-
71. Data: 2023-04-07 16:04:36
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 7 Apr 2023 14:58:06 +0200, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 07.04.2023 o 13:07, J.F pisze:
> [...]
>>>> GPS jesli chodzi o trase, to tez troche klamie - scinanie,
>>>> zygzakowanie, zaokrÄ glanie. Raczej mniej niz licznik ... ale kazdy
>>>> wyjazd w kajecik wpisujesz, czy naprawde ten samochodod to tylko jednÄ
>>>> trase robi co drugi dzien, zadnych skokow w bok, a i stacja po drodze?
>>>>
>>> ZastanĂłw siÄ, skoro podaĹem, ze dokonaĹem pomiaru z tysiÄcy kilometrĂłw,
>>> i podaĹem jak to zrobiĹem i nie jest to 10km dziennie, wiÄc drobne bĹÄdy
>>> siÄ uĹredniajÄ .
>>
>> Te z GPS mogÄ byc systematyczne.
>>
>> No ale jest spora szansa, ze dawniej tez takie byĹy.
>
> JeĹli juĹź, to sÄ _STAĹE_ . Gdybym polegaĹ na ODO to oczywiĹcie wskazania
> ZAWSZE sÄ róşne w zaleĹźnoĹci od rozmiaru kĂłĹ... i kĹamliwe. Dlatego
> absolutnie nie moĹźna polegaÄ na ODO a Ty siÄ ciÄ gle do niego upierasz.
> Jest to podstawowym bĹÄdem. Przy ODO wychodzi nawet spalanie wiÄksze na
> wiÄkszych koĹach, co jest oczywistym kĹamstwem, bo zakĹamany byĹ
> wczeĹniejszy pomiar gdzie ewidentnie licznik kĹamie i zawyĹźa i nie wolno
> porĂłwnywaÄ tych dwĂłch stanĂłw! Za takie myĹlenie wsadzaĹ bym do wiÄzienia :D
No ale przeciez ja od tego zaczÄ Ĺem.
>>> Skoro wiem, Ĺźe przejechaĹem tysiÄ c kilometrĂłw i kupiĹem 10l mniej paliwa
>>> to wtedy jest to widoczne. Jednego litra bym nawet nie zauwaĹźyĹ. TankujÄ
>>> tyle samo i na maĹych kĂłĹkach mam mniej paliwa niĹź na duĹźych.
>>
>> I to auto naprawde nigdzie wiecej nie jezdzi, tylko ta jedna trase tam
>> i z powrotem? Trudne do uwierzenia.
No, ale nie potwierdziles, ze to auto naprawde tak jezdzi.
>>> PoniewaĹź
>>> robiÄ wiÄcej niĹź 1kkm miesiÄcznie to mam obraz z caĹego miesiÄ ca a trasa
>>> jest praktycznie taka sama (z A do B) i nie mam poĹrednich jazd na
>>> nastÄpne < 100km.
>>
>> No coz, jest jeszcze kwestia temperatury.
>> Ale jesli jak piszesz - co miesiac rozliczasz, to moze nie taka duza.
>
> Po prostu (co pisaĹem wczeĹniej) zauwaĹźyĹem mniejsze zuĹźycie paliwa a Ty
> od poczÄ tku nie potrafisz zrozumieÄ, Ĺźe silnik spala wiÄcej przy 2tys
> obrotĂłw niĹź przy 1,7 tys obrotĂłw przy tej samej prÄdkoĹci.
Alez ja to z grubsza rozumiem, tylko ciekaw jestem metody pomiarowej.
Bo drogomierz kĹamie, to obaj wiemy :-)
> WspomniaĹem teĹź, Ĺźe trzeba siÄ "nauczyÄ" jeĹşdziÄ i nie "pedaĹowaÄ" a
> staraÄ siÄ utrzymaÄ staĹÄ prÄdkoĹÄ. Co ciekawe jak prÄ tki piszÄ , Ĺźe
> deptajÄ c majÄ wiÄksze zuĹźycie, to im wszyscy wierzÄ :>
Bo spaliniaki sÄ jakies dziwne. Jedna nubira 2.0 spalaĹa blizej
teorii, a i tak nie calkiem :-)
OpisywaĹem tu kiedys swĂłj test z "pedaĹowania" dieslem ... wedle
komputera to byĹa jakas znikoma rĂłznica, ale moze zĹe warunki byĹy.
J.
-
72. Data: 2023-04-07 18:27:07
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 07.04.2023 o 11:58, JDX pisze:
>> Klucz udarowy, występuje w parze z serwisem :) Wtedy nie interesują
>> mnie zapieczone felgi :]
> Z serwisem również, ale ja widziałem też w Lidlu. :-) Te lidlowskie
> podobno także działają. ;-)
Generalnie działaja - nastawa niutków razy dwa i będzie trochę zawyżone
- więc czasem jak ktoś "dojebie" to jednak trzeba ruszyć lagą.
PS. Sprawdzane kluczem dynamomentrycznym.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
73. Data: 2023-04-07 19:42:17
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 07.04.2023 o 16:04, J.F pisze:
[...]
>> porównywać tych dwóch stanów! Za takie myślenie wsadzał bym do więzienia :D
>
> No ale przeciez ja od tego zacząłem.
Dlatego masz teraz rolę skazańca :]
>
>
>>>> Skoro wiem, że przejechałem tysiąc kilometrów i kupiłem 10l mniej paliwa
>>>> to wtedy jest to widoczne. Jednego litra bym nawet nie zauważył. Tankuję
>>>> tyle samo i na małych kółkach mam mniej paliwa niż na dużych.
>>>
>>> I to auto naprawde nigdzie wiecej nie jezdzi, tylko ta jedna trase tam
>>> i z powrotem? Trudne do uwierzenia.
>
> No, ale nie potwierdziles, ze to auto naprawde tak jezdzi.
Potwierdziłem.
>> Po prostu (co pisałem wcześniej) zauważyłem mniejsze zużycie paliwa a Ty
>> od początku nie potrafisz zrozumieć, że silnik spala więcej przy 2tys
>> obrotów niż przy 1,7 tys obrotów przy tej samej prędkości.
>
> Alez ja to z grubsza rozumiem, tylko ciekaw jestem metody pomiarowej.
> Bo drogomierz kłamie, to obaj wiemy :-)
No to masz wcześniej podane. Dodam tylko, że zawsze tankuję po korek z
dwóch powodów. Jeden to taki, że zawsze wiem ile wlezie do baku a drugi
powód, to zmniejszenie ilości razy bycia na stacji. Skoro włazi do baku
75l a auto pali 9/100 (3l Diesel o masie 2,1T) i jazdy mam praktycznie
takie same miesiąc w miesiąc a po drodze zmiana opon sezonowo, to przy
większych kołach włazi mi mniej do baku :] Ponieważ dokonałem pomiarów
ILE mniej leję to stąd ta wiedza ile mniej :]
Tak, robiłem sobie dodatkowo zapisy w oparciu o ODO i oczywiście że
różnice były na niekorzyść większych opon (apka Fuelio) ale nie zgadzało
się z ilością zatankowanych litrów :] stąd wiedza ile wlewałem. Na
większych oponach tankowałem w miesiącu mniej, z różnicą około 1l/100km.
Czyli zamiast 90l/1000km zużycia miałem 80l/1000km a taką różnicę idzie
wychwycić, bo jak wspomniałem, jednego litra bym nie zauważył, gdybym
dokonywał pomiarów co 100km. W ogóle, kretyństwem jest taki pomiar co 100km.
>
>> Wspomniałem też, że trzeba się "nauczyć" jeździć i nie "pedałować" a
>> starać się utrzymać stałą prędkość. Co ciekawe jak prątki piszą, że
>> deptając mają większe zużycie, to im wszyscy wierzą :>
>
> Bo spaliniaki są jakies dziwne. Jedna nubira 2.0 spalała blizej
> teorii, a i tak nie calkiem :-)
Zależy bardzo dużo od techniki jazdy. Kiedyś miałem dostęp do floty
"służbówek" i wiem, że kierowcy nie spuszczali paliwa ale na trasach
zawsze miałem najmniejsze zużycie przy tym samym pojeździe :)...i
szefostwo ścigało tych "przepalaczy". Co ciekawe, czas przejazdu np:
Gdańsk/Zakopane miałem zawsze lepszy :D
>
> Opisywałem tu kiedys swój test z "pedałowania" dieslem ... wedle
> komputera to była jakas znikoma róznica, ale moze złe warunki były.
Zależy od pojemności skokowej i masy własnej. Im mniejsza tym mniejsze
różnice.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
74. Data: 2023-04-07 20:34:39
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 7 Apr 2023 14:58:06 +0200, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą napisaĹ(a):
> W dniu 07.04.2023 o 13:07, J.F pisze:
> [...]
>>>> GPS jesli chodzi o trase, to tez troche klamie - scinanie,
>>>> zygzakowanie, zaokrÄ glanie. Raczej mniej niz licznik ... ale kazdy
>>>> wyjazd w kajecik wpisujesz, czy naprawde ten samochodod to tylko jednÄ
>>>> trase robi co drugi dzien, zadnych skokow w bok, a i stacja po drodze?
>>>>
>>> ZastanĂłw siÄ, skoro podaĹem, ze dokonaĹem pomiaru z tysiÄcy kilometrĂłw,
>>> i podaĹem jak to zrobiĹem i nie jest to 10km dziennie, wiÄc drobne bĹÄdy
>>> siÄ uĹredniajÄ .
>>
>> Te z GPS mogÄ byc systematyczne.
>>
>> No ale jest spora szansa, ze dawniej tez takie byĹy.
>
> JeĹli juĹź, to sÄ _STAĹE_ . Gdybym polegaĹ na ODO to oczywiĹcie wskazania
> ZAWSZE sÄ róşne w zaleĹźnoĹci od rozmiaru kĂłĹ... i kĹamliwe. Dlatego
> absolutnie nie moĹźna polegaÄ na ODO a Ty siÄ ciÄ gle do niego upierasz.
> Jest to podstawowym bĹÄdem. Przy ODO wychodzi nawet spalanie wiÄksze na
> wiÄkszych koĹach, co jest oczywistym kĹamstwem, bo zakĹamany byĹ
> wczeĹniejszy pomiar gdzie ewidentnie licznik kĹamie i zawyĹźa i nie wolno
> porĂłwnywaÄ tych dwĂłch stanĂłw! Za takie myĹlenie wsadzaĹ bym do wiÄzienia :D
>>
>>> Skoro wiem, Ĺźe przejechaĹem tysiÄ c kilometrĂłw i kupiĹem 10l mniej paliwa
>>> to wtedy jest to widoczne. Jednego litra bym nawet nie zauwaĹźyĹ. TankujÄ
>>> tyle samo i na maĹych kĂłĹkach mam mniej paliwa niĹź na duĹźych.
>>
>> I to auto naprawde nigdzie wiecej nie jezdzi, tylko ta jedna trase tam
>> i z powrotem? Trudne do uwierzenia.
>>
>>> PoniewaĹź
>>> robiÄ wiÄcej niĹź 1kkm miesiÄcznie to mam obraz z caĹego miesiÄ ca a trasa
>>> jest praktycznie taka sama (z A do B) i nie mam poĹrednich jazd na
>>> nastÄpne < 100km.
>>
>> No coz, jest jeszcze kwestia temperatury.
>> Ale jesli jak piszesz - co miesiac rozliczasz, to moze nie taka duza.
>
> Po prostu (co pisaĹem wczeĹniej) zauwaĹźyĹem mniejsze zuĹźycie paliwa a Ty
> od poczÄ tku nie potrafisz zrozumieÄ, Ĺźe silnik spala wiÄcej przy 2tys
> obrotĂłw niĹź przy 1,7 tys obrotĂłw przy tej samej prÄdkoĹci.
>
NiezupeĹnie.
Najmniej spali tam, gdzie jest najwiÄkszy moment obrotowy.
Ale to teĹź jest pochodnÄ prÄdkoĹci, przeĹoĹźeĹ, oporĂłw itd - ciÄĹźko
jednoznacznie okreĹliÄ.
Nawet w dwĂłch identycznych samochodach ale z silnikami inaczej zestrojonymi
zuĹźycie w funkcji prÄdkoĹci obrotowej silnika moĹźe siÄ sporo róşniÄ.
MiaĹem gdzieĹ wykresy i wyniki badaĹ, ale teraz na szybko nie mogÄ znaleĹşÄ.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
75. Data: 2023-04-08 11:01:39
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 7 Apr 2023 19:42:17 +0200, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
> W dniu 07.04.2023 o 16:04, J.F pisze:
> [...]
>>>>> Skoro wiem, Ĺźe przejechaĹem tysiÄ c kilometrĂłw i kupiĹem 10l mniej paliwa
>>>>> to wtedy jest to widoczne. Jednego litra bym nawet nie zauwaĹźyĹ. TankujÄ
>>>>> tyle samo i na maĹych kĂłĹkach mam mniej paliwa niĹź na duĹźych.
>>>>
>>>> I to auto naprawde nigdzie wiecej nie jezdzi, tylko ta jedna trase tam
>>>> i z powrotem? Trudne do uwierzenia.
>>
>> No, ale nie potwierdziles, ze to auto naprawde tak jezdzi.
>
> PotwierdziĹem.
>
>>> Po prostu (co pisaĹem wczeĹniej) zauwaĹźyĹem mniejsze zuĹźycie paliwa a Ty
>>> od poczÄ tku nie potrafisz zrozumieÄ, Ĺźe silnik spala wiÄcej przy 2tys
>>> obrotĂłw niĹź przy 1,7 tys obrotĂłw przy tej samej prÄdkoĹci.
>>
>> Alez ja to z grubsza rozumiem, tylko ciekaw jestem metody pomiarowej.
>> Bo drogomierz kĹamie, to obaj wiemy :-)
>
> No to masz wczeĹniej podane. Dodam tylko, Ĺźe zawsze tankujÄ po korek z
> dwĂłch powodĂłw. Jeden to taki, Ĺźe zawsze wiem ile wlezie do baku
Ja nie wiem. Musialbym wyjezdzic paliwo do konca, a to niebezpieczne i
nieprzyjemne :-)
Co wiecej - dwa razy mnie spotkaĹo wgniecenie zbiornika paliwa,
i paliwomierz zaczÄ l kĹamac.
>a drugi powĂłd, to zmniejszenie iloĹci razy bycia na stacji.
Na ilosci wizyt mi tak bardzo nie zalezy, ale i tak zazwyczaj
taknkuje do peĹna. Chyba, ze paliwo wyjÄ tkowo drogie.
> Skoro wĹazi do baku
> 75l a auto pali 9/100 (3l Diesel o masie 2,1T) i jazdy mam praktycznie
> takie same miesiÄ c w miesiÄ c a po drodze zmiana opon sezonowo, to przy
> wiÄkszych koĹach wĹazi mi mniej do baku :]
Tylko dziwi mnie, ze te jazdy stale takie same.
Nigdzie indziej nie jezdzisz?
> Tak, robiĹem sobie dodatkowo zapisy w oparciu o ODO i oczywiĹcie Ĺźe
> róşnice byĹy na niekorzyĹÄ wiÄkszych opon (apka Fuelio) ale nie zgadzaĹo
> siÄ z iloĹciÄ zatankowanych litrĂłw :] stÄ d wiedza ile wlewaĹem. Na
> wiÄkszych oponach tankowaĹem w miesiÄ cu mniej, z róşnicÄ okoĹo 1l/100km.
>
> Czyli zamiast 90l/1000km zuĹźycia miaĹem 80l/1000km a takÄ róşnicÄ idzie
> wychwyciÄ, bo jak wspomniaĹem, jednego litra bym nie zauwaĹźyĹ, gdybym
> dokonywaĹ pomiarĂłw co 100km. W ogĂłle, kretyĹstwem jest taki pomiar co 100km.
Ale kto mowi, ze co 100km?
Tak sie przyjelo podawac spalanie w Europie i tyle.
Teraz mam "komputer" to mi pokazuje nawet na mniejszych dystansach
... ale na ile poprawnie?
>>> WspomniaĹem teĹź, Ĺźe trzeba siÄ "nauczyÄ" jeĹşdziÄ i nie "pedaĹowaÄ" a
>>> staraÄ siÄ utrzymaÄ staĹÄ prÄdkoĹÄ. Co ciekawe jak prÄ tki piszÄ , Ĺźe
>>> deptajÄ c majÄ wiÄksze zuĹźycie, to im wszyscy wierzÄ :>
>>
>> Bo spaliniaki sÄ jakies dziwne. Jedna nubira 2.0 spalaĹa blizej
>> teorii, a i tak nie calkiem :-)
>
> ZaleĹźy bardzo duĹźo od techniki jazdy. KiedyĹ miaĹem dostÄp do floty
> "sĹuĹźbĂłwek" i wiem, Ĺźe kierowcy nie spuszczali paliwa ale na trasach
> zawsze miaĹem najmniejsze zuĹźycie przy tym samym pojeĹşdzie :)...i
> szefostwo ĹcigaĹo tych "przepalaczy". Co ciekawe, czas przejazdu np:
> GdaĹsk/Zakopane miaĹem zawsze lepszy :D
U mnie jakos maĹo zalezy. Mozliwe, ze temperament mi nie pozwala
zmienic techniki istotnie :-)
Owszem, jak sie wpakuje w droge OĹawa-Wroclaw i jade 50-60, to
malutkie jest.
>> OpisywaĹem tu kiedys swĂłj test z "pedaĹowania" dieslem ... wedle
>> komputera to byĹa jakas znikoma rĂłznica, ale moze zĹe warunki byĹy.
>
> ZaleĹźy od pojemnoĹci skokowej i masy wĹasnej. Im mniejsza tym mniejsze
> róşnice.
diesel "ledwo" 1.9, a vectra swoje waĹźy.
O ile pamietam, to przejechalem traskÄ na tempomacie chyba z 70km/h,
a potem drugi raz technikÄ "gaz do podlogi, rozpedzam do 90, luz,
czekamy na 50, gaz do podĹogi ..."
J.
-
76. Data: 2023-04-08 13:55:14
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 8 Apr 2023 11:01:39 +0200, J.F napisaĹ(a):
> On Fri, 7 Apr 2023 19:42:17 +0200, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
>> W dniu 07.04.2023 o 16:04, J.F pisze:
>> [...]
>>>>>> Skoro wiem, Ĺźe przejechaĹem tysiÄ c kilometrĂłw i kupiĹem 10l mniej paliwa
>>>>>> to wtedy jest to widoczne. Jednego litra bym nawet nie zauwaĹźyĹ. TankujÄ
>>>>>> tyle samo i na maĹych kĂłĹkach mam mniej paliwa niĹź na duĹźych.
>>>>>
>>>>> I to auto naprawde nigdzie wiecej nie jezdzi, tylko ta jedna trase tam
>>>>> i z powrotem? Trudne do uwierzenia.
>>>
>>> No, ale nie potwierdziles, ze to auto naprawde tak jezdzi.
>>
>> PotwierdziĹem.
>>
>>>> Po prostu (co pisaĹem wczeĹniej) zauwaĹźyĹem mniejsze zuĹźycie paliwa a Ty
>>>> od poczÄ tku nie potrafisz zrozumieÄ, Ĺźe silnik spala wiÄcej przy 2tys
>>>> obrotĂłw niĹź przy 1,7 tys obrotĂłw przy tej samej prÄdkoĹci.
>>>
>>> Alez ja to z grubsza rozumiem, tylko ciekaw jestem metody pomiarowej.
>>> Bo drogomierz kĹamie, to obaj wiemy :-)
>>
>> No to masz wczeĹniej podane. Dodam tylko, Ĺźe zawsze tankujÄ po korek z
>> dwĂłch powodĂłw. Jeden to taki, Ĺźe zawsze wiem ile wlezie do baku
>
> Ja nie wiem. Musialbym wyjezdzic paliwo do konca, a to niebezpieczne i
> nieprzyjemne :-)
>
> (...)
Po co wyjeĹźdĹźaÄ paliwo do koĹca?
Tankujesz fizycznie pod korek (albo do otworu przelewowego), jedziesz jakiĹ
odcinek, tankujesz ponownie do wczeĹniejszego znacznika. IloĹÄ
zatankowanego paliwa znasz - czyli iloĹÄ spalonego paliwa; przejechany
dystans teĹź. Nic wiÄcej nie trzeba.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
77. Data: 2023-04-08 22:12:50
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 8 Apr 2023 13:55:14 +0200, Adam wrote:
> Dnia Sat, 8 Apr 2023 11:01:39 +0200, J.F napisaĹ(a):
>
>> On Fri, 7 Apr 2023 19:42:17 +0200, LordBluzgÂŽí źíˇľí źíˇą wrote:
>>> W dniu 07.04.2023 o 16:04, J.F pisze:
>>> [...]
>>>>> Po prostu (co pisaĹem wczeĹniej) zauwaĹźyĹem mniejsze zuĹźycie paliwa a Ty
>>>>> od poczÄ tku nie potrafisz zrozumieÄ, Ĺźe silnik spala wiÄcej przy 2tys
>>>>> obrotĂłw niĹź przy 1,7 tys obrotĂłw przy tej samej prÄdkoĹci.
>>>>
>>>> Alez ja to z grubsza rozumiem, tylko ciekaw jestem metody pomiarowej.
>>>> Bo drogomierz kĹamie, to obaj wiemy :-)
>>>
>>> No to masz wczeĹniej podane. Dodam tylko, Ĺźe zawsze tankujÄ po korek z
>>> dwĂłch powodĂłw. Jeden to taki, Ĺźe zawsze wiem ile wlezie do baku
>>
>> Ja nie wiem. Musialbym wyjezdzic paliwo do konca, a to niebezpieczne i
>> nieprzyjemne :-)
>>
>> (...)
> Po co wyjeĹźdĹźaÄ paliwo do koĹca?
> Tankujesz fizycznie pod korek (albo do otworu przelewowego), jedziesz jakiĹ
> odcinek, tankujesz ponownie do wczeĹniejszego znacznika. IloĹÄ
> zatankowanego paliwa znasz - czyli iloĹÄ spalonego paliwa; przejechany
> dystans teĹź. Nic wiÄcej nie trzeba.
Jak sie mierzy spalanie to ja wiem, natomiast nie wiem "ile wlezie do
baku". Mimo tankowania "pod korek".
Tzn paliwomierz dziala mi w miare sprawnie, i moge oszacowac ile
wlezie, ale nie jestem pewny jaka jest pojemnosc zbiornika, ani
ile paliwa jeszcze jest, jak wskazĂłwka dochodzi do 0 :-(
J.
-
78. Data: 2023-04-11 08:19:16
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Z akumulatorem w cenie kompletnego koła na alusie?
-----
> widziałem też w Lidlu.
> Te lidlowskie podobno także działają.
-
79. Data: 2023-04-12 11:16:53
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 08.04.2023 o 22:12, J.F pisze:
>>> (...)
>> Po co wyjeżdżać paliwo do końca?
>> Tankujesz fizycznie pod korek (albo do otworu przelewowego), jedziesz jakiś
>> odcinek, tankujesz ponownie do wcześniejszego znacznika. Ilość
>> zatankowanego paliwa znasz - czyli ilość spalonego paliwa; przejechany
>> dystans też. Nic więcej nie trzeba.
>
> Jak sie mierzy spalanie to ja wiem, natomiast nie wiem "ile wlezie do
> baku". Mimo tankowania "pod korek".
Jest napisane na instrybutorze :]
>
> Tzn paliwomierz dziala mi w miare sprawnie, i moge oszacowac ile
> wlezie, ale nie jestem pewny jaka jest pojemnosc zbiornika, ani
> ile paliwa jeszcze jest, jak wskazówka dochodzi do 0 :-(
>
Po co Ci wiedza ile masz paliwa w zbiorniku? Mnie interesuje ile go ubyło.
W końcu sprawdzam ILE spaliłem a nie ILE zostało :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
80. Data: 2023-04-14 02:10:06
Temat: Re: Pytanie w sprawie kołpaków
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 07.04.2023 o 19:42, LordBluzg(R)?? pisze:
[....]
>> Opisywałem tu kiedys swój test z "pedałowania" dieslem ... wedle
>> komputera to była jakas znikoma róznica, ale moze złe warunki były.
Komputer opiera swoją "wiedzę" o ODO czyli kłamie w przypadku różnicy
rozmiaru opon. Inna sprawa to, jak wygląda to "pedałowanie".
Kiedyś zrobiłem test (taki prawdziwy) na BMW 2500/benzyna 6 garów z
Poznania do Świnoujścia. BMW 325i ma wakuometr ze strzałką i pokazuje
25l/100 przy przegięciu :D
Do Świnoujścia jechałem przepisowo i dotykałem pedału "gazu". Trasa
całkiem spoko. Wracając wciskałem ile się dało/nieprzepisowo.
Różnica taka, że do Świnoujścia spaliłem 7,5l/100 a wracając 15l/100
pobiłem nawet rekord tego bolida bo licznik wskazał <250km/h /radaru nie
było :)
Także, tentego :)
Test był świadomy w sensie, że założyłem sobie od początku taką jazdę
celem testu/sprawdzenia.
Co do czasu przejazdu, to wracając zyskałem...15 minut. Nie opłaca się
wciskać :) Po powrocie przez 30 min byłem szybszy od muchy ale po
godzinie, kiedy adrenalina opadła to spałem 2 godziny. Jadąc do
Świnoujścia byłem wypoczęty po jeździe i mogłem sobie połazić po plaży,
bez problemu :) Sumując, "pedałując" to same straty :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>