eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPrzejscie z analoga na cyfre - boolii › Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
  • Data: 2009-07-22 11:25:18
    Temat: Re: Przejscie z analoga na cyfre - boolii
    Od: Jester <j...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jakub Witkowski wrote:
    > Jester pisze:
    >
    >>> A klną bardziej niż kiedyś? W sumie - klną.
    >>
    >> Klną. Bardziej niż kiedyś,
    >
    > Kiedyś pstrykacz szedł do labu z filmem, potem dostawał
    > odbitki i negatyw. Odbitki były - no, jakie były.
    > Brak punktu odniesienia powodował, że przyjmował, że takie
    > po prostu wyszły mu zdjęcia i kropka.
    > Jak wyszło 3-5 "fajnych" zdjęć z rolki, a 90% pozostałych
    > było od "w porządku" do "da się oglądać" - to był zadowolony.

    To był sierotą i wcale się nie dziwię, że teraz jest zachwycony, że może
    je najpierw przejrzeć. Co to za problem zrobić jakimś najtańszym Canonem
    czy Nikonem dobre TECHNICZNIE - ostre, prawidłowo naświetlone zdjęcie na
    negatywie, który jest baaaardzo odporny na błędy? Światłomierze się
    raczej nie poprawiły, autofokusy - raczej pogorszyły ;)
    Nie jestem specjalnie zdolny, ale pomijając dramatyczny poziom
    artystyczny moich dzieł - zrobienie na wakacjach na kliszy 36 dobrych,
    ostrych zdjęć nie było specjalnym wyczynem. Raczej standardem. Moja mama
    ma dzisiaj podobne wyniki i jakoś jej to nie dziwi.
    A o jakości odbitek, które robiłem 10 czy 15 lat temu na kliszach nie
    muszę dyskutować - bo je mam i mogę porównać. Nie odbiegają od tych
    robionych dzisiaj, a już na pewno nie na niekorzyść. Pewnie się
    postarzały, ale te dzisiejsze też padną, i to pewnie szybciej, niż te stare.

    > Teraz otwiera najpierw fotki na komputerze. Na ekranie zwykle
    > podjaranym i dużo większym od pocztówki dostaje obraz o sporej
    > luminancji i kontraście, robiący znacznie większe "wrażenie".
    > A potem idzie z wybranymi ujęciami tym do labu, no i jakie
    > odbitki dostaje? Jakieś "ciemniejsze, małe, nijakie, mdłe"...
    > więc, oczywiście będzie narzekać.
    No to w końcu lepiej porównać odbitki z nieskalibrowanym (przeważnie)
    monitorem i narzekać bez sensu czy je po prostu zrobić i nie porównywać
    (bo z negatywem jest raczej ciężko)? Tym bardziej, że efekt na papierze
    jest podobny?
    No - nie wiem, nie jestem przekonany ;)

    J

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: