-
21. Data: 2021-09-23 19:30:43
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 23/09/2021 19:12, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> Przekładniki stanowią jakiś problem?
>> a) kosztują
> Wbudowane też kosztują.
Trudno powiedzieć. POdobne konstrukcyjnie i gabarytowo liczniki nie są
specjalnie droższe. Róznica jest w braku modbusa. Trudno posądzać, że
dodanie modbusa powoduje nagle potrzebę przekładników.
>> b) wytraca się na nich energia którą tracę
> Na wbudowanych też tracisz.
Albo go nie ma.
Pomiar prądu przez kawałek druta nie wydaje się rocket science.
>> c) przy pradach o jakich mowa (10A max) są zbędne w innych licznikach
> W innych licznikach są wbudowane. Po raz kolejny: przekładnik to
> najprostsza i najmniej energochłonna możliwość przeniesienia sygnału
> prądowego na wspólny potencjał.
W latach 60. Obecnie wydaje mi się że można to zrobić inaczej.
Na przykład halotronem.
-
22. Data: 2021-09-23 21:16:28
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 23 Sep 2021 19:30:43 +0200, heby wrote:
> On 23/09/2021 19:12, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>>> Przekładniki stanowią jakiś problem?
>>> a) kosztują
>> Wbudowane też kosztują.
>
> Trudno powiedzieć. POdobne konstrukcyjnie i gabarytowo liczniki nie są
> specjalnie droższe. Róznica jest w braku modbusa. Trudno posądzać, że
> dodanie modbusa powoduje nagle potrzebę przekładników.
Modbusa wypadaloby odizolowac od reszty ... ale na to sa tansze
sposoby.
Jeszcze kwestia 3f - 1f chyba mozna zliczac z wysokim potencjalem.
>>> c) przy pradach o jakich mowa (10A max) są zbędne w innych licznikach
>> W innych licznikach są wbudowane. Po raz kolejny: przekładnik to
>> najprostsza i najmniej energochłonna możliwość przeniesienia sygnału
>> prądowego na wspólny potencjał.
>
> W latach 60. Obecnie wydaje mi się że można to zrobić inaczej.
>
> Na przykład halotronem.
Ale niekoniecznie dokladnie.
J.
-
23. Data: 2021-09-23 21:33:59
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: Desoft <b...@a...pl>
> Trudno powiedzieć. POdobne konstrukcyjnie i gabarytowo liczniki nie są
> specjalnie droższe. Róznica jest w braku modbusa. Trudno posądzać, że
> dodanie modbusa powoduje nagle potrzebę przekładników.
>
>>> b) wytraca się na nich energia którą tracę
>> Na wbudowanych też tracisz.
>
> Albo go nie ma.
>
> Pomiar prądu przez kawałek druta nie wydaje się rocket science.
>
>>> c) przy pradach o jakich mowa (10A max) są zbędne w innych licznikach
>> W innych licznikach są wbudowane. Po raz kolejny: przekładnik to
>> najprostsza i najmniej energochłonna możliwość przeniesienia sygnału
>> prądowego na wspólny potencjał.
>
> W latach 60. Obecnie wydaje mi się że można to zrobić inaczej.
>
> Na przykład halotronem.
Zwykły rezystor, a dokładnie kawałek wyprofilowanego metalu.
Musi wytrzymać zwarcie w instalacji.
LE-01
--
Desoft
-
24. Data: 2021-09-23 21:42:53
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 23/09/2021 21:16, J.F wrote:
>> Na przykład halotronem.
> Ale niekoniecznie dokladnie.
Te mierniki to masowa padlina, a nie labolatoryjne. Stykłoby.
-
25. Data: 2021-09-23 21:44:00
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 23/09/2021 21:33, Desoft wrote:
>> W latach 60. Obecnie wydaje mi się że można to zrobić inaczej.
>> Na przykład halotronem.
> Zwykły rezystor, a dokładnie kawałek wyprofilowanego metalu.
> Musi wytrzymać zwarcie w instalacji.
> LE-01
Tak, rezystorem, ale aby odizolować pomiar od reszty układu, to halotron
mierzy ten prąd, bez połaczenia galwanicznego.
-
26. Data: 2021-09-24 04:08:23
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 23 Sep 2021 21:42:53 +0200, heby wrote:
> On 23/09/2021 21:16, J.F wrote:
>>> Na przykład halotronem.
>> Ale niekoniecznie dokladnie.
>
> Te mierniki to masowa padlina, a nie labolatoryjne. Stykłoby.
Ale musi miec dokladnosc zgodnie z norma.
Nie wiem, ile tam sie wymaga - 2%? w szerokim zakresie...
J.
-
27. Data: 2021-09-24 11:04:47
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello heby,
Thursday, September 23, 2021, 7:30:43 PM, you wrote:
>>>> Przekładniki stanowią jakiś problem?
>>> a) kosztują
>> Wbudowane też kosztują.
> Trudno powiedzieć. POdobne konstrukcyjnie i gabarytowo liczniki nie są
> specjalnie droższe. Róznica jest w braku modbusa. Trudno posądzać, że
> dodanie modbusa powoduje nagle potrzebę przekładników.
>>> b) wytraca się na nich energia którą tracę
>> Na wbudowanych też tracisz.
> Albo go nie ma.
> Pomiar prądu przez kawałek druta nie wydaje się rocket science.
Na potencjale fazy? Problemem jest przeniesienie tego pomiaru na
wejście układu mnożącego. Najtaniej i z najmniejszym zużyciem energii
- przekładnikiem. Poza tym - przekładnik potrzebuje mniej mocy do
wytworzenia takiego samego spadku napięcia po stronie wtórnej i ma
mniejszy spadek napięcia po pierwotnej.
Typowy przekładnik licznikowy ma dopuszczalny prąd pierwotny 40 Arms i
przekładnię 1:1000 i dla wytworzenia spadku napięcia na rezystorze
pomiarowym 200 mV potrzebuje 8 mW. Spadek napięcia po stronie
pierwotnej jest poniżej 1 mV. Dla 2 V jest 80 mW i ciut ponad 2 mV po
stronie pierwotnej.
Dla rezystora i 10 Arms masz 2 W na każdej fazie i spadek 200 mV.
>>> c) przy pradach o jakich mowa (10A max) są zbędne w innych licznikach
>> W innych licznikach są wbudowane. Po raz kolejny: przekładnik to
>> najprostsza i najmniej energochłonna możliwość przeniesienia sygnału
>> prądowego na wspólny potencjał.
> W latach 60. Obecnie wydaje mi się że można to zrobić inaczej.
Maszyny elektryczne, w tym transformatory są znacznie starsze.
Przekładnik prądowy jest transformatorem.
> Na przykład halotronem.
Słyszałeś o ziemskim polu magnetycznym? Wiesz, jak pływa napięcie na
wyjściu halotrona? Halotron jest droższy i mniej dokładny. Na dokładkę
bardzo wrażliwy na zewnętrzne pola magnetyczne.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
28. Data: 2021-09-24 11:23:28
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 24/09/2021 11:04, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Na przykład halotronem.
> Słyszałeś o ziemskim polu magnetycznym?
W pobliżu przewodu z prądem roboczym kilka A?
> Wiesz, jak pływa napięcie na
> wyjściu halotrona?
Przewidywalne.
> Halotron jest droższy i mniej dokładny. Na dokładkę
> bardzo wrażliwy na zewnętrzne pola magnetyczne.
I nie przeszkadza go używać dokłądnie w takim zastosowaniu. Troche się
pozmieniało od opisu ksiązkowego działania efektu Halla.
https://www.poweruc.pl/collections/sensors
https://www.poweruc.pl/collections/sensors/type_hall
-effect-voltage
https://www.yuanxing.net/product/Hall%20Sensors/32.h
tml
https://www.yuanxing.net/pdf/hall%20current%20sensor
s.pdf
śjakieś 0.2-1% wyciagają, wydaje się że z palcem w d...
-
29. Data: 2021-09-24 11:46:55
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello heby,
Thursday, September 23, 2021, 9:42:53 PM, you wrote:
>>> Na przykład halotronem.
>> Ale niekoniecznie dokladnie.
> Te mierniki to masowa padlina, a nie labolatoryjne. Stykłoby.
Bardzo grubo się mylisz.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
30. Data: 2021-09-24 11:55:01
Temat: Re: Podłaczenie licznika
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 24/09/2021 11:46, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>>> Na przykład halotronem.
>>> Ale niekoniecznie dokladnie.
>> Te mierniki to masowa padlina, a nie labolatoryjne. Stykłoby.
> Bardzo grubo się mylisz.
Nie wiem w czym, ale jeśli chodzi o halle, to nie ja się mylę, to cały
świat.
https://www.allegromicro.com/en/products/sense/curre
nt-sensor-ics/zero-to-fifty-amp-integrated-conductor
-sensor-ics/acs71020
Twiedzą że bład to pojedyncze procenty. W sam raz na podlicznik.