eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRe: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2017-08-07 08:27:40
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    W dniu 2017-08-06 o 20:49, Yerine Ictimai pisze:
    > A jezeli tu jest problem to moze Szanowni elektronicy grupowi
    > zasugeruja skad wziac lepszy element?;)

    Kupujesz u Chińczyków garść mini magnesów neodymowych:

    https://www.aliexpress.com/w/wholesale-Neodymium.htm
    l?initiative_id=SB_20170806221650&site=glo&SortType=
    price_asc&SearchText=Neodymium&CatId=911

    Układasz je na obwodzie koła, klejąc np. do jakiegoś sztywnego krążka,
    na widelcu dajesz jakąś cewkę dbając by odstęp od magnesów był prawie
    zerowy, kombinujesz z kształtem rdzenia, ilością zwojów i za piątym,
    szóstym razem wiesz, już, że mechanika to nie twoja najmocniejsza strona
    :). A potem zostaje tylko zrobić elektronikę.
    Na samym końcu sprawdzasz ile kosztuje dynamopiasta, podliczasz swoje
    wydatki i czas poświęcony i wychodzi Ci, że mógłbyś sobie spokojnie
    kupić Busch & Müller. :D


    --
    AWa.


  • 2. Data: 2017-08-07 13:22:08
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    W dniu 2017-08-07 o 12:03, Yerine Ictimai pisze:
    > Ale nie chce dynamopiasty, jest ciezka i stawia opor przy jezdzie!

    200-300 vs 500-600g naprawdę ciężkie, ścigasz się zawodowo na tym rowerze?
    Opory przy jeździe, bez włączonych świateł?
    Zależy co kupisz.
    https://www.cyclingabout.com/dynamo-hub-drag-lab-tes
    ting/

    --
    AWa.


  • 3. Data: 2017-08-07 13:34:54
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Andrzej W. napisał:

    >> Ale nie chce dynamopiasty, jest ciezka i stawia opor przy jezdzie!
    >
    > 200-300 vs 500-600g naprawdę ciężkie, ścigasz się zawodowo na tym rowerze?
    > Opory przy jeździe, bez włączonych świateł?
    > Zależy co kupisz.
    > https://www.cyclingabout.com/dynamo-hub-drag-lab-tes
    ting/

    Czy nikt do tej pory nie wpadł na pomysł roweru hybrydowego? Takiego,
    który ma dynamo i akumulator. Cyklista ze mnie marny, ale zdaje mi się,
    że jazda na bicyklu nie składa się z samego pedałowania. Jest wiele
    takich momentów, jak jazda z górki czy dojeżdzanie do skrzyżowania,
    że turla się na luzie, a hamowanie silnikiem byłoby nawet wskazane.
    W tym czasie można sobie choćby akumulatory do świecenia podładować,
    nie wkładając w to żadnego dodatkowego wysiłku.

    --
    Jarek


  • 4. Data: 2017-08-07 13:35:28
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-08-07 o 12:03, Yerine Ictimai pisze:

    >> Układasz je na obwodzie koła, klejąc np. do jakiegoś sztywnego krążka,
    >
    > Ale po co kombinowac az tak, z klejeniem i krazkiem, chyba
    > wystarczy kupic kilka takich magnesikow przykrecanych do
    > szprych:
    > http://tinyurl.com/yc6o8nyl

    Energia potrzebna do przemieszczenia jednej blaszki w kontaktronie ma
    się nijak do energii potrzebnej do oświetlenia roweru.
    Stąd i magnesik potrzebny do przełączania kontaktronu ma się nijak do
    magnesów, które mają jako taką energię wygenerować w cewce.
    P.G.


  • 5. Data: 2017-08-07 14:55:47
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan Andrzej W. napisał:
    >>> Ale nie chce dynamopiasty, jest ciezka i stawia opor przy jezdzie!
    >> 200-300 vs 500-600g naprawdę ciężkie, ścigasz się zawodowo na tym
    >> rowerze?
    >> Opory przy jeździe, bez włączonych świateł?
    >> Zależy co kupisz.
    >> https://www.cyclingabout.com/dynamo-hub-drag-lab-tes
    ting/

    >Czy nikt do tej pory nie wpadł na pomysł roweru hybrydowego? Takiego,
    >który ma dynamo i akumulator. Cyklista ze mnie marny, ale zdaje mi
    >się,
    >że jazda na bicyklu nie składa się z samego pedałowania. Jest wiele
    >takich momentów, jak jazda z górki czy dojeżdzanie do skrzyżowania,
    >że turla się na luzie, a hamowanie silnikiem byłoby nawet wskazane.

    Alez wpadli, a teraz ich dyskwalifikuja :-)


    J.


  • 6. Data: 2017-08-07 18:36:23
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2017-08-07 o 17:08, Yerine Ictimai pisze:
    >>
    >> Energia potrzebna do przemieszczenia jednej blaszki w kontaktronie ma
    >> się nijak do energii potrzebnej do oświetlenia roweru.
    >> Stąd i magnesik potrzebny do przełączania kontaktronu ma się nijak do
    >> magnesów, które mają jako taką energię wygenerować w cewce.
    >
    > Alez wiem, chce wziac takich magnesikow kilka wlasnie dlatego!

    Te magnesiki do liczników są chyba znacznie słabsze od magnesów
    neodymowych. Stąd była propozycja neodymowych.
    Ja tylko odpowiadałem na pytanie: Dlaczego nie te do liczników.

    > Poza tym jeszcze induktor mozna zrobic wiekszy (wieksza cewke) i
    > mocniejszy tym samym. Poniewaz umocowano by go na rurkach widelca
    > jakims gotowym mocnym sciskiem, uchwytem mechanicznym (np takim
    > do dynama, w miejsce do montazu dynama na ramie) wowczas mozna
    > pozwolic sobie na wieksza i ciezsza cewke niz tam mocowana do osi
    > kola na wysiegniku (czyli tam gdzie nie miejsce na
    > to).

    Większa i cięższa i solidnie przymocowana.
    Już widzę co będzie jak trzeba będzie dętkę zmienić.
    P.G.


  • 7. Data: 2017-08-08 13:20:14
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    W dniu 2017-08-07 o 13:34, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Czy nikt do tej pory nie wpadł na pomysł roweru hybrydowego? Takiego,
    > który ma dynamo i akumulator.

    Jeżdżę z takim od lat, mam instalację 12V w rowerze do której pasują
    normalne akcesoria samochodowe (ładowarki itp).
    GPS czy smartfon bez problemów cały czas włączone w trasie i ładowane,
    kabelek wieczorem można podciągnąć do namiotu i jeszcze znajomym telefon
    naładować czy sobie lampkę zaświecić...

    --
    AWa.


  • 8. Data: 2017-08-08 13:31:24
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Andrzej W. napisał:

    >> Czy nikt do tej pory nie wpadł na pomysł roweru hybrydowego? Takiego,
    >> który ma dynamo i akumulator.
    >
    > Jeżdżę z takim od lat, mam instalację 12V w rowerze do której pasują
    > normalne akcesoria samochodowe (ładowarki itp).

    Fajne. Są na przykład czajniki do gotowania wody na gniazdko zapalniczki.
    Użyteczne akcesorium gdy człowik długo jedzie, a chciałby kawy zaparzyć
    i się napić.

    > GPS czy smartfon bez problemów cały czas włączone w trasie i ładowane,
    > kabelek wieczorem można podciągnąć do namiotu i jeszcze znajomym telefon
    > naładować czy sobie lampkę zaświecić...

    Ale czy ta instalacja działa w sposób "inteligentny", taki jak opisałem?
    Bo to nie sztuka skopiować rozwiązania z samochodu, gdzie kręci slnik
    co ma cały tabun koni z kopytami. Tu musimy własnymi nogami. Stąd pomysł,
    by nie "cały czas", a tylko wtedy, gdy jest z górki albo podobnie.

    Jarek

    --
    Kto nie ma w głowie, ten ma w nogach.


  • 9. Data: 2017-08-08 13:50:08
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    W dniu 2017-08-08 o 13:31, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Andrzej W. napisał:
    >
    >>> Czy nikt do tej pory nie wpadł na pomysł roweru hybrydowego? Takiego,
    >>> który ma dynamo i akumulator.
    >>
    >> Jeżdżę z takim od lat, mam instalację 12V w rowerze do której pasują
    >> normalne akcesoria samochodowe (ładowarki itp).
    >
    > Fajne. Są na przykład czajniki do gotowania wody na gniazdko zapalniczki.
    > Użyteczne akcesorium gdy człowik długo jedzie, a chciałby kawy zaparzyć
    > i się napić.
    >

    Bez przesady, akumulatory u mnie mają 30Wh, nie ma sensu chyba większych
    dawać bo i tak ich nigdy nie naładujesz.
    Załóżmy 5h jazdy dziennie z ładowaniem 4W...


    >> GPS czy smartfon bez problemów cały czas włączone w trasie i ładowane,
    >> kabelek wieczorem można podciągnąć do namiotu i jeszcze znajomym telefon
    >> naładować czy sobie lampkę zaświecić...
    >
    > Ale czy ta instalacja działa w sposób "inteligentny", taki jak opisałem?
    > Bo to nie sztuka skopiować rozwiązania z samochodu, gdzie kręci slnik
    > co ma cały tabun koni z kopytami. Tu musimy własnymi nogami. Stąd pomysł,
    > by nie "cały czas", a tylko wtedy, gdy jest z górki albo podobnie.
    >

    Dla mnie ważne było by mieć w trakcie wyprawy stale dostępne zasilanie,
    te kilka watów strat w nogach było dla mnie do przeżycia.

    Algorytm o którym mówisz nie jest taki prosty do implementacji.
    Nachylenie ani prędkość o niczym nie świadczą.
    Najprostsze rozwiązanie to ładować kiedy koła się kręcą a korby nie, dwa
    magnesy i nawet procesorka nie trzeba. Ale wtedy mało energii by się
    zbierało.
    Żeby to miało sens to potrzeba by pomiaru mocy rowerzysty, tensometr na
    korbie, pomiar obrotów korby, kół, jakiś sprytny algorytm i np.
    ładowanie poniżej 60% średniego obciążenia rowerzysty.

    Temat na ambitną inżynierkę, mogę odstąpić jak ktoś chętny. :D

    --
    AWa.


  • 10. Data: 2017-08-08 15:39:26
    Temat: Re: (Prze)robienie indukowanych magnesami rowerowych lampeczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Yerine Ictimai" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:omcdsm$b0u$...@d...me...
    Yerine Ictimai <i...@y...ru> Wrote in message:
    >> Ale Wy przyjmujecie ladowanie dynamopiasta?
    >> Poniewaz najciekawsze byloby zrobic HAMOWANIE z odzyskiwaniem
    >> energii! Albo powiedzmy spowalnianie, najlepiej wtedy chyba
    >> wrobic dwa tradycyjne dynama w hamulec Vbrake z tylu!

    >Przy okazji, powiedcie jak duza sile hamowania mialaby sama piasta
    > w, powiedzmy, zwarciu?

    Male. Zwarcie nie wnosi straty energii :-)
    (za to rezystancja cewki wnosi).

    Ale przy ladowaniu strata wieksze


    Ktos to kiedys dokladnie przemierzyl - ale teraz nie znajde, to co
    innego
    https://www.cyclingabout.com/dynamo-hub-drag-lab-tes
    ting/

    >Przypuszczam, ze dwa butelkowe dynama razem maja duzo wieksza,
    > potwierdzicie?

    Nawet jedno bedzie mialo duzo wieksze straty.

    J.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: