Jasko Bartnik pisze:

> Nie tam - czasem jakiegoś "flasha" pomęczę z nudów. A Leopard mnie
> najzwyczajniej przeraża - już chociażby dlatego, że moja uczelnia nie
> udostępnia Matlaba na ten system, a to moje główne narzędzie pracy.
> Już wystarczył mi szok, że wraz z uaktualnieniem do Windows 7 zniknął
> jeden z moich toolboxów do UDP.

Ummm, przecież Snow Kotek ;) ma w standardzie BootCamp'a, więc Windowsa
dowolnego zawsze możesz zainstalować - o ile np. Parallels Desktop nie
załatwi sprawy...

> Prawda. Ale chodziło mi o znalezienie jakiegoś złotego środka, bo
> najmocniejsze MacBook-i to wydatek ponad 10 tys. złotych, a to już
> mocno przekracza mój budżet :) Wystarczyłby ten zwykły Air za "trzy z
> kawałkiem", gdyby trzymał baterię tyle co Pro i miał jego procesor.

A musi być "naj naj"?
;)
Przecież nowy model 13tki MPB (2,4) kupisz za 5000PLN brutto bez 1 PLN
;) a MB White (2,26) za 4000PLN.
Popatrz sobie na stronce iSpota.

> Właśnie 13" wydaje się być optymalne - akurat nadaje się do walnięcia
> się wieczorem na kanapie. Mac to tylko propozycja, bo to - do niedawna
> - jedyny mocny komputer z żywotną baterią, który znałem :) Teraz mam
> chrapkę na Acer-a 3820TG.

Hmmm, ja tam jednak Maka wolę. Raz że system, 2 że aluminiowe unibody a
3 że całokształt.
;)

Pozdrawiam,
Kuba