On Mon, 21 Oct 2024 16:39:11 +0200, _Master_ wrote:
> Z jednej strony:
> "Samochód napędzany silnikiem E-Cat kontynuował jazdę do momentu, kiedy
> ustalono, że test został zakończony. Ten samochód przejechał łącznie 201
> km."
>
> Kto ustalił i dlaczego nie jeździ on dalej? ;-)
>
>
> A z drugiej strony:
>
> "Międzynarodowy wniosek patentowy [ 1 ] otrzymał niekorzystny
> międzynarodowy wstępny raport dotyczący patentowalności w 2011 r.,
> ponieważ uznano, że ,,narusza on powszechnie przyjęte prawa fizyki i
> ustalone teorie". [ 9 ]"
>
> Ktoś kto chciałby opatentować mechanikę kwantową też by na takich
> zasadach nie dostał patentu ;-)

mechaniki kwantowej opatentować się nie da - musi to być wynalazek
techniczny, możliwy to realizacji w chwili składania wniosku.

Z drugiej strony taki raport w zasadzie nie powinien przekreślać
możliwości otrzymania patentu.

Reatora atomowego w 19 wieku mógłbyś nie opatentować, bo narusza prawa
fizyki. Czy swiecącej farby radowej ... ale przecież widać, że świeci
:-)

> I na co to jest dowód?
> Że ci wszyscy naukowcy nadal goooowno wiedzą o organizmie człowieka, o
> planecie Ziemi i o prawach rządzących wszechświatem.

Ale dlaczego - bo nie zaopiniowali pozytywnie, czy bo nie zgnoili
całkowicie ? :-)

Może po prostu sam gooowno wiesz o nauce ? :-)

A naukowcy ... coś tam wiedzą, czegoś nie wiedzą, czasem wiedzą czego
nie wiedzą ...

J.

do góry

W dniu 22.10.2024 o 16:11, J.F pisze:
> A naukowcy ... coś tam wiedzą, czegoś nie wiedzą, czasem wiedzą czego
> nie wiedzą ...

Mądry naukowiec to taki który rozumie że z każdym rokiem wie mniej o tym
czym się zajmuje.

Reszty nie szanuję bo są finansowani a nie zarabiają na swojej pracy.

To bardzo korupcjogenny mechanizm jak pokazują wypociny klimatologów.

do góry

On 22/10/2024 16:11, J.F wrote:
> musi to być wynalazek
> techniczny, możliwy to realizacji w chwili składania wniosku.

Nie musi. Biura patentowe nie badają możliwości konstrukcji, zgodności z
prawami fizyki czy jakiegokolwiek aspektu innego niż "już nowatorskie" i
"może się przydać, jak by zadziałało". Dzięki temu można patentować
rzeczy, których nie da się w danym momencie stworzyć fizycznie. Wiele
zależy od samego urzędnika, który patent ogląda. On nie jest biegły w
czymkolwiek technicznym, poza wiedzą ogólną, a i z tą czasem problem.
Kilka obrazków o jakosci przedszkolaka z linijką i Ważnych Słów
spokojnie robi robotę. A że trzeba uzyć nanowody albo przekładni
heksadecymanlej? No to trzeba i już.

> Z drugiej strony taki raport w zasadzie nie powinien przekreślać
> możliwości otrzymania patentu.

Bardzo cieżko jest "odrzucić patent", jeśli wniosek spełnia formalne
warunki. Pełno jest patentów na perpetum mobile, wszelakich typów.
Nikogo, podczas patentowania, nie interesuje czy to działa i jest
wykonalne, kryteria są czysto formalne i papierkowe.

Tu masz opatentowane perpetum mobile, 104-106% sprawności, podparte
kilkoma doktorami w fartuchach, z bombelkami w rurce dla klimatu:

https://www.youtube.com/watch?v=gLR9NLJ4-4w

A tutaj rozmawiamy o 60letnim bidoku w okularach odliczającym sekundy do
emerytury, który musi postawić pieczątkę pod wnioskiem patentowym. On
niczego nie bada, poza kilkoma formalnymi detalami.

PS. Wielu zwolenników teorii spiskowych posługuje się argumentem "ale
oni to opatentowali!". No i co z tego?

do góry

106% sprawności ;-)

A tu:

https://www.youtube.com/watch?v=D9qLXcWh9_s

Bo grzanie indukcyjne czy soniczne jest nowocześniejsze i mają lepsze
sterowanie wykorzystywaniem TARYF

jak mnie wkoooorwiają tacy OSZUŚCI

do góry

On Wed, 23 Oct 2024 13:53:24 +0200, heby wrote:
> On 22/10/2024 16:11, J.F wrote:
>> musi to być wynalazek
>> techniczny, możliwy to realizacji w chwili składania wniosku.
>
> Nie musi. Biura patentowe nie badają możliwości konstrukcji, zgodności z
> prawami fizyki czy jakiegokolwiek aspektu innego niż "już nowatorskie" i
> "może się przydać, jak by zadziałało". Dzięki temu można patentować
> rzeczy, których nie da się w danym momencie stworzyć fizycznie.

Nie badają, ale takie prawo.

Upierdliwy urzędnik może się przyczepić, jeśli wyda mu się niemożliwe
do realizacji, ale też konkurencja może podważyc twoj patent,
jak jej wyjdzie, że było niemożliwe do realizacji.

no i jeszcze z USA
https://www.uspto.gov/help/patent-help#type-browse-f
aqs_1902
What cannot be patented:

- Laws of nature
- Physical phenomena
- Abstract ideas
- Literary, dramatic, musical, and artistic works (these can be
Copyright protected). Go to the Copyright Office .

- Inventions which are:
- Not useful (such as perpetual motion machines); or
- Offensive to public morality

i jeszcze
https://www.uspto.gov/web/offices/pac/mpep/s608.html

With the exception of cases involving perpetual motion, a model is not
ordinarily required by the Office to demonstrate the operability of a
device. If operability of a device is questioned, the applicant must
establish it to the satisfaction of the examiner, but he or she may
choose his or her own way of so doing.


Ale nie trzeba się chwalic tym perpetuum - "Energy generating device"
i może przejdzie :-)


> Wiele
> zależy od samego urzędnika, który patent ogląda. On nie jest biegły w
> czymkolwiek technicznym, poza wiedzą ogólną, a i z tą czasem problem.

Wydaje mi się, ze potrafią być bieglejsi.
Bo jak ma ocenić "nowatorskie" ?

Ale oczywiście są granice wiedzy.

> Kilka obrazków o jakosci przedszkolaka z linijką i Ważnych Słów
> spokojnie robi robotę. A że trzeba uzyć nanowody albo przekładni
> heksadecymanlej? No to trzeba i już.

A widzisz - i to już jest prosta podstawa to odrzucenia lub
unieważnienia patentu, bo o jaką dokładnie nanowodę czy przekładnie
chodzi?
proszę podać producenta, typ, lub ofertę, patent - cokolwiek, co było
dostępne w dniu zgłoszenia.

Gorzej, jak można podać, o proszę
https://diabetyk.pl/aktualnosci-na-diabetyk-pl/czy-n
anowoda-jest-zdrowa/

>> Z drugiej strony taki raport w zasadzie nie powinien przekreślać
>> możliwości otrzymania patentu.
>
> Bardzo cieżko jest "odrzucić patent", jeśli wniosek spełnia formalne
> warunki.

Ja się nie znam, ale IMHO - odrzucić jest łatwo.
To w koncu urzednik decyduje, wpisze cokolwiek w uzasadnienie,
i odrzuci. A potem idziesz w koszty na adwokatów w sądzie :-(

> Tu masz opatentowane perpetum mobile, 104-106% sprawności, podparte
> kilkoma doktorami w fartuchach, z bombelkami w rurce dla klimatu:
>
> https://www.youtube.com/watch?v=gLR9NLJ4-4w

no cóż, piece o sprawności 106% juz nie dziwią.

Ale jaki jest numer patentu?

> A tutaj rozmawiamy o 60letnim bidoku w okularach odliczającym sekundy do
> emerytury, który musi postawić pieczątkę pod wnioskiem patentowym. On
> niczego nie bada, poza kilkoma formalnymi detalami.
>
> PS. Wielu zwolenników teorii spiskowych posługuje się argumentem "ale
> oni to opatentowali!". No i co z tego?

Zgadza się - nic z tego nie wynika.

J.

do góry

On 21.10.2024 15:02, heby wrote:
> Oczywiście za pomocą perpetum-mobile lub mikro-fuzji rodem z IronMana, bo niby jak
inaczej.
>
> https://tinyurl.com/yeshdcp3
>
> O E-Cat słyszeliśmy od bardzo dawna.
>
> https://en.wikipedia.org/wiki/Energy_Catalyzer
>
> Teraz zabawa: na czym polega oszustwo? Pustakom dziennikarskim trudno dać wiarę,
wiec trzeba by dotrzeć do prawdziwego
> opisu doświadczenia, ale poprzeczka wydaje się wyżej, niż wcześniejsze oszustwa z
fałszywym zerem w gniazdku.

https://elektrowoz.pl/magazyny-energii/bogdan-stech-
ze-spidersweb-pl-znalazl-produkt-ktory-rozwiazuje-na
jwiekszy-problem-elektrykow-coz-za-nieuk-felieton/

--
szopen

do góry