eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPomocy! Kant handlarza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 51. Data: 2010-03-15 17:18:50
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Michał Stępień" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:1l2277-8l7.ln1@zjawa.bezda.com...
    >
    > Potwierdzam, grupowicze kombinują jak wół pod górę a sytuacja
    > jest klarowna.

    Jest klarowna, ale jeszcze procz tego trzeba byc czlowiekiem - kazdy chce
    zyc.
    Fiskus to nasz wspolny wrog...
    Wrog mojego wroga jest moim przyjacielem!

    --
    Picasso




  • 52. Data: 2010-03-15 17:27:29
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "P_ablo" <o...@o...pl> wrote in message
    news:hnlnb4$in8$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Michał Stępień" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:1l2277-8l7.ln1@zjawa.bezda.com...
    >>
    >> Potwierdzam, grupowicze kombinują jak wół pod górę a sytuacja
    >> jest klarowna.
    >
    > Jest klarowna, ale jeszcze procz tego trzeba byc czlowiekiem - kazdy chce
    > zyc.
    > Fiskus to nasz wspolny wrog...
    > Wrog mojego wroga jest moim przyjacielem!

    A nie pomyslisz, ze przez cwaniaczkowatych handlarzy rabiacych system na
    lewo i prawo wlasnie Ty musisz sie dokladac dwa razy wiecej?




    Pozdrawiam
    Kamil


  • 53. Data: 2010-03-15 18:09:52
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2010-03-15, P_ablo <o...@o...pl> wrote:

    >> Potwierdzam, grupowicze kombinuj? jak wó? pod góre a sytuacja
    >> jest klarowna.
    >
    > Jest klarowna, ale jeszcze procz tego trzeba byc czlowiekiem - kazdy chce
    > zyc.
    > Fiskus to nasz wspolny wrog...

    Oszust i wyłudzacz nie jest moim przyjacielem i nie będzie.

    Krzysiek Kiełczewski


  • 54. Data: 2010-03-15 19:34:01
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Krzysztof 45 m...@v...pl ...

    >>>> zastanawia mnie, na jakiej podstawie handlarz żąda
    >>>> zwrotu kosztów za paliwo i postój?

    >>> Bo sie wkur..ł i teraz jest złośliwy :D

    >> to jest moze powód, ale nie podstawa.

    > Jeżeli umówili sie że za tydzień będzie odesłana umowa, a
    > z tekstu wnioskuje że wykonali do niego szybki tel. przed
    > upływem tygodnia bo im sie oczy otworzyły co sie stało, to
    > nie ma podstawy?

    Hmm, czyli zmiana warunków umowy sprzedaży, przy czym zmiana de facto nie
    dotyczy samej sprzedazy a li jedynie dostarczenia dokumentów sprzedaz
    potwierdzjaacych? Rozumiem punkt widzenia, aczkolwiek troche to
    ekwilibrystyczne.

    >> BTW zmus swój czytnik do poprawnego cytowania.
    > Poprawnie mój czytnik cytuje.

    zobacz jak wygląda twój post:
    Message-ID: <hnjm07$daj$4@news.dialog.net.pl>


  • 55. Data: 2010-03-15 20:04:05
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>

    Dnia Mon, 15 Mar 2010 17:15:34 +0100, P_ablo napisał(a):

    > Nie twierdzilem, ze jest to dobry pomysl :)
    > Aczkolwiek zyjemy w panstwie parawa (sic) i trzeba jeszcze takie falszerstwo
    > udowodnic...

    Samo się udowodni. Jak handlarz znajdzie kupca, to go wpisze do umowy, a
    tamten poleci zarejestrować tego szczepana. No i teraz urzędy się
    skomunikują i będzie afera: jeden sprzedający, dwie umowy, różni kupujący.
    I ktoś zostanie wezwany, by się wytłumaczył jakim cudem to się stało.
    Nie wiem czy się urzędy komunikują, ale jak kupiłem ostatnie auto, to mi
    kobieta klarowała, że nie może mi dać stałego dowodu rejestracyjnego, póki
    urząd sprzedającego nie potwierdzi danych. UM w Kartuzach się nie spieszył
    i ze dwa razy mi ważność dowodu tymczasowego przedłużała.

    --
    Pozdrawiam,

    Przemek


  • 56. Data: 2010-03-15 20:06:25
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>

    Dnia Mon, 15 Mar 2010 17:18:50 +0100, P_ablo napisał(a):

    > Jest klarowna, ale jeszcze procz tego trzeba byc czlowiekiem - kazdy chce
    > zyc.
    > Fiskus to nasz wspolny wrog...
    > Wrog mojego wroga jest moim przyjacielem!

    To nie tak do końca. Duża szansa, że wrak został kupiony dla papierów i
    pola numerowego, a to już nie fiskus jest tym, kto najwięcej straci.

    --
    Pozdrawiam,

    Przemek


  • 57. Data: 2010-03-15 20:14:20
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:hnlla7$eag$1@news.dialog.net.pl...
    Cavallino napisał(a):
    > Ale jaki kit?
    > Bo z tego co przeczytaliśmy to właśnie ustna umowa sprzedaży miała
    > miejsce.
    > Jeśli wiesz coś więcej to napisz.
    >Świetna umowa. Papierowej teraz nie podpiszemy bo nie wiem komu to
    >odsprzedam, jak odsprzeda to podpisana odeśle LOL

    A to już problem handlarzyny.
    Sprzedający swoje zrobił, umowę zawarł, auto skutecznie sprzedał i znać się
    nie musi na papierkach, a tym bardziej domyślać się celów dla których
    handlarz coś robi.


  • 58. Data: 2010-03-15 20:14:59
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:hnlloh$efq$1@news.dialog.net.pl...
    Budzik napisał(a):
    >>> zastanawia mnie, na jakiej podstawie handlarz żąda zwrotu kosztów za
    >>> paliwo i postój?
    >> Bo sie wkur..ł i teraz jest złośliwy :D
    > to jest moze powód, ale nie podstawa.
    >Jeżeli umówili sie że za tydzień będzie odesłana umowa, a
    >z tekstu wnioskuje że wykonali do niego szybki tel. przed upływem tygodnia
    >bo im sie oczy otworzyły co sie stało, to nie ma podstawy?

    A jaką ma?
    Że kantu nie da się zrobić?


  • 59. Data: 2010-03-15 20:16:05
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości news:Xns9D3CC44F262F5budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
    ..
    > Użytkownik Krzysztof 45 m...@v...pl ...
    >
    >>>>> zastanawia mnie, na jakiej podstawie handlarz żąda
    >>>>> zwrotu kosztów za paliwo i postój?
    >
    >>>> Bo sie wkur..ł i teraz jest złośliwy :D
    >
    >>> to jest moze powód, ale nie podstawa.
    >
    >> Jeżeli umówili sie że za tydzień będzie odesłana umowa, a
    >> z tekstu wnioskuje że wykonali do niego szybki tel. przed
    >> upływem tygodnia bo im sie oczy otworzyły co sie stało, to
    >> nie ma podstawy?
    >
    > Hmm, czyli zmiana warunków umowy sprzedaży

    Czynność zmierzająca do przestępstwa nie jest chroniona prawnie, a wręcz
    jest nieważna z mocy prawa.
    Handlarz nie może się na to powoływać, przynajmniej nie skutecznie.


  • 60. Data: 2010-03-15 20:17:09
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "P_ablo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hnln50$ijr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Przemysław Bernat" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:wm0fel53yvl$.3w6cqxbwkjzt$.dlg@40tude.net...
    >>
    >> I sobie załatwi fałszowanie dokumentów, dzięki czemu z małego problemu
    >> będzie miał ogromny. To taka sam dobra rada, jak zgłoszenie kradzieży.
    >
    >
    > Nie twierdzilem, ze jest to dobry pomysl :)
    > Aczkolwiek zyjemy w panstwie parawa (sic) i trzeba jeszcze takie
    > falszerstwo udowodnic...

    Ale jakie fałszerstwo?
    Jeśli ktoś fałszuje do handlarz, bo to on wypełni umowę niezgodnie ze stanem
    faktycznym.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: