-
1. Data: 2021-08-24 19:55:51
Temat: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Shrek <...@w...pl>
Używacie?
Niby wolno jak widoczność spada poniżej 50 metrów. A co jeśli zasadniczo
widać na 100, ale samochodu 50 metrów dalej już nie widać, bo go
podnisiona z jezdni woda maskuje go w deszczu - jest widoczność czy nie;)
Ja tam na autostadach i eskach w dzień używałem i używam - nikogo nie
oślepię a mimo że zasadniczo raczej wyprzedzam niż jestem wyprzedzany to
trafiają się i wyprzedzający. Dziś byłem wdzięczny wszystkim co używali
- a chuj w dupę (bo tira jednak nie życzę) tym co jezdżą w deszcze na
dziennych mając zupełnie ciemną dupę.
--
Shrek
-
2. Data: 2021-08-24 20:23:07
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 24 Aug 2021 19:55:51 +0200, w <612532a8$0$551$65785112@news.neostrada.pl>,
Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
> Używacie?
Nie, nie jesteśmy debilami.
> Niby wolno jak widoczność spada poniżej 50 metrów. A co jeśli zasadniczo
> widać na 100, ale samochodu 50 metrów dalej już nie widać, bo go
> podnisiona z jezdni woda maskuje go w deszczu - jest widoczność czy nie;)
Przeciwmgielne nie świecą dalej niż normalne, więc używanie ich w celu
oświetlenia czegoś jest bez sensu.
I określ czy przednie czy tylne.
-
3. Data: 2021-08-24 22:18:12
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.08.2021 o 20:23, r...@k...pl pisze:
>> Używacie?
>
> Nie, nie jesteśmy debilami.
To po chuj one?
> Przeciwmgielne nie świecą dalej niż normalne, więc używanie ich w celu
> oświetlenia czegoś jest bez sensu.
>
> I określ czy przednie czy tylne.
Tylne oczywiście - i "świecą" dalej - w sensie z kilkudziesięciu metrów
(a to raptem dwie sekundy na autostradzie) nie widać pozycyjnych (ani
samochodów za ścianą wody) a przeciwmgielne doskonale. Więc jaki jest
niby powód żeby nazywać kretynem kogoś kto chce dać szansę na bycie
zauważonym? Przecież w dzień nikogo nie oślepisz, ze stopami też nie da
się pomylić. Wiec co - to że ktoś tak w kodeksie napisałe 50 lat temu
jak nikomu nie śniły się w polsce autostrady i prędkości powyżej setki?
Oczywiście można nie zapierdalać ale to wręcz zwiększa ryzyko że ci ktoś
w dupę wjedzie;)
--
Shrek
-
4. Data: 2021-08-24 23:24:05
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 24.08.2021 o 19:55, Shrek pisze:
> Używacie?
>
> Niby wolno jak widoczność spada poniżej 50 metrów. A co jeśli zasadniczo
> widać na 100, ale samochodu 50 metrów dalej już nie widać, bo go
> podnisiona z jezdni woda maskuje go w deszczu - jest widoczność czy nie;)
>
> Ja tam na autostadach i eskach w dzień używałem i używam - nikogo nie
> oślepię a mimo że zasadniczo raczej wyprzedzam niż jestem wyprzedzany to
> trafiają się i wyprzedzający. Dziś byłem wdzięczny wszystkim co używali
> - a chuj w dupę (bo tira jednak nie życzę) tym co jezdżą w deszcze na
> dziennych mając zupełnie ciemną dupę.
>
Ja w deszczu nie pajacuję. Klin wodny (dla dojebów aquaplaning) i
dłuuuga droga hamowania czy nadsterowność, są wystarczające do tego żeby
nie prowokować, tym bardziej na odcinkach mniejszych niż 100km
(przelicznik nadwyjebistego refleksu do zmęczenia*). Pojadę może o 2 min
dłużej ale bezpieczniej.
*Próbowałem nie raz. Adrenalina tak nakurwia, że po dojechaniu na
miejsce łapię muchy w locie ręką. Jak adrenalina ustąpi to bez kawy
zasypiam na 30 min i jest to czas stracony.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES
-
5. Data: 2021-08-24 23:32:50
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 24 Aug 2021 22:18:12 +0200, w <61255404$0$550$65785112@news.neostrada.pl>,
Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
> W dniu 24.08.2021 o 20:23, r...@k...pl pisze:
>
> >> Używacie?
> >
> > Nie, nie jesteśmy debilami.
>
> To po chuj one?
A co sugeruje nazwa?
> Tylne oczywiście - i "świecą" dalej - w sensie z kilkudziesięciu metrów
> (a to raptem dwie sekundy na autostradzie) nie widać pozycyjnych (ani
> samochodów za ścianą wody)
Nigdy nie miałem tego problemu.
Może dlatego, że przy trybie "ściana wody" nie jadę na światła-tego-przede-mną,
bo to nie jedyna niespodzianka, która może zaistnieć na drodze.
> ze stopami też nie da
> się pomylić.
Akurat ze stopami można pomylić, bo mało kto zna rozkład świateł w aucie, a ich
natężenie jest takie samo.
-
6. Data: 2021-08-25 05:52:40
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.08.2021 o 23:32, r...@k...pl pisze:
>> Tylne oczywiście - i "świecą" dalej - w sensie z kilkudziesięciu metrów
>> (a to raptem dwie sekundy na autostradzie) nie widać pozycyjnych (ani
>> samochodów za ścianą wody)
>
> Nigdy nie miałem tego problemu.
> Może dlatego, że przy trybie "ściana wody" nie jadę na światła-tego-przede-mną,
> bo to nie jedyna niespodzianka, która może zaistnieć na drodze.
Ja generalnie też w nic nie wjechałem, jednak z samochodami w deszczu
jest ten problem że one się aktywnie maskują w deszczu ścianą wody,
którą podnoszą z jezdni. Widadukty, drogę, drzewa widać na powiedzmy pól
kilometra, samochodu na niej nie widać dalej niż 100. Zwalnianie do 80
nie rozwiązuje problemu tego, że z tyłu cię nie widać. Ba - zwiększa
jego znaczenie.
>> ze stopami też nie da
>> się pomylić.
>
> Akurat ze stopami można pomylić, bo mało kto zna rozkład świateł w aucie, a ich
> natężenie jest takie samo.
Zapewniam cię, że się nie da - przeciwmgielne jest jedno i świeci stale.
Jak często widzisz samochód niesprawnym jednym stopem, świecącym się
światłem hamulca na stałe i nie zwalniający?
--
Shrek
-
7. Data: 2021-08-25 05:53:47
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.08.2021 o 23:24, LordBluzg(R) pisze:
> Ja w deszczu nie pajacuję. Klin wodny (dla dojebów aquaplaning) i
> dłuuuga droga hamowania czy nadsterowność, są wystarczające do tego żeby
> nie prowokować, tym bardziej na odcinkach mniejszych niż 100km
> (przelicznik nadwyjebistego refleksu do zmęczenia*). Pojadę może o 2 min
> dłużej ale bezpieczniej.
No właśnie problem w tym, że jak cię słabo widać z tyłu to im wolniej
tym mniej bezpiecznie;)
--
Shrek
-
8. Data: 2021-08-25 09:21:07
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: K <n...@e...com>
On 24/08/2021 19:23, r...@k...pl wrote:
> Tue, 24 Aug 2021 19:55:51 +0200, w <612532a8$0$551$65785112@news.neostrada.pl>,
> Shrek <...@w...pl> napisał(-a):
>
>> Używacie?
>
> Nie, nie jesteśmy debilami.
>
>> Niby wolno jak widoczność spada poniżej 50 metrów. A co jeśli zasadniczo
>> widać na 100, ale samochodu 50 metrów dalej już nie widać, bo go
>> podnisiona z jezdni woda maskuje go w deszczu - jest widoczność czy nie;)
>
> Przeciwmgielne nie świecą dalej niż normalne, więc używanie ich w celu
> oświetlenia czegoś jest bez sensu.
>
> I określ czy przednie czy tylne.
>
A gdzie on napisal, ze chce cos oswietlac? Uzywac mozesz ich w ciagu
dnia podczas zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą,
opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami:
https://wielkopolska.policja.gov.pl/wlk/dzialania-po
licji/ruch-drogowy/aktualnosci/178075,Swiatla-przeci
wmglowe-kiedy-mozna-ich-uzywac.html
-
9. Data: 2021-08-25 10:06:00
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 25.08.2021 o 05:53, Shrek pisze:
>> Ja w deszczu nie pajacuję. Klin wodny (dla dojebów aquaplaning) i
>> dłuuuga droga hamowania czy nadsterowność, są wystarczające do tego
>> żeby nie prowokować, tym bardziej na odcinkach mniejszych niż 100km
>> (przelicznik nadwyjebistego refleksu do zmęczenia*). Pojadę może o 2
>> min dłużej ale bezpieczniej.
>
> No właśnie problem w tym, że jak cię słabo widać z tyłu to im wolniej
> tym mniej bezpiecznie;)
>
To się zbliżaj powoli :]
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES
-
10. Data: 2021-08-25 10:07:20
Temat: Re: Przeciwmgielne w deszczu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 25 Aug 2021 05:52:40 +0200, Shrek napisał(a):
> W dniu 24.08.2021 o 23:32, r...@k...pl pisze:
>
>>> Tylne oczywiście - i "świecą" dalej - w sensie z kilkudziesięciu metrów
>>> (a to raptem dwie sekundy na autostradzie) nie widać pozycyjnych (ani
>>> samochodów za ścianą wody)
>>
>> Nigdy nie miałem tego problemu.
>> Może dlatego, że przy trybie "ściana wody" nie jadę na światła-tego-przede-mną,
>> bo to nie jedyna niespodzianka, która może zaistnieć na drodze.
>
> Ja generalnie też w nic nie wjechałem, jednak z samochodami w deszczu
> jest ten problem że one się aktywnie maskują w deszczu ścianą wody,
> którą podnoszą z jezdni. Widadukty, drogę, drzewa widać na powiedzmy pól
> kilometra, samochodu na niej nie widać dalej niż 100. Zwalnianie do 80
> nie rozwiązuje problemu tego, że z tyłu cię nie widać. Ba - zwiększa
> jego znaczenie.
>
>>> ze stopami też nie da
>>> się pomylić.
>>
>> Akurat ze stopami można pomylić, bo mało kto zna rozkład świateł w aucie, a ich
>> natężenie jest takie samo.
>
> Zapewniam cię, że się nie da - przeciwmgielne jest jedno i świeci stale.
> Jak często widzisz samochód niesprawnym jednym stopem, świecącym się
> światłem hamulca na stałe i nie zwalniający?
Może w Twoim aucie jest jedno ;)
W prawie wszystkich autach, które miałem i które mam z wyjątkiem chyba
tylko "206" są dwa przeciwmgielne z tyłu.
--
Pozdrawiam.
Adam