Dnia Sun, 18 Jul 2010 02:56:52 -0700 (PDT), Szczepan napisał(a):

> Moje pierwsze dziecko było fotografowane analogowym
> canonem a-1. Mój syn kompaktowym (naprawdę niezłym) canonem A-650 is.
> Wczoraj otworzyłem stary album ze zdjęciami i się poważnie zdołowałem.
> Tutaj nie ma co porównywać, choćbym nie wiem jak się starał, nie
> zbliżę się nawet do tej jakości. Nie chodzi tylko o głębie ostrości,
> plastyczność obrazu.i.t.p Oczy robione analogiem są............ jak
> żywe.
> Przeczytałem, że wielu amatorów fotografii przy pomocy
> przejściówek dopina do aparatów stare obiektywy, chyba pentax radzi
> sobie z tym najlepiej. Zależy mi jedynie na pomiarze światła, reszta
> nie jest ważna. Nie stać mnie na drogie obiektywy, stąd pytania:
> 1. Czy w przypadku Olka e-520 coś takiego jest do
> zmontowania. Myślę o tym aparacie, ponieważ jest relatywnie tani, mały
> (mam małe dłonie) i poręczny (chodzę w góry z namiotem i takie tam
> turystyczne eksperymenty, więc wielkość ma znaczenie).

Większość lustrzanek tej klasy ma podobne rozmiary, a jak myślisz o starych
szkiełkach to jednak pentax lepszy (jakość obrazu zresztą też będzie
lepsza, poszukaj parę wątków temu - było porównanie zdjęć z C450D i E520)

> 2. Czy przy tym cropie uzyskam głębie ostrości.

Ale nie taką jak była filmie małoobrazkowym :)

> 3. Jaki obiektyw mógłbym do niego przypiąć i czy coś
> takiego będzie się sprawdzać.

Z przejściówką na M42 dowolny obiektyw od Zenita czy starej Practicy :) Jak
przejściówka ma potwierdzenie ostrości to pewnie to nawet jakoś działa :)

> 4. Jeżeli mój koncept nie wypali to napiszcie proszę ile
> kasy muszę wydać i na co by podnieść jakość zdjęć. (Tak wiem - zdjęcia
> robi fotograf nie aparat )

Może jakiś tani Canon ze stałoogniskowym 50mm/f1,8?



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."