-
11. Data: 2014-11-16 23:11:21
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: tá´Ź
Budzik wrote:
> Mrugam tym, ktorzy nie mieli czasu, chęci czy odpowiednio dużo empatii
> aby ustawić sobie swiatła.
> Czas mrugania uzalezniam od stopnia oslepiania.
Najbardziej oślepiają nowe suvy, które mają światła ustawione zgodnie z
przepisami.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
12. Data: 2014-11-16 23:48:32
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2014-11-16 23:10, t? wrote:
> zhbick wrote:
>
>> Zauważ, że tylne światła przeciwmgielne to też najczęściej "tylko"
>> żarówka 21W i to zazwyczaj widziana z dużo dalszej odległości, a jednak
>> przy normalnej przejrzystości powietrza oślepia.
>
> No właśnie nie zauważam, żeby ta żarówka mnie oślepiała.
>
To czemu jak stoisz za takim masz czerwona morde i wszystko w towim
pojezdzie wydaje sie czerwone?
Jak zwykle nie dotyczy to wszystkich pojazdow - ale sa takie co swieca
jak choinka i rzeczywiscie maja to swiatlo jakies takie zbyt mocne i
nieprzyjemne - zwlaszcza jak sie stoi blisko za takim pojazdem - co w
miescie na swiatlach zdarza sie nagminnie.
A jak - no nie wiem - moze jestes slepy i twoje oczy potrzebuja duzo
swiatla zeby dobrze widziec. To tak jak z muzyka - jeden napieprza, ze
pol domu podskakuje i jest mu dobrze podczas gdy drugi spac nie moze i
mu glosno. Jak to mowia syty glodnego nie zrozumie.
Nie wnikam czy slusznie czy nie - ale fakt pozostaje faktem, ze jest
znaczny odsetek kierowcow, ktorych to denerwuje i jakos tam oslepia. Nie
przecze, ze akurat naleze do tych, ktorzy odczuwaja z tego powodu
dyskomfort - oczywiscie nie przy kazdym pojezdzie wystepuje to zjawisko.
Ale zdarzaja sie wybitne szkodniki w tym zakresie ;)
--
mk4
-
13. Data: 2014-11-17 07:11:33
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-16 20:40, t-1 wrote:
> Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
> odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz
> zaćmę.
Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza
żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy), włożona w lampękoloru czerwonego,
zaprojektowaną żeby mieć możliwie duży rozsył a więc i nie oślepiała, to
co robisz w dzień - śpisz w krypcie?
Shrek/
-
14. Data: 2014-11-17 17:03:04
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: Dman666 <d...@g...com>
W dniu niedziela, 16 listopada 2014 15:03:40 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak napisał:
> Swiatla stopu sa z oczywistych wzgledow ustawione tak, by jadacy za nim
> kierowca dostawal prosto w oczy info, zeby sie "obudzil", bo inaczej
> przywali. I bardzo dobrze. Jak sie juz ten za zatrzyma, to zbedne jest
> sygnalizowanie, ze mam zajebiste zarowy.
> To kwestia uprzejmosci, tak samo jak wpuszczenie kogos na swoj pas, albo
> z podporzadkowanej.
> Zarowa w oczy swiecilo UB/Gestapo podczas przesluchan, mysle, ze nie bez
> powodu.
Uprzejmosci?! Gestapo?!
Nie po to kupowalem automat, zebys mi mowil jak mam jezdzic.
--
Dman-666
-
15. Data: 2014-11-17 18:24:45
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2014-11-17 17:03, Dman666 wrote:
> W dniu niedziela, 16 listopada 2014 15:03:40 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak
napisał:
>
>> Swiatla stopu sa z oczywistych wzgledow ustawione tak, by jadacy za nim
>> kierowca dostawal prosto w oczy info, zeby sie "obudzil", bo inaczej
>> przywali. I bardzo dobrze. Jak sie juz ten za zatrzyma, to zbedne jest
>> sygnalizowanie, ze mam zajebiste zarowy.
>> To kwestia uprzejmosci, tak samo jak wpuszczenie kogos na swoj pas, albo
>> z podporzadkowanej.
>> Zarowa w oczy swiecilo UB/Gestapo podczas przesluchan, mysle, ze nie bez
>> powodu.
>
> Uprzejmosci?! Gestapo?!
> Nie po to kupowalem automat, zebys mi mowil jak mam jezdzic.
Ale z ciebie burak!
--
mk4
-
16. Data: 2014-11-17 18:48:35
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: <7...@2...184835.invalid> (Tom N)
Shrek w
<news:m4c3ik$r0r$1@node2.news.atman.pl>:
> On 2014-11-16 20:40, t-1 wrote:
>> Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
>> odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz
>> zaćmę.
> Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza
> żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy)
Wiesz, gdy stoisz za kimś, to najczęściej są to najmocniejsze żarówka w
zasiegu wzroku, w ilośc sztuk dwie plus listwa
, włożona w lampękoloru czerwonego, przy dachu.
> zaprojektowaną żeby mieć możliwie duży rozsył a więc i nie oślepiała, to
> co robisz w dzień - śpisz w krypcie?
Poczytaj sobie:
<http://archiwum.ciop.pl/30548>
"Na podstawie wielu badań eksperymentalnych stwierdzono, że olśnienie
przykre mogą ograniczać:
o obniżenie luminancji źródeł światła (okien, opraw oświetleniowych),
o zmniejszenie powierzchni świecącej źródeł światła,
o zwiększenie luminancji tła, na którym znajduje się źródło światła. "
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
<http://www.its.waw.pl/transportsamochodowy/upload.p
hp?id=242&key=4ea02ad81c08aba066f3b547df150c5a>
--
'Tom N'
-
17. Data: 2014-11-18 06:36:49
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-17 18:48, (Tom N) wrote:
>>> Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
>>> odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie masz
>>> zaćmę.
>
>> Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza
>> żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy)
>
> Wiesz, gdy stoisz za kimś, to najczęściej są to najmocniejsze żarówka w
> zasiegu wzroku, w ilośc sztuk dwie plus listwa
> , włożona w lampękoloru czerwonego, przy dachu.
No dobrze, ale dalej - jak kogoś stop oślepia, to ma coś nie tak z
oczami, albo z mózgiem. Naprawdę nie rozumiem postawy "proszę starać się
nie używać hamulca, bo mnie to razie w oczy". Hamulec jest od tego żeby
go używać, więc jak komuś to przeszkadza, to niech jeździ taksówką albo
KM - sorry. Tym bardziej, że pojawili się już mądrzy inaczej, co
oszczędzają kierunki, bo nie chcą "błyskać komuś kierunkami w paszczę".
>> zaprojektowaną żeby mieć możliwie duży rozsył a więc i nie oślepiała, to
>> co robisz w dzień - śpisz w krypcie?
>
> Poczytaj sobie:
> <http://archiwum.ciop.pl/30548>
> "Na podstawie wielu badań eksperymentalnych stwierdzono, że olśnienie
> przykre mogą ograniczać:
> o obniżenie luminancji źródeł światła (okien, opraw oświetleniowych),
> o zmniejszenie powierzchni świecącej źródeł światła,
> o zwiększenie luminancji tła, na którym znajduje się źródło światła. "
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> <http://www.its.waw.pl/transportsamochodowy/upload.p
hp?id=242&key=4ea02ad81c08aba066f3b547df150c5a>
No i? Rozumiem, że w dzień go stopy nie rażą, ale przy takiej
wraźliwości na światło słońce go powinno zabić:P
Shrek.
-
18. Data: 2014-11-18 23:52:45
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: <5...@5...235246.invalid> (Tom N)
Shrek w
<news:m4eltf$e47$1@node2.news.atman.pl>:
> On 2014-11-17 18:48, (Tom N) wrote:
>> Poczytaj sobie:
> No i?
> Shrek.
Nie poczytałeś dostarczonych na tacy materiałów, tylko brniesz.
--
'Tom N'
-
19. Data: 2014-11-19 07:31:40
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2014-11-16 20:40, t-1 pisze:
>
>> Skoro oślepia Was czerwona żarówka 21W (lub jakiś jej odpowiednik), to w
>
> Może nie oślepia a mocno przeszkadza.
I to byłaby prawidłowa odpowiedź.
Ale jak komuś przeszkadza światło stopów to niech się kur... zatrzymuje
ciut wcześniej, a nie na zderzaku poprzedzającego samochodu.
> Postawię pytanie inaczej.
> Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
> odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie
> masz zaćmę.
Tak, tak, a może raczej hemoroidy i koklusz? :)
> Więc jak zauważysz pieszego po ciemku?
>
"Co ma piernik do wiatraka?"
Skoro nie zauważasz pieszych po ciemku w świetle świateł swojego
samochodu to występuje z jedna z dwóch możliwych sytuacji, z których
obie powodują, że nie powinieneś dalej się poruszać prowadząc ten samochód:
a) światła w samochodzie są niesprawne (reflektory zmatowione,
zmatowione szkła, światła źle ustawione lub po prostu popalone żarówki)
Tu policja powinna ci zabrać dowód rejestracyjny
b) masz wadę wzroku, która uniemożliwia ci prowadzenie samochodów
Tu policja powinna ci zatrzymać prawo jazdy i skierować na badania, a
lekarz wydać opinię czy możesz prowadzić samochody.
-
20. Data: 2014-11-19 09:16:01
Temat: Re: Pytanie do "oślepianych" przez stopy
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2014-11-18 06:36, Shrek wrote:
> On 2014-11-17 18:48, (Tom N) wrote:
>
>>>> Skoro nie przeszkadza ci reflektorek światła hamowania świecący z
>>>> odległości jednego metra prosto w oczy to znaczy, ze prawdopodobnie
>>>> masz
>>>> zaćmę.
>>
>>> Więc ja jeszcze inaczej - skoro oślepia cię praktycznie najsłabsza
>>> żarówka w zasięgu wzroku (5W pomińmy)
>>
>> Wiesz, gdy stoisz za kimś, to najczęściej są to najmocniejsze żarówka w
>> zasiegu wzroku, w ilośc sztuk dwie plus listwa
>> , włożona w lampękoloru czerwonego, przy dachu.
>
> No dobrze, ale dalej - jak kogoś stop oślepia, to ma coś nie tak z
> oczami, albo z mózgiem. Naprawdę nie rozumiem postawy "proszę starać się
> nie używać hamulca, bo mnie to razie w oczy". Hamulec jest od tego żeby
> go używać, więc jak komuś to przeszkadza, to niech jeździ taksówką albo
> KM - sorry. Tym bardziej, że pojawili się już mądrzy inaczej, co
> oszczędzają kierunki, bo nie chcą "błyskać komuś kierunkami w paszczę".
A ja nie potrafie zrozumiec jak nie mozna zrozumiec, ze cos co dobrze
zeby bylo widoczne z odleglosci dajmy na to juz 100m - czasem w
kiepskich warunkach jak deszcz, snieg czy mgla moze powodowac dyskomfort
gdy patrzymy na to z odleglosci dajmy na to 2m.
--
mk4