-
41. Data: 2012-03-01 14:57:31
Temat: Re: Poślizg na prostej drodze
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2012-03-01 14:48, Marek Dyjor pisze:
> dokładnie popierdalanie w takich warunkach może sie skończyć różnie...
>
> ale wielu uważa że jak ma wielki samochód to nic sie im nie stanie.
Gdyby spotkał Tico to by się sprawdziło... A tutaj jego spotkał TIR :(
Podobnie jak niektórzy nie mają poczucia własnej małości - na
przejeździe kolejowym...
--
Wojciech Smagowicz
-
42. Data: 2012-03-01 17:06:52
Temat: Re: Poślizg na prostej drodze
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jinump$13c$...@n...task.gda.pl...
>> http://www.liveleak.com/view?i=3b7_1330178433
>> Mam też wrażenie że prędkości tam były po prostu za duże jak na
>> takie
>> warunki.
>dokładnie popierdalanie w takich warunkach może sie skończyć
>różnie...
>ale wielu uważa że jak ma wielki samochód to nic sie im nie stanie.
Zwalniac na widok tira z naprzeciwka ?
Bo zauwaz ze predkosci byly "jak wszyscy".
Chyba nawet nie 10km/h szybciej niz ci na prawym.
Ale niewatpliwie za szybko sadzac po efektach.
J.
-
43. Data: 2012-03-01 19:56:23
Temat: Re: Poślizg na prostej drodze
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
J.F wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jinump$13c$...@n...task.gda.pl...
>>> http://www.liveleak.com/view?i=3b7_1330178433
>>> Mam też wrażenie że prędkości tam były po prostu za duże jak na
>>> takie
>>> warunki.
>
>> dokładnie popierdalanie w takich warunkach może sie skończyć
>> różnie...
>> ale wielu uważa że jak ma wielki samochód to nic sie im nie stanie.
>
> Zwalniac na widok tira z naprzeciwka ?
>
> Bo zauwaz ze predkosci byly "jak wszyscy".
> Chyba nawet nie 10km/h szybciej niz ci na prawym.
>
> Ale niewatpliwie za szybko sadzac po efektach.
imho to reszta też popierdalała zbyt szybko jak na warunki drogowe.
W RP też takie debilstwo sie spotyka.
-
44. Data: 2012-03-01 20:01:04
Temat: Re: Poslizg na prostej drodze
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości
J.F wrote:
>>> dokładnie popierdalanie w takich warunkach może sie skończyć
>>> różnie...
>>> ale wielu uważa że jak ma wielki samochód to nic sie im nie
>>> stanie.
>
>> Zwalniac na widok tira z naprzeciwka ?
>> Bo zauwaz ze predkosci byly "jak wszyscy".
>> Chyba nawet nie 10km/h szybciej niz ci na prawym.
>> Ale niewatpliwie za szybko sadzac po efektach.
>imho to reszta też popierdalała zbyt szybko jak na warunki drogowe.
Inni nie wpadli w poslizg, nawet bedac zmuszeni do naglego hamowania.
>W RP też takie debilstwo sie spotyka.
No bo jak wolno mozna w koncu jechac ? 40 tez moze byc za szybko ...
J.
-
45. Data: 2012-03-02 21:17:33
Temat: Re: Poslizg na prostej drodze
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
J.F wrote:
> Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości
> J.F wrote:
>>>> dokładnie popierdalanie w takich warunkach może sie skończyć
>>>> różnie...
>>>> ale wielu uważa że jak ma wielki samochód to nic sie im nie
>>>> stanie.
>>
>>> Zwalniac na widok tira z naprzeciwka ?
>>> Bo zauwaz ze predkosci byly "jak wszyscy".
>>> Chyba nawet nie 10km/h szybciej niz ci na prawym.
>>> Ale niewatpliwie za szybko sadzac po efektach.
>
>> imho to reszta też popierdalała zbyt szybko jak na warunki drogowe.
>
> Inni nie wpadli w poslizg, nawet bedac zmuszeni do naglego hamowania.
>
>> W RP też takie debilstwo sie spotyka.
>
> No bo jak wolno mozna w koncu jechac ? 40 tez moze byc za szybko ...
na suchej prostej rodze można jechać nawet 180 ale w takim syfie jak tam był
to jazda 100 może być sporo za szybka.
-
46. Data: 2012-11-04 20:31:19
Temat: Re: Poślizg na prostej drodze
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*Bartosz 'Seco' Suchecki* w wiadomości news:jibjuh$24e$1@inews.gazeta.pl
napisał(a):
> Witajcie.
> Zobaczyłem dziś film, dosyć makabryczny, ale jeden z wielu takich.
> http://www.liveleak.com/view?i=341_1330137232
> Ale w końcu zapytam, może czegoś nie wiem. To kolejny film,
> kiedy samochód jadący po prostej drodze nagle wpada w poślizg.
> Droga wygląda na dosyć śliską, ale to nie powoduje nagłego obrotu
> samochodu.
> PJ mam od kilkunastu lat, jeżdżę sporo. W zimie na śliskiej nawierzchni
> raczej lubię się pobawić w poślizgi.
> Chyba tylko raz wpadłem samochodem zimą w nieplanowany poślizg. Właściciel
> samochodu, którym czasem się poruszałem nie wspomniał, że na tylne koła
> założył w połowie zimy opony letnie. Dotychczas były 4 zimówki i o tym
> wiedziałem. Na ślimaku na wiadukt zaczął uciekać mi tył. Skontrowałem i
> pojechałem dalej.
> No ale do diaska jak wpaść w poślizg na prostej drodze. Depać gaz lub
> hamulec? Wywijać kierownicą?
> Seco