-
21. Data: 2020-08-01 08:20:09
Temat: Re: Postęp w bateriach.
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
> Istotne jest, nie ile koni z litra pojemności silnika, tylko z litra
> paliwa. No i tu już różowo nie jest. Ani dla spalinowych, ani dla
> elektryków.
>
Jest jeszcze jeden ważny parametr, jak szybko można tą energię zużyć.
Ropopochode nie wybuchają, palą się ślicznie, ale nie wybuchają.
Elektryki już zaczynają wybuchać (nie wiem jak i dlaczego - kompletnie
mi to nie pasuje, ale jednak), więc wyobraź sobie teraz 10 krotnie
większe nagromadzenie energii i eksplozję takiego pojazdu. Robi się
niebezpiecznie, jak na filmach s-f z przeładowaniem stosu :)
Miłego.
Irek.N.
-
22. Data: 2020-08-01 08:59:38
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-07-31 o 22:26, Shrek pisze:
> W dniu 31.07.2020 o 18:32, Myjk pisze:
>> Wybudowanie sieci stacji
>> wodorowych będzie znacznie trudniejsze niż zwykłych stacji i stacji
>> ładowania akumulatorów (tu infrastruktura już dawno istnieje wystarczy
>> dostawić "dystrybutory").
>
> Ile razy - prąd nie bierze się z gniazdka a mięso z supermarketu.;
Niektórzy już to policzyli kilkadziesiąt lat temu i dlatego olali elektryki.
-
23. Data: 2020-08-01 10:28:22
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.08.2020 o 08:59, cef pisze:
>> Ile razy - prąd nie bierze się z gniazdka a mięso z supermarketu.;
>
> Niektórzy już to policzyli kilkadziesiąt lat temu i dlatego olali
> elektryki.
A niektórzy uważają, że jak zepniemy poślady, wprowadzimy stopnie
zasilania, będziemy jeżdzić na rezerwie, nie więcej niż 50 km/h i nie
dalej niż 30km to w zasadzie elektryki są genialnym sposobem transprtu i
powinny wystarczyć każdemu. Ale jak już mają kupić elektryka, to okazuje
się, że zona im zabroniła;)
Być może elektryki są przyszłością, ale na pewno nie przy dzisiejszej
technologii baterii i nie bez gigantycznych inwestycji w energetykę i
śieć przesyłową. W skrócie - pomysł, że ludzie z własnej woli wymienią
spalinki na wykastrowane samochody z małym zasięgiem i tankowane potem
godzinami jest absurdalny.
--
Shrek
-
24. Data: 2020-08-01 10:35:30
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 1 Aug 2020 08:59:38 +0200, cef
>> Ile razy - prąd nie bierze się z gniazdka a mięso z supermarketu.;
> Niektórzy już to policzyli kilkadziesiąt lat temu i dlatego olali elektryki.
I dlatego większość firm motoryzacyjnych się przestawia aktualnie na
elektryki (pomijając tych głupio upartych -- jak kiedyś Nokia wzbraniajaca
się przed smartfonami)? Tamten stan nie miał nic wspólnego z wyliczeniami,
tylko z ignorancją galopującą ludzi w tamtych czasach, oraz wpływami
cwaniaków majacych z tego grubą kasiorę. No bo jak inaczej, niż głupotą,
nazwać dodawanie trującego ludzi ołowiu do paliwa przez ponad 40 lat tylko
po to by rozwiązać mankamenty ówczesnego silnika spalinowego?
--
Pozdor
Myjk
-
25. Data: 2020-08-01 10:49:16
Temat: Re: Postęp w bateriach.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 31 Jul 2020 22:23:09 +0200, nadir
> Istotne jest, nie ile koni z litra pojemności silnika, tylko z litra
> paliwa. No i tu już różowo nie jest. Ani dla spalinowych, ani dla
> elektryków.
Taaaa https://www.youtube.com/watch?v=RaGVoB4Zn-Y
--
Pozdor
Myjk
-
26. Data: 2020-08-01 11:20:52
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-08-01 o 10:35, Myjk pisze:
> Sat, 1 Aug 2020 08:59:38 +0200, cef
>
>>> Ile razy - prąd nie bierze się z gniazdka a mięso z supermarketu.;
>> Niektórzy już to policzyli kilkadziesiąt lat temu i dlatego olali elektryki.
>
> I dlatego większość firm motoryzacyjnych się przestawia aktualnie na
> elektryki (pomijając tych głupio upartych -- jak kiedyś Nokia wzbraniajaca
> się przed smartfonami)?
Nie przestawiają się, tylko dają jakieś małe okienko, żeby ten
wykreowany przez lobbystów popyt jakoś skonsumować.
Niech rządy dają dotacje, to my trochę naprodukujemy tego,
ale opłacalne to specjalnie nie jest i dlatego na razie
nie ma sensu się angażaować ale jak coś można opchnąć
to warto przytulić pieniążki.
Tamten stan nie miał nic wspólnego z wyliczeniami,
> tylko z ignorancją galopującą ludzi w tamtych czasach, oraz wpływami
> cwaniaków majacych z tego grubą kasiorę. No bo jak inaczej, niż głupotą,
> nazwać dodawanie trującego ludzi ołowiu do paliwa przez ponad 40 lat tylko
> po to by rozwiązać mankamenty ówczesnego silnika spalinowego?
>
Już niedługo będą sie tu toczyły dyskusje czy nazwać głupotą
zaśmiecanie środowiska bateriami tylko po to, żeby wypełnić chwilowe,
wykreowane przez lobbystów zapotrzebowanie na zasięg elektryczny.
-
27. Data: 2020-08-01 12:02:26
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-08-01 o 11:20, cef pisze:
>>>> Ile razy - prąd nie bierze się z gniazdka a mięso z supermarketu.;
>>> Niektórzy już to policzyli kilkadziesiąt lat temu i dlatego olali
>>> elektryki.
>>
>> I dlatego większość firm motoryzacyjnych się przestawia aktualnie na
>> elektryki (pomijając tych głupio upartych -- jak kiedyś Nokia
>> wzbraniajaca
>> się przed smartfonami)?
>
> Nie przestawiają się, tylko dają jakieś małe okienko, żeby ten
> wykreowany przez lobbystów popyt jakoś skonsumować.
> Niech rządy dają dotacje, to my trochę naprodukujemy tego,
> ale opłacalne to specjalnie nie jest i dlatego na razie
> nie ma sensu się angażaować ale jak coś można opchnąć
> to warto przytulić pieniążki.
Żeby to chodziło o skonsumowanie popytu.
Producenci aut płacą wielkie podatki ze emisję węgla.
Są dwie metody ich zmniejszenia, wciskanie małych gównianych
silników spalinowych lub lepsza dla producentów wciskanie aut
bez silników spalinowych.
I to jest prawdziwy powód pojawienia się elektrycznych
aut różnych producentów.
Pozdrawiam
-
28. Data: 2020-08-01 12:19:47
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: WS <L...@c...pl>
On Saturday, August 1, 2020 at 12:06:53 PM UTC+2, RadoslawF wrote:
> Żeby to chodziło o skonsumowanie popytu.
> Producenci aut płacą wielkie podatki ze emisję węgla.
> Są dwie metody ich zmniejszenia, wciskanie małych gównianych
> silników spalinowych lub lepsza dla producentów wciskanie aut
> bez silników spalinowych.
> I to jest prawdziwy powód pojawienia się elektrycznych
> aut różnych producentów.
Jest jeszcze gorzej...
Tak z grubsza to pojawily sie unijne limity emisji CO2 liczone srednio dla kazdego
producenta, wiec jesli chce sprzedawac normalne samochody, czyli benzyna/diesel
"200KM" ;) to musi znalezc sporo frajerow ;) ktorzy kupia cos o znacznie nizszej
emisji dla zrekompensowania, czyli malutkie miejskie wozidla, hybrydy, a najlepiej
elektryki...
https://antyweb.pl/normy-emisji-spalin-rozkladaja-eu
ropejska-motoryzacje/
Normalni producenci (spoza UE) powoli olewaja nasz rynek, bo to wiekszego sensu nie
ma...
-
29. Data: 2020-08-01 13:44:00
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 1 Aug 2020 11:20:52 +0200, cef
> Nie przestawiają się,
Oczywiście że się przestawiają, tylko kompletnie ślepy może tego nie
dostrzegać. Spaliniaki to skońćzona technologia, dokłądnie tak jak
skończoną technologią są kotły w nowoczesnych domach. To jest technologia
która juzdawno dotarła do ściany, nic nowego się tutaj nie wykombinuje,
wiele się nie polepszy, nie ma bata aby te trupy zasilić z OZE.
> tylko dają jakieś małe okienko, żeby ten
> wykreowany przez lobbystów popyt jakoś skonsumować.
Lobbystami to są od lat koncerny naftowe i powiązane z nimi silnie koncerny
samochodowe majace z tego tantiemy.No ale wyjaśnij mi w takim razie jak
Niemcy, mając taką gospodarkę motoryzacyjną (spalinową) mogą sobie strzelać
w stopę i nakazywać, idealnie prosperujacy przemysł samochodowy, zmieniać o
180 stopni? Ja wiem że logika to skomplikowana jest, ale bez przesady. Weź
otwórz oczy.
> Niech rządy dają dotacje, to my trochę naprodukujemy tego,
> ale opłacalne to specjalnie nie jest i dlatego na razie
> nie ma sensu się angażaować ale jak coś można opchnąć
> to warto przytulić pieniążki.
Oczywiście, bo jak dotowane były spaliniaki (i nadal są, np. hybrydy) to
jest super, ale jak się dotuje jeszcze czystsze i energooszczędne elektryki
to jest źle.
> Już niedługo będą sie tu toczyły dyskusje czy nazwać głupotą
> zaśmiecanie środowiska bateriami tylko po to, żeby wypełnić chwilowe,
> wykreowane przez lobbystów zapotrzebowanie na zasięg elektryczny.
Tylko jeśli udowodnisz że produkcja prądu (rewolucja OZE już dawno w toku
jakbyś nie zauważył, na przykładzie wspomnianych Niemców którzy czasem już
oddają innym prąd z OZE bo nie mają co z nim robić), baterii i ich
utylizacja to gorszy syf niż wyprodukowanie tego wszystkiego czego w EV nie
ma, tj. skrzyni biegów, silnika spalinowego (z wszelkimi komponentami),
całą otoczką która towarzyszy tej produkcji (transport), rafinacją olejów
(i transportem) żeby te silniki i skrzynie biegów mogły w ogóle pracować, z
uwzględnieniem szkody dla środowiska z powodu lania się olejów na drogi z
zaniedbanych pojazdów (popatrz sobie na jezdnię przed dowolnymi światłami
czy sklepem i zobacz ile tego syfu leci na drogi), oraz utylizacji tych
olejów (i tu przypominam, wymiana przeciętnie 4L oleju co 15tkm, a niektóre
oszołomy nawet co 10 albo nawet co 5kkm olej wymieniają żeby silniczek
przypadkiem nie skiełznął przedwcześnie) dalej emisji jałowej (praca
silnika na postoju np. na światłach, brak odzyskiwania energii z hamowania)
ze spalania palwa (i jego rafinacji wraz transportem) to pogadamy. Ale wiem
że nie udowodnisz swojej tezy.
Póki co oczywiste jest, że baterie mają żywotność znacznie większą niż ma
wytrzymałości względnej przeciętny samochód. Tak, mówię tu o wtórnym
wykorzystaniu baterii np. w powerbankach, które trzeba będzie tak czy siak
zacząć budować -- a czy z nowych czy z używanych baterii... no chyba
oczywiste że lepiej jednak z używanych które już nie zaspokajają potrzeb
drogowych bo niektórzy muszą koniecznie na parę wypadów w roku mieć 500km
zasięgu między ładowaniem.
--
Pozdor
Myjk
-
30. Data: 2020-08-01 14:31:47
Temat: Re: Postp w bateriach.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 1 Aug 2020 03:19:47 -0700 (PDT), WS
> Jest jeszcze gorzej...
> Tak z grubsza to pojawily sie unijne limity emisji CO2 liczone srednio dla kazdego
producenta, wiec jesli chce sprzedawac normalne samochody, czyli benzyna/diesel
"200KM" ;) to musi znalezc sporo frajerow ;) ktorzy kupia cos o znacznie nizszej
emisji dla zrekompensowania, czyli malutkie miejskie wozidla, hybrydy, a najlepiej
elektryki...
>
> https://antyweb.pl/normy-emisji-spalin-rozkladaja-eu
ropejska-motoryzacje/
>
> Normalni producenci (spoza UE) powoli olewaja nasz rynek, bo to wiekszego sensu nie
ma...
Aha, czyli jak UE chce dbać o ludzi żeby nie wydawali kupy kasy na leki,
żyli dłużej i się nie męczyli przy chorobach, a niektóre koncerny co mają
ludzi w dupie spieprzają, to są niby bardziej normalne? Dziwne pojcie
normalności.
Popatrz co się w chinach dzieje, tam jest 2x więcej premier EV niż w UE,
ba, duże koncerny do UE nie wchodzą z EV za to lądują w Chinach -- bo tam
jest prawdziwy market. W UE nadal dinozaury mentalne.
Ja proponuję jednak przyjąć do wiadomości, że spaliniaki to technologia
skończona, szkoda że tak późno się to stało -- musiał jeden szalony przyjść
i zrobić to co innym się wydawało niemożliwe.
--
Pozdor
Myjk