eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingProste jezyki kwerendowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2011-11-13 17:52:40
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Edek <e...@g...com>

    On 11/10/2011 07:34 PM, Jacek Czerwinski wrote:
    > W dniu 2011-11-10 19:18, Jacek Czerwinski pisze:
    >
    > Bardziej bym szukał czegoś, co ludzie "kupią" w tej okolicy:
    >
    > http://msdn.microsoft.com/en-us/library/ff394471.asp
    x?ppud=4
    > http://blogs.fluidinfo.com/fluidinfo/2009/09/10/the-
    myriad-benefits-of-a-simple-query-language/
    >
    > http://sourceforge.net/apps/trac/lemur/wiki/Basic%20
    use%20of%20the%20Indri%20Query%20Language
    >
    > (takie 'simple query search language' ma co trzeci silnik webowy CMS,
    > Wiki itp)
    >
    > z elementami 'semantic web' czy 'semantic wiki' ...
    > na razie głośno myślę

    Lekko OT: to jest niesamowite.

    Chodzi mi o to, że jest wysyp wspaniałych nowości. Fajna Nazwa Cośtam,
    Fajny Pattern Jeszczelepsza Nazwa, FrobberGGRT, itd. W zasadzie działa
    to na zasadzie perpetuum mobile. Bo oczywiście są nowe rzeczy, ale
    większość nadaje się do zaklasyfikowania jako "implementacja w Javie,
    lekko kiepskawa, metody znanej od lat '80 góra '90" - wystarczy
    googlać przez pół godziny, żeby dowiedzieć się, kiedy wymyślono
    metodę, wystarczy używać przez X czasu, żeby wyrobić sobie opinię
    na temat wszystkich ograniczeń, jakie do ograniczeń metody dodała
    kiepska implementacja.

    W zasadzie ma to swoje plusy: skończona liczba studentów znających
    Javę - ok, nie chodzi mi o samą Javę, ale to najlepszy przykład -
    jest w stanie zarejestrować w swoim odbiorze rzeczywistości,
    że istnieją znane (ehh...) i popularne (w fajnym języku) rozwiązania
    i nawet są w stanie ich użyć marząc o tym, żeby kiedyś samemu tworzyć
    nowe (ehh...) rozwiązania dla innych programistów, a na razie ta
    skończona liczba studentów jest w stanie osiągnąć zrozumienie nie
    tyle zasady działania metod (znanych w latach '80 i '90, kiedy
    to dostępnośc komputerów osobitych była jeszcze mocno ograniczona)
    co zrozumienie podstawowych właściwości rozwiązań, na tyle
    przynajmniej, że mogą zacząć pisać kod, który tych rozwiązań używa.

    Poza tymi plusami, tłumaczy to też, dlaczego większość polskich
    firm informatycznych robi przekładanie dokumentów dla ZUS,
    strony dla banków i CRMy dla firm - bo wymaga to wielu
    kierowników do kierowania skończoną liczbą studentów i nic
    więcej.

    Wracając z dygresji:

    >> Bardziej bym szukał czegoś, co ludzie "kupią" w tej okolicy:

    Trzeba było powiedzieć od razu, że nie musi działać, ale być hype

    >>
    >> http://msdn.microsoft.com/en-us/library/ff394471.asp
    x?ppud=4

    ECMA już to "ustandaryzował"? To ważne pytanie ;)

    >> http://blogs.fluidinfo.com/fluidinfo/2009/09/10/the-
    myriad-benefits-of-a-simple-query-language/

    Jak to się ma do elementów "semantic whatever", ta baza to przecież nic
    tylko interejs webowy do "tagów", czy tak naprawdę nazwanych zmiennych,
    gdzie nie ma możliwości kwerendowania więcej niż jednej zmiennej ani
    nie ma żadnych metod agregacji?

    >>
    >> http://sourceforge.net/apps/trac/lemur/wiki/Basic%20
    use%20of%20the%20Indri%20Query%20Language

    Pomysł fajny, ale istnieją dużo lepsze rzeczy nawet do analizy języka
    polskiego, który jest relatywnie trudnym językiem, typu wyszukiwanie
    słów pokrewnych w jednym z analizowanych wymiarów. Wiem, brzmi groźnie,
    ale używa się tego trywialnie - a gramatyka jak każda musi wyrażać
    pewną semantykę, a semantykę definiuje implementacja. Oczywiście można
    iść tropem "chcę żeby pundernikowało" a potem szukać pundernikatora.

    >>
    >> (takie 'simple query search language' ma co trzeci silnik webowy CMS,
    >> Wiki itp)

    I 9/10 z nich zwróci najpierw 123 linki do kolejnych postów w tym samym
    wątku forum a na końcu link do specyfikacji - bo nie ma opanowanych
    podstaw typu grupowanie i sortowanie.

    >>
    >> z elementami 'semantic web' czy 'semantic wiki' ...
    >> na razie głośno myślę

    Ciekawe, ciekawe.

    Edek


  • 12. Data: 2011-11-13 18:32:14
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    W dniu 2011-11-13 18:52, Edek pisze:
    > On 11/10/2011 07:34 PM, Jacek Czerwinski wrote:
    >>
    >> z elementami 'semantic web' czy 'semantic wiki' ...
    >> na razie głośno myślę
    >
    > Lekko OT: to jest niesamowite.
    Dzięki za głos rozsądku lub "rozsądku" ...
    jestem dość krytyczny do nowych słówek i modnych skrótowców, ale
    niekiedy wyczytam tam coś rozsądnego.



    Coś, co stoi za "semantycznością" msz jest w tej niestety odchodzącej
    części IT, pracy z informacją skawntyfikowaną, sklasyfikowaną. Osobiście
    bym z tym sympatyzował, ale miliony (miliardy?) ludzi nie potrafią tak
    podejść do informacji, danych. WYSIWYG jest "szczytem techniki".
    Pytanie, czy jest ta "mniejszość" która chce ("by" chciała), jak by
    chciała (jaki syntax kwerend) i co by chciała. Jeśli wejdę w psychikę,
    wczuję się z takiego statystycznego nieco zaawansowanego użytkownika
    będzie lepiej, niż gdy go będę gwałcił do czegoś mu obcego.

    Konkretnie w tym projekcie, niektóre podsystemy będę miały dość dobrze
    sklasyfikowaną informację (np. relacyjne bd), ale inne mniej (lub wcale:
    zaledwie data i autor jednostki informacji), a wyszukiwarkę bym w
    maksymalnym stopniu dać wspólną, ma to chodzić w jednakowym look & feel,
    (oraz jak już było, pogodzić blondynkę i zaawansowanego użytkownika).


  • 13. Data: 2011-11-13 19:40:22
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Edek <e...@g...com>

    On 11/13/2011 07:32 PM, Jacek Czerwinski wrote:
    > W dniu 2011-11-13 18:52, Edek pisze:
    >> On 11/10/2011 07:34 PM, Jacek Czerwinski wrote:
    >>>
    >>> z elementami 'semantic web' czy 'semantic wiki' ...
    >>> na razie głośno myślę
    >>
    >> Lekko OT: to jest niesamowite.
    > Dzięki za głos rozsądku lub "rozsądku" ...
    > jestem dość krytyczny do nowych słówek i modnych skrótowców, ale
    > niekiedy wyczytam tam coś rozsądnego.

    Nie wiem, dlaczego tak zacytowałeś, nie mówiłem o semantic web,
    tylko o pozostałych.

    >
    > Coś, co stoi za "semantycznością" msz jest w tej niestety odchodzącej
    > części IT, pracy z informacją skawntyfikowaną, sklasyfikowaną. Osobiście
    > bym z tym sympatyzował, ale miliony (miliardy?) ludzi nie potrafią tak
    > podejść do informacji, danych. WYSIWYG jest "szczytem techniki".

    ffrefox - jak znajdzie "firefox", to będzie ok czy nie? Nie wymaga to
    żadnej gramatyki. Użytkownik nie musi wiedzieć, jak wyszukiwarka działa.

    > Pytanie, czy jest ta "mniejszość" która chce ("by" chciała), jak by
    > chciała (jaki syntax kwerend) i co by chciała. Jeśli wejdę w psychikę,
    > wczuję się z takiego statystycznego nieco zaawansowanego użytkownika
    > będzie lepiej, niż gdy go będę gwałcił do czegoś mu obcego.

    Jak każesz mu javascriptem zapodać query mongo DB, to faktycznie,
    może się okazać to za trudne i "obce".

    >
    > Konkretnie w tym projekcie, niektóre podsystemy będę miały dość dobrze
    > sklasyfikowaną informację (np. relacyjne bd), ale inne mniej (lub wcale:
    > zaledwie data i autor jednostki informacji)

    Słabo znam temat semantic web, ale taki np. OWL to raczej ontologia
    niż relacyjne bazy danych.

    , a wyszukiwarkę bym w
    > maksymalnym stopniu dać wspólną, ma to chodzić w jednakowym look & feel,
    > (oraz jak już było, pogodzić blondynkę i zaawansowanego użytkownika).

    Standardem jest "wyszukiwanie zaawansowane" gdzie się klika opcje i
    podaje elementy, a po enter dostaje się "swoje" zapytanie w formie
    gramatyki kwerendy.

    Edek


  • 14. Data: 2011-11-14 00:26:49
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Sun, 13 Nov 2011 19:32:14 +0100, Jacek Czerwinski <...@...z.pl> wrote:

    >W dniu 2011-11-13 18:52, Edek pisze:
    >> On 11/10/2011 07:34 PM, Jacek Czerwinski wrote:
    >>>
    >>> z elementami 'semantic web' czy 'semantic wiki' ...
    >>> na razie głośno myślę
    >>
    >> Lekko OT: to jest niesamowite.
    >Dzięki za głos rozsądku lub "rozsądku" ...
    >jestem dość krytyczny do nowych słówek i modnych skrótowców, ale
    >niekiedy wyczytam tam coś rozsądnego.
    >
    >
    >
    >Coś, co stoi za "semantycznością" msz jest w tej niestety odchodzącej
    >części IT, pracy z informacją skawntyfikowaną, sklasyfikowaną. Osobiście
    >bym z tym sympatyzował, ale miliony (miliardy?) ludzi nie potrafią tak
    >podejść do informacji, danych. WYSIWYG jest "szczytem techniki".
    >Pytanie, czy jest ta "mniejszość" która chce ("by" chciała), jak by
    >chciała (jaki syntax kwerend) i co by chciała. Jeśli wejdę w psychikę,
    >wczuję się z takiego statystycznego nieco zaawansowanego użytkownika
    >będzie lepiej, niż gdy go będę gwałcił do czegoś mu obcego.
    >
    >Konkretnie w tym projekcie, niektóre podsystemy będę miały dość dobrze
    >sklasyfikowaną informację (np. relacyjne bd), ale inne mniej (lub wcale:
    >zaledwie data i autor jednostki informacji), a wyszukiwarkę bym w
    >maksymalnym stopniu dać wspólną, ma to chodzić w jednakowym look & feel,
    >(oraz jak już było, pogodzić blondynkę i zaawansowanego użytkownika).

    Jest to wszystko odkrywanie kola, niestety... Lezy pzrede mna ksiazka
    "Semantic information Processing", edited by Marvin Misnky, rok
    wydania jakby nie bylo 1948, a w niej miedzy innymi praca Bobrowa na
    temat programu STUDENT do rozwiazywania zadan matematycznych opisanych
    przy pomocy jezyka natiralnego, i pare innych rzeczy w tym stylu, a
    potem mnostwo ludzi tym sie zajmwowalo, miedzy innymi niejaki
    Cullingford: "Natural Languahe Processing: A Knowledge Engineering
    Approach", rok jakby nie bylo 1986. Cullingford zrobil swego czasu
    system EasyTalk - interfejs do SQL w Smalltalku, bazujacy wlasnei na
    tym co napisane w ksziace, i byl to produkt komercjalny. Do dzis mam
    kubek reklamowy firmy EasyTalk. Potem zrobil calkiem neizly system do
    pomagania przy zakupach komputerow pzrez internet. By the way, w
    ksiazce Cullingforda jest pelen tekst systemu, podobnie jak w pracy
    Bobrowa. Tyle ze w Lispie.

    Czemu mlodzi ludzie musza wymyslac wszystko od zera zamiast popatzrec
    co ludzkosc zrobila w tej materii?...

    Oprocz wyzej wymienionych jest OD CHOLERY publikacji i implementacji.
    Wymyslanie od zera jest sybsze tylko przy wymyslaniu rzeczy
    trywialnych. Komunikacja z komputerem w jezyku naturalnym trywialna
    nie jest

    A jezeli juz, to jest doskonala ksiazka "Natural Language Processing
    in Perl" i taka sama ksiazka o natural language processing in Python,
    i doskonaly NLP tioolkit do Pythona, open source jak najbardziej. Mzoe
    od tego zaczac?...

    http://www.nltk.org/
    http://www.nltk.org/book

    Dobrze tez moze popatzrec tutaj

    http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_natural_languag
    e_processing_toolkits

    A.L.


  • 15. Data: 2011-11-14 09:57:14
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Artur Muszyński <a...@u...wytnijto.com.pl>

    W dniu 2011-11-14 01:26, A.L. pisze:
    > Czemu mlodzi ludzie musza wymyslac wszystko od zera zamiast popatzrec
    > co ludzkosc zrobila w tej materii?...

    Warto zmierzyć się z problemem samodzielnie, żeby potem mieć lepsze
    zrozumienie tematu i trochę więcej satysfakcji. Oczywiście, do
    literatury nie zniechęcam.

    artur


  • 16. Data: 2011-11-14 14:37:30
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Mon, 14 Nov 2011 10:57:14 +0100, Artur Muszyński
    <a...@u...wytnijto.com.pl> wrote:

    >W dniu 2011-11-14 01:26, A.L. pisze:
    >> Czemu mlodzi ludzie musza wymyslac wszystko od zera zamiast popatzrec
    >> co ludzkosc zrobila w tej materii?...
    >
    >Warto zmierzyć się z problemem samodzielnie, żeby potem mieć lepsze
    >zrozumienie tematu i trochę więcej satysfakcji. Oczywiście, do
    >literatury nie zniechęcam.
    >
    >artur

    Podobnej glupoty dawno nei slyszalem

    A.L.


  • 17. Data: 2011-11-14 15:23:28
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Jacek <a...@o...pl>

    Dnia Mon, 14 Nov 2011 10:57:14 +0100, Artur Muszyński napisał(a):

    > W dniu 2011-11-14 01:26, A.L. pisze:
    >> Czemu mlodzi ludzie musza wymyslac wszystko od zera zamiast popatzrec
    >> co ludzkosc zrobila w tej materii?...
    >
    > Warto zmierzyć się z problemem samodzielnie, żeby potem mieć lepsze
    > zrozumienie tematu i trochę więcej satysfakcji. Oczywiście, do
    > literatury nie zniechęcam.
    >
    > artur

    Chcesz poswiecic cale swoje zycie, zeby potwierdzic teorie einstaina?


  • 18. Data: 2011-11-14 15:30:25
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek"
    >>> Czemu mlodzi ludzie musza wymyslac wszystko od zera zamiast popatzrec
    >>> co ludzkosc zrobila w tej materii?...
    >> Warto zmierzyć się z problemem samodzielnie, żeby potem mieć lepsze
    >> zrozumienie tematu i trochę więcej satysfakcji. Oczywiście, do
    >> literatury nie zniechęcam.
    >Chcesz poswiecic cale swoje zycie, zeby potwierdzic teorie einstaina?

    Wiesz, miałem w liceum fizykę z dr. Kazimierzem Turzynieckim.
    To było straszne.

    --
    \------------------------/
    | K...@e...eu.org |
    | http://epsilon.eu.org/ |
    /------------------------\


  • 19. Data: 2011-11-14 17:27:31
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    W dniu 2011-11-14 16:23, Jacek pisze:
    > Dnia Mon, 14 Nov 2011 10:57:14 +0100, Artur Muszyński napisał(a):
    >
    >> W dniu 2011-11-14 01:26, A.L. pisze:
    >>> Czemu mlodzi ludzie musza wymyslac wszystko od zera zamiast popatzrec
    >>> co ludzkosc zrobila w tej materii?...
    >>
    >> Warto zmierzyć się z problemem samodzielnie, żeby potem mieć lepsze
    >> zrozumienie tematu i trochę więcej satysfakcji. Oczywiście, do
    >> literatury nie zniechęcam.
    >>
    >> artur
    >
    > Chcesz poswiecic cale swoje zycie, zeby potwierdzic teorie einstaina?

    Cenne zdanie. Jest zbieżność (w ciągu rozwoju cywilizacyjnego) ale i
    przeciwstawność celów typu naukowego ("teoria") a techniczno
    przemysłowego. Nie negując osiągnięć intelektualnych z pogranicza
    sztucznej inteligencji (przetwarzanie języka naturalnego), ich cel nie
    był bezpośrednio "przemysłowy", było zderzyć się z tematem, zobaczyć co
    da się osiągnąć, gdzie są granice itd.
    Zresztą ... asymilacja tych prac (przynajmniej ta bezpośrednia, nie
    mówię o dalekiej inspiracji) jest dość niska, co chyba nie jest przypadkowe.

    W moim wdrożeniu ani nie mam zamiaru realizować siedmiokrotnie złożonych
    podrzędnych związków ze wszystkim spójnikami i wykluczeniach w jakich
    szkoleni są adwokaci.
    Kilka prostych form jak nawiasy (jako koncepcja), lista, 'and' 'or'
    'near' (w sensie odległości w tekście) i niewiele ponadto. Byle
    'juzerfrjiedli' zaplanowane.







  • 20. Data: 2011-11-14 20:00:39
    Temat: Re: Proste jezyki kwerendowania
    Od: Artur Muszyński <a...@u...wytnijto.com.pl>

    W dniu 2011-11-14 16:23, Jacek pisze:
    > Dnia Mon, 14 Nov 2011 10:57:14 +0100, Artur Muszyński napisał(a):
    >
    >> W dniu 2011-11-14 01:26, A.L. pisze:
    >>> Czemu mlodzi ludzie musza wymyslac wszystko od zera zamiast popatzrec
    >>> co ludzkosc zrobila w tej materii?...
    >>
    >> Warto zmierzyć się z problemem samodzielnie, żeby potem mieć lepsze
    >> zrozumienie tematu i trochę więcej satysfakcji. Oczywiście, do
    >> literatury nie zniechęcam.
    >>
    >> artur
    >
    > Chcesz poswiecic cale swoje zycie, zeby potwierdzic teorie einstaina?

    Tytuł wątku sugeruje jednak znacznie bardziej prozaiczną problematykę.

    artur

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: