-
Data: 2015-12-07 10:43:40
Temat: Re: Projekt hobbystycznej ładowarki/rozładowarki
Od: " \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:n42785$f06$1@node2.news.atman.pl...
:
: On 2015-12-06 21:36, Marek Wodzinski wrote:
: > Poszukaj pod 'Imax B6' - klony chodzą w Chinach już od ceny, którą podałem.
:
: Niestety sa fatalnie zrobione.
:
No nie rozumiem! Chcesz jakąś-tam ładowarkę kupić, czy wg swojego pomysłu --
zrobić? Wpierw zdefiniuj *cel*, który zamierzasz osiągnąć. Podrzucę Ci kilka
podpowiedzi:
1.. Pragniesz mieć frajdę z jej zrobienia, możliwie jak największą, i (dość to
istotne) długotrwałą? A jeśli tak, to nie zawracaj sobie głowy czynnikami, które
by w tym mogły tylko... przeszkadzać! Np. robieniem czegoś, co w fabrykach
zrobią znacznie lepiej niż Ty. Wszak oni tam mają cały wielki zespół fachowców,
z różnych pod-dziedzin, i rzucają na wykonanie samego tylko projektu jakieś
grube dziesiątki (setki?) tysięcy. A ile Ty możesz w ten swój projekt
zainwestować (dajmy na to: swojego czasu)?
a) Twoją przewagą może być np. to, że robiąc sprzęt "na własne potrzeby" --
nie będziesz musiał się przejmować patentami. Możesz zżynać z czego tylko
chcesz, ale... czy Ci to przyniesie satysfakcję? Może wtedy gdy:
b) Sprytnie i twórczo połączysz dokonania jednego wytwórcy, z pomysłami
innego, czego nie mogłyby zrobić ich firmy, oni sami, bez naruszania patentu. Tu
jest spore pole do popisu, ale wtedy musisz zacząć pilnie studiować literaturę
fachową, aby się dowiedzieć: co już wymyślili inni.
2.. Jak pisałeś w poście otwierającym wątek, chciałbyś, aby Twój wyrób miał
jak największe możliwości, ładując bardzo różne ogniwa, w dość szerokim zakresie
ich napięć. No ale tego "zakresu" nie możesz jakoś baaardzo rozciągnąć samą
tylko "inteligencją" (zaszytą w mikroczipie), bo chyba też i zasilacz (czyli tą
"głupszą" część elektroniki) będziesz musiał wyposażyć w większą ilość elementów
"wykonawczych". Nie znam się na tajnikach elektroniki, no ale w owym zakresie
(wyższych amperaży) to chyba w "kości" się nie upchnie? A to oznacza, że w grę
wejdą też jakieś (bo ja wiem?) tyrystory wraz z radiatorami, i może też
wiatraczkiem.
3.. No i wtedy stanie przed Tobą problem: robić ten "szeroki zakres
stosowalności", czy też starać się o wymiary małe, i do tego odporną, estetyczną
obudowę. A tu również przegrasz z projektami fabrycznymi, no bo oni, gdy im
zabraknie miejsca w pudle, to sobie zamówią takie idealnie szyte na miarę.
4.. Nie zrobisz więc równie kompaktowej konstrukcji, lecz po co się z tym
szarpać, jeśli można sobie zapewnić sporo satysfakcji budując urządzenie,
którego głównym walorem będzie jego... inteligencja! A takiej nie warto upychać
w "pudełku podróżnym", lepiej pójść jest w kierunku wykorzystania możliwości
współpracy z komputerem: sama ładowarka byłaby do niego tylko "przygłupim"
dodatkiem, zawierającym głównie elektronikę wysokoprądową, tudzież jakiś-tam
niezbyt wyrafinowany, krzemowy móżdżek.
5.. Jednostką sterującą mógłby być albo PC-et, albo smartfon. Zarówno jedno,
jak i drugie rozwiązanie już jest stosowane, ale póki co tak raczej nieśmiało.
Ale dla pasjonata to duże pole do popisu, bo gdy już zrobisz pierwszy prototyp,
to możliwości zwiększania jego inteligencji będą ograniczone tylko Twoją
inwencją. Co i rusz będziesz mógł implementować jakieś nowe koncepcje, co
zapewni Ci frajdę na długie zimowe wieczory ;)
Zresztą chętnie Ci wtedy podpowiem, co jeszcze taka ładowarka mogłaby robić, aby
była "wielce użyteczna".
--
Jestem racjonalistą, i to na więcej, niż sto procent. Dlatego, gdy widzę ślady
kopyt, którym towarzyszy natrętny zapach siarki - wzywam fachowca: egzorcystę!
Następne wpisy z tego wątku
- 07.12.15 12:17 cezar
- 07.12.15 17:05 Sebastian Biały
- 08.12.15 00:39 AlexY
- 08.12.15 20:56 Paweł Kasztelan
- 09.12.15 00:38 AlexY
- 08.05.16 21:25 Sebastian Biały
- 09.05.16 11:05 Cezar
- 09.05.16 20:26 Sebastian Biały
- 10.05.16 12:06 Cezar
Najnowsze wątki z tej grupy
- "ogrodowa linia napowietrzna"
- jaki zasilacz laboratoryjny
- jaki zasilacz laboratoryjny
- Puszka w ziemię
- T-1000 was here
- Ściąganie hasła frezem
- Koszyk okrągły, walec 3x AA, na duże paluszki R6
- Brak bolca ochronnego ładowarki oznacza pożar
- AMS spalony szybkim zasilaczem USB
- stalowe bezpieczniki
- Wyświtlacz ramki cyfrowej
- bateria na żądanie
- pradnica krokowa
- Nieustający podziw...
- Coś dusi.
Najnowsze wątki
- 2025-02-04 ranking wyciszenia, głośność, hałas przy 130 km/h, na postoju, przy przyspieszaniu
- 2025-02-05 Warszawa => IT Recruiter <=
- 2025-02-05 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-02-05 Rzeszów => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-02-05 Warszawa => IT Business Analyst <=
- 2025-02-05 Warszawa => Specjalista DevOps <=
- 2025-02-05 Łódź => NodeJS Developer <=
- 2025-02-05 Warszawa => QA Engineer (Quality Assurance) <=
- 2025-02-05 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-02-05 Warszawa => QA Engineer <=
- 2025-02-05 Warszawa => Programista Full Stack .Net <=
- 2025-02-05 Re: UK: Michał K. dalej czeka na rozprawę ekstradycyjną w areszcie [bo nie (jeszcze?) zebrał kaucji]
- 2025-02-04 podpisywanie umów z datą wsteczną
- 2025-02-04 Radio internetowe do starego Androida
- 2025-02-04 "ogrodowa linia napowietrzna"