-
341. Data: 2019-11-01 12:59:55
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.11.2019 o 11:38, j...@i...pl pisze:
> Większość doświetleń to wynik budżetu obywatelskiego. A że ZDM się
> potem tym chwali to inna sprawa.
Zapewne dysponujesz jakimś źródełem na poparcie swojej tezy?
--
Shrek
-
342. Data: 2019-11-01 13:08:02
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.11.2019 o 11:36, j...@i...pl pisze:
> OIDP to modernizacja tej ulicy była kilka lat temu. I niejaki
> Puchalski, pełnomocnik ds. rowerów prezia Warszawy, siedzący na stołku
> szefa warszawskiego ZDM, stwierdził wtedy, że sygnalizacja w tym
> miejscu jest zbędna. A dziś ZDM/prezio Warszawy/premier udają
> zatroskanych. Czekam jeszcze na uruchomienie się notariusza Dudy.
Z tego co się orientuję, to nie była modernizacja ulicy, a dołozenie
centralnych wysp między kierunkami ruchu w wyniku robienia wyjazdów z
nowych inwestycji (w celu uniemożliwienia skrętów w lewo od razu z
parkingu). Pewnym wyjątkiem była wyspa naprzeciw lidla, która powstała
pózniej niż sam lidl. Tak czy inaczej nie była to głeboka modernizacja
ulicy, a przez "pączkowanie" wyjazdów. Potem był jeszcze remont
weekendowy nawierzchni.
A co do świateł to rzczywiście ZDM ma swoje za uszami, bo w ich audytach
te przejścia zaliczały koszmarne wyniki. Zdaje się, że planowali zrobić
głębszą modernizację całej ulicy i mieli nadzieję, że do tego czasu nic
się nie wydarzy. No i wydarzyło się. ZTMowi należy się też za aleje
Reymonta, gdzie zrobili miejską autostradę ale bez świateł, które
dołożyli po dwóch czy trzech trupach, mimo że każdy kto ma więcej niż
dwie komórki nerwowe przewidywał, że bez trupów się nie obejdzie.
--
Shrek
-
343. Data: 2019-11-01 14:55:32
Temat: Re: Przejście dla pieszych. odwracam się du.ą.
Od: p...@g...com
--A wystarczyło raz na tydzień
się przejechać Sokratesa, żeby stwierdzić, że nawet autobusy tam nie
jeżdżą zgodnie z ograniczeniami.
Palę w piecu opony bo sąsiad też pali.
Wypierdalam śmieci do lasu bo sąsiad też tak robi. Takie to swojskie ;-)
-
344. Data: 2019-11-02 16:10:56
Temat: Re: Stanowisko polskiego wyrobnika!
Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Kviat w
<news:5dbb1ecb$0$555$65785112@news.neostrada.pl>:
Mistszuniu, cancele nie na wszystkich serwerach działają...
> W dniu 31.10.2019 o 18:03, 'TomN' pisze:
>> Kviat w
>> <news:5dbb0ab6$0$524$65785112@news.neostrada.pl>:
>>> W dniu 31.10.2019 o 15:13, 'TomN' pisze:
>>>> Czy możesz potwierdzić, ze w PL to jesteś od czasu do czasu,
>>> Zdefiniuj od czasu do czasu, bo nie wiem co mam potwierdzić.
>> Że jesteś w PL
> Jeżeli chcesz o coś zapytać, to zapytaj jak dorosły, zamiast zgadywać
> jak dziecko.
Dostałeś proste i zamknięte pytanie na które odpowiedziałeś jak "półmusk", a
gdy sie zorientowałeś, to cancela pusciłeś.Jkież to znamienne...
--
'Tom N'
-
345. Data: 2019-11-02 16:52:36
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2019-11-01 o 12:56, Shrek pisze:
> Conrada jeżdzi się dokładnie tak, jak powinno się ulicą tej klasy.
> Sokratesa to też tak sama klasa ulicy. To nie jest ani droga główna ani
> nawet zbiorcza (tą jest równoległa Reymonta i Nocznickiego). Drogą
> główną przyspieszoną będzie TMP.
Jak na razie Sokratesa zbiera ruch z Conrada i Wólczyńskiej w stronę
mostu, Gdańska, Łomianek i odwrotnie. Pomysły mieszkańców, którzy w
budżecie partycypacyjnym zgłosili zdaje się jej przebudowę w drogę
niemal osiedlową są bardzo ciekawe. W kolejnym budżecie zgłoszę chyba
projekt likwidacji Conrada i puszczenie tam rzeki, bo zawsze chciałem
mieszkać z widokiem na rzekę :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
346. Data: 2019-11-02 17:02:16
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.11.2019 o 16:52, Maciek pisze:
>> Conrada jeżdzi się dokładnie tak, jak powinno się ulicą tej klasy.
>> Sokratesa to też tak sama klasa ulicy. To nie jest ani droga główna ani
>> nawet zbiorcza (tą jest równoległa Reymonta i Nocznickiego). Drogą
>> główną przyspieszoną będzie TMP.
> Jak na razie Sokratesa zbiera ruch z Conrada i Wólczyńskiej w stronę
> mostu, Gdańska, Łomianek i odwrotnie.
Jak widać - średnio. Co widać na skrzyżowaniu z Wólczyńską i
Kasprowicza. Ta ulica nigdy nie była planowana ani nigdy nie była drogą
główną. Drogą zbiorczą jest Rejmonta i od północy Nocznickiego.
> Pomysły mieszkańców, którzy w
> budżecie partycypacyjnym zgłosili zdaje się jej przebudowę w drogę
> niemal osiedlową są bardzo ciekawe. W kolejnym budżecie zgłoszę chyba
> projekt likwidacji Conrada i puszczenie tam rzeki, bo zawsze chciałem
> mieszkać z widokiem na rzekę :->
Śmiało. Ja tam też byłem przeciw, dopóki nie zobaczyłem w tym wątku ile
kretynów ziemia nosi. Niestety widać, że dla sporej części społeczeństwa
dopóki im zasieków nie postawisz to będą zapierdalać i uważać, że mają
rację.
--
Shrek
-
347. Data: 2019-11-02 17:15:17
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2019-10-22 o 16:26, Shrek pisze:
> To typowe zachowanie. Zrobić idiotów z ofiar, to trochę winy spadnie ze
> sprawcy. Że niby winny, ale...
To nie jest zdejmowanie winy ze sprawcy, to tylko stwierdzenie faktu, że
pieszy nie dał sobie szansy na przeżycie. Zawsze należy mieć ograniczone
zaufanie do innych uczestników ruchu. Może się trafić
wariat-zapierdalacz, "wczorajszy", "oślepiony przez słońce", terrorysta,
premier itp itd. W tym przypadku pieszy założył, że wszyscy będą
przestrzegać przepisów i zapłacił za to najwyższą cenę.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
348. Data: 2019-11-02 17:58:49
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.11.2019 o 17:15, Maciek pisze:
> W dniu 2019-10-22 o 16:26, Shrek pisze:
>> To typowe zachowanie. Zrobić idiotów z ofiar, to trochę winy spadnie ze
>> sprawcy. Że niby winny, ale...
> To nie jest zdejmowanie winy ze sprawcy, to tylko stwierdzenie faktu, że
> pieszy nie dał sobie szansy na przeżycie.
Nie bardzo - kierownik nie dał mu szansy zapiedalając 130 i omijając na
pasach. Przypomnę tylko, że jak jakiś motocyklista "zapierdala", to
zwyczajowo na grupie jest, że nie ma możliwości przewidzieć, że będzie
jechał 130 slalomem (i sporo w tym racji). Jak kierownik to pieszy ma
przewidzieć nie dość, że ponad 100 na 50, nie dość, że slalomem
zmieniając pasy, to że jeszcze będzie omijał? No jakieś granice
przyzwoitości są - prawda? Nalezy odróżnić ostrożność (której potrzeby
nikt nie neguje) od paranoi. Oraz od winy.
> Zawsze należy mieć ograniczone
> zaufanie do innych uczestników ruchu. Może się trafić
> wariat-zapierdalacz, "wczorajszy", "oślepiony przez słońce", terrorysta,
> premier itp itd. W tym przypadku pieszy założył, że wszyscy będą
> przestrzegać przepisów i zapłacił za to najwyższą cenę.
Zatrzymujesz się na zielonym (bo szwagier może jechać)? Uciekasz na
pobocze jak widzisz tira z naprzeciwka - (może film oglądać)? Są pewne
granice - zasadę ograniczonego zaufania nie należy mylić z paranoją.
--
Shrek
-
349. Data: 2019-11-02 18:11:05
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Szansy na przezycie nie dał mu kierowca srebrnego samochodu który się zatrzymał zeby
przeszli. Na dodatek był po czymś na humor bo inaczej dlaczego uciekł z miejsca
wypadku.
-
350. Data: 2019-11-02 18:24:00
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: 'TomN' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Shrek w
<news:5dbdb5ca$0$536$65785112@news.neostrada.pl>:
> W dniu 02.11.2019 o 17:15, Maciek pisze:
>> W dniu 2019-10-22 o 16:26, Shrek pisze:
>>> To typowe zachowanie. Zrobić idiotów z ofiar, to trochę winy spadnie ze
>>> sprawcy. Że niby winny, ale...
>> To nie jest zdejmowanie winy ze sprawcy, to tylko stwierdzenie faktu, że
>> pieszy nie dał sobie szansy na przeżycie.
> Nie bardzo - kierownik nie dał mu szansy zapiedalając 130
dlaczego kłamiesz? Nie masz dowodu na 130, ale perorujesz...
> Przypomnę tylko, że jak jakiś motocyklista "zapierdala", to
> zwyczajowo na grupie jest, że nie ma możliwości przewidzieć, że będzie
> jechał 130 slalomem (i sporo w tym racji)
Czyli...
> pieszy ma przewidzieć nie dość, że ponad 100 na 50, nie dość, że slalomem
> zmieniając pasy, to że jeszcze będzie omijał? No jakieś granice
> przyzwoitości są - prawda?
... zgrabnie odwracasz po(d)miot).
A wystarczy z jednego punktu (kierującego samochodem) pisać, skoro to grupa
pl.x.samochody
> Są pewne granice - zasadę ograniczonego zaufania nie należy mylić z paranoją.
Raz, ze "zasady", dwa, że to ty masz paranoję "pierwszeństwa pieszego"
--
'Tom N'