-
11. Data: 2009-12-15 12:39:24
Temat: Re: Podkusiło mnie - Samsung 320GB przenośny
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
>> Chlopaki... ale dla czego na priv? ja tez chetnie poczytam...
>> A, nomen omen, to temat sprzetowy przeciez... ;)
>
> Po Amiga to już nie jest pecet, panie;)
Alez jest... Przez dluzszy czas nawet byla komputerem
bardziej osobistym, niz Osobiste Komputery (PC).
(taaaak, wiem, semantyka ;))
> Ale ja też nie mam nic przeciwko małemu OT ;)
> Dla mnie to fenomen, że Amiga przetrwała do tych popier.....
> czasów;)
Nie przetrwala. Zmarla w meczarniach procesow, skarpetek i gier na
palmfony.
Za to przetrwal system operacyjny (w dwoch wcieleniach nawet),
oraz zaciekle podgryzajace sie na wzajem srodowisko...
Z pierwszego bardzo sie ciesze, drugie najpierw mnie smucilo,
pozniej wnerwialo, a teraz malo juz obchodzi....
Ale to juz jest na prawde potezny OT ;)
pozdrawiam,
Vituniu
Amiga 600, Apollo 630, Kickstart 3.1, w planach karta CF ;)
-
12. Data: 2009-12-15 13:03:02
Temat: Re: Podkusiło mnie - Samsung 320GB przenośny
Od: Tomaszek <t...@o...pl>
W dniu 2009-12-15 13:39, Vituniu pisze:
> Alez jest... Przez dluzszy czas nawet byla komputerem
> bardziej osobistym, niz Osobiste Komputery (PC).
> (taaaak, wiem, semantyka ;))
Tak, ale zauważ, że ta grupa traktuje o pececie, w sensie IBM PC lub
kompatybilne;) Na małym Atari ( chlip, chlip ) też było napisane
"personal computer" a jak było każdy zainteresowany wie;)
> Nie przetrwala. Zmarla w meczarniach procesow, skarpetek i gier na
> palmfony.
Nie produkują już żadnej Amigi?
> Za to przetrwal system operacyjny (w dwoch wcieleniach nawet),
> oraz zaciekle podgryzajace sie na wzajem srodowisko...
Nadal się podgryzają? Co za ludzie;) Ale ja myślę, że to pozostało ze
starych czasów - pamiętasz te wojny ( "twój komputer nadaje się na opał"
itp. ) To chłopcy, którzy nie wyrośli jeszcze z krótkich spodenek;) To
romantyczne na swój sposób;)
Da się tego OS-a jakoś na x86 zainstalować? ( najbardziej by mnie
interesowało coś na maszynie wirtualnej ) A poza tym Directory Opus -
szacun :)
> Amiga 600
Dlaczego to nie było kompatybilne z żadną inną Amigą, co Commodore tam
namodził? ;)
--
_____________________________| TOMASZEK |____________________________
| Ten post to moja prywatna opinia - nie musisz się z nią zgadzać. |
| Nie należę do żadnej partii politycznej |
\----------| e-mail: d...@g...com |----------/
-
13. Data: 2009-12-15 13:34:35
Temat: Re: Podkusiło mnie - Samsung 320GB przenośny
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> Tak, ale zauważ, że ta grupa traktuje o pececie,
> w sensie IBM PC lub kompatybilne ;)
Wiem wiem... ;) Nie kwestionuje, ze to OT...
>> Nie przetrwala. Zmarla w meczarniach procesow,
>> skarpetek i gier na palmfony.
>
> Nie produkują już żadnej Amigi?
Powstalo kilka plyt glownych z PPC na pokladzie
(naczesciej opartych o konstrukcje referencyjne),
za zadna jednak nie stoi wprost firma Amiga, ktora
zajmowala sie w tym czasie sprzedaza w/w skarpetek.
Reszte znajdziesz w tonach flejmow na www.ppa.pl
i www.exec.pl. (kolejnosc wymieniania portali losowa)
W tzw. miedzyczasie powstal MorphOS - bedacy
rozwinieciem klasycznego AOS z Motorolek 680x0
oraz startujacy IIRC nieco pozniej oficjalny AOS 4.x
Sytuacja tego drugiego wyjasnila sie dopiero niedawno
i w wyniku ugody prawa don przeszly z Amiga Inc. na
firme developerska piszaca tenze system. Dzieki czemu
jest szansa na jego dalszy rozwoj, albowiem firma-matka
zainteresowana tematem raczej nie jest.
>> Za to przetrwal system operacyjny (w dwoch wcieleniach nawet),
>> oraz zaciekle podgryzajace sie na wzajem srodowisko...
>
> Nadal się podgryzają? Co za ludzie;) Ale ja myślę, że to pozostało ze
> starych czasów - pamiętasz te wojny ( "twój komputer nadaje się na opał"
> itp. ) To chłopcy, którzy nie wyrośli jeszcze z krótkich spodenek;) To
> romantyczne na swój sposób;)
"Atari eSTe, je je je!" :P
> Da się tego OS-a jakoś na x86 zainstalować? ( najbardziej by
> mnie interesowało coś na maszynie wirtualnej )
A pogooglaj sobie za czyms o nazwie Amithlon albo AROS.
Pierwsze to raczej emulator, drugie kompilacja AOS na x86.
Poza tym jest szansa na MorphOS'a na jakies starsze
(z drugiej reki) Maki, ewentualnie caly czas pelna emulacja
pod ktoras z wersji UAE.
> A poza tym Directory Opus - szacun :)
Ano... calkiem niedawno wyszla wersja pod Win7... tylko drogo chca... :/
>> Amiga 600
>
> Dlaczego to nie było kompatybilne z żadną inną Amigą,
> co Commodore tam namodził? ;)
IMHO kompatybilne toto jest, tylko ze sporo starych gier
olewalo referencje Commodore i korzystalo za hackow
dzialajacych na kickstartach 1.x
A ze 2.x to byl ogromny skok jakosciowy i sporo zmian,
to tez i nie wszystkie obejscia dzialajace na 1.x chcialy
funkcjonowac poprawnie.
Hm... Dobra... Mozna mnie teraz PLONKac za OT... ;)
Pozdrawiam,
Vituniu.
-
14. Data: 2009-12-15 14:57:12
Temat: Re: Podkusiło mnie - Samsung 320GB przenośny
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2009-12-15 14:34, Użytkownik Vituniu napisał:
>> Dlaczego to nie było kompatybilne z żadną inną Amigą,
>> co Commodore tam namodził? ;)
>
> IMHO kompatybilne toto jest, tylko ze sporo starych gier
> olewalo referencje Commodore i korzystalo za hackow
> dzialajacych na kickstartach 1.x
To nie producenci starych gier namieszali a głównie
"hakierzy" i ich niedorobione intra, cracki i wszelakie
inne gówna upychane na dyskietki z grami rozprowadzanymi
na giełdach.
Jako przykład podam pierwszą Diunę która wieszała kompa
na starcie a po uruchomieniu Amigi z HD dawała się zainstalować
na dysku i działała bez problemu.
Tyle że w tamtych czasach niewiele były tych twardych dysków
i jeszcze mniej gier potrafiących z takiego cuda skorzystać
na Amidze.
Pozdrawiam
-
15. Data: 2009-12-15 15:43:51
Temat: Re: Podkusiło mnie - Samsung 320GB przenośny
Od: "Filon" <a...@W...fm>
Użytkownik "Mirek Ptak" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hg7qt9$fdi$1@news.onet.pl...
> Dnia 2009-12-14 23:50, *Filon* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
> odpisać:
>>>> Mam taki i nie napotkałem żadnych problemów.
>>> Ależ wierzę :) - pewnie też bym nie napotkał gdybym używał tylko
>>> Windows.
>> Używam:
>> Windows 2000, Linux (RedHat PPC), AmigaOS4.1, AmigaOS3.9 - w żadnym z
>> tych systemów dysk nie sprawia mi najmniejszych problemów.
>> Może po prostu wadliwa sztuka w Twoje ręce trafiła.
> OK, dla czystej frajdy może pod linuxem spróbuj zmniejszyć troszeczkę
> partycję (rozumiem, że jest tam NTFS, ale to nie ma znaczenia raczej) -
> najlepiej za pomocą GParted - ciekawi mnie czy w ogóle będziesz widział
> strukturę dysku - jak pisałem ja zarówno spartycjonowany jak i czysty dysk
> widziałem jako pusty 140kilko gigowy miomo, że ma 320GB.
Dzsiaj tak zrobiłem, żadnych problemów.
> Ja oczywiście spartycjonowany dysk też mogę używać pod linuxem - nie mogę
> za to go użyć jeśli jest partycja NTFS w WD HD TV Player - podobnie jak
> nikt na Świecie :)
> Pozdrawiam - Mirek
AOS3.9 używam pod WinUAE, natomiast AOS4.1 i RH mam na SAM440+60GB SSD+2GB
RAM+ATI 256MB+palnik DVD+Creative Audigy4+Samsung XL2370.
Do niedawna miałem jeszcze A1200/60/PPC ale jak SAM przyjechał to poszła w
dobre ręce.
-
16. Data: 2009-12-16 09:10:58
Temat: Re: Podkusiło mnie - Samsung 320GB przenośny
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2009-12-15 12:32, *Wiesław* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
>> Ja oczywiście spartycjonowany dysk też mogę używać pod linuxem - nie
>> mogę za to go użyć jeśli jest partycja NTFS w WD HD TV Player -
>> podobnie jak nikt na Świecie :)
>
> Tytuł zatem powinien brzmieć: Podkusiło mnie - WD HD TV Player, bo wygląda
> na to, że dysk jest w porządku, tylko z tym playerem coś nie tak :)
Dysk na pewno nie jest w porządku (kłopoty z partycjonowaniem pod
Linuxem i w innych programach partycjonujących pod Windą - tylko
menadżer dysków działa - choć Filon melduje, że u niego jest OK...
dziwne), z tym playerem od dawna używam 40GB HDD wyjęty z PS3 i włożony
do jakiejś taniej obudowy Welland, podobnie jak podłączałem dyski WD
(nie dziwne ;) ) i Seagate, oraz dodatkowo dysk 3.5" w obudowie USB no
name. Wszystkie z partycjami NTFS + FAT32 na tym ostatnim.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
-
17. Data: 2009-12-16 09:12:58
Temat: Re: Podkusiło mnie - Samsung 320GB przenośny
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2009-12-15 16:43, *Filon* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
>>>>> Mam taki i nie napotkałem żadnych problemów.
>>>> Ależ wierzę :) - pewnie też bym nie napotkał gdybym używał tylko
>>>> Windows.
>>> Używam:
>>> Windows 2000, Linux (RedHat PPC), AmigaOS4.1, AmigaOS3.9 - w żadnym z
>>> tych systemów dysk nie sprawia mi najmniejszych problemów.
>>> Może po prostu wadliwa sztuka w Twoje ręce trafiła.
>> OK, dla czystej frajdy może pod linuxem spróbuj zmniejszyć troszeczkę
>> partycję (rozumiem, że jest tam NTFS, ale to nie ma znaczenia raczej) -
>> najlepiej za pomocą GParted - ciekawi mnie czy w ogóle będziesz widział
>> strukturę dysku - jak pisałem ja zarówno spartycjonowany jak i czysty dysk
>> widziałem jako pusty 140kilko gigowy miomo, że ma 320GB.
>
> Dzsiaj tak zrobiłem, żadnych problemów.
Dziwne - być może w takim razie to dodatkowo (bo NTFS z tymi dyskami nie
działa z WD nie tylko u mnie) jakiś jednostkowy problem sprzętowy?
Tak, czy inaczej kolejny raz już takiego zakupu nie zaryzykuję :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l