Re: Przyspieszone początki z Fortranem - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

eGospodarka.pl › Grupy › pl.comp.programming › Przyspieszone początki z Fortranem › Re: Przyspieszone początki z Fortranem

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "AK" <n...@n...com>
Newsgroups: pl.comp.programming
Subject: Re: Przyspieszone początki z Fortranem
Date: Tue, 17 Apr 2012 13:41:54 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 22
Message-ID: <jmjku8$ii$1@inews.gazeta.pl>
References: <jmi40a$19n$2@inews.gazeta.pl> <jmjh00$iki$1@inews.gazeta.pl>
<jmjibt$cg2$2@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: ppp145105.ostnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1334662921 594 62.133.145.105 (17 Apr 2012 11:42:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Apr 2012 11:42:01 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <jmjibt$cg2$2@inews.gazeta.pl>
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18463
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
X-User: akarpierz
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:196796
[ ukryj nagłówki ]
Użytkownik "Edek Pienkowski" <e...@g...com> napisał:

>> Szkoda tracic czas na masochizm.
>> (kompatybilnosc - wazne w przypadku biblkotek zrodlowych w F4/77
>> - ze starym F4/77 jest zachowana).
>
> Czyli obiektowy Fortran zachował wszystkie stare cechy, to dobrze.

Tak mi sie na 99% "zdaje" (od dawna niczego nie jestem juz pewien w infoirmatyce:).
Co do kompilatorow do nauki to na paczatek chyba najprosciej na Win zainstalowac
MinGW z GNU Fortranem. 5min roboty i mozna zaczac cwiczyc.
Docelowo (produkcyjnie) to i tak nie Ty bedziesz raczej o kompilatotrze decydowal
a w przypadku GNU bylbym ostrozny (w gcc bylo sporo/jest bledow).
Wchodzi w gre tez chyba juz darmowy Watcom Fortran, ale nie wiem/nie pamietam
czy wyszedl poza stadium F77
PS: Kiedys porzadnymi kompilatorami to byly MicroWay NDP Fortran czy Lahey.
Pierwszy "zmarl", drugi nie wiem.

Pozdrawiam

AK