eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pochwala dla MTU
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 169

  • 71. Data: 2011-02-11 13:47:37
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-02-11, RadekNet <r...@r...com> wrote:

    >>>>>>>>> Z cudzego OC?
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Tak, oni sciagaja sobie ze sprawcy.

    [ciach]

    >> Zrobia z AC i beda sciagac, jesli okaze sie ze moja wina, niewiele sie
    >> zmieni (zabezpieczenie przed utrata znizek). Wlasnie po to jest pelna
    >> polisa - ja mam samochod naprawiony i niech juz ubezpieczealnie miedzy
    >> soba i z policja ustalaja, kto i w jakim stopniu zawinil. To sie dzieje
    >> poza mna, nie musze sie o nic dopominac i nie musze jezdzic do sadu na
    >> drugi koniec kraju.
    >
    > Krzyskowi tak trudno w to uwierzyc, bo wlasnie naprawia swoje auto z
    > polisy sprawcy .. polskiej polisy, prawda?

    Dacie radę odróżnić cudze OC od własnego AC?

    Krzysiek Kiełczewski


  • 72. Data: 2011-02-11 14:01:00
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 11 Feb 2011 12:16:40 +0000, Kamil wrote:
    >On 11/02/2011 11:56, J.F. wrote:
    >> Zawsze mozna zadzwonic .. do ubezpieczyciela i poprosic o numer do
    >> lawety.
    >Wiele rzeczy mozna, ale po co sobie glowe zarwacac? :)

    Ale do ubezpieczyciela dzwonisz i tak :-)

    >>> Nawet jesli takiego znajdziesz, to za swiety spokoj czasem warto
    >>> doplacic. ;)
    >> Swiety spokoj moze sie tez nazywac karta kredytowa :-)
    >Mam dwie, i obydwie trzeba predzej czy pozniej splacic, wiec to problemu
    >nie rozwiazuje. ;)

    Ale chyba juz ustalilismy ze i pomoc ubezpieczyciela trzeba bedzie
    predzej czy pozniej splacic, wiec na jedno wychodzi :-)

    >> oferowane u nas komunikacyjne NNW jest rzedu 10-20 tys zl.
    >> Myslisz ze kupujesz swiety spokoj, a tez zostaniesz bez srodkow do
    >> zycia :-)
    >20tys? Zartujesz chyba, to na dobrego dentyste po wybiciu kilku zebow
    >nawet nie wystarczy.

    Ja zartuje ? To ubezpieczyle chyba zartuja :-)
    Zeby nie bylo znow MTU
    http://www.allianz.pl/ubezpieczenia/ubezpieczenie_nn
    w,687.html

    Zęby powiadasz ? to chyba bedzie to par 3.2
    Zakres ubezpieczenia kosztów leczenia na terenie Rzeczpospolitej
    Polskiej niezależnie od postanowień art. 3. pkt 1. dodatkowo nie
    obejmuje:
    1) zabiegów ze wskazań estetycznych;

    No i par 4. 6.
    Allianz refunduje koszty leczenia poniesione na terenie
    Rzeczpospolitej Polskiej (udokumentowane oryginałami imiennych
    rachunków oraz uznane za konieczne przez lekarza uprawnionego) w
    związku z nieszczęśliwym wypadkiem objętym ochroną ubezpieczeniową,
    niezależnie od miejsca wystąpienia wypadku (cały świat),maksymalnie
    jednak do łącznej wysokości 10% sumy ubezpieczenia
    określonej umową ubezpieczenia.

    O ile rozumiem to mozesz dostac 1 tysiac na proteze, jak stracisz
    _wszytkie_ zeby :-)

    A w ramach swietego spokoju:
    3. Na podstawie umowy ubezpieczenia Allianz nie jest zobowiązany do
    świadczeń, których kwota nie przekroczyłaby zgodnie z umową 250 zł
    (franszyza integralna

    O co akurat zbytnich pretensji nie mam, ale tak ten swiety spokoj
    wyglada. Tomograf sie zalapie, za zwyklego rentgena trzeba juz
    zaplacic. Za ortopede tez moze nie zaplaca, jak sie skonczy na jednej
    wizycie :-)

    >> bedzie proporcjonalnie do uszczerbku na zdrowiu - np kosci dobrze
    >> zestawili, to 2% z 10k= 200 zl :-(
    >
    >Bo jakby nie patrzec, to jest ubezpieczenie od trwalego uszczerbku na
    >zdrowiu. Skoro reka po miesiacu jak nowa, to to trwaly uszczerbek nie
    >byl.

    Ale jak powrot do sprawnosci potrwa rok, to mozesz liczyc jedynie na
    ZUS.

    >Co innego, gdyby ci te reke amputowano, albo do konca zycia nie
    >moglbys nia w pracy klikac myszka.

    Wtedy dostaniesz .. 30% umowionej kwoty 10 tys ? Za jedna reke chyba
    nie wiecej. A jak problem dotyczy tylko klikania, to pewnie jeszcze
    mniej :-)

    J.


  • 73. Data: 2011-02-11 14:01:53
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>

    >>> Powyżej piszesz, że policja nie wskazała sprawcy, teraz piszesz, że w
    >>> notatce policyjnej była informacja kto był winien...
    >>
    >>W/g pajaców z MTU policja nie wskazała sprawcy, bo nie ukarała kierowcy
    >>mandatem. To, że on się przyznał widać dla nich nie ma znaczenia, tak samo
    >>jak postawienie w stan oskarżenia kierowcy.
    >
    > Odkad zyjemy w demokratycznym panstwie to postawienie w stan
    > oskarzenia nie oznacza uznania winnym.

    Demokratycznie to "to panstwo" daje możliwość unikania odpowiedzialności
    takiemu delikwentowi praktycznie w nieskończoność pozbawiając poszkodowanego
    wszystkiego co mu się należy. A żeby nie być gołosłownym to dokładnie jedno
    skrzyżowanie wcześniej niż miało miejsce nasze zdarzenie miesiąc wcześniej
    doszło do podobnego zdarzenia. Poszkodowany z tamtego wypadku buja się już 3
    sprawe po sądach bo sprawca najpierw sobie wymyślił, że poszkodowany
    bardziej udaje niż faktycznie jest poszkodowany i chce go skierować na
    komisje, a potem, że z jego oceny jechał za szybko. Tam gdzie stało nasze
    rozbite auto stoi 3 rok auto z potrącenia śmiertelnego na pasach, polski
    niemiec ciągle się 'uchyla' od odpowiedzialności bo albo jest chory albo mu
    nie po drodze z niemiec do pl na sprawe, albo go nie ma pod adresem
    zameldowania itd. itp.


  • 74. Data: 2011-02-11 14:03:50
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 11 Feb 2011 11:43:20 +0000, Kamil wrote:
    >> Ale ja nie mówię o kosztach sądowych. Ja mówię o tym, że przed wyrokiem
    >> nie wiadomo który z kierowców jest winien, a który ma prawo do
    >> odszkodowania z jego OC.
    >
    >Zrobia z AC i beda sciagac, jesli okaze sie ze moja wina, niewiele sie
    >zmieni (zabezpieczenie przed utrata znizek). Wlasnie po to jest pelna
    >polisa - ja mam samochod naprawiony i niech juz ubezpieczealnie miedzy
    >soba i z policja ustalaja, kto i w jakim stopniu zawinil. To sie dzieje
    >poza mna, nie musze sie o nic dopominac i nie musze jezdzic do sadu na
    >drugi koniec kraju.

    No ale dokladnie to samo masz i w Polsce.
    Tylko trzeba kupic AC, a nie narzekac ze jakis ubezpieczyciel sie
    spoznia z wyplata z OC z uzasadnionych przyczyn.

    J.


  • 75. Data: 2011-02-11 14:24:09
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 11 Feb 2011 14:01:53 +0100, BaX wrote:
    >> Odkad zyjemy w demokratycznym panstwie to postawienie w stan
    >> oskarzenia nie oznacza uznania winnym.
    >
    >Demokratycznie to "to panstwo" daje możliwość unikania odpowiedzialności
    >takiemu delikwentowi praktycznie w nieskończoność pozbawiając poszkodowanego

    No nie przesadzaj, sady jednak wydaja jakies wyroki :-)

    >wszystkiego co mu się należy. A żeby nie być gołosłownym to dokładnie jedno
    >skrzyżowanie wcześniej niż miało miejsce nasze zdarzenie miesiąc wcześniej
    >doszło do podobnego zdarzenia. Poszkodowany z tamtego wypadku buja się już 3
    >sprawe po sądach bo sprawca najpierw sobie wymyślił, że poszkodowany
    >bardziej udaje niż faktycznie jest poszkodowany i chce go skierować na
    >komisje,

    Jak rozumiem to tu nie o odszkodowanie chodzi, to co sie dziwisz -
    grozi chlopu 3 lata, albo 5000zl jesli sie okaze ze nie spowodowal
    rozstroju zdrowia.

    >Tam gdzie stało nasze
    >rozbite auto stoi 3 rok auto z potrącenia śmiertelnego na pasach, polski
    >niemiec ciągle się 'uchyla' od odpowiedzialności bo albo jest chory albo mu
    >nie po drodze z niemiec do pl na sprawe, albo go nie ma pod adresem
    >zameldowania itd. itp.

    Ale spojrz na inne podobne sprawy - bez uchylania moze potrwac dwa
    lata. Tak pracuja nasze prokuratury i sady w sprawach wypadkowych.

    J.


  • 76. Data: 2011-02-11 14:30:23
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: Kamil <k...@s...com>

    On 11/02/2011 13:03, J.F. wrote:
    > On Fri, 11 Feb 2011 11:43:20 +0000, Kamil wrote:
    >>> Ale ja nie mówię o kosztach sądowych. Ja mówię o tym, że przed wyrokiem
    >>> nie wiadomo który z kierowców jest winien, a który ma prawo do
    >>> odszkodowania z jego OC.
    >>
    >> Zrobia z AC i beda sciagac, jesli okaze sie ze moja wina, niewiele sie
    >> zmieni (zabezpieczenie przed utrata znizek). Wlasnie po to jest pelna
    >> polisa - ja mam samochod naprawiony i niech juz ubezpieczealnie miedzy
    >> soba i z policja ustalaja, kto i w jakim stopniu zawinil. To sie dzieje
    >> poza mna, nie musze sie o nic dopominac i nie musze jezdzic do sadu na
    >> drugi koniec kraju.
    >
    > No ale dokladnie to samo masz i w Polsce.
    > Tylko trzeba kupic AC, a nie narzekac ze jakis ubezpieczyciel sie
    > spoznia z wyplata z OC z uzasadnionych przyczyn.

    Tyle, ze z lektury grupy wynika, ze AC to kompletna abstrakcja dla
    starszych samochodow i ciagle problemy.


    --
    Pozdrawiam
    Kamil


  • 77. Data: 2011-02-11 14:43:48
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 11 Feb 2011 13:30:23 +0000, Kamil wrote:
    >On 11/02/2011 13:03, J.F. wrote:
    >> No ale dokladnie to samo masz i w Polsce.
    >> Tylko trzeba kupic AC, a nie narzekac ze jakis ubezpieczyciel sie
    >> spoznia z wyplata z OC z uzasadnionych przyczyn.
    >
    >Tyle, ze z lektury grupy wynika, ze AC to kompletna abstrakcja dla
    >starszych samochodow i ciagle problemy.

    No zgadza sie - niechetnie daja AC na starsze niz 10 lat.
    Ale tak mowiac szczerze to moze i dobrze, bo potem tylko klient ma
    pretensje przy wyplacie :-)

    Dziwne tylko ze w IRE do tego nie doszli .. ludzie tam dbaja o
    samochody czy co ?

    J.




  • 78. Data: 2011-02-11 14:49:03
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: Kamil <k...@s...com>

    On 11/02/2011 13:43, J.F. wrote:
    > On Fri, 11 Feb 2011 13:30:23 +0000, Kamil wrote:
    >> On 11/02/2011 13:03, J.F. wrote:
    >>> No ale dokladnie to samo masz i w Polsce.
    >>> Tylko trzeba kupic AC, a nie narzekac ze jakis ubezpieczyciel sie
    >>> spoznia z wyplata z OC z uzasadnionych przyczyn.
    >>
    >> Tyle, ze z lektury grupy wynika, ze AC to kompletna abstrakcja dla
    >> starszych samochodow i ciagle problemy.
    >
    > No zgadza sie - niechetnie daja AC na starsze niz 10 lat.
    > Ale tak mowiac szczerze to moze i dobrze, bo potem tylko klient ma
    > pretensje przy wyplacie :-)
    >
    > Dziwne tylko ze w IRE do tego nie doszli .. ludzie tam dbaja o
    > samochody czy co ?

    Nikt w Irlandii ani UK nie dba przesadnie o starego rupiecia wartego
    1000 euro/funtow, bo porzadny serwis wyniesie go 400. Sam za czasow
    studenckich dwa takie kupione za tygodniowke "byle pojezdzil pol roku"
    zezlomowalem, bo na przegladzie za duzo zeczy do zrobienia wyszlo,
    taniej bylo nastepnego sztrucla kupic.

    Ale popatrz na to z drugiej strony - ktora firma ubezpieczeniowa bedzie
    sie miesiacami bawic w ciuciubabke dla takich pieniedzy? Drugiego dnia
    przeleja ci pieniadze na konto i czesc, bo szkoda czasu ich prawnikow
    kasujacych za wizyte w sadzie wiecej, niz to odszkodowanie warte.



    --
    Pozdrawiam
    Kamil


  • 79. Data: 2011-02-11 15:45:28
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 11 Feb 2011 13:49:03 +0000, Kamil wrote:
    >Nikt w Irlandii ani UK nie dba przesadnie o starego rupiecia wartego
    >1000 euro/funtow, bo porzadny serwis wyniesie go 400.

    >Ale popatrz na to z drugiej strony - ktora firma ubezpieczeniowa bedzie
    >sie miesiacami bawic w ciuciubabke dla takich pieniedzy? Drugiego dnia
    >przeleja ci pieniadze na konto i czesc, bo szkoda czasu ich prawnikow
    >kasujacych za wizyte w sadzie wiecej, niz to odszkodowanie warte.

    Ale popatrz z trzeciej strony - jaka musi byc skladka zeby te glupie
    1000 euro pokryc ? Szczegolnie jesli ubezpieczyciel placi, a
    zlomowisko nie :-)

    No chyba ze korzystac z AC sie nie oplaca, bo znizki znikna i tak
    naprawde jest to assistance.

    J.


  • 80. Data: 2011-02-11 15:49:32
    Temat: Re: Pochwala dla MTU
    Od: Kamil <k...@s...com>

    On 11/02/2011 14:45, J.F. wrote:
    > On Fri, 11 Feb 2011 13:49:03 +0000, Kamil wrote:
    >> Nikt w Irlandii ani UK nie dba przesadnie o starego rupiecia wartego
    >> 1000 euro/funtow, bo porzadny serwis wyniesie go 400.
    >
    >> Ale popatrz na to z drugiej strony - ktora firma ubezpieczeniowa bedzie
    >> sie miesiacami bawic w ciuciubabke dla takich pieniedzy? Drugiego dnia
    >> przeleja ci pieniadze na konto i czesc, bo szkoda czasu ich prawnikow
    >> kasujacych za wizyte w sadzie wiecej, niz to odszkodowanie warte.
    >
    > Ale popatrz z trzeciej strony - jaka musi byc skladka zeby te glupie
    > 1000 euro pokryc ? Szczegolnie jesli ubezpieczyciel placi, a
    > zlomowisko nie :-)
    >
    > No chyba ze korzystac z AC sie nie oplaca, bo znizki znikna i tak
    > naprawde jest to assistance.

    Juz ci tlumaczono, ze roznice miedzy OC a pelnym pakietem sa smiesznie
    niskie, czesto praktycznie zerowe. Glownie dlatego, ze srednie straty
    przy OC moga isc w setki tysiecy za czyjas rehabilitacje, a straty w AC
    to przewaznie pare tysiecy za jakiegos golfa (performance cars pomijamy).

    Do tego w AC masz dodatki typu naprawa badz wymiana przedniej szyby,
    mozliwosc prowadzenia innych samochodow bez wykupywania dodatkowego
    ubezpieczenia (tutaj calkiem slusznie ubezpieczenie jest przypisane do
    kierowcow samochodu, a nie za groszowa polise dziadka rozbija sie
    gowniarz bez wyobrazni), samochod zastepczy itp itd.

    Generalnie, jakos to sie oplaca i to na polskich grupach widac ciagle
    narzekanie na ubezpieczenia, nie brytyjskich. Pomijam juz idiotyzmy typu
    polskie wykupywanie polisy na caly rok i automatyczne przedluzanie
    (zdaje sie, ze juz zniesione?), bo tutaj moge po dwoch miesiacach
    sprzedac auto, rozwiazac umowe i nic nie placic.




    --
    Pozdrawiam
    Kamil

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: