-
71. Data: 2011-11-09 09:30:15
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Waldemar,
Wednesday, November 9, 2011, 10:27:12 AM, you wrote:
[...]
> Hehe, a na pierwszych targach Cebit w Hanowerze (po oddzieleniu się od
> Hannover Messe, chyba 1987 rok) jakaś firma rozdawała dyskietki
> reklamowe (5.25"), które po włożeniu do kompa i wystartowaniu programu
> na niej umieszczonego grały muzyczkę i wygłaszały tekst reklamowy
> (proszę nas odwiedzić w hali xx na stanowisku yy) za pomocą silniczka
> głowic. Brzęczało conieco, ale dało się zrozumieć ;-).
Grającą stację dysków miał C64 jako pierwszy. Ale szkoda stacji było.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
72. Data: 2011-11-09 10:02:11
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:665945795.20111109103015@pik-net.pl...
>> (proszę nas odwiedzić w hali xx na stanowisku yy) za pomocą silniczka
>> głowic. Brzęczało conieco, ale dało się zrozumieć ;-).
>
> Grającą stację dysków miał C64 jako pierwszy. Ale szkoda stacji było.
Jedną komórką w pamięci stacji to się OIDP robiło - sam ustaliłem, że
odpowiada ona za opóźnienie między kolejnymi krokami silnika. Jak się
zapakowało dużą wartość, stacja chodzila, do tego słychać było jak silnik
przeskakuje półścieżki...
A grająca stacja jest tu:
http://www.youtube.com/watch?v=5gnMgmlKi_o
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
-
73. Data: 2011-11-09 10:05:07
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: Cezar <c...@B...pl>
> silnik przeskakuje półścieżki...
> A grająca stacja jest tu:
> http://www.youtube.com/watch?v=5gnMgmlKi_o
>
http://www.youtube.com/watch?v=dmoDLyiQYKw
c.
-
74. Data: 2011-11-09 11:55:00
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "Cezar" <c...@B...pl> napisał w wiadomości
news:j9dj8m$hle$1@inews.gazeta.pl...
>> silnik przeskakuje półścieżki...
>> A grająca stacja jest tu:
>> http://www.youtube.com/watch?v=5gnMgmlKi_o
>>
>
> http://www.youtube.com/watch?v=dmoDLyiQYKw
I cała rzesza innych, jeszcze śmieszniejszych "odgrywajek" :)
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
-
75. Data: 2011-11-09 16:36:27
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: philips <p...@o...pl>
W dniu 2011-11-08 22:13, Zbych pisze:
> On 08.11.2011 20:53, philips wrote:
>> A się Towarzystwu wzięło na wspomnienia... :-) Trochę OT, ale ostatnio
>> zadałem pytanie młodym współpracownikom w firmie: "Co to był covox?".
>
> Zawsze mnie rozwala jak 20..30 latkowie wspominają swoje "kombatanckie"
> czasy jakby żyli za Napoleona.
>
> Covox był popularny jeszcze do połowy lat 90, więc ile trzeba mieć lat,
> żeby to pamiętać? 25? 30?
Nie Cię rozwala co tam chce - Twoja sprawa. Oczywiście, że covox był
popularny w połowie lat 90-tych. Sam kupiłem swój pierwszy komputer w
1993 roku. Od tego czasu minęło prawie 20 lat, a to prawie jedno ludzkie
pokolenie. Kiedyś nie można było kupić karty dźwiękowej za równowartość
dzisiejszych 30 zł, więc covox to było coś! Nie pisz mi tu o
kombatantach, bo przez 20 lat wiele się zmieniło i jest co wspominać, a
o czym pojęcia nie mają dzisiejsi 25 latkowie (ludzie po studiach).
-
76. Data: 2011-11-09 17:50:55
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: Zbych <z...@o...pl>
On 09.11.2011 17:36, philips wrote:
> Nie pisz mi tu o
> kombatantach, bo przez 20 lat wiele się zmieniło i jest co wspominać
No ba! Jak opowiesz tym gołowąsom, że widziałeś na własne komputer bez
usb to dopiero strzelą karpia.
-
77. Data: 2011-11-09 18:03:31
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-11-08 12:22, Araneus Diadematus wrote:
> Podtrzymuję jednak Z80 w Commodore.
Z80 to był np. w stacji dysków do Atari, co pozwalało zamienić Atari w
terminal do CP/M działającego na stacji. O dziwo w ZX Spectrum tez się
nie dalo ze względu na umiejscoweienie framebuffera ekranu i trzeba było
dostarczać "drugi komputer" w postaci stacji do obsługi CP/M. C64
wymagał zewnętrznego CPU. Popularne C64 i Amiga nie miały Z80.
"Na szczęście" dla ludzkości za każdym razem kiedy odpalasz command.com
i cmd.com wyjmujesz z szafy wypudrowanego trupa CP/M. Więc można by
pomyśleć - codzienność.
-
78. Data: 2011-11-09 18:17:02
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "Zbych" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:j9eei1$kel$1@news.mm.pl...
> On 09.11.2011 17:36, philips wrote:
>
>> Nie pisz mi tu o
>> kombatantach, bo przez 20 lat wiele się zmieniło i jest co wspominać
>
> No ba! Jak opowiesz tym gołowąsom, że widziałeś na własne komputer bez usb
> to dopiero strzelą karpia.
A ja pójdę dalej - mam taki!
I działa!
(tylko teraz pamięci wyjąłem, bo były gdzieś potrzebne, więc znów zadziała,
jak włożę je z powrotem, lub dam nowe)
Mnie się chyba nawet gdzieś płyta 386 szlaja (działająca rzecz jasna), gdzie
te czasy, gdy procek w płycie wytrzymywał goły bez wiatraczka? :) A i czasem
dokładało się kosteczkę podobną mu w wielkości, która tam zdaje się miała
lepszy kalkulator...:)
A widział ktoś pamięć dokładaną komputerowi przez port ISA? :) Mam taki
moduł gdzieś głęboko w szafie :) Robił z Mazowii 286, 512 K RAM, pełne 640 K
:)
W razie potrzeby użyczę aby "zatkało się kakało" takim młodziakom :)
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
-
79. Data: 2011-11-09 18:26:26
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j9ef9j$pri$1@news.onet.pl...
> On 2011-11-08 12:22, Araneus Diadematus wrote:
>> Podtrzymuję jednak Z80 w Commodore.
>
> dostarczać "drugi komputer" w postaci stacji do obsługi CP/M. C64 wymagał
> zewnętrznego CPU. Popularne C64 i Amiga nie miały Z80.
A czy ja gdzieś, wspominając o swoim Commodore, mówiłem o C64? :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Commodore_128 Taki dokładnie kurzy mi się na
szafie.
Niedowiarkom proponuję powiększyć obrazek po lewej stronie...:)
I zerknąć na specyfikację po prawej...
> "Na szczęście" dla ludzkości za każdym razem kiedy odpalasz command.com i
> cmd.com wyjmujesz z szafy wypudrowanego trupa CP/M. Więc można by
> pomyśleć - codzienność.
Nie pamiętam, kiedy wynaleziono koło, bardzo dawno w każdym razie, też mi
nowoczesność... a proszę, jednak się sprawdza. Ergo - nie wszystko co stare,
jest złe.
--
Alanné mba yi woma... wé :) (...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé... :))
(C) Wes Madiko - Alane
-
80. Data: 2011-11-10 01:49:14
Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 07 Nov 2011 19:32:24 +0100, Bartosz Derleta napisał(a):
"zwykle XT" tajwanskiej produkcji.
Firma byc moze Acer - pojawia sie na nalepce na zasilaczu.
karta CGA - choc byc moze switchami daje sie ustawic takze na Herkulesa -
opis masz na quick guide.
Pamieci 4M...bit. Czyli 512kB. Ale raczej 640kB, bo masz tam jeszcze
4*41464
Klawiatura zapewne XT - wtyk niby DIN 5 pin, ale to nie to samo co AT,
najstarsi gorale nie pamietaja gdzie to zdobyc :-)
Bywaly jakies dwusystemowe z przelacznikiem, potem wyginely.
System ... glowy nie dam ktore z proponowanych przez kolegow pojda na XT,
niby powinny wszyskie, ale te ostatnie to raczej na AT byly testowane :-)
Jest tam twardy dysk, to pewnie i system na nim jest.
floppy zapewne 360kB - dyskietki HD 1.2MB chyba nie byly w tym dobrze
obslugiwane, trzeba by gdzies znalezc DD.
jedno z gniazd db9 na karcie VIO to RS232, drugie monitor - i raczej to
bedzie CGA+composite.
> Niemniej, jeśli kogoś uraził mój
> post nie do końca związany z tematyką grupy - z góry przepraszam.
Urazony to mozesz dopiero zostac: nie wiem czy jest sens sie uczyc na tym
assemblera - ani sie pod windows nie przyda, ani pod linuxem.
A dalej to mam sprzeczne uczucia: ocalic od zapomnienia czy zdac na zlom.
sprzedac na e-bay jako antyk, czy wyczyscic, dokupic klawiature i monitor,
zapakowac w worek i niech wnuki sprzedadza, zostana bogaci :-)
Albo rozmontowac, zostawic sobie dwa silniki krokowe, zasilacz przerobic na
prostownik do akumulatora, a reszte wywalic noca na smietnik.
J.