z <...@...pl> wrote:
> W dniu 2016-03-29 o 13:45, Pszemol pisze:
>
>> Ale to nie były fakty, to tylko Twoje (być może błędne) interpretacje.
>
> Nie kodujesz faktów.
> Mam na piśmie wymiana na "nowy" z powodu wadliwego dotyku.

Jasne że masz na piśmie :-)) Ile Ty masz lat?

Wciąż nie rozumiesz, że niczego to nie zmienia?

Jeśli serwis odblokował zacięty touchscreen przez wyjęcie baterii/reset
hardware to przecież nie napisze tego w rapocie z naprawy - ciężkie czasy
dziś, serwis z czegoś żyć musi, czymś swoje dzieci nakarmić.

Co do touchscreenow we współczesnych telefonach to przyznaję, że
niezniszczalne cholerstwa są. Ekran się potłucze, nic przez pęknięcia nie
widać, nawet LCD obrazu nie pokazuje po wygięciu, ale touchscreen zwykle
działa i z iPhone daje się korzystać po omacku jak się wie gdzie nacisnąć
aby rozmowe przychodzącą odebrać. To samo dotyczy Samsunga Galaxy S3
ktorego wczoraj diagnozowałem - cały połamamy, ekran w strzępach, kolorki
rozlane między rozbite szkiełka ale touchscreen pojemnościowy dalej
działa...