na
>> terminal.
>> I to tylko znakowy :-)
>Ale on nie robił za terminal. Czytnik był odpalony na nim, po prostu
>gadał
>po NNTP przez serial :)
Wow ... jaki program byl czytnikiem ?
Dzialalo znosnie?
Newsy z serwera na 33kb/s sciagalo dobrze,
Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo najlepsze
rozwiazanie :-)
A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie dla
niego ....
J.
-
212. Data: 2019-09-13 13:45:52
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Friday, September 13, 2019, 1:18:21 PM, you wrote:
>>>>Ok. 2002 r. pisałem na takim posty na Usenet. Na monitorze
>>>>Hercules i napisanym przez siebie czytnikiem. Za bramkę do serwera
>>>>news robił porządniejszy komputer, który z jednej strony miał
>>>>serial do XT, a z drugiej TCP/IP i Ethernet :) Dało się. I
>>>>klimatycznie było.
>>> No ale widzisz - XT sie nie nadawal na komputer, tylko co najwyzej
>>> na terminal. I to tylko znakowy :-)
>>Ale on nie robił za terminal. Czytnik był odpalony na nim, po prostu
>>gadał po NNTP przez serial :)
> Wow ... jaki program byl czytnikiem ?
> Dzialalo znosnie?
> Newsy z serwera na 33kb/s sciagalo dobrze,
> Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo najlepsze
> rozwiazanie :-)
Dlaczego nie? Modem 2400 bps z MNP5 miał transfer tekstu na poziomie
prawie 500 cps - w zupełności wystarczające do czytania.
Poza tym - jak stanęła bramka Usenet<->FidoNet można było ściągać
paczki skompresowane i czytać offline. Przez lata używałem Usenet
przez bramkę właśnie.
> A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie dla
> niego ....
Bez problemu. Transfer plików po kablu.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
213. Data: 2019-09-13 13:59:30
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1011186385$2...@s...com.
..
Hello J.F.,
Friday, September 13, 2019, 1:18:21 PM, you wrote:
>>>>>Ok. 2002 r. pisałem na takim posty na Usenet. Na monitorze
>>>>>Hercules i napisanym przez siebie czytnikiem. Za bramkę do
>>>>>serwera
>>>>>news robił porządniejszy komputer, który z jednej strony miał
>>>>>serial do XT, a z drugiej TCP/IP i Ethernet :) Dało się. I
>>>>>klimatycznie było.
>>>> No ale widzisz - XT sie nie nadawal na komputer, tylko co
>>>> najwyzej
>>>> na terminal. I to tylko znakowy :-)
>>>Ale on nie robił za terminal. Czytnik był odpalony na nim, po
>>>prostu
>>>gadał po NNTP przez serial :)
>> Wow ... jaki program byl czytnikiem ?
>> Dzialalo znosnie?
>> Newsy z serwera na 33kb/s sciagalo dobrze,
>> Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo najlepsze
>> rozwiazanie :-)
>Dlaczego nie? Modem 2400 bps z MNP5 miał transfer tekstu na poziomie
>prawie 500 cps - w zupełności wystarczające do czytania.
Do czytania moze i wystarczal, ale przy pisaniu jak trzeba bylo zrobic
redraw ekranu (2000 znakow), to dluzsza chwila mijala.
No i przeprosilem sie z vi - lepiej obslugiwal vt100/ansi, nie
wyswietlal na nowo całosci co chwila.
>> A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie
>> dla
>> niego ....
>Bez problemu. Transfer plików po kablu.
A racja - to tylko 11.5 KB/s, ze 100us na obsluge przerwania, rozkazow
... chyba ze tez 100 .
Spowolni, ale nie zablokuje ...
J.
-
214. Data: 2019-09-13 14:01:37
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2019-09-11 o 18:58, s...@g...com pisze:
>
> Uzywales zle. Bo miales jakies badziewie doinstalowane.
> Winda jako taka nie miala wielu problemow. Problemy robily sterowniki i jakies
durne oprogramowanie dodatkowe. Wszelkiej masci agenty, przydalki, rozszerzenia
schowka i podobne dziadostwo. W tamtych czasach ludzie tego instalowali mase bo bylo
darmo, z plyt kioskowych i bylo ciekawe.
>
> I wywalalo sie co chwila albo mulilo system.
>
> Starczylo nie wrzucac dziadostwa i dobrac sterowniki do grafiki/dzwiekowki czy
sieciowki i system byl raczej bez problemowy.
>
Proste programiki C++ pisane przez niedoświadczonych programistów masowo
nie używały destruktorów, co powodowało zwiechy tych aplikacji, albo
blue screeny całego windowsa.
>> Przy Win 98 było dużo lepiej, a Win 98SE to już w ogóle wzór stabilności.
>>
> Bylo lepiej ale sytuacja dalej podobna. Sensowne sterowniki nie sprawialy
problemow. A jak ktos wrzucil syfa to nawet duron600 z gigiem ramu sie wywalal.
> U mnie problemy robilo AGP fast write. Starczylo wylaczyc w biosie i komp byl
stabilny jak skala. A z wlaczonym wywalal sie po 3-15-45-90 minutach. Ot tak
randomowo.
>
Ja miałem kartę graficzną, wersję PRO, która miała fabrycznie wyższe
zegary. Musiałem zegary odkręcać do wersji nie-PRO żeby mi się randomowo
nie zawieszała. Reklamacja nie przyniosła skutku, w innym kompie
stabilna, nawet dało się wyżej ją podkręcić. Winna była moja płyta
główna, po pół roku przyszedł nowszy bios i było po problemie. Wtedy
modowany driver z suwakiem do podkręcania faktycznie używałem do
podkręcania :)
--
viktorius
-
215. Data: 2019-09-13 14:11:12
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>
J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Wow ... jaki program byl czytnikiem ?
>>>> i napisanym przez siebie czytnikiem
^^ :)
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
216. Data: 2019-09-13 14:11:18
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Friday, September 13, 2019, 1:59:30 PM, you wrote:
[...]
>>> Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo najlepsze
>>> rozwiazanie :-)
>>Dlaczego nie? Modem 2400 bps z MNP5 miał transfer tekstu na poziomie
>>prawie 500 cps - w zupełności wystarczające do czytania.
> Do czytania moze i wystarczal, ale przy pisaniu jak trzeba bylo zrobic
> redraw ekranu (2000 znakow), to dluzsza chwila mijala.
Ale po co? Piszesz z szybkością 500 cps? Od tego jest ANSI przecież.
ansi.sys miałeś w DOSie od zawsze.
> No i przeprosilem sie z vi - lepiej obslugiwal vt100/ansi, nie
> wyswietlal na nowo całosci co chwila.
Ale to tylko kwestia używania właśnie ANSI a nie wydajności łącza.
Pisać się dało nawet na 300 bps bez kompresji.
>>> A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie
>>> dla niego ....
>>Bez problemu. Transfer plików po kablu.
> A racja - to tylko 11.5 KB/s, ze 100us na obsluge przerwania, rozkazow
> ... chyba ze tez 100 .
> Spowolni, ale nie zablokuje ...
Transfery pod Nortonem jak burza. Choć ja wolałem używać programu
terminalowego z ZModemem - lepsza kontrola danych.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
217. Data: 2019-09-13 14:17:29
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4122948045$2...@s...com.
..
Hello J.F.,
Friday, September 13, 2019, 1:59:30 PM, you wrote:
>>>> Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo
>>>> najlepsze
>>>> rozwiazanie :-)
>>>Dlaczego nie? Modem 2400 bps z MNP5 miał transfer tekstu na
>>>poziomie
>>>prawie 500 cps - w zupełności wystarczające do czytania.
>> Do czytania moze i wystarczal, ale przy pisaniu jak trzeba bylo
>> zrobic
>> redraw ekranu (2000 znakow), to dluzsza chwila mijala.
>Ale po co? Piszesz z szybkością 500 cps?
Ba, zebym tylko wpisywal nowa tresc.
A tu np kasuje niepotrzebna linie, trzeba podciagnac reszte tekstu.
>Od tego jest ANSI przecież. ansi.sys miałeś w DOSie od zawsze.
Ktos tego w ogole uzywał ?
Chyba sie nie spotkalem ... wiec trudno powiedziec, na ile dobra
emulacja.
>> No i przeprosilem sie z vi - lepiej obslugiwal vt100/ansi, nie
>> wyswietlal na nowo całosci co chwila.
>Ale to tylko kwestia używania właśnie ANSI a nie wydajności łącza.
>Pisać się dało nawet na 300 bps bez kompresji.
No i wlasnie - vi uzywal w miare dobrze, a taki joe ... co chwila
wyrzucal wiele znakow na ekran, a przy 300bps potrzebujesz 3s na
linijke, minute na ekran :-)
>>>> A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie
>>>> dla niego ....
>>>Bez problemu. Transfer plików po kablu.
>> A racja - to tylko 11.5 KB/s, ze 100us na obsluge przerwania,
>> rozkazow
>> ... chyba ze tez 100 .
>> Spowolni, ale nie zablokuje ...
>Transfery pod Nortonem jak burza. Choć ja wolałem używać programu
>terminalowego z ZModemem - lepsza kontrola danych.
Ale juz na granicy mozliwosci procesora.
Nie bez powodu powstaly potem 16550 ...
J.
-
218. Data: 2019-09-13 14:58:32
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Friday, September 13, 2019, 2:17:29 PM, you wrote:
>>>>> Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo
>>>>> najlepsze
>>>>> rozwiazanie :-)
>>>>Dlaczego nie? Modem 2400 bps z MNP5 miał transfer tekstu na
>>>>poziomie
>>>>prawie 500 cps - w zupełności wystarczające do czytania.
>>> Do czytania moze i wystarczal, ale przy pisaniu jak trzeba bylo
>>> zrobic
>>> redraw ekranu (2000 znakow), to dluzsza chwila mijala.
>>Ale po co? Piszesz z szybkością 500 cps?
> Ba, zebym tylko wpisywal nowa tresc.
> A tu np kasuje niepotrzebna linie, trzeba podciagnac reszte tekstu.
>>Od tego jest ANSI przecież. ansi.sys miałeś w DOSie od zawsze.
> Ktos tego w ogole uzywał ?
Jeśli program terminala nie miał wbudowanej obsługi ANSI...
> Chyba sie nie spotkalem ... wiec trudno powiedziec, na ile dobra
> emulacja.
Do pozycjonowania treści na ekranie, używania kolorów i atrybutów -
wystarczająca.
>>> No i przeprosilem sie z vi - lepiej obslugiwal vt100/ansi, nie
>>> wyswietlal na nowo całosci co chwila.
>>Ale to tylko kwestia używania właśnie ANSI a nie wydajności łącza.
>>Pisać się dało nawet na 300 bps bez kompresji.
> No i wlasnie - vi uzywal w miare dobrze, a taki joe ... co chwila
> wyrzucal wiele znakow na ekran, a przy 300bps potrzebujesz 3s na
> linijke, minute na ekran :-)
Dlatego używaliśmy modemów 2400 a nie 300 bps. 300 bps to dla edytora
liniowego.
>>>>> A taki XT moglby i 115k sciagac ... choc to juz spore obciazenie
>>>>> dla niego ....
>>>>Bez problemu. Transfer plików po kablu.
>>> A racja - to tylko 11.5 KB/s, ze 100us na obsluge przerwania,
>>> rozkazow
>>> ... chyba ze tez 100 .
>>> Spowolni, ale nie zablokuje ...
>>Transfery pod Nortonem jak burza. Choć ja wolałem używać programu
>>terminalowego z ZModemem - lepsza kontrola danych.
> Ale juz na granicy mozliwosci procesora.
> Nie bez powodu powstaly potem 16550 ...
16550A - 16550 miały błąd utrudniający korzystanie z bufora. Ale one
były bardziej potrzebne w systemach wielozadaniowych.
Do Muzeum Historii Komputerów i Informatyki (Sebuś - blisko masz -
zwiedź) oddałem kartę ZyXela 2x16550A z przełącznikami zegara -
pracowały do 460800 bps :)
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
219. Data: 2019-09-13 15:09:17
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1514270053$2...@s...com.
..
Hello J.F.,
Friday, September 13, 2019, 2:17:29 PM, you wrote:
>>>>>Dlaczego nie? Modem 2400 bps z MNP5 miał transfer tekstu na
>>>>>poziomie
>>>>>prawie 500 cps - w zupełności wystarczające do czytania.
>>>> Do czytania moze i wystarczal, ale przy pisaniu jak trzeba bylo
>>>> zrobic
>>>> redraw ekranu (2000 znakow), to dluzsza chwila mijala.
>>>Ale po co? Piszesz z szybkością 500 cps?
>> Ba, zebym tylko wpisywal nowa tresc.
>> A tu np kasuje niepotrzebna linie, trzeba podciagnac reszte tekstu.
>>>Od tego jest ANSI przecież. ansi.sys miałeś w DOSie od zawsze.
>> Ktos tego w ogole uzywał ?
>Jeśli program terminala nie miał wbudowanej obsługi ANSI...
A ktory nie mial wbudowane ...
>> Chyba sie nie spotkalem ... wiec trudno powiedziec, na ile dobra
>> emulacja.
>Do pozycjonowania treści na ekranie, używania kolorów i atrybutów -
>wystarczająca.
A tu wiecej trzeba - np usunac linie ze srodka ekranu z podsunieciem
ponizszych linii.
Albo usunac znak na poczatku linii z przesunieciem nastepnych w lewo -
bo jak je na nowo wypiszesz, to 2s przy 300bps :-)
>>>> No i przeprosilem sie z vi - lepiej obslugiwal vt100/ansi, nie
>>>> wyswietlal na nowo całosci co chwila.
>>>Ale to tylko kwestia używania właśnie ANSI a nie wydajności łącza.
>>>Pisać się dało nawet na 300 bps bez kompresji.
>> No i wlasnie - vi uzywal w miare dobrze, a taki joe ... co chwila
>> wyrzucal wiele znakow na ekran, a przy 300bps potrzebujesz 3s na
>> linijke, minute na ekran :-)
>Dlatego używaliśmy modemów 2400 a nie 300 bps. 300 bps to dla edytora
>liniowego.
No i 2400 dobre na vi, ale niewystarczajace dla joe :-)
J.
-
220. Data: 2019-09-13 16:22:48
Temat: Re: [Retro] Interfejs magnetofonu
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>Ale on nie robił za terminal. Czytnik był odpalony na nim, po prostu
>>gadał po NNTP przez serial :)
>
> Wow ... jaki program byl czytnikiem ?
Mój :P
> Dzialalo znosnie?
Tak. Na tyle, że nie odczuwałem opóźnień. Przede wszystkim najważniejsze,
żeby nie było opóźnień podczas pisania, bo samo wysyłanie to już niech się
wysyła powoli -- choć tu było bardzo znośnie, stabilnie. W końcu serial do
drugiego pokoju, a dalej już ethernet i kablówka.
> Newsy z serwera na 33kb/s sciagalo dobrze,
> Natomiast terminalowa praca na 2400 ... nie , to nie bylo najlepsze
> rozwiazanie :-)
Ja swego czasu miałem "feed kawiarenkowy". Ściągałem w kawiarence newsy na
dyskietkę, w domu importowałem do lokalnego INN-a, odpisywałem na wszystko
(w sumie subskrybowałem kilkadziesiąt grup... teraz zresztą też, ale na
80% z nich nie zaglądam, więc w sumie niepotrzebnie), eksportowałem to, co
napisałem, na dyskietkę, i następnego dnia znowu do kawiarenki.
W domu miałem do tego własne narzędzia (małe programy do lokalnego INN-a),
w kawiarence używałem Hamstera (na Windows).
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0