-
11. Data: 2013-04-27 00:07:11
Temat: Re: Problemy z odpalaniem -- winny akumulator?
Od: MacAaron <rzoockxz@spamowi_nie.gmail.com>
Maciek:
> Według mnie wymieniać w ciemno nie ma sensu.
> Jeżeli masz trochę zdolności manualnych i dasz radę dostać się do cel
> akumulatora to kup w sklepie motoryzacyjnym areometr. Kosztuje parę zł
> (bodaj 6-8zł) i pewnie wyjdzie taniej niż diagnoza u elektryka a
> zostanie na przyszłość.
> Możesz zrobić trzy pomiary elektrolitu w celach:
> - po pierwsze czy tam jeszcze jest ;-)
> - przed naładowaniem
> - po naładowaniu (nie od razu tylko np. po godz.)
> Będziesz miał czarno na białym jak wygląda sytuacja z aku, czy się
> ładuje i czy warto wymieniać.
Do elektrolitu się nie dostanę, bo w obudowie mojego akumulatora nie ma
żadnych otworów, przez które można by było coś tam wsadzić. Tym niemniej
mam w zasadzie pewność, że jest wyniszczony, bo jak pisałem, w zeszłym
roku stał długo w stanie dużego rozładowania. Potem doładowywałem go
prostownikiem, ale naładowanie do pełna zajęło zdecydowanie mniej czasu,
niż powinno -- czyli nie odzyskał pełnej pojemności. Do tego w tym roku
skończy 10 lat. Jest więc głównym podejrzanym i chcę się tylko upewnić,
czy tego rodzaju objawy można wiązać ze stanem akumulatora.
> Dla przykładu w moim dwie skrajne cele są prawie martwe i ładowanie daje
> znikomy efekt.
> Reszta cel o ile dobrze pamiętam dobija do 30% pełnej sprawności.
> Myślę jednak, że przez lato jeszcze pociągnie a wymienię na jesieni;-)
Cele są połączone szeregowo, więc jeśli choćby jedna całkiem padnie, to
całość przestaje działać, czyż nie?
Pozdrawiam
MacAaron
-
12. Data: 2013-04-28 03:06:10
Temat: Re: Problemy z odpalaniem -- winny akumulator?
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-04-26 08:40, Ariusz pisze:
>> Niezbyt dobrze go pamiętam niestety. W każdym razie na pewno nie świst,
>> raczej coś przypominającego odgłos starych projektorów filmowych, o coś
>> takiego:
>> http://tnij.org/vgtb
>>
>> MacAaron
>
> Jak do tego miałeś jeszcze migające wskaźniki to akumulator lub brak
> masy z akumulatora.
Lub po prostu gdzieś słaby kontakt "przewodów prądowych" - nie
kontaktująca któraś z klem na akumulatorze (syf pod nią, rozwalona lub
niedokręcona? lub rozpadający się ze starości przewód prądowy/masowy
przy klemie?)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173