-
121. Data: 2012-01-18 16:44:41
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2012-01-18 17:21:01 +0100, AZ <a...@g...com> said:
>> Ototototooto! Na 100% nie stalo sie od razu i na 100% - zatem Twoja teoria,
>> ze lejac dobry olej ustrzezesz sie od awarii silnika 2kkm od domu jest nieco
>> mylna. Chodzi mi o to, ze jak silnik daje jakies znaki, ze cos nie tak to
>> nie wybieram sie w daleka trase. I zadna wymiana oleju nie pomoze jesli
>> lancuch rozrzadu nie wymieniany od 150kkm, a zawory nie regulowane w ogole.
>>
> No i co? Od lancucha rozrzadu czy zaworow zuzyly sie panewki, gladzie
> cylindrow i walki rozrzadu? Interesujace. A podczas tej jazdy
> prawdopodobnie sie wszystko poprzecieralo bo bylo fioletowe przy
> rozbiorce - czyzby utrata lepkosci gownianego oleju?
To co opisujesz IMHO świadczy raczej o poważnych problemach w tym
silniku z układem smarowania (np. pad pompy oleju) lub chłodzenia i
raczej nawet najcudniejszy w świecie olej by nie uratował sytuacji. No
ale jeśli chcesz wierzyć, że byłoby inaczej, to psze bałdzo, w różne
głupotki ludzie wierzą, w chodzenie po wodzie np. ;-)
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
122. Data: 2012-01-18 16:54:10
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-01-18, de Fresz <d...@N...pl> wrote:
>>
>> No i co? Od lancucha rozrzadu czy zaworow zuzyly sie panewki, gladzie
>> cylindrow i walki rozrzadu? Interesujace. A podczas tej jazdy
>> prawdopodobnie sie wszystko poprzecieralo bo bylo fioletowe przy
>> rozbiorce - czyzby utrata lepkosci gownianego oleju?
>
> To co opisujesz IMHO świadczy raczej o poważnych problemach w tym
> silniku z układem smarowania (np. pad pompy oleju) lub chłodzenia i
> raczej nawet najcudniejszy w świecie olej by nie uratował sytuacji. No
> ale jeśli chcesz wierzyć, że byłoby inaczej, to psze bałdzo, w różne
> głupotki ludzie wierzą, w chodzenie po wodzie np. ;-)
>
Wez mnie chlopie wytlumacz jak moze pasc pompa oleju - tak mocno
skomplikowane urzadzenie? No i jak mozna zrobic fioletowe krzywki walkow
rozrzadu nie gotujac przy tym wody w ukladzie chlodzenia?
Skoro znajomy na pytanie co bylo w silniku odpowiedzial "nie wiem" to i
znaczy ze moglbys jakis stary olej albo niewiadomo co.
Nie chcesz moze ode mnie przepracowanego Motula skoro olej nie ma
znaczenia? Oddam za darmo, wez tylko przyjedz i go zabierz.
--
Artur
ZZR 1200
-
123. Data: 2012-01-18 17:22:06
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2012-01-18 17:54:10 +0100, AZ <a...@g...com> said:
>> To co opisujesz IMHO świadczy raczej o poważnych problemach w tym
>> silniku z układem smarowania (np. pad pompy oleju) lub chłodzenia i
>> raczej nawet najcudniejszy w świecie olej by nie uratował sytuacji. No
>> ale jeśli chcesz wierzyć, że byłoby inaczej, to psze bałdzo, w różne
>> głupotki ludzie wierzą, w chodzenie po wodzie np. ;-)
>>
> Wez mnie chlopie wytlumacz jak moze pasc pompa oleju - tak mocno
> skomplikowane urzadzenie?
Młotki też się psują, moja osobista rodzicielka szczenięciem będąc
zepsuła jednemu kowalowi nastokilogramowe kowadło (serio), a Ty
oczekujesz że pompa oleju będzie niezniszczalna? Zresztą to była taka
zupełnie luźna hipoteza, ja poszukiwania przyczyny zacząłbym właśnie od
układu smarowania. Jakość oleju jest IMHO niezwykle nieprawdopodobną
przyczyną rozsypki całego silnika, chyba że miał ze 100kkm (olej, nie
silnik).
> No i jak mozna zrobic fioletowe krzywki walkow
> rozrzadu nie gotujac przy tym wody w ukladzie chlodzenia?
Akurat pod pokrywą zaworową olej ma względnie letkie życie (w
porównaniu z warunkami w innych obszarach silnika), więc napisz proszę
jak sobie wyobrażasz mechanizm powstania takich uszkodzeń z powodu
kiepskiej jakości oleju. Bo ja z powodu braku oleju - potrafię bez
trudu. Z powodu złej jego jakości - jakoś nie. Ale niewątpliwie o czymś
mogę nie wiedzieć.
> Skoro znajomy na pytanie co bylo w silniku odpowiedzial "nie wiem" to i
> znaczy ze moglbys jakis stary olej albo niewiadomo co.
Albo najlepsiejszy hiperwypassyntetyk wlany mu przez serwis.
> Nie chcesz moze ode mnie przepracowanego Motula skoro olej nie ma
> znaczenia? Oddam za darmo, wez tylko przyjedz i go zabierz.
Pod warunkiem że przyjmiesz ode mnie w zamian z 15 litrów różnych
innych przepracowanych. Możemy się umówić w pół drogi.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
124. Data: 2012-01-18 17:39:42
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-01-18, de Fresz <d...@N...pl> wrote:
>
> Młotki też się psują, moja osobista rodzicielka szczenięciem będąc
> zepsuła jednemu kowalowi nastokilogramowe kowadło (serio), a Ty
> oczekujesz że pompa oleju będzie niezniszczalna? Zresztą to była taka
> zupełnie luźna hipoteza, ja poszukiwania przyczyny zacząłbym właśnie od
> układu smarowania. Jakość oleju jest IMHO niezwykle nieprawdopodobną
> przyczyną rozsypki całego silnika, chyba że miał ze 100kkm (olej, nie
> silnik).
>
Gdyby byl problem z pompa oleju to by sie zaswiecila kontrolka
cisnienia. A co do tych 100kkm jak mozesz to ocenic nie wiedziac co to
za silnik i olej?
>
> Akurat pod pokrywą zaworową olej ma względnie letkie życie (w
> porównaniu z warunkami w innych obszarach silnika), więc napisz proszę
> jak sobie wyobrażasz mechanizm powstania takich uszkodzeń z powodu
> kiepskiej jakości oleju. Bo ja z powodu braku oleju - potrafię bez
> trudu. Z powodu złej jego jakości - jakoś nie. Ale niewątpliwie o czymś
> mogę nie wiedzieć.
>
No ma letkie zycie a mimo to sie krzywki przegrzaly. Mechanizm tych
uszkodzen moze byc bardzo prosty - utrata lepkosci oleju wraz ze
wzrostem cykli pracy na co jest test ASTM D6278 a z tego np. slyna oleje
mineralne. Skoro jakosc oleju nie wplywa na zuzycie elementow w silniku
to czemu nie jezdzisz na slonecznikowym, wkoncu to olej?
>> Nie chcesz moze ode mnie przepracowanego Motula skoro olej nie ma
>> znaczenia? Oddam za darmo, wez tylko przyjedz i go zabierz.
>
> Pod warunkiem że przyjmiesz ode mnie w zamian z 15 litrów różnych
> innych przepracowanych. Możemy się umówić w pół drogi.
>
No ale moze on nie jest taki najgorszy skoro jakosc nie ma znaczenia?
--
Artur
ZZR 1200
-
125. Data: 2012-01-18 17:42:35
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: AZ <a...@g...com>
On 2012-01-18, AZ <a...@g...com> wrote:
>
> [...]
>
Taki ciekawy dokument jeszcze:
http://www.synthetic-oil-tech.com/MC%20White%20paper
-g2156.pdf
Widac, ze oleje jednak sie roznia. Co prawda dokument pewnie
sponsorowany przez AMSOIL i chyba ktos to kiedys tu wrzucal.
--
Artur
ZZR 1200
-
126. Data: 2012-01-18 18:36:46
Temat: Re: PorĂłwnanie zaawansowanych parametrĂłw olejĂłw silnikowych
Od: "Tmek" <T...@d...ek>
AZ wrote:
> On 2012-01-18, AZ <a...@g...com> wrote:
>>
>> [...]
>>
> Taki ciekawy dokument jeszcze:
>
> http://www.synthetic-oil-tech.com/MC%20White%20paper
-g2156.pdf
>
> Widac, ze oleje jednak sie roznia. Co prawda dokument pewnie
> sponsorowany przez AMSOIL i chyba ktos to kiedys tu wrzucal.
Tu masz test w ktorym opisuja roznice w dodatkach pomiedzy moto a auto
olejami.
W tym Amisol nie wyroznia sie.
http://www.sportrider.com/tech/146_0310_oil/index.ht
ml
pzdr
-
127. Data: 2012-01-18 19:05:57
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: "Ivam" <f...@p...fm>
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jf6rhd$dji$...@n...news.atman.pl...
> No i co? Od lancucha rozrzadu czy zaworow zuzyly sie panewki, gladzie
Cztasz czy tylko piszesz? Chodzilo o przyklad ogolnego zaniedbania - o to,
ze sama wymiana oleju na super, hiper i w ogole nie zwalnia od myslenia i
dbania o caloksztalt maszyny. Chodzilo mi tutaj o to, ze wczesniej
napisales, ze wymiana oleju ma Cie ustrzec przed awaria 2kkm od domu, bo
kumpel, ktory lal gowniany olej rozwalil silnik. Ja wysnulem tylko teorie,
ze kumpel rownie dobrze mogl nie dbac o wiele innych rzeczy i efekt bylby
taki sam.
> Ale czytasz czy tylko piszesz? Cytuje:
> "oprocz tych ktore sa do dostana tylko w ASO"
>
> tlumacze: nie mozna kupic zamiennika ani dostac czesci w sensownym
> stanie na allegro/szrocie.
Wyluzuj - ja Ciebie nie atakuje.
--
pzdr:
Ivam
-
128. Data: 2012-01-18 19:17:58
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: "Ivam" <f...@p...fm>
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jf704s$j36$...@n...news.atman.pl...
> Gdyby byl problem z pompa oleju to by sie zaswiecila kontrolka
> cisnienia.
Czyli to nie byla yamaha;)
--
pzdr:
Ivam
-
129. Data: 2012-01-18 23:00:59
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych [OT]
Od: marider <2...@g...pl>
W dniu 2012-01-18 15:13, Roman Niewiarowski pisze:
> Nie panikuj, odszkodowania za przejechane babcie tez pewnie poszly w
> gore i bedzie Cie stac!
> :P
Romek, Ciebie ta babcia w dupe jakos ugryzla zza grobu ze tak o niej
wiecznie wspominasz, krewna jakas czy jakas wspolnota Rydzykowa czy co?
Kask na mochera "z antenkom" zmieniles? :P Nudne sie to robi...
Pzdr
PS: zapoluj sobie na jakas staruche albo daj sie jebnac ktorejs sam, nie
bedziesz narzekal (o ile na zdrowiu sie truchlo nie odbije jak u mnie).
Hiehie.
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)
-
130. Data: 2012-01-18 23:07:00
Temat: Re: Porównanie zaawansowanych parametrów olejów silnikowych
Od: marider <2...@g...pl>
W dniu 2012-01-18 17:54, AZ pisze:
> Nie chcesz moze ode mnie przepracowanego Motula skoro olej nie ma
> znaczenia? Oddam za darmo, wez tylko przyjedz i go zabierz.
Wylej w kanal albo studzienke, moze jest biodegradable jak stary plyn
hamulcowy i w ogole ecofriendly jak kazdy Ziemianin ;)
Pzdr
PS: albo wystaw na smiecAllegro jako spuszczony po 100km, ludki w Polsze
wszystko kupia, byle cena byla dobra. Pozniej jest tylko zonk i placz.
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)