On 08.11.2012 08:12, chochlik_drukarski wrote:
> Nie wiem. Po prostu zajmuje się tym maksymalnie amatorsko i nie mam za
> bardzo
> ochoty inwestować w jakieś lepsze technologie. Jest w ogóle coś takiego
> żeby używało się
> identycznie jak kalafonii ?

Zwykła kalafonia jest jednym z bardziej upierdliwych w stosowaniu topników.
Amatorsko:
Albo coś na tłustej bazie - RMA223 jest dość tanie i wydajne, ale myć
trzeba (tak właściwie to nie trzeba, bo można go odparować) czymś
ruszającym tłuszcz. Albo roztwór kalafonii w acetonie/izopropanolu.

To drugie ma też tę zaletę, że zabezpiecza powierzchnię miedzi przed
utlenianiem się jeżeli nie używasz maski.


--
Pozdrawiam
Michoo