eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPorównanie różnych języków › Re: Porównanie różnych języków
  • Data: 2011-12-17 09:56:42
    Temat: Re: Porównanie różnych języków
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 17/12/2011 08:53, Maciej Sobczak wrote:
    > On Dec 16, 5:24 pm, Andrzej Jarzabek<a...@g...com>
    > wrote:
    >
    >> No też dlatego w wielu metodologiach agile stosuje się skuteczne
    >> metody redukcji ilości bugów - znacznie bardziej skuteczne, niż
    >> dokumentacja.
    >
    > Dokumentacja nie służy do redukcji ilości bugów, więc to, że jakieś

    Nie zgodzę się, ale nie będę się kłócił. Zakładając, że masz rację, tym
    bardziej bzdurny jest argument, że program do sterowania statecznikiem
    musi powstawać na podstawie dokumentacji, bo jak będzie miał bugi, to
    może kogoś zabić.

    > Twój sposób myślenia można porównać do czegoś takiego: istnieją
    > metody, które redukują zużycie paliwa w samochodzie znacznie
    > skuteczniej, niż mapa drogowa, więc hip-hip-hura wypieprzamy z
    > samochodu wszystkie mapy.

    Na takiej zasadzie można powiedzieć, że da się zrezygnować z mapy
    drogowej, skoro jest GPS.

    > Dwa najlepsze projekty jakie w życiu zrobiłem powstały najpierw na
    > papierze, od którego do implementacji była prosta ciągła linia
    > (ciągłość tej linii to również doświadczenie programisty, więc nie
    > znaczy to, że na papierze była każda linijka kodu - ale było
    > wystarczająco dużo, żeby przy implementacji nie było już żadnych
    > pytań).

    A ja z kolei uczestniczyłem w kilku projektach, gdzie tworzenie
    napodstawie dokumentacji powodowało opóźnienia, funkcjonalność
    niedopasowaną do rzeczywistych potrzeb, a nawet bugi.

    > Nie wiem, na ile jakość tych projektów była związana z faktem
    > istnienia tej dokumentacji, ale rezygnację z tego etapu to pomysł z
    > kategorii "Świat według Kiepskich".

    Myślenie, że skoro coś ci się dobrze sprawdziło, to inne rozwiązania nie
    mogą się sprawdzać równie dobrze albo nawet lepiej, to wnioskowane z
    kategorii "Świat według Kiepskich".

    > W tym roku na pewnej konferencji w ramach anegdoty słyszałem coś
    > takiego:
    >
    > "Agile: hit your customers in the head with unfinished versions until
    > they surrender."

    To się nazywa "demo". I dlaczego niby bicie po głowie niedokończoną
    wersją jest lepsze od bicia dokumentacją wymagań? W projekcie A.L. ten
    dokument ma dziewięćset ileśtam stron - oberwanie czymś takim w głowę
    może być nieprzyjemne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: