eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPrzyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2010-07-10 20:32:00
    Temat: Re: Przyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 10 Jul 2010 07:48:32 +0200, TM wrote:
    >> Nie poruszyliśmy tu także kwestii zużycia paliwa. Ktoś na grupie
    >> się kiedyś chwalił, że jadąc A4 za tirem jego Opel spalił jakieś
    >> 1,5L na setkę.
    >
    >W pogromcach mitow (MythBusters) na Discovery testowali cos takiego.
    >I sie okazalo, ze auto spalilo wiecej, a jechal jakos 1.5metra za
    >tirem.

    Moze trzeba pogadac z aerodynamikami, ale jak ktos jezdzil rowerem to
    wie jaki potrafi byc ciag za samochodem. Albo za innym kolarzem.

    Byc moze te 1.5m to juz za daleko na przecietny amerykanski samochod
    ..

    J.


  • 22. Data: 2010-07-10 21:46:03
    Temat: Re: Przyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 10 Jul 2010 09:35:29 +0200, Technolog wrote:
    >Coś mi się to nieprawdopodobne wydało i miałem rację - pogromcy
    >potwierdzili, że jazda za tirem w odległości 3m oszczędza do 40% paliwa.
    >http://mythbustersresults.com/episode80
    >
    >Ale to "tylko" jedna składowa oszczędności (chociaż daje już 40%
    >oszczędności). Druga jest taka, że jadąc te 80 czy 90 na godzinę, spala się
    >i tak o wiele mniej, niż jadąc szybciej i zmieniając prędkości - w odcinku
    >Top Gear w ten sposób przejechali 4 litrowym Audi twin turbo V8 diesel 800
    >mil na jednym tankowaniu, z tego co pamiętam wyszło im o połowę mniej niż
    >minimalne zużycie paliwa podawane przez producenta.
    >
    >Sumując te dwie składowe, oszczędności paliwa na autostradach byłyby bardzo
    >znaczące.

    Ale trzeba by 80 jechac. A tego nikt nie chce.

    Audio-booki sa dobrym rozwiazaniem .. albo .. zna ktos fajny
    syntezator mowy w javie do telefonu ?

    J.



  • 23. Data: 2010-07-10 22:55:39
    Temat: Re: Przyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>

    Technolog pisze:

    > Co roku organizowany jest w USA konkurs, który samochód sterowany
    > komputerem przejedzie jak największy dystans bez wpadki po zwykłych drogach
    (...)
    > a) kolumny samochodów, które prowadzi jeden kierowca. Wszystkie pojazdy za
    > nim śledzą jego auto za pomocą czujników i sygnałów radiowych wysyłanych
    > przez nie i jadą w kolumnie te 80 kmh.
    (...)
    > - w mieście:
    > aby nie zmuszać aut do rozpoznawania trasy jak we wspomnianym konkursie,
    > należałoby w drogę wbudować serię nadajników wzdłuż pasów (wbudowanych np.
    > w tzw. "kocie oczka") lub jakichś kabli, które każde auto by sobie
    > czujnikami namierzało.
    (....)
    > Nie mam poczucia, że odkryłem Amerykę - prace nad podobnymi rozwiązaniami
    > pewnie są prowadzone. Pytanie brzmi, dlaczego nie są wprowadzane? Z powodów
    > technicznych? Prawnych? Innych?
    technicznie - da sie. Mentalnie - niema szans. Samochód dla 90% ludzi
    jest przedłużeniem penisa. Dlaczego? Dlatego ze 99% aut moze przekroczyć
    wszelkie ograniczenia prędkości, dlatego ze większość mandatów jest za
    przekroczenie prędkości, dlatego... że chcemy być najlepsi. To mamy w
    naturze. Problem jest wtedy kiedy zamiast ćwiczyć/dbać o siebie/
    odżywiać zdrowo - używamy chemii. zamiast pedałować rowerem, wciskamy
    pedał gazu..

    Najpierw będziemy mieli obowiązkowe rejestratory tras(*) a potem minie
    50 lat, a potem będzie lepiej.

    ToMasz

    (*) rejestratory tras, mogą wejść nieco szybciej. Jak OC zostanie
    zmiejszone o 50% dla tych którzy mają rejestratory - wtedy sie zacznie.


  • 24. Data: 2010-07-12 09:14:08
    Temat: Re: Przyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    Dnia Fri, 9 Jul 2010 19:42:45 +0200, pavellz napisał(a):

    > Użytkownik "Technolog" <t...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:q0clq0058o61$.whakya8cug1w$.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Fri, 9 Jul 2010 13:34:05 +0200, J.F. napisał(a):
    >>
    >>> Na razie takie wprost prowadzenie pojazdu na podstawie widoku z
    >>> kamery jest trudne technicznie.
    >>> Algorytmy rozpoznawania obrazu sa trudne i niepewne.
    >>
    >> Kolega odpisał ws. konkursu więc ja tylko dodam, że właśnie chodziło mi o
    >> uniknięcie analizy obrazu z kamery. Czyli mamy kabel w drodze (prowadzący
    >> po prostej) oraz czujniki zbliżeniowe, które sprawdzają sytuację wokół
    >> samochodu, na ich podstawie auto hamuje, gdy zbliża się inne, ktoś
    >> wbiegnie
    >> na drogę etc.

    > W przypadku mało uczęszczanych tras z kolei koszty przerosłyby znacznie
    > potencjalne zyski. Pozostaje także kwestia tego, że taką rewolucję
    > należałoby zrobić w bardzo krótkim czasie na większości dróg w danym obszarze,
    > bo nie wierzę aby ktokolwiek kupił taki pojazd, jeśli by miał świadomość,
    > że np. do Katowic może pojechać choćby dziś, ale nad morze dopiero
    > w perspektywie 10 lat. :)

    I wtedy, wiesz, że po drodze automatyczne prowadzenie będzie działać po
    drodze w Krakowie, Włoszczowej, Warszawie i na 10km odcinku kawałek za
    Warszawą, więc przejeżdżając przez te miasta możesz sobie w aucie spokojnie
    zjeść obiad, wypić kawę, albo poczytać gazetę.. Na pozostałej części trasy
    musisz, niestety, tradycyjnie kręcić kierownicą. Nie widzę tego problemu
    :).

    --
    Yakhub

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: