-
1. Data: 2011-10-02 18:52:51
Temat: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: masti <g...@t...hell>
Myślę, że akcja warta rozpropagowania.
Wielki szacun dla kolegów Motopozytywnych za przeprowadzenie akcji.
Czekamy na następne miasta :)
http://tnij.org/nndz
I kopia:
Ratownicy na motocyklach będą udzielać pomocy mieszkańcom stolicy
Dodał(a): Rafał Gdak
ratownicy na motocyklach
Warszawa
W niedzielę wieczorem na stołeczne ulice wyjedzie 40 przeszkolonych
ratowników na motocyklach. Ochotnicy wyposażeni w apteczki będą pełnili
funkcję patrolu ratowniczego, który przyjdzie z pomocą w razie wypadku.
Jest to część kampanii "Włącz myślenie".
"Motocykliście łatwiej jest ominąć korek i sprawdzić, co jest jego
przyczyną. MOTOPOZYTYWNI będą gotowi do udzielenia pomocy na miejscu
wypadku. Liczymy także na to, że dzięki tym działaniom kierowcy
samochodów zmienią postrzeganie motocyklistów z +dawców nerek+ na
mogących uratować życie" - mówi inicjator akcji dr Wojciech Kulesza,
psycholog społeczny ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.
Dzięki kolorowym kamizelkom motoratowników będzie można łatwo rozpoznać
i poprosić o pomoc w razie wypadku. Po odbyciu specjalnego szkolenia
będą już zawsze pełnili funkcję ratowników i jeżdżąc po mieście w
różnych celach, będą nosili kamizelki. Ich zadaniem będzie
zabezpieczeniem miejsca zdarzenia, identyfikacja zagrożenia i wezwanie
odpowiednich służb ratowniczych, a także udzielenie pierwszej pomocy
poszkodowanym i sprawne przekazanie kierownictwa akcją ratunkową
zawodowym ratownikom.
Celem akcji jest nie tylko redukcja liczby ofiar śmiertelnych wypadków
drogowych, ale także zmiana negatywnego sposobu postrzegania
motocyklistów.
W opinii Kuleszy problem postrzegania motocyklistów w społeczeństwie
jest wielopiętrowy. "Z jednej strony są oni źle odbierani, co może
powodować wiele ryzykownych zachowań ze strony innych kierowców, jak np.
otwieranie drzwi przed jadącym w korku motocyklem. Z drugiej strony
zdarza się, że motocykliści poprzez swoje zachowania utrwalają
istniejący stereotyp i np. wjeżdżają między stojące w korku pojazdy z
ogromną prędkością. Mamy podstawy sądzić, że wymienione zachowania leżą
u podłoża wysokiej liczby wypadków z udziałem motocyklistów. Chcemy to
zmienić dzięki całej serii działań. Pierwszym z nich są właśnie
motoratownicy" - wyjaśnił Kulesza.
Dodał, że motocykliści giną w wypadkach, których przyczyny mogą być
czysto psychologiczne. Dlatego zaradzić tej sytuacji można, opierając
się na wynikach badań i teoriach psychologii społecznej.
W ramach akcji organizowane będą szkolenia dla motocyklistów. Ich pogram
zostanie zrealizowany w dwóch grupach - podstawowej i zaawansowanej.
Osoby, które ukończą ten drugi kurs będą zdawały egzamin na honorowany w
całej Europie certyfikat EFR (Emergency First Reponse - EFR). Zajęcia
poprowadzą ratownicy medyczni, policjanci, strażacy oraz psychologowie.
Jak poinformowała Natalia Osica z SWPS, wydarzenie rozpocznie kampanię,
ma charakter pilotażowy, kolejne działania są planowane, ale na razie
organizatorzy nie zdradzają szczegółów.
Organizatorami przedsięwzięcia są Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej,
Ministerstwo Infrastruktury, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu
Drogowego, Specjalistyczna Ochotnicza Formacja Ratunkowa oraz Krajowe
Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Zgodnie z unijną dyrektywą Polska jest zobowiązana do redukcji liczby
ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. Wśród działań strategicznych
wymienionych w IV Europejskim Programie Działań na rzecz Bezpieczeństwa
Ruchu Drogowego Unii Europejskiej, które powinny zostać zrealizowane do
2020 r., wymienia się opracowanie nowego podejścia do motocyklistów (to
właśnie w tej grupie użytkowników dróg zanotowano najmniejszy spadek
liczby ofiar śmiertelnych).
Według danych Komendy Głównej Policji w Polsce w 2010 r., w wyniku
wypadków drogowych zginęło lub było rannych ponad 2 tys. motocyklistów.
Równocześnie dynamicznie rośnie liczba motocyklistów w Polsce - w 2000
r. było ich ok. 803 tys., a w 2009 r. już 975 tys.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
2. Data: 2011-10-02 19:17:08
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: "Bartek Kacprzak" <b...@w...pl>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
news:a0855568d71a5b098429355b971b78c5@f650.pl.eu.org
...
> Myślę, że akcja warta rozpropagowania.
> Wielki szacun dla kolegów Motopozytywnych za przeprowadzenie akcji.
> Czekamy na następne miasta :)
No ale przeciez wg grupowych medrcow, nam nie wolno omijac aut w korku.
To jak ratownicy maja dojechac szybciej?
PS
I tak madrosci znaffcuf okazaly sie o kant rantu potluc.
:)
pozdrawiam
--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
3. Data: 2011-10-02 19:20:35
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>
Bartek Kacprzak wrote:
>
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
> news:a0855568d71a5b098429355b971b78c5@f650.pl.eu.org
...
> > Myślę, że akcja warta rozpropagowania.
> > Wielki szacun dla kolegów Motopozytywnych za przeprowadzenie akcji.
> > Czekamy na następne miasta :)
> No ale przeciez wg grupowych medrcow, nam nie wolno omijac aut w
> korku. To jak ratownicy maja dojechac szybciej?
>
Mam nadzieje, ze ich motocykle beda mialy odpowiednie swiatla i syrene,
bo nie wyobrazam sobie jazdy incognito.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
4. Data: 2011-10-02 19:43:34
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: to <t...@x...abc>
begin Bartek Kacprzak
> No ale przeciez wg grupowych medrcow, nam nie wolno omijac aut w korku.
> To jak ratownicy maja dojechac szybciej?
Słyszałeś o czymś takim jak pojazd uprzywilejowany?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
5. Data: 2011-10-02 19:48:10
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-02 18:52, masti pisze:
> Myślę, że akcja warta rozpropagowania.
> Wielki szacun dla kolegów Motopozytywnych za przeprowadzenie akcji.
> Czekamy na następne miasta :)
Akcja zacna, niestety nie do końca to ładnie wygląda o czym dalej...
(...)
> Celem akcji jest nie tylko redukcja liczby ofiar śmiertelnych wypadków
> drogowych, ale także zmiana negatywnego sposobu postrzegania
> motocyklistów.
>
> W opinii Kuleszy problem postrzegania motocyklistów w społeczeństwie
> jest wielopiętrowy. "Z jednej strony są oni źle odbierani, co może
> powodować wiele ryzykownych zachowań ze strony innych kierowców, jak np.
> otwieranie drzwi przed jadącym w korku motocyklem. Z drugiej strony
> zdarza się, że motocykliści poprzez swoje zachowania utrwalają
> istniejący stereotyp i np. wjeżdżają między stojące w korku pojazdy z
> ogromną prędkością. Mamy podstawy sądzić, że wymienione zachowania leżą
> u podłoża wysokiej liczby wypadków z udziałem motocyklistów. Chcemy to
> zmienić dzięki całej serii działań. Pierwszym z nich są właśnie
> motoratownicy" - wyjaśnił Kulesza.
(...)
Otóż miałem okazję spotkać dwóch panów Ratowników dziś rano
w Dolinie Służewieckiej - nawet chciałem zrobić fotkę im fotkę
w całym rynsztunku (trochę tego mieli, włącznie z kogutami
i całym ekwipunkiem) i niestety pięknie dołożyli się do
stereotypu - zrobili sobie "rajd" między samochodami itd.
Jak tak ma wyglądać próba zmiany negatywnego sposobu postrzegania
motocyklistów to wszystkiego dobrego.
-
6. Data: 2011-10-02 20:18:17
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 02 Oct 2011 19:48:10 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:
> W dniu 2011-10-02 18:52, masti pisze:
>> Myślę, że akcja warta rozpropagowania. Wielki szacun dla kolegów
>> Motopozytywnych za przeprowadzenie akcji. Czekamy na następne miasta :)
>
> Akcja zacna, niestety nie do końca to ładnie wygląda o czym dalej...
> (...)
>
>> Celem akcji jest nie tylko redukcja liczby ofiar śmiertelnych wypadków
>> drogowych, ale także zmiana negatywnego sposobu postrzegania
>> motocyklistów.
>>
>> W opinii Kuleszy problem postrzegania motocyklistów w społeczeństwie
>> jest wielopiętrowy. "Z jednej strony są oni źle odbierani, co może
>> powodować wiele ryzykownych zachowań ze strony innych kierowców, jak
>> np. otwieranie drzwi przed jadącym w korku motocyklem. Z drugiej strony
>> zdarza się, że motocykliści poprzez swoje zachowania utrwalają
>> istniejący stereotyp i np. wjeżdżają między stojące w korku pojazdy z
>> ogromną prędkością. Mamy podstawy sądzić, że wymienione zachowania leżą
>> u podłoża wysokiej liczby wypadków z udziałem motocyklistów. Chcemy to
>> zmienić dzięki całej serii działań. Pierwszym z nich są właśnie
>> motoratownicy" - wyjaśnił Kulesza.
>
> (...)
>
> Otóż miałem okazję spotkać dwóch panów Ratowników dziś rano w Dolinie
> Służewieckiej - nawet chciałem zrobić fotkę im fotkę w całym rynsztunku
> (trochę tego mieli, włącznie z kogutami i całym ekwipunkiem) i niestety
> pięknie dołożyli się do stereotypu - zrobili sobie "rajd" między
> samochodami itd.
znaczy co? ominęli auta w korku?
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
7. Data: 2011-10-02 20:40:10
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-02 20:18, masti pisze:
> Dnia pięknego Sun, 02 Oct 2011 19:48:10 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
> wystukał:
>>
>> (...)
>>
>> Otóż miałem okazję spotkać dwóch panów Ratowników dziś rano w Dolinie
>> Służewieckiej - nawet chciałem zrobić fotkę im fotkę w całym rynsztunku
>> (trochę tego mieli, włącznie z kogutami i całym ekwipunkiem) i niestety
>> pięknie dołożyli się do stereotypu - zrobili sobie "rajd" między
>> samochodami itd.
>
> znaczy co? ominęli auta w korku?
O godzinie 8 rano w niedzielę ciężko o korki w Dolince. Nakręciłbym
filmik jak to się tych dwóch ludzi zachowywało, ale wiesz jakoś tego
nie robię. Najlepsze było to, jak jakiś w sumie normalny motocyklista
przycisnął w końcu i za nimi pojechał - skoro wolno... Tak szczerze to
nie widziałem miśków na hulajnogach, którzy by się tak zachowywali.
Nie pytaj mnie o co im chodziło... Byłem zaskoczony, że z takim
oflagowaniem (w pierwsze chwili myślałem, że to miśki) i obudowaniem
tak sobie dokazują. Później zobaczyłem "Ratownik.." i się zdziwiłem
podwójnie, choć z drugiej strony jak czytam kto deklaruje, że jest
ratownikiem drogowym to zdaję sobie sprawę jak to może wyglądać
w rzeczywistości.
-
8. Data: 2011-10-02 22:16:32
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Rafał Grzelak" <s...@s...com> napisał w wiadomości
news:xn0hjvz4i47vpdn000@news.gazeta.pl...
> Bartek Kacprzak wrote:
>
>>
>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
>> news:a0855568d71a5b098429355b971b78c5@f650.pl.eu.org
...
>> > Myślę, że akcja warta rozpropagowania.
>> > Wielki szacun dla kolegów Motopozytywnych za przeprowadzenie akcji.
>> > Czekamy na następne miasta :)
>> No ale przeciez wg grupowych medrcow, nam nie wolno omijac aut w
>> korku. To jak ratownicy maja dojechac szybciej?
>>
>
> Mam nadzieje, ze ich motocykle beda mialy odpowiednie swiatla i syrene,
> bo nie wyobrazam sobie jazdy incognito.
To nie ma być pogotowie tylko jeżdząca apteczka.
Nikt też nie napisał, ze mają lecieć na łep na szyje do wezwania
przejeżdzając na czerwonym świetle.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
-
9. Data: 2011-10-02 22:16:52
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "to" <t...@x...abc> napisał w wiadomości
news:4e88a2c6$0$3499$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Bartek Kacprzak
>
>> No ale przeciez wg grupowych medrcow, nam nie wolno omijac aut w korku.
>> To jak ratownicy maja dojechac szybciej?
>
> Słyszałeś o czymś takim jak pojazd uprzywilejowany?
ktoś wspominał coś o uprzywilejowaniu?
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
-
10. Data: 2011-10-02 22:17:07
Temat: Re: Ratownicy na motocyklach w Warszawie
Od: w...@h...com
W Krakowie juz parę lat temu Pogotowie wycofało się z tego pomysłu, bo to
nieprofesjonalna pomoc.
Poza tym tutaj ratownik dostał mandat:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8109083,Jecha
l_na_sygnale_do_wypadku__Dostal_mandat.html
Teraz Warszawka eksperymentuje.