-
21. Data: 2018-11-21 10:56:51
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-11-21 o 00:47, Zenek Kapelinder pisze:
> Skad taki przelicznik? Z motorynki? Zeby uzyskac dane ksiazkowe to trzeba spalic
wodor w czystym tlenie. Wtedy jest energetycznie kilka razy lepszy od weglowodorow.
Jak spalic w powietrzu co sie nim oddycha to specjalnego szalu energetycznego nie ma.
Ciekawe co ze zwiazkami azotu i jak je chca wylapywac ze spalin wodorowo
powietrznych. Zeby spalic w tlenie to potrzeba na kazdy kilogram wodoru osiem
kilogramow tlenu. Znaczy sie dwie butle sa potrzebne.
>
Nie - z praktyki. Dla nowego mercedesa GLC F-Cell podali, że jest to
0,98 kg/100 km. Sądzę, że inne auta będą miały podobnie, moze +-10%.
Chodziło o rząd wielkości a nie superprecyzyjne wyliczenia.
T.
-
22. Data: 2018-11-21 11:00:57
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-11-21 o 07:49, Shrek pisze:
> W dniu 20.11.2018 o 17:07, T. pisze:
>
>> Elektroliza jest najprostsza, przy wykorzystaniu fotowoltaiki - niemal
>> darmowa.
> Skoro jest niemal darmowa, to po odjęciu elektrolizy będzie jeszcze
> bardziej za darmo? To po co ci elektrownia - masz już panele na dachu
> zapewniające niezależnośc energetyczną choćby śmieszczenego domlu czy
> mieszkania, nie mówiąc o samochodzie? Za darmo a ludzie nie chcą,
> dziwne, zwłaszcza w kraju gdzie na promocjach lidla ludzie się zabijają
> o paciorki.
>
> Shrek
Sama inwestycja nie jest darmowa, ale zapewne będzie powstawać coraz
więcej farm na terenach pustynnych i energia będzie coraz tańsza. Same
urządzenia też będą tanieć, tak jak ma się to ze wszystkim, co najpierw
kosztuje drogo a potem tanieje w miarę pojawiania się konkurencji.
Być może przy masowym zastosowaniu sztucznej fotosyntezy energia będzie
kosztowała grosze i nikt nie będzie już używał samochodów spalinowych. A
może świat pójdzie w energię termojądrową... NIe wiemy, jak to będzie.
T.
Ps. Tak, myślę o założeniu ogniw, ale mam niestety dach spadzisty w
kierunkach wschód i zachód a nie południe. Więc u mnie to na razie nie
ma sensu, bo zyski będą niewielkie.
-
23. Data: 2018-11-21 11:46:52
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-11-21 o 11:00, T. pisze:
> Ps. Tak, myślę o założeniu ogniw, ale mam niestety dach spadzisty w
> kierunkach wschód i zachód a nie południe. Więc u mnie to na razie nie
> ma sensu, bo zyski będą niewielkie.
W naszym klimacie nawet jakbyś miał ten dach na południe to też były
by niewielkie. Ale optymiści dalej bredzą o darmowej lub prawie
darmowej energii.
Pozdrawiam
-
24. Data: 2018-11-21 12:21:14
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-11-21 o 11:46, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-11-21 o 11:00, T. pisze:
>
>> Ps. Tak, myślę o założeniu ogniw, ale mam niestety dach spadzisty w
>> kierunkach wschód i zachód a nie południe. Więc u mnie to na razie nie
>> ma sensu, bo zyski będą niewielkie.
>
> W naszym klimacie nawet jakbyś miał ten dach na południe to też były
> by niewielkie. Ale optymiści dalej bredzą o darmowej lub prawie
> darmowej energii.
>
>
> Pozdrawiam
Gdyby nie dopłaty to nie ma żadnego interesu. Podobnie jest z autami
elektrycznymi - gdyby nie zachęty finansowe, to - jak powiedział pewien
ekspert - sprzedaż byłaby na poziomie "dla hobbystów". Ale pewnie to się
zmieni.
T.
-
25. Data: 2018-11-21 12:28:43
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 21 Nov 2018 12:21:14 +0100, T.
> Gdyby nie dopłaty to nie ma żadnego interesu. Podobnie jest z autami
> elektrycznymi - gdyby nie zachęty finansowe, to - jak powiedział pewien
> ekspert - sprzedaż byłaby na poziomie "dla hobbystów". Ale pewnie to się
> zmieni.
Ja się zastanawiam czy przypadkiem wysokie ceny elektryków to nie jest
właśnie wynik tych dopłat. Wystarczy popatrzeć na rynek grzewczy. Tam gdzie
są dopłaty tam ceny są absurdalne. Dla przykładu takie panele PV, normalnie
można kupić po 5k/kWp za super wypasione markowe sprzęty, a jak przychodzi
pan z możliwością instalacji z dotacją to serwuje 7,5k/kWp. Z pompami
ciepła to samo, normalnie pompa 20-25k a z dotacją 35-40k. Jednak czuję, że
bez tych dopłat w ogóle by nic nie ruszyło bo producenci samochodów nie
mają zupełnie żadnego interesu aby dołożyć linie produkcyjne aut na
akumulaotry i choć daleki jestem od budowania i głoszenia teorii
spiskowych, to parę osób w koncernach samochodowych z pewnością ma interes
w tym aby jak najdłużej utrzymać auta spalinowe na rynku.
--
Pozdor Myjk
-
26. Data: 2018-11-21 12:33:39
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 20 Nov 2018 17:07:19 +0100, T.
> Mniej więcej przelicznik jest 1 kg wodoru na 100 km.
Czyli z 1kg wodoru wychodzi 15-20kWh. Biorąc pod uwagę że elektroliza
pożera 50kWh/kg na sam proces otrzymania wodoru (bez sprężania i
transportu) to wygląda to ogólnie bardzo mizernie.
> Ceny się szybko zmieniają, bo stacji przybywa. No i jak zapotrzebowanie będzie
większe,
> to również pewnie metody pozyskiwania się zmienią. Elektroliza jest
> najprostsza, przy wykorzystaniu fotowoltaiki - niemal darmowa.
Nie jest darmowa, bo panele też kosztują i jeszcze miejsce zajmują.
Zestawiając to z mizerną sprawnością procesu elektrolizy nie wygląda za
ciekawie sprostanie ew. zapotrzebowaniu. Zresztą można stosunkowo łatwo
policzyć ile potrzeba mocy na elektrolizę aby zadowolić choć połowę
zapotrzebowania na wodór.
> Zaś na masową skalę na razie wytwarza się inaczej
Owszem, z masową produkcją CO2.
--
Pozdor Myjk
-
27. Data: 2018-11-21 13:41:19
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 20 Nov 2018 15:23:09 +0100, T. napisał(a):
> Przy tym tekście zwraca uwagę jedno: "I coś w tym jest - pojazdy
> napędzane wodorem wyglądają jak rozpaczliwe próby ratowania przemysłu
> naftowego i silnika spalinowego". Autor pod tymi bredniami nie miał
> odwagi się nawet podpisać... :-)
Może facetowi się zdawało ze ten wodór to służy do zasilania silnika
spalinowego :) W końcu wodór sie pali :)
--
Jacek
I hate haters.
-
28. Data: 2018-11-21 13:46:37
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Tue, 20 Nov 2018 15:47:42 -0800 (PST), Zenek Kapelinder napisał(a):
> Skad taki przelicznik? Z motorynki? Zeby uzyskac dane ksiazkowe to trzeba spalic
wodor w czystym tlenie. Wtedy jest energetycznie kilka razy lepszy od weglowodorow.
Jak spalic w powietrzu co sie nim oddycha to specjalnego szalu energetycznego nie ma.
Ciekawe co ze zwiazkami azotu i jak je chca wylapywac ze spalin wodorowo
powietrznych. Zeby spalic w tlenie to potrzeba na kazdy kilogram wodoru osiem
kilogramow tlenu. Znaczy sie dwie butle sa potrzebne.
Pogięło was wszystkich w tym podwątku? Po kiego h... chcecie spalać
wodór?? I robić tlenki azotu przy tym :) Przecież zużywa się go w
ogniwach paliwowych. Też spalanie ale trochę inne :)
I Zenuś, musiałeś być na wagarach kiedy belfer wykładał o cieple
spalania :)
--
Jacek
I hate haters.
-
29. Data: 2018-11-21 13:48:38
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@m...org...
Tue, 20 Nov 2018 17:07:19 +0100, T.
>> Mniej więcej przelicznik jest 1 kg wodoru na 100 km.
>Czyli z 1kg wodoru wychodzi 15-20kWh. Biorąc pod uwagę że elektroliza
>pożera 50kWh/kg na sam proces otrzymania wodoru (bez sprężania i
>transportu) to wygląda to ogólnie bardzo mizernie.
Wodor ma cieplo spalania 160MJ/kg jesli dobrze pamietam,
czyli ok 44kWh/kg.
Ogniwa paliwowe maja tak mierna sprawnosc, te samochody maja silniki
spalinowe, czy trzeba doliczyc 10kW na klime :-)
>> Ceny się szybko zmieniają, bo stacji przybywa. No i jak
>> zapotrzebowanie będzie większe,
>> to również pewnie metody pozyskiwania się zmienią. Elektroliza jest
>> najprostsza, przy wykorzystaniu fotowoltaiki - niemal darmowa.
>Nie jest darmowa, bo panele też kosztują i jeszcze miejsce zajmują.
>Zestawiając to z mizerną sprawnością procesu elektrolizy nie wygląda
>za
>ciekawie sprostanie ew. zapotrzebowaniu. Zresztą można stosunkowo
>łatwo
>policzyć ile potrzeba mocy na elektrolizę aby zadowolić choć połowę
>zapotrzebowania na wodór.
>> Zaś na masową skalę na razie wytwarza się inaczej
>Owszem, z masową produkcją CO2.
Co moze nadal byc ciekawe, jesli spalamy go w wydajnych ogniwach
paliwowych.
Ale zdecydowanie ciekawsze bedzie, gdy bedzie pochodzil z paneli
slonecznych lub wiatrakow ...
J.
-
30. Data: 2018-11-21 13:49:21
Temat: Re: Przebili nas, 2 miliony samochodów ekologicznych
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Wed, 21 Nov 2018 12:33:39 +0100, Myjk napisał(a):
> Nie jest darmowa, bo panele też kosztują i jeszcze miejsce zajmują.
> Zestawiając to z mizerną sprawnością procesu elektrolizy nie wygląda za
> ciekawie sprostanie ew. zapotrzebowaniu. Zresztą można stosunkowo łatwo
> policzyć ile potrzeba mocy na elektrolizę aby zadowolić choć połowę
> zapotrzebowania na wodór.
A wiesz że Islandia jest już gotowa do zarzucenia europejskiego rynku
tanim wodorem z elektrolizy?
--
Jacek
I hate haters.