eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklePolicja w pogoni za moto › Re: Policja w pogoni za moto
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
    From: "VLX" <v...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: Policja w pogoni za moto
    Date: Mon, 6 Apr 2009 13:15:53 +0200
    Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl/
    Lines: 148
    Message-ID: <grco9k$q5o$1@news.task.gda.pl>
    References: <gr5ijn$o8s$1@inews.gazeta.pl>
    <2...@e...googlegroups.com>
    <gr5uh8$hh2$1@news.onet.pl> <gr61no$2ks$1@inews.gazeta.pl>
    <49d712ab$1@news.home.net.pl> <gr7fg2$7t6$1@news.task.gda.pl>
    <gr7hoa$b2m$1@inews.gazeta.pl> <gr806f$k9i$1@news.task.gda.pl>
    <gr8ljh$fn3$1@inews.gazeta.pl> <gra9o7$vmk$1@news.task.gda.pl>
    <grchil$2n5$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: inet20909nc-1.nat.umts.dynamic.eranet.pl
    X-Trace: news.task.gda.pl 1239016572 26808 213.158.196.89 (6 Apr 2009 11:16:12 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Apr 2009 11:16:12 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:592378
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "de Fresz" <d...@n...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:grchil$2n5$1@inews.gazeta.pl



    > Po pierwsze chodzi o to, że jaśnie panowie policjanci też miewają gorsze
    > dni, kompleksy, czasem żona im nie daje i smutna praktyka pokazuje, że im
    > więcej mają władzy, tym częsciej jej nadużywają w sposób sprzeczny z
    > intencjami, które przyświecały przy ich przyznawaniu. Użyj wyobraźni i sam
    > sobie wymyśl co to mogłoby ozanczać również dla tych miłych, grzecznych
    > motocyklistów, co to nigdy nie łamią przepisów.

    Oj, to tak samo zle dni ma straz graniczna, wojsko, politycy, sluzby
    wiezienne, celnicy, urzednicy... i jakos nikomu nie przychodzi ograniczac im
    mozliwosc podejmowania bardzo waznych decyzji, tez czasem decydujacych o
    czyims zyciu.

    Przeciez nie chodzi o strzelanie do wszystkiegoco sie rusza, tylko o
    stworzenie procedur, ktore umozliwialyby podjecie takiej akcji, gdy widac,
    ze inaczej po prostu sie nie da. Wiadomo, ze lepiej uzyc kolczatki, albo
    zastawic droge czyms ciezkim, ale nie zawsze to jest mozliwe do zrobienia. A
    czasami zwyczajnie brak na to czasu.



    > Po drugie, dla niektórych wartość życia człowieka, choćby i debila, ma
    > większe znaczenie niż, jak to nazywasz, "szacunek dla władzy". I cały
    > problem w tym, że wzbudzanie strachu z szacunkiem nie ma nic wspólnego.

    Rownie dobrze moglbys miec pretensje do wojskowego wartownika, ktory
    postrzelil napastnika, a przeciez to byl tylko gosc, ktory przy piwku sie
    zalozyl, ze podejdzie i kopnie wartownika w tylek.

    Chodzi o zakorzenienie swiadomosci, ze policja naprawde duzo moze i
    faktycznie to robi. Zauwaz, ze np. w okresie miedzywojennym nie do
    pomyslenia bylo zaatakowanie czy chocby obrazenie policjanta, bo kazdy
    wiedzial, ze konsekwencje beda naprawde przykre. Gliny sie nie szczypaly i
    byly szanowane. A teraz?

    Mysle, ze jak ktos zwiewa przed glinami 200-to kilogramowym motocyklem, albo
    ponad tonowym samochodem, to nalezy go zatrzymac za wszelka cene. Ludzie
    nawet na zwyklych drogach gina przez debili za kierownica, a uciekajacy jest
    istna torpeda na kolkach. Diabli wiedza - czy za kazdym razem wyrobi i trafi
    w uliczke, czy w koncu wjedzie w ktorys przystanek i pozabija ludzi. Nie
    wiadomo nawet, czy nie jest na prochach. Jak dla mnie, nalezy kogos takiego
    skasowac, nawet jesli jest tylko debilem, zanim zabije kogos naprawde
    niewinnego. Zobacz sobie, jak wygladaja samochody czy jakiekolwiek inne
    miejsca, w ktore wbil sie rozpedzony motocykl, nie mowiac juz o samochodzie.
    Tam nikt nie ma szans wyjsc zywy. Koles pedzacy w takim poscigu przez
    miasto, tak naprawde niczym nie rozni sie od szalenca z pistoletem
    maszynowym. I nie uwierze, ze uciekajacy to super zawodnik, dla ktorego taka
    jazda to kaszka z mleczkiem, wiec nie ma sie czego obawiac.



    >> Napisalem "nie stali sie". Czytaj ze zrozumieniem.
    >
    > Ale masz jakieś poparcie w faktach, na zachodzenie takiego procesu?

    Zawsze gdy jakas sytuacja daje wieksze fory czy mozliwosci, ludzie zaczynaja
    z niej korzystac. To tylko kwestia czasu. Po co uciekac samochodem, ktory
    policja sciga, skoro mozna motocyklem, ktory musza zostawic w spokoju? Wybor
    pojazdu do ucieczki staje sie oczywisty. Jesli policja zacznie odpuszczac,
    uciekajacy przesiada sie na motocykle.



    >> Po prostu opisuje to, co widze.
    > A to sorry, w takim razie ja żyję w jakimś innym matrixie.

    Najwyrazniej.



    > Taaaa, doświadczenia krajów uznawanych powszechnie za cywilizowane mocno
    > udowadnia prawdziwość tego twierdzenia. Tak dobrze tam jest tylko i
    > wyłącznie dzięki brutalności policji, która strzela do wszystkich
    > "potencjalnych bandytów".

    Mocno upraszczasz, ale juz Ci wczesniej pisalem o Twojej demagogii. Na to ma
    wplyw wiele czynnikow, ale zauwaz, ze chociazby w Stanach uciekajacy
    samochod zwyczajnie sie wywraca do gory kolami, zeby go zatrzymac. Nie mowie
    juz nic o tym, ze w momencie otwarcia ognia go policji praktycznie tracisz
    prawa, a zabicie funkcjonariusza i uzyskanie statusu "cop-killer" to juz
    zupelny kanal.



    > Mnie również już zaczyna męczyć ten bełkot o "szacunku do władzy",
    > "wszelkich dostępnych środkach" i takie tam pierdzielenie ludzi o nikłej
    > wyobraźni, którzy by chcieli zobaczyć w tiwi, jak to zdecydowana i
    > sprawna policja brutalnie rozprawia się z "bandytami" (jak powszechnie
    > nazywa się ludzi popełniających wykroczenia) - zapewne po to, aby poczuć
    > tą odrobinę bezpieczeństwa, tą satysfakcję że ktoś tam jednak eliminuje
    > złych ludzi. Chuj tam goście napadający z nożami czy bejzbolami wieczorem
    > na osiedlach, chuj tam mafia, pies trącał pijaków za kółkiem, taki
    > spierdalający motocyklista - ten to dopiero mógłby zrobić masakrę na
    > ulicy!
    > Szczęśliwie włodarze naszego pięknego kraju pod tym względem akurat nie
    > wsłuchują się w głosy tej części ludu, której tego typu igrzyska są
    > potrzebne do spokojniejszego snu i na razie nie ma planów zmian
    > uprawnienień policji.

    W ogole widze, ze boisz sie, zeby ta niedobra, skorumpowana policja nie
    weszla za bardzo ludziom na glowe. Mysle, ze to wlasnie takie myslenie jest
    bledem. Policja staje sie nieskuteczna, a to nie wplywa korzystnie na jej
    morale. Nie chodzi tu o jakas TV i nie rozumiem zupelnie Twojego ciaglego
    przytaczania tego argumentu. Lubisz ogladac takie programy, czy co? Ja mowie
    o normalnej walce z przestepczoscia na ulicach, ktora toczy sie codziennie
    obok nas. Jesli gosc wyskakuje na mnie z kijem albo z nozem, to chcialbym,
    zeby policjant walnal go pala w leb. Jesli zwiewa pelnym gazem przez miasto,
    to chcialbym, zeby go za wszelka cene uziemili, zanim wjedzie w moja rodzine
    stojaca na przystanku. Niestety, policja na kazde dzialanie musi miec
    procedury i uprawnienia. Bez tego maja zwiazane rece. Zaczynasz rozumiec, o
    co mi chodzi?

    Nie mozesz traktowac ich jak osobistych wrogow, bo napewno sa skorumpowani,
    albo odreagowuja stresy. Gliniarz to czlowiek jak kazdy inny i ja jakos
    nigdy nie mialem problemow przy kontaktach z nimi, a wrecz kilka razy bardzo
    mi pomogli i uwazam, ze to naprawde fajni ludzie. Mysle, ze jesli masz z
    nimi problemy, to znaczy, ze to z Toba jest cos nie tak.



    >> Wydawalo mi sie, ze rozmawiamy o jednostkowych przypadkach aktywnej,
    >> agresywnej ucieczki przed scigajaca policja.
    > Czyli to jednak nie jest powszechna plaga, niczym wrzód trawiąca organizm
    > naszego spokojnego i praworządnego społeczeństwa?

    Kocham takie argumenty. :-)

    Przynoszenie broni do szkoly, katowanie i zabijanie wlasnych zon, gwalcenie
    malych dzieci, czy trzymanie ich trupow w beczkach tez nie jest powszechna
    plaga, niczym wrzod trawiaca organizm bla, bla, bla. Czyli policja tez
    powinna odpuscic sobie, bo to tylko jednostkowe przypadki w skali kraju?



    VLX
    Honda CB500.
    Oczko sie popsulo. Temu motocyklu.

    --




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: