On 2018-02-28, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
> W dniu 2018-02-27 o 23:44, Marcin Debowski pisze:
>> Też mi sie tak wydaje. Poza tym wszystko jest zapewne do obejścia: jak
>> to tam jest np. z tymi motorowerami, które powinny mieć Vmaks 45km/h?
>
> Prędkość motorowerków wszyscy mają w dupie więc nikt tego nie sprawdza.
> Poprawną pracą komputerów w naszych autach będzie sporo rządowych
> instytucji zainteresowanych więc może się okazać że ich sprawdzenie
> będzie najważniejsze do zaliczenia obowiązkowych badań diagnostycznych.

Nie szkodzi. Będzie przełącznik. Albo cos bardziej dyskretnego.

--
Marcin

do góry

W dniu 2018-02-28 o 01:35, Marcin Debowski pisze:

>>> Też mi sie tak wydaje. Poza tym wszystko jest zapewne do obejścia: jak
>>> to tam jest np. z tymi motorowerami, które powinny mieć Vmaks 45km/h?
>>
>> Prędkość motorowerków wszyscy mają w dupie więc nikt tego nie sprawdza.
>> Poprawną pracą komputerów w naszych autach będzie sporo rządowych
>> instytucji zainteresowanych więc może się okazać że ich sprawdzenie
>> będzie najważniejsze do zaliczenia obowiązkowych badań diagnostycznych.
>
> Nie szkodzi. Będzie przełącznik. Albo cos bardziej dyskretnego.

Nie przejdzie. Z tego samego powodu co przełączniki czy magnesy
w tachografach. Lub samochód z wyłączonym lub niesprawnym komputerem
odmówi uruchomienia silnika.


Pozdrawiam

do góry

On 2018-02-28, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
> W dniu 2018-02-28 o 01:35, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> Też mi sie tak wydaje. Poza tym wszystko jest zapewne do obejścia: jak
>>>> to tam jest np. z tymi motorowerami, które powinny mieć Vmaks 45km/h?
>>>
>>> Prędkość motorowerków wszyscy mają w dupie więc nikt tego nie sprawdza.
>>> Poprawną pracą komputerów w naszych autach będzie sporo rządowych
>>> instytucji zainteresowanych więc może się okazać że ich sprawdzenie
>>> będzie najważniejsze do zaliczenia obowiązkowych badań diagnostycznych.
>>
>> Nie szkodzi. Będzie przełącznik. Albo cos bardziej dyskretnego.
>
> Nie przejdzie. Z tego samego powodu co przełączniki czy magnesy
> w tachografach. Lub samochód z wyłączonym lub niesprawnym komputerem
> odmówi uruchomienia silnika.

No zobaczymy - zalezy w koncu co będą chcieli testowwać, bo to przeciez
nie jest prosty tachometr. Testowanie prędkości maksymalnej nie ma sensu
(vide autobahny), a testowanie inaczej, jak to czerpie dane z gps
(pewnie też z wewnętrznej mapy)? To już prościej chyba by było
sprawdzac nienaruszenie systemu fabrycznego, unikatowy nr, jakaś suma
kontrolna, te sprawy.

--
Marcin

do góry

W dniu 2018-02-28 o 03:07, Marcin Debowski pisze:

>>>>> Też mi sie tak wydaje. Poza tym wszystko jest zapewne do obejścia: jak
>>>>> to tam jest np. z tymi motorowerami, które powinny mieć Vmaks 45km/h?
>>>>
>>>> Prędkość motorowerków wszyscy mają w dupie więc nikt tego nie sprawdza.
>>>> Poprawną pracą komputerów w naszych autach będzie sporo rządowych
>>>> instytucji zainteresowanych więc może się okazać że ich sprawdzenie
>>>> będzie najważniejsze do zaliczenia obowiązkowych badań diagnostycznych.
>>>
>>> Nie szkodzi. Będzie przełącznik. Albo cos bardziej dyskretnego.
>>
>> Nie przejdzie. Z tego samego powodu co przełączniki czy magnesy
>> w tachografach. Lub samochód z wyłączonym lub niesprawnym komputerem
>> odmówi uruchomienia silnika.
>
> No zobaczymy - zalezy w koncu co będą chcieli testowwać, bo to przeciez
> nie jest prosty tachometr. Testowanie prędkości maksymalnej nie ma sensu
> (vide autobahny), a testowanie inaczej, jak to czerpie dane z gps
> (pewnie też z wewnętrznej mapy)? To już prościej chyba by było
> sprawdzac nienaruszenie systemu fabrycznego, unikatowy nr, jakaś suma
> kontrolna, te sprawy.

To akurat jest proste i logiczne.
Sprawdzą czy ilość przejechanych kilometrów na liczniku zgadza się
z zapisami komputera/tachografu. Jak się nie zgadza to właściciel
będzie udowadniał że miał awarię a nie wyłącznik czy inny magnes. :-)


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2018-02-27 o 20:16, m4rkiz pisze:
> a niedlugo dupa...
>
> http://www.brd24.pl/technika-jazdy/bat-piratow-2020-
r-auta-obowiazkowo-wyposazane-system-uwzgledniajacy-
ograniczenia-predkosci/
>
>
Nie sądzę, żeby ten system był "sztywny".
Pewnie będzie coś takiego jak mam teraz - mogę sobie ustawić
ograniczenie prędkości i wciskając dalej pedał przyspieszania prędkość
powyżej ustawionej nie rośnie, ale jeśli wcisnę go gwałtownie do podłogi
to pojadę szybciej.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 2018-02-27 o 23:06, tck pisze:
> kolega dzisiaj odebrał nowego aurisa firmowego- jakież było jego
> zdziwienie, jak 'czytacz znaków' zobaczył w centrum miasta ograniczenie
> do 110, aż zdjęcie zrobił;)

Pewnie system zobaczył naklejkę na autokarze (na tirach są niższe
"nominały"). Znany problem tego narzędzia. Jeden z wielu :)

Pozdrawiam

do góry