eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPytanie odnośnie policji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 51. Data: 2014-11-08 10:45:45
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik masti g...@t...hell ...

    >> Kontroluje polisę czy ma ją kierujący. Sprawdza czy samochód nie
    >> kradziony, poszukiwany etc. Dostaje wtedy info ze swojego systemu że
    >> polisa nieważna. I jest problem bo papierek twierdzi co innego niż baza
    >> danych. Jest podstawa do dokładniejszego przyjrzenia się sprawie.
    >
    > a nawet więcej. to jest podstawa do wszczęcia sprawy o fałszowanie
    > dokumentów

    Uwazaj, bo z ta baza to róznie bywa...


  • 52. Data: 2014-11-08 10:48:32
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 7 Nov 2014 22:43:04 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
    > Od przyjętego mandatu co prawda odwołać się nie można, ale z drugiej strony
    > nie jest to żaden dowód winy.
    > Więc jeżeli sprawca powie potem, że on jednak nie był winny, a podpisał
    > wszystko bo był w szoku i pod naciskiem, a jego ubezpieczyciel (bo tak
    > naprawdę to ubezpieczyciel decyduje) uzna że warto Ci nie zapłacić, to nie
    > zapłaci.
    > Wtedy sprawę możesz skierować do sądu i tam niestety Ty musisz udowodnić
    > zasadność roszczenia.

    A tam wystarczajacyn dowodem moze sie okazac w/w mandat.

    > Mandat w zasadzie będzie tu słabym argumentem, bo policjanci są świadkami
    > jedynie stanu po wypadku, coś tam mogą powiedzieć, ale jeśli sytuacja
    > będzie niejasna, to wiele nie pomogą.

    tym niemniej sad uzna ze byli na miejscu, zeznan wysluchali, ocenili
    sytuacje fachowo, zaproponowali mandat, podejrzany sie przyznal,
    mandat podpisal, nie sprawial wrazenia bycia w szoku, bo by mu uczciwi
    policjanci mandatu nie proponowali :-)

    Gdzies tam jest jeszcze zasada powagi rzeczy osadzonej, no ale sadu
    nie bylo, to moze unac ze nie dotyczy.

    >>> Tu policja nic Ci nie pomoże.
    >> A i owszem pomogła pośrednio. Sprawa toczy się z urzędu o podrobienie
    >> dokumentu przez poprzedniego właściciela i jego używanie przez kobitę
    >> co mnie stuknęła.
    > Ale to nie jest sprawa związana z Twoją.
    > Jedynie pośrednio może pomóc ustalić czy pojazd posiadał ubezpieczenie OC,
    > bo od tego zależy kto jest odpowiedzialny za szkodę którą spowodowano (bo
    > jak nie ma ubezpieczyciela, to odpowiedzialność przechodzi na UFG).

    A wyobraz sobie ze policji nie bylo i kobieta po zastanowieniu
    twierdzi ze zadnego wypadku nie bylo. Albo ze wg niej to ty byles
    winny.

    J.


  • 53. Data: 2014-11-08 10:50:28
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 07 Nov 2014 22:35:10 +0100, Dariusz K. Ładziak napisał(a):
    > Andrzej Lawa pisze:
    >> Sam możesz sobie sprawdzić przez WWW, przy czym to i tak nie zmieniło by
    >> faktu, że baba OC nie miała.
    >
    > Baba nie miała. Pojazd miał. OC pojazdów mechanicznych jest
    > ubezpieczeniem ustawowym - każdy poruszający się po drogach publicznych

    Ustawowo to obowiazkowym.

    > pojazd posiada takowe z mocy prawa. Niewykupienie polisy w zasadzie nie

    Ale nie nazywa sie to ubezpieczenie :-)

    > zmienia sytuacji poszkodowanych - jak nie ubezpieczyciel to UFG
    > odszkodowanie wypłaci.

    Z ograniczeniami.

    J.


  • 54. Data: 2014-11-08 12:53:14
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: masti <g...@t...hell>

    Budzik wrote:

    > Użytkownik masti g...@t...hell ...
    >
    >>>>> Do tego nie potrzeba policji.
    >>>>>
    >>>>> Wystarczy choćby:
    >>>>> www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku
    >>>>
    >>>> Oczywiście. Tyle że trudno zweryfikować uczestnikowi przy stłuczce czy
    >>>> wszystkie dokumenty drugiej strony są w porządku.
    >>>>
    >>> Bo?
    >>
    >> a wiesz jak wyglądają potwierdzenia OC wszystkich towarzystw
    >> ubezpieczeniowych?
    >>
    > A policja wie? Sa w tym zakresie szkoleni?

    nie wiem. Ale wiem, że ja nie.

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 55. Data: 2014-11-08 13:27:29
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik masti g...@t...hell ...

    >>>>>> Do tego nie potrzeba policji.
    >>>>>>
    >>>>>> Wystarczy choćby:
    >>>>>> www.ufg.pl/web/guest/sprawdzenie-oc-sprawcy-wypadku
    >>>>>
    >>>>> Oczywiście. Tyle że trudno zweryfikować uczestnikowi przy stłuczce
    >>>>> czy wszystkie dokumenty drugiej strony są w porządku.
    >>>>>
    >>>> Bo?
    >>>
    >>> a wiesz jak wyglądają potwierdzenia OC wszystkich towarzystw
    >>> ubezpieczeniowych?
    >>>
    >> A policja wie? Sa w tym zakresie szkoleni?
    >
    > nie wiem. Ale wiem, że ja nie.
    >
    A jak sądzisz? Intuicyjnie... ;-)


  • 56. Data: 2014-11-08 21:37:27
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 7 Nov 2014, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:

    > znów sugeruje bym to robił ze swojego AC. Bo okazało że ubezpieczenie
    > które mi przedstawiła było przerobione a nowe wykupiła w dzień
    > kolizji ale już po niej. Okazało się że przyjechała zarejestrować
    > kupione tego właśnie dnia

    Ja w sprawie formalnej z pytaniem - ubezpieczenie jest "godzinowe"?
    Bo typową praktyką w ubezpieczeniach jest, że obowiązują od NASTĘPNEGO
    po podpisaniu dnia. Wyjątek "od dnia rejestracji" jest czytelny
    i zrozumiały, ale co przy zmianie ubezpieczyciela?
    No i druga sprawa - jeśli dobrze rozumiem literę przepisu, to "od
    dnia rejestracji" oznaczałoby, że można ubezpieczyć również
    PO kolizji :> (a wtedy sprawczyni niepotrzebnie się pogrążyła
    manipulując w papierach).

    pzdr, Gotfryd


  • 57. Data: 2014-11-08 22:46:47
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-11-08 21:37, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Fri, 7 Nov 2014, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
    >
    >> znów sugeruje bym to robił ze swojego AC. Bo okazało że ubezpieczenie
    >> które mi przedstawiła było przerobione a nowe wykupiła w dzień
    >> kolizji ale już po niej. Okazało się że przyjechała zarejestrować
    >> kupione tego właśnie dnia
    >
    > Ja w sprawie formalnej z pytaniem - ubezpieczenie jest "godzinowe"?

    OC można wykupić "od chwili kupna".

    > No i druga sprawa - jeśli dobrze rozumiem literę przepisu, to "od
    > dnia rejestracji" oznaczałoby, że można ubezpieczyć również
    > PO kolizji :> (a wtedy sprawczyni niepotrzebnie się pogrążyła

    Wstecz nie ubezpieczysz.

    --
    Liwiusz


  • 58. Data: 2014-11-09 03:32:17
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "dddddddd" <f...@e...com>

    >>
    >> Nie muszą. W moich przypadkach było tak, że po przyjeździe pytali co się
    >> stało i czy nadal domagamy się interwencji. Jeśli jedna ze stron się
    >> upierała, to przystępowali do karania... ;-)
    >>
    >
    > w moim przypadku z przed miesiąca było tak, że jak już przyjechali to
    > wystawić mandat muszą...

    ...czyli chcą


  • 59. Data: 2014-11-09 17:26:10
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>

    Tomasz Pyra pisze:
    > Dnia Fri, 7 Nov 2014 10:49:35 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz napisał(a):
    >
    >> Dnia 2014-11-07, o godz. 10:35:08
    >> Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> napisał(a):
    >>
    >>> Tu policja w sumie pomoże jedynie psychologicznie.
    >>> Bo możliwości wypierania się i nieuznania winy teoretycznie są nadal
    >>> takie same niezależnie od tego czy policja była, czy był mandat itp.
    >>> itd. Natomiast owszem może ubezpieczyciel nie będzie taki skory do
    >>> kręcenia jak jest papier z policji.
    >>
    >> Dokładnie. Dostaje się numer postępowania i w razie czego
    >> ubezpieczyciel wie do kogo uderzać. Jeśli neguje u ubezpieczyciela to za
    >> co dostał mandat i punkty karne to ja nie muszę udowadniać że nie
    >> jestem słoniem. Więc to nie psychologiczne a praktyczne.
    >
    > Od przyjętego mandatu co prawda odwołać się nie można, ale z drugiej strony
    > nie jest to żaden dowód winy.

    Jak to nie? Postępowanie w sprawie o wykroczenie zakończyło się uznaniem
    winy przez obwinionego i dobrowolnym poddaniem się karze grzywny
    wymierzonej w trybie mandatowym. Moc prawną posiada taką samą jak wyrok
    sądu.

    > Więc jeżeli sprawca powie potem, że on jednak nie był winny, a podpisał
    > wszystko bo był w szoku i pod naciskiem, a jego ubezpieczyciel (bo tak
    > naprawdę to ubezpieczyciel decyduje) uzna że warto Ci nie zapłacić, to nie
    > zapłaci.

    Guzik prawda - jak mandat przyjął to może co najwyżej sądownie próbować
    uchylić własne oświadczenie woli - ale w tym celu musi wykazać że
    zaistniały istotne przyczyny uniemożliwiające mu świadome i
    nieskrępowane wyrażenie woli. I póki sąd oświadczenia woli nie uchyli -
    ubezpieczyciel jest jego skutkami prawnymi związany.

    --
    Darek


  • 60. Data: 2014-11-09 19:10:12
    Temat: Re: Pytanie odnośnie policji
    Od: Poldek <p...@i...pl>

    John Kołalsky wrote:
    >
    > Użytkownik "dddddddd" <f...@e...com>
    >>> Nie muszą. W moich przypadkach było tak, że po przyjeździe pytali co się
    >>> stało i czy nadal domagamy się interwencji. Jeśli jedna ze stron się
    >>> upierała, to przystępowali do karania... ;-)
    >> w moim przypadku z przed miesiąca było tak, że jak już przyjechali to
    >> wystawić mandat muszą...
    >
    > ...czyli chcą

    Paliwo na dojazd zużyte, roboczogodziny policjantów trzeba opłacić.
    Więc bez mandatu jaki sens jeżdżenia do kolizji?
    Jeżeli była kolizja, to chyba oczywiste, że ktoś jest winny.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: