Zastanawiam się jak to jest z przeglądem technicznym pojazdu.
Mianowicie auto, którego nie używałem miesiąc temu straciło ważność
przeglądu, w związku z tym nurtują mnie pytania:
Czy z przeglądem jest tak jak z OC, że nie może być przerwy?
Czy przegląd nie w terminie wiąże się z jakimiś dodatkowymi opłatami?
Czy przegląd samochodu z LPG jest droższy?
Czy mogę takim samochodem pojechać na przegląd czy na lawetę?
Pozdrawiam
Piotrek

do góry

Teoretyczie na lawetę i na przegląd. Bo bez przeglądu ważnego nie wolno ci
się poruszać po drogach publicznych. Kary na przeglądzie nie powinno być
(miałem sam kiedyś 10 dni spóźnienia - samochód stał w warsztacie w tym
czasie)
Auto z gazem (fuj) będzie miało droższy przegląd.
Pozdrawiam

do góry

Dnia Thu, 7 Jan 2010 04:00:18 -0800 (PST), Piotr Czuba na pl.misc.samochody
napisał(a):

> Czy z przeglądem jest tak jak z OC, że nie może być przerwy?

Nie.

> Czy przegląd nie w terminie wiąże się z jakimiś dodatkowymi opłatami?

Nie.

> Czy przegląd samochodu z LPG jest droższy?

Tak. 163 PLN bodajże.

> Czy mogę takim samochodem pojechać na przegląd czy na lawetę?

Teoretycznie laweta. Praktycznie - zależy od tego jak daleko masz do
stacji, na jakiego policjanta ewentualnie trafisz i czy w przypadku
ewentualnej kolizji weźmiesz na siebie wszelkie konsekwencje - OIDP,
to w warunkach OC/AC jest zapis o ważnym badaniu technicznym pojazdu.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Sprawiedliwość podnosi głos, ile może, ale trudno jej o posłuch w zgiełku
namiętności. Montesquieu"

do góry

Piotr Czuba pisze:
> Zastanawiam się jak to jest z przeglądem technicznym pojazdu.
> Mianowicie auto, którego nie używałem miesiąc temu straciło ważność
> przeglądu, w związku z tym nurtują mnie pytania:
> Czy z przeglądem jest tak jak z OC, że nie może być przerwy?
może być przerwa
> Czy przegląd nie w terminie wiąże się z jakimiś dodatkowymi opłatami?
nie
> Czy przegląd samochodu z LPG jest droższy?
tak, o ile nic się nie zmieniło to chyba coś kolo 170zł
> Czy mogę takim samochodem pojechać na przegląd czy na lawetę?
teoretycznie laweta, praktycznie to zależy jak daleko i jak bardzo
lubisz podnosić adrenalinę;)
> Pozdrawiam
> Piotrek
Wzajemnie
Rafał

do góry

Piotr Czuba pisze:
> Zastanawiam się jak to jest z przeglądem technicznym pojazdu.
> Mianowicie auto, którego nie używałem miesiąc temu straciło ważność
> przeglądu, w związku z tym nurtują mnie pytania:
> Czy z przeglądem jest tak jak z OC, że nie może być przerwy?

Nie. Przerwa może być.

> Czy przegląd nie w terminie wiąże się z jakimiś dodatkowymi opłatami?

Nie.

> Czy przegląd samochodu z LPG jest droższy?

Tak.

> Czy mogę takim samochodem pojechać na przegląd czy na lawetę?

Teoretycznie nie, ale jeśli stacje masz blisko... Twoje ryzyko.



--
Pozdrawiam:
juhass

do góry

Dzięki za odpowiedzi!
Pozdrawiam

do góry

> Dnia Thu, 7 Jan 2010 04:00:18 -0800 (PST), Piotr Czuba na pl.misc.samochody
> napisał(a):
>
> > Czy z przeglądem jest tak jak z OC, że nie może być przerwy?
>
> Nie.
>
> > Czy przegląd nie w terminie wiąże się z jakimiś dodatkowymi opłatami?
>
> Nie.
>
> > Czy przegląd samochodu z LPG jest droższy?
>
> Tak. 163 PLN bodajże.
>
> > Czy mogę takim samochodem pojechać na przegląd czy na lawetę?
>
> Teoretycznie laweta. Praktycznie - zależy od tego jak daleko masz do
> stacji, na jakiego policjanta ewentualnie trafisz i czy w przypadku
> ewentualnej kolizji weźmiesz na siebie wszelkie konsekwencje - OIDP,
> to w warunkach OC/AC jest zapis o ważnym badaniu technicznym pojazdu.
>
> --
> Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
> m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
> "Sprawiedliwość podnosi głos, ile może, ale trudno jej o posłuch w zgiełku
> namiętności. Montesquieu"
A mógłbyś dać linka do warunków oc żeby wprost było napisane że przegląd jest
niezbędny. Znalazłem tylko warunki z link4 i się nie doszukałem takiego zapisu.
Jest tam zapis że nie zapłacą albo będą dochodzili zwrotu kasy jak ktoś zrobił
szkodę umyślnie, był pijany, ukradł samochód, nie miał uprawnień. Czegoś takiego
jak " ważny przegląd" nie znalazłem. W realu też Twoje stwierdzenie nie ma
pokrycia. Nie miałem przeglądu i przywalił mi tramwaj. Policja zabrała DR bo
musiała - nie miałem przeglądu. Ubezpieczyciel wypłacił wszystko co do grosika.
Poza tym szkoda wcale nie musi powstawać w wyniku poruszania się samochodu. Jest
na przykład samochód co nie jeździ. Wraczydło znaczy się, bez przeglądu
oczywiście. Bo do stania przegląd nie jest potrzebny. Ale OC ma opłacone i
ważne. I się zapalił i przy okazji zapalił się od niego samochód co stał obok na
parkingu. To niby według tego co napisałeś o ubezpieczeniu, ubezpieczyciel nie
wypłaci kasy temu co mu się przy okazji samochód spalił. Przyznasz ze nie jest
to logiczne.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia Thu, 07 Jan 2010 16:59:42 +0100, kogutek na pl.misc.samochody
napisał(a):

> A mógłbyś dać linka do warunków oc żeby wprost było napisane że
> przegląd jest niezbędny.

Pierwsze primo - napisałem OIDP.

Drugie primo - napisałem OC/AC, czyli nie koniecznie OC i AC - ale
OC lub/i AC już tak.

Trzecie primo : na szybko wygooglane :
http://www.axadirect.pl/nasze-ubezpieczenia/owu-czes
c-ogolna.html#wylaczenie

Paragraf 5, punkt 3, podpunkt 3.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Wydaję mi się, że lekceważąc sny, większość z nas cenzuruje niejako
znaczną część swojego życia. (Niezawinione Śmierci) William Wharton"

do góry

> Dnia Thu, 07 Jan 2010 16:59:42 +0100, kogutek na pl.misc.samochody
> napisał(a):
>
> > A mógłbyś dać linka do warunków oc żeby wprost było napisane że
> > przegląd jest niezbędny.
>
> Pierwsze primo - napisałem OIDP.
>
> Drugie primo - napisałem OC/AC, czyli nie koniecznie OC i AC - ale
> OC lub/i AC już tak.
>
> Trzecie primo : na szybko wygooglane :
> http://www.axadirect.pl/nasze-ubezpieczenia/owu-czes
c-ogolna.html#wylaczenie
>
> Paragraf 5, punkt 3, podpunkt 3.
>
> --
> Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
> m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
> "Wydaję mi się, że lekceważąc sny, większość z nas cenzuruje niejako
> znaczną część swojego życia. (Niezawinione Śmierci) William Wharton"
Dzięki. Wiadomo gdzie się nie ubezpieczać.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Thu, 07 Jan 2010 16:59:42 +0100, kogutek wrote:
>A mógłbyś dać linka do warunków oc żeby wprost było napisane że przegląd jest
>niezbędny. Znalazłem tylko warunki z link4 i się nie doszukałem takiego zapisu.
>Jest tam zapis że nie zapłacą albo będą dochodzili zwrotu kasy jak ktoś zrobił
>szkodę umyślnie, był pijany, ukradł samochód, nie miał uprawnień. Czegoś takiego
>jak " ważny przegląd" nie znalazłem. W realu też Twoje stwierdzenie nie ma
>pokrycia. Nie miałem przeglądu i przywalił mi tramwaj. Policja zabrała DR bo
>musiała - nie miałem przeglądu. Ubezpieczyciel wypłacił wszystko co do grosika.

Ale w tej sytuacji .. wiedzial w ogole ze byles bez przegladu ? Bo DR
zabrala policja, nie mial jak sprawdzic :-)

Teoretycznie moglby obciac czesc odszkodowania, gdyz przyczyniles sie
do szkory razaco zaniedbujac stan auta. W sadzie przegra, albo i nie,
ale moze do sadu nie pojdziesz :-)

Podobna sprawa po stronie OC sprawcy jest jeszcze ciekawa - przypadki
regresu sa w ustawie wymienione, i braku przegladu tam nie ma :-)

>Poza tym szkoda wcale nie musi powstawać w wyniku poruszania się samochodu. Jest
>na przykład samochód co nie jeździ. Wraczydło znaczy się, bez przeglądu
>oczywiście. Bo do stania przegląd nie jest potrzebny.

Tak ? Uzasadnij cytatem z ustawy :-)

J.

do góry