-
Data: 2012-02-21 21:10:34
Temat: Re: Przychodnia doktora M
Od: marek augustynski <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> > Marek się nie zatrzyma ale ogarnia mnie paniczny strach na samą myśl o
> > tym.
>
> Kto Markowi zaszczepił ten strach?
> Ktoś bez wyobraźni, czy wyobraźnia Marka?
Zawsze jak z tobą rozmawiam mam poczucie, że jestem głupi. Uwielbiam
to.
Kilka dni temu pisałem sobie wywiad, wykorzystując też skrawki z
grupy. Nie lubię go, nie nadaje się ale co mi tam. On odpowiada na
kilka pytań o Marka i jego plemię. Ty je znasz, ale może jeszcze kogoś
uszkodzimy.
...
Siedzimy naprzeciwko siebie, odległość około metra. Wynajduję źdźbło
trawy i trzymając w wyciągniętej ręce umieszczam w kadrze między mną a
tobą. Możesz mówić, wiercić się, ale masz patrzeć na tą trawkę, na jej
koniuszek. Będę sterował twoimi oczami. Później, gdy już się
rozstaniemy, usunę trawkę z kadru.
> Oszustwo.
Nie jedno.
Im mocniej źrenica utonie w tęczówce tym bardziej wzrok stanie się
nieuchwytny. Im bliżej koloru czarnego będziesz tym większą trudność
sprawi ci określenie kierunku spojrzenia. Nie będziesz w stanie
powiedzieć czy osoba patrzy dokładnie w obiektyw czy obok.
> Malarstwo.
Masz kolor, pędzel i płótno i tylko od ciebie zależy co z nimi
zrobisz.
Fotografia to obraz rzeczywistości. Używamy obiektywu, aby na płaskiej
powierzchni o wymiarach kilku centymetrów kwadratowych złapać odbicie
otaczającego świata. To już jest kopia, więc powinniśmy zrobić
wszystko, żeby wynikłe z niej ograniczenia były ostatnimi. Z mojego
punktu widzenia fotografia nie oparta o prosty przekaz jest dowodem na
brak umiejętności posługiwania się pędzlem.
> A "fotograficzne mięcho"?
Fotografia nie raz wymuszała postrzeganie siebie jako coś
materialnego. Była jak piękny przedmiot, mebel, co w gruncie rzeczy
przeczyło jej idei, ponieważ fotografia ma głównie wartość
dokumentalną. Liczy się więc spojrzenie na świat tego kto ją wykonuje
i w tym właśnie dopatrujemy się jej wartości, czegoś wyjątkowego. Ty
patrzysz tak, ja patrzę siak i to nas odróżnia. A wszystko to ukazane
poprzez jedno medium, fotografię. Sprowadzanie jej do pięknego
przedmiotu, czyli wzbogacanie poprzez stylizację, sprawia, że staje
się ona czymś na kształt malarstwa, co nieuchronnie wywołuje w niej
kompleks. Fotografia jest czystym obrazem rzeczywistości, w tym tkwi
jej piękno i siła. Jak głos śpiewającego człowieka. Bez mikrofonu i
wzmacniacza.
> Największa tajemnica?
Gdy patrzysz w oczy kobiecie i świat się zatrzymuje.
Problemem nie jest możliwość posiadania aparatu w protezie oka, tylko
życie z tym. W kościach czuję, że jest tu coś niezdrowego, nie fair.
> Nawet ty sam patrząc na zdjęcie nie czułbyś tego co czułeś wtedy.
Pożądania nie widać.
> Miłość jest ślepa.
Bo nie patrzy oczami.
> Więc tej metody nie wykorzystasz?
Aparat nie ma żadnego wpływu, choć wydaje nam się, że ma, bo dzięki
niemu właśnie dostrzegamy problem. To błąd w rozumowaniu wywołuje
reakcję, przez którą stajemy się fotografami, a przestajemy być
ludźmi. Aparat otwiera oko lecz niestety zamyka umysł.
> A zatem wszelkie sposoby, tzw. oszustwa, są głupie, a ich celem jest nasze
doświadczenie?
Uwielbiam z tobą rozmawiać. Są głupie. Używamy ich, aby ostatecznie
się od nich uwolnić. Czasem ciężko to zrobić. Traktujemy je jako
tajemnicę, której wyjawienia obawiamy się jak ognia. Odnosimy
wrażenie, że posiadając coś czego inni nie posiadają będziemy mogli
tworzyć coraz to nowsze kopie i staniemy się jedynymi, którzy czerpać
będą z tego powodu korzyść. Trzeba podjąć decyzję. Albo żyjesz swoją
pracą i wciąż coś odkrywasz albo produkujesz towar. Nazywajmy rzeczy
po imieniu.
> Czy jedno przeczy drugiemu?
Przypomina mi się Klaus Kinski. On na każdym kroku powtarzał, że
wszystko co robi jest dla pieniędzy. Bo praktycznie tak jest. Coś
trzeba jeść, a pieniądze są realnie istniejącą wartością. Problem
sztuki nie polega jednak na myśleniu o pieniądzach, tylko na
przemilczaniu tego. Sztuką jest powiedzieć wprost, że jesteś kurwą
wystawioną na sprzedaż. Więc albo idziesz na całość albo mamisz ludzi.
Kinski powiedział: "To jest fałsz, te rozmowy, kłamstwo. I rzecz nie w
tym, że to takie straszne, ale że takie nudne."
> Jaka jest różnica między laikiem a wtajemniczonym?
Laik robi pamiątkowe zdjęcia. Powiedz mu, żeby zastanowił się nad
"fotografią" i zaczął "tworzyć". Wiesz ile czasu potrzeba na przejście
z punktu zero do zero? Raz skażony stajesz się upiorem, krwiopijczym
wampirem, który chodzi i zaraża innych swoją nieśmiertelną chorobą.
Miej duszę rozpiętą na niebie, ale bądź człowiekiem.
> Wchodząc na ścieżkę wiedzy przyjmujesz, że możesz z niej nie wyjść?
Nie każdy jest stworzony do tego co inni i w końcu powinieneś przyjąć
to jako stan naturalny. Wyjątkowość nie może opierać się o pomysł.
> To się nazywa styl. Może być np. twój własny, niepowtarzalny.
Nie. To się nazywa produkcja taśmowa. Mój własny styl to moja
nieświadomość. Dlatego też powrót do bycia człowiekiem jest pełnym
powrotem do stada, ze wszystkimi konsekwencjami. Człowiek to zwierzę
stadne. Jeśli jest coś co mnie z niego wyróżnia musi pozostać
nieuświadomione. Dokopanie się do siebie oznacza koniec, "skalę
talentu". Niepowtarzalny Styl jest zjawiskiem pierwotnym i nie
merytorycznym. Duch artysty to medium.
> Co z widzami, co z ich oceną?
Chcesz odnieść sukces, podobać się. O czym tu gadać? Zaprzeczanie temu
jest okłamywaniem siebie. Ja mówię tylko, żebyś nie szpanował. Jeśli
wiesz, że posiadasz coś w czego posiadanie i ja mogę wejść, to nie mów
mi, że jesteś taki wyjątkowy.
> Co z edukacją? Ludzie muszą się jakoś uczyć.
Edukowanie innych jest trudnym wyzwaniem. Musi być oparte o świadome
nauczanie głupot. Nie możesz młodemu człowiekowi wygarnąć prosto z
mostu. Powinieneś mu dawkować, powoli wprowadzać w najróżniejsze
kretyństwa. Gdybyś mu tak przysolił z grubej rury uczyniłbyś z niego
karykaturę.
> Chciałbyś żeby ile kosztowały twoje zdjęcia?
Jak najwięcej. Ale zostawmy to i załóżmy teoretyczną sytuację.
Jesteś ze sobą szczery, albo starasz się. Próbujesz obnażyć swoje
nieumiejętności, wszelkie absurdy jakie odkrywasz w badamy medium, te
pokusy niesione przez fotografię, aby pokazywała jakie masz oko, itd.
itp. Udało ci się zrobić coś co jest czyste i bezpretensjonalne.
Pokazałeś uśmiech człowieka. Nie wizerunek tej lub owej osoby ale
urywek życia każdego z nas, na widok którego na mojej twarzy również
zagości uśmiech.
> A czy nie boisz się?
Ja się nie boję, ja się umieram ze strachu. Każda rzecz jaką
wykonałem, do czego także zalicza się ta wypowiedź, wywołuje we mnie
olbrzymie obawy. Jeśli komuś się wydaje, że taka czy inna twórczość
może być wykonywana, a następnie wypuszczana w świat lekką ręką i
bezpiecznie, to jest on w ciężkim błędzie. Nie ma sztuki bez strachu.
Nie ja to wymyślam ale pod tym się podpisuję.
> Co to jest artysta?
Śmiertelnie chore dziecko. Pomimo młodego wieku jest tak zawstydzająco
mądre. Wie, że są rzeczy ważne i nic nie ważne.
> Dlaczego taki jesteś?
Obcowałem z wiedzącymi wszystko. Ludzie ci posiadają wyobraźnię tak
wielką jak to co już istnieje. Nazywam ich Augustyńskimi. Po świecie
chodzą miliony Augustyńskich, a należą oni do plemienia krytyków. Moja
obecność jest odpowiedzią na to szambo, zwykłym odruchem wymiotnym.
Nie chcę być człowiekiem, który nie jest w stanie wydusić jednego
własnego zdania.
> Myślisz, że coś powiedziałeś?
Robię fotografię, która ma to w nosie.
> Więc kto to kupi?
Żydzi ode mnie za marne grosze, ty od nich za ciężkie miliony.
marek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Trochę NTG - Vegas Pro
- Nikon D5500 i wyzwalanie migawki
- Canon 550D
- EOS 600D i balans bieli w filmach
- EOS 90D i sentymenty
- Skanowanie: Canon MG2550S vs HP OfficeJet 6950
- czas exif a czas modyfikacji pliku
- karta SD po formacie odzyskiwanie zdjęć i filmów
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Eltec nie zyje?
- Steve McCurry
- Light - lajkowe klasyki od Chinczykow
- Forum o Sony serii A (alfa)?
- obrobka RAW na konputerze
Najnowsze wątki
- 2025-01-06 Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- 2025-01-06 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-01-06 Do IO i innych elektrooszolomow, tu macie prawdziwe smrody
- 2025-01-06 Białystok => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-06 Kraków => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-06 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-06 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-06 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-06 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-06 śnieg
- 2025-01-05 Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 pozew za naprawę sprzętu na youtube
- 2025-01-04 gasik
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją