"RadoslawF" i7nube$3n4$...@n...news.atman.pl

> Co mam sam ustalić ? Ile lat wystarczyło napisanie HD zamiast dysk twardy ?

Od niepamiętnych czasów ja na to mówię HDD.
(chartdiskdrajf) ;)


>> Gdy zakładałem ten watek, miałem na myśli właśnie taki
>> cwany routerek. I cenę -- około 150 złotych. :) (bez dysku)

> Chyba wszyscy odpowiadający potraktowali cię poważniej
> niż sam chciałeś.

Nie narzekam na złe traktowanie. :)

"Eneuel Leszek Ciszewski" i7grk5$ojq$...@i...gazeta.pl

> i ma żreć mało prądu. Najlepiej, żeby nie miał żadnego wentylatora
> i nie kosztował wiele. :) Nie musi być szybki. :)






> Na dzisiejsze czasy 128MB to bardzo mało.

20 lat temu też był i HTTP, i FTP. I wówczas 128 MB i CPU
z 300 MHz zegarkiem to było dużo. Nie potrzebuję serwera
superszybkiego dla tysięcy userów. Nawet domowe łącza nie
pomieszczą tak wiele, aby stawiać serwer ogromnych możliwości.

Stare Linuksy mam na płytkach/

> Procesor: 300MHz VIA ARM 32bit ja w PDA kupionym ponad
> rok temu mam 600MHz.
> Odpowiednik HD to NAND Fast Flash, 2GB, tej wielkości dyski
> twarde to miałem w Amidze dwadzieścia lat temu.
> I nie wiadomo jakiej wielkości dysk twardy ten wynalazek
> potrafi rozpoznać i obsłużyć.

To prawda!

> Jak znajdziesz gdzieś
> grupę lub forum użytkowników takich wynalazków to daj
> znać, sam miałbym kilka pytań ale nie na tyle ważnych
> aby wydawać 300zł.

300 to chyba na dwa takie. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia Sun, 26 Sep 2010 19:02:30 +0200, RadoslawF napisał(a):

> Odpowiednik HD to NAND Fast Flash, 2GB, tej wielkości dyski
> twarde to miałem w Amidze dwadzieścia lat temu.

Oj, tos pojechal po bandzie.

--
pozdrawiam
Norbert

do góry

Dnia 2010-09-26 19:13, Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał:

>> Co mam sam ustalić ? Ile lat wystarczyło napisanie HD zamiast dysk
>> twardy ?
>
> Od niepamiętnych czasów ja na to mówię HDD.
> (chartdiskdrajf) ;)

Dwadzieścia lat temu nazywało sie to HD od HardDriwe.
W linuksach stosuje sie takie nazewnictwo do dzisiaj
nazywając dyski IDE: HDA - pierwszy dysk, HDB - drugi dysk
i tak dalej.
Ile lat temu są te twoje niepamiętne czasy ?

>>> Gdy zakładałem ten watek, miałem na myśli właśnie taki
>>> cwany routerek. I cenę -- około 150 złotych. :) (bez dysku)
>
>> Chyba wszyscy odpowiadający potraktowali cię poważniej
>> niż sam chciałeś.
>
> Nie narzekam na złe traktowanie. :)

Bo potraktowano cię lepiej niż chciałeś. :-)

>> Na dzisiejsze czasy 128MB to bardzo mało.
>
> 20 lat temu też był i HTTP, i FTP. I wówczas 128 MB i CPU
> z 300 MHz zegarkiem to było dużo. Nie potrzebuję serwera
> superszybkiego dla tysięcy userów. Nawet domowe łącza nie
> pomieszczą tak wiele, aby stawiać serwer ogromnych możliwości.

W serwerach przeważnie więcej, w komputerach domowych
było mniej.

>> Jak znajdziesz gdzieś
>> grupę lub forum użytkowników takich wynalazków to daj
>> znać, sam miałbym kilka pytań ale nie na tyle ważnych
>> aby wydawać 300zł.
>
> 300 to chyba na dwa takie. :)

Czyli podałeś linka i nawet nie sprawdziłeś w jakiej
cenie były te urządzenia.
A mojej strony EOT.

Pozdrawiam

do góry

"Norbert" i7o2f7$h8q$...@n...onet.pl

>> Odpowiednik HD to NAND Fast Flash, 2GB, tej wielkości dyski
>> twarde to miałem w Amidze dwadzieścia lat temu.

> Oj, tos pojechal po bandzie.

20 lat temu przeciętny człowiek miał 20 MB HDD.
Ja 21 lat temu zasiadłem przed dyskiem ESDI
o makabrycznej pojemności przekraczającej 100 MB. :)

HDD 2 GB to jakiś rok 1997, zaś 20 GB na
talerzykach to początki roku 2000. :)

Pamięci wielkości 2 GB oparte o części nieruchome to nadal
dzisiejsze czasy, choć rzecz jasna jeśli ktoś ma szmal, to
może kupić SSD o pojemności pareset razy większej niż 2 GB.

HDD 2.5 cala dzisiaj to 500 GB -- i mniejsze, i większe są stosunkowo
drogie. (1 GB na 2.5calowym dysku chyba kosztuje najmniej, gdy cały
taki dysk ma 500 GB) Są aktualnie dyski większe (640 GB i 1 TB) ale
mniej opłacalne od dysków o pojemności 500 GB, choć za chwile 640 GB
pobije 500 GB pod względem ceny 1 GB. (może już pobił?)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia Sun, 26 Sep 2010 23:21:30 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

>>> Odpowiednik HD to NAND Fast Flash, 2GB, tej wielkości dyski
>>> twarde to miałem w Amidze dwadzieścia lat temu.
>
>> Oj, tos pojechal po bandzie.
>
> 20 lat temu przeciętny człowiek miał 20 MB HDD.
> Ja 21 lat temu zasiadłem przed dyskiem ESDI
> o makabrycznej pojemności przekraczającej 100 MB. :)
>
> HDD 2 GB to jakiś rok 1997, zaś 20 GB na
> talerzykach to początki roku 2000. :)
>
> Pamięci wielkości 2 GB oparte o części nieruchome to nadal
> dzisiejsze czasy, choć rzecz jasna jeśli ktoś ma szmal, to
> może kupić SSD o pojemności pareset razy większej niż 2 GB.

Ale to chyba nie do mnie chciales pisac?

--
pozdrawiam
Norbert

do góry

"Norbert" i7ohtv$rsc$...@n...onet.pl

> Ale to chyba nie do mnie chciales pisac?


A do kogo? RadoslawF zakończył temet. :)
(napisał en~doftemat)


"RadoslawF" i7o5h5$v9u$...@n...news.atman.pl


> A mojej strony EOT.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

>
> "Norbert" i7ohtv$rsc$...@n...onet.pl
>
>> Ale to chyba nie do mnie chciales pisac?
>
>
> A do kogo? RadoslawF zakończył temet. :)
> (napisał en~doftemat)
>
>
> "RadoslawF" i7o5h5$v9u$...@n...news.atman.pl
>
>
> > A mojej strony EOT.


Już wiem po co Wam serwer plików.

Na trzymanie screenshotów z tej dyskusji w postaci BMP :>

>


--
Szybko i tanio - http://luktronik.pl/

do góry

On 24 Wrz, 02:33, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
> Potrzebny mi serwer plików...

Podobnie jak ty szukałem takiego czegoś. Czytałem już kilka takich
wątków, już kilka razy miałem kupować różne cuda i w końcu doszedłem
do nieuchronnego wniosku.

Najlepszy będzie używany, niekompletny laptop (bez matrycy,
klawiatury, baterii).

Dlaczego? Bo będzie najtańszym dostępnym rozwiązaniem. Tanie NASy z
możliwością torrenta mają ograniczenie do ilości ściąganych na raz
rzeczy. Do tego nie rozwijane oprogramowanie. I cenę która za
najtańsze modele zaczyna się od 300 PLN, bez dysków. O bajerze z
kamerami usb możemy wtedy zapomnieć.

No to teraz skoro już wiem co chce pozostaje pytanie jak to kupić. Na
allegro jest dużo takich lapków, tyle, że z reguły sprzedawcy nie
odpowiadają za ich stan i działanie do końca. Ja sobie to tak
wymyśliłem, że napisze do gościa który żeni takie trupy i wprost
poproszę o złożenie działającego ale wybrakowanego lapka. Myślę, że
taki celeron M lub Pentium M z 512 Ram będzie idealny. Dobrze żeby to
był jakis IBM, Toshiba albo Dell (moje typy moja sprawa) dla tego, że
były bardziej nie do zajeżdżenia niż wchodzące wtedy na rynek, acery,
asusy czy fujitsu-siemiensy. Co do ceny to patrząc na cenę złomu do
300 spokojnie się zmieszczę z zestawem.

Zarządzanie takim sprzętem który nie ma klawiatury, touchpada i
monitora odbywa się przez na przykład darmowy www.logmein.com albo
przez zdalny pulpit. Co sprawia, że może takie coś sobie stać gdzieś
za szafą albo na szafie i grać (pamiętać należy o chłodzeniu).

Jest jeszcze jedna zagwozdka która mogłaby wpłynąć na cenę. Czy lapek
z uszkodzoną kartą graficzną będzie działać przez zdalny pulpit albo
na przykład przez Logmein-a? W końcu wyświetlanie jest zorganizowane
przez wirtualną grafikę.

To tyle moich własnych przemyśleń.


--
Pozdrawiam
Onufry Zagłoba

do góry

"Rafał Łukawski" i7on2l$58s$...@n...onet.pl

> Już wiem po co Wam serwer plików.

> Na trzymanie screenshotów z tej dyskusji w postaci BMP :>

> Szybko i tanio - http://luktronik.pl/

Tanio, tanio... Ale z utratą informacji... TIFF jest lepszy od BMP!!!
Wiesz, ile zajmuje jedno zdjęcie? Może zajmować kilkaset megabajtów!
Jak będę miał w domu serwer -- wrzucę TIFFki po szybkim interfejsie,
nie po ślamazarnej sieci zwanej internetem XXI wieku. :) A że ktoś
inny (odbiorca) to będzie ściągała dwie noce... Cóż... :)

Ale FTP też przyda się, :) bo niektóre rzeczy będę wrzucał
i kon~trolował po FTP.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

"Onufry Zagloba" 3...@w...goo
glegroups.com

: To tyle moich własnych przemyśleń.

Dzięki za spostrzeżenia. I ja uważam, że najlepszym rozwiązaniem
jest uszkodzony notebook z malutkim (na przykład 120 GB) dyskiem.
(na serwer dużo, na notebook mało)

Grafika uszkodzona? Niektóre notebooki nie uruchomią się z uszkodzoną
grafiką. Zależy jak uszkodzona i jaki notebook, ale jeśli już uruchomi
się, chyba uszkodzenie nie może przeszkadzać. Na wszelki wypadek warto
typować w uszkodzenie matrycy, nie w uszkodzenie karty graficznej. Ja
bym raczej zapytał -- jak wejść do BIOSu, jeśli grafika jest padnięta.

Idealne uszkodzenie to masa uszkodzonych pikseli, brak jakiegoś subkoloru
(tak zwany zafarb) czy migotanie (moja czasami migocze!!! -- ale czy to
jakiś problem dla ,,harcerza''?) ekranu... Mogą być uszkodzone zawiasy
klapki. Może być masa uszkodzeń czyniących notebook nieprzydatnym jako
pewne urządzenie przenośne, lecz zupełnie obojętnych w zastosowaniu
takiego celu jak stojący nieruchomo w domu serwer plików. :)

Wkrótce wejdą notebooki z USB 3 -- no i chyba ,,przestarzałe'' będą
drastycznie taniały. Do takiego serwera USB 3 czy 2 -- żadna różnica. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry