eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaProblem powszechnego stosowania PWM przy wrzecionach CNCRe: Problem powszechnego stosowania PWM przy wrzecionach CNC
  • Data: 2017-05-26 19:49:45
    Temat: Re: Problem powszechnego stosowania PWM przy wrzecionach CNC
    Od: Janusz <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-05-26 o 17:53, Marek S pisze:
    > W dniu 2017-05-26 o 12:54, Janusz pisze:
    >
    >
    >> Jężeli masz na myśli typowe falowniki to mylisz pojęcia, PWM służy do
    >> kluczowania tranzystorów mocy po to aby zminimalizować straty na nich,
    >> silnik dostaje sinusa o amplitudzie i fazie proporcjonalnej do momentu
    >> i obrotów.
    >
    > Hej,
    >
    > Być może nie do końca ogarniam temat. Sam w swojej CNC mam PWM, które
    > bezpośrednio wychodzi na silnik. W zasadzie tylko ta obserwacja
    > spowodowała niewłaściwą interpretację działania falownika. Tak czy owak
    > pozostaje kwestia sprzężenia zwrotnego. Obojętne czy sinus, czy kwadrat
    > trafia na silnik (dodam dla innych, że mam silnik 48V i 200W, zamierzam
    > zastosować 500W) to i tak oczekiwałbym jakiejś kompensacji obrotów w
    > takt oporów pracy wrzeciona CNC.
    No tak ja pisałem o silnikach 3 fazowych i 230/400V a ty masz silnik
    bocznikowy albo coś koło tego. Dla takich silników trzeba tacho.
    >
    >> > elektryczne o mocach rzędu pralki by móc wyrzeźbić coś np. w
    >> miękkim aluminium. Zastanawia mnie słuszność podejścia bez stosowania
    >> sprzężenia zwrotnego. Otóż im mniejsze obroty regulowane za pomocą PWM
    >> tym mniejszy
    >> Już od dawna falowniki nie sterują silników w sposób prosty, falownik
    >> oblicza położenie wirnika, mimo że nie widać sprzężenia to doskonale
    >> wie jakie ma obroty i steruje momentem, to tzw sterowanie polem.
    >
    > Serio? Nie spodziewałem się tego. Jak jest zatem realizowany feedback?

    Dla bocznikowych tacho dla 3F falownik mierzy sobie prądy w gałęziach i
    wg tego i dość skomplikowanego algorytmu steruje.
    >
    >> Ale to tylko wynika z tego że moment silnika wynika z uzwojeń i
    >> wielkości stojana i wirnika, a że w nowych maszynach nie stosuje się
    >> przekładni to rośnie wielkość silnika.
    >
    > Szczególnie w wysokoobrotowych, które są potrzebne w naszej branży...
    Wysokoobrotowe mają bardziej zwartą budowę, specjalne łozyska i wtedy
    nominalna częstotliwość ich zamiast 50hz jest np 400hz albo i więcej.

    > Ale logicznie nie za bardzo mogę pogodzić się z taką interpretacją. Otóż
    > jeśli np. chcemy uzyskać przykładowo 500 obr/min z silnika 12000 obr/min
    > to danie silnikowi "kopa" gdy osiąga on np. 490 obr/min pod narastającym
    > obciążeniem jest bezcelowe?
    >
    Falownika nie zmusisz do większego kopa.

    --
    Pozdr
    Janusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: