-
1. Data: 2009-12-18 10:38:59
Temat: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: "Konrad" <r...@w...pl>
Mam spore trafo ok 2kW ale 230/230, chałbym je przewinąc na 230/12V czy
oriętujecie sie czy sa jakies firmy które mogłby mi to przewinąc czy zostaje
mi szydełkowanie ręczne ??
-
2. Data: 2009-12-18 10:49:45
Temat: Re: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hgflsd$245$1@node2.news.atman.pl...
> Mam spore trafo ok 2kW ale 230/230, chałbym je przewinąc na
> 230/12V czy oriętujecie sie czy sa jakies firmy które mogłby mi
> to przewinąc czy zostaje mi szydełkowanie ręczne ??
Pewnie sie jakies znajda, ale w sumie to nie ma przy tym az tak
wiele roboty.
Moc duza, rdzen gruby, zwojow na wolt malo, napiecie niewielkie.
Wiecej roboty bedzie z odwijaniem.
Tylko nawijac chyba musisz kilkoma drutami naraz, bo to 160A
jednak - pojedynczego drutu nie zegniesz :-)
J.
-
3. Data: 2009-12-18 10:59:08
Temat: Re: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: "Konrad" <r...@w...pl>
>> Mam spore trafo ok 2kW ale 230/230, chałbym je przewinąc na 230/12V czy
>> oriętujecie sie czy sa jakies firmy które mogłby mi to przewinąc czy
>> zostaje mi szydełkowanie ręczne ??
>
> Pewnie sie jakies znajda, ale w sumie to nie ma przy tym az tak wiele
> roboty.
> Moc duza, rdzen gruby, zwojow na wolt malo, napiecie niewielkie. Wiecej
> roboty bedzie z odwijaniem.
>
> Tylko nawijac chyba musisz kilkoma drutami naraz, bo to 160A jednak -
> pojedynczego drutu nie zegniesz :-)
>
> J.
>
Musiałbym jeszcze zywicy sie ze srogka pozbyc,
jak juz przewijac, to planowałem odwinąc drut, podzielic go na jakies 18
czesci i nawinąc 18'stoma drutami naraz .. czy zle kombinuje ??
Jak mozna sie domyslec miałby byc to wspomagacz to odpalania auta....
-
4. Data: 2009-12-18 11:41:41
Temat: Re: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: "EM" <e...@p...onet.pl>
> Jak mozna sie domyslec miałby byc to wspomagacz to odpalania auta....
Sprzedaj to trafo separujące, kup akumulator :)
--
Pozdr
EM
-
5. Data: 2009-12-18 12:29:31
Temat: Re: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: Wmak <w...@g...pl>
On 18 Gru, 12:41, "EM" <e...@p...onet.pl> wrote:
> > Jak mozna sie domyslec miałby byc to wspomagacz to odpalania auta....
>
> Sprzedaj to trafo separujące, kup akumulator :)
> --
> Pozdr
> EM
To chyba niegłupi pomysł.
Wystaw na Allegro.
Przy odwijaniu impregnowanego żywicą drutu uszkodzi się izolacja - za
duże ryzyko zwarcia.
-
6. Data: 2009-12-18 20:23:51
Temat: Re: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 18 Dec 2009 11:59:08 +0100, Konrad wrote:
>> Tylko nawijac chyba musisz kilkoma drutami naraz, bo to 160A jednak -
>> pojedynczego drutu nie zegniesz :-)
>
>Musiałbym jeszcze zywicy sie ze srogka pozbyc,
Kazdy inny tez bedzie mial ten klopot :-)
>jak juz przewijac, to planowałem odwinąc drut, podzielic go na jakies 18
>czesci i nawinąc 18'stoma drutami naraz .. czy zle kombinuje ??
dobrze kombinujesz. Tylko wymaga wiecej roboty przy odwijaniu, bo nie
wiesz jaki dlugi jest i trzeba odwijac w calosci :-)
>Jak mozna sie domyslec miałby byc to wspomagacz to odpalania auta....
Hm, 4 zasilacze od peceta ?
J.
-
7. Data: 2009-12-18 21:46:35
Temat: Re: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: "Konrad" <r...@w...pl>
> Hm, 4 zasilacze od peceta ?
--- trafo moge sporo przeciązyc i nic mu sie nie stanie, a zasilacz padnie
-
8. Data: 2009-12-18 22:31:33
Temat: Re: Przewijanie trafa toroidalnego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 18 Dec 2009 22:46:35 +0100, Konrad wrote:
>> Hm, 4 zasilacze od peceta ?
>--- trafo moge sporo przeciązyc i nic mu sie nie stanie, a zasilacz padnie
Ale 4 zasilacze beda mialy 2kW bez przeciazenia :-)
Owszem - jesli cala moc pobierzesz z 12V, to prawdopodobnie bedzie
przeciazone .. ale tylko po wtornej stronie. Chwile powinno wytrzymac.
J.