-
31. Data: 2011-02-10 21:03:30
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Feb 2011 20:16:39 +0100, RadekNet wrote:
>W dniu 10.02.2011 19:45, J.F. pisze:
>>> Po to zeby miec wszystko w d .... ? I wlasnie wkurza mnie to, ze tutaj
>>> to jest najnormalniesze w swiecie, ze masz pelne AC (lacznie z laweta,
>>> ubezpieczeniem szyb itp. itd. )na kazde auto, nawet to wiekowe, a w Pl
>>> sie to zupelnie nie oplaca.
>>
>> A tam sie oplaca ?
>
>A w Polsce OC sie oplaca?
No wiesz, zalezy komu :-)
Tylko ze w ramach OC ryzykujesz caly swoj majatek, takze ten przyszly,
a 14-letni Sharan to ile - jedna irlandzka pensja ? Przy skladce
kosztujacej znaczaca czesc wartosci pojazdu :-)
>> A ze na takim ubezpieczeniu ubezpieczyciel zarabia .. to kierowca
>> traci.
>No to jasne, ze firma nie moze doplacac do biznesu :)
No i teraz kwestia czy takie holowanie 400km to przypadek, czy kazdego
dotknie i wszyscy klienci zaplaca sobie w skladkach z nawiazka :-)
>Wyobraz sobie, ze placisz 300 zl OC a za 400 zl mialbyc pelne OC+AC. Co
>wybierasz? Acha, dodaj sobie do tego, ze to jest AC dzialajace, a nie
>takie ilozorystyczne jak czesto w Polsce.
Tylko ze to chyba niemozliwe - za mala szkodowosc by wyszla, az takiej
nie ma.
Na razie sobie policzylem ... i przestalem placic NNW. to jest
smieszne w proponowanej postaci.
>> pisales ze 600e. A to juz zahacza o "nie oplaca sie".
>
>OK, to dla jasnosci - przez wlasna glupotem mam tylko 2 lata znizek,
>czyli ok. 20%. Zeby porownac do realnej sytuacji w Polsce (auto mam na
>ojca z pelnymi znizkami) to porownalem ceny przy tych pelnych znizkach.
>Chodzi o proporcje a nie faktyczne kwoty.
Ale odnosnikiem jest tez wysokosc skladki za to AC.
Zafundowali ci holowanie za powiedzmy 400 euro, a wplaciles 300 euro,
o ile nie odwrotnie, taki to spokoj :-)
No dobra - mozemy wyjsc od powiedzmy 5-letnich znizek .. ale czy to
holowanie nie liczy sie za szkode ?
J.
-
32. Data: 2011-02-10 21:13:00
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Feb 2011 20:43:15 +0100, RadekNet wrote:
>W dniu 10.02.2011 20:38, J.F. pisze:
>> No ale ten roczek o ktorym pisales to bylo z AC ?
>
>Nie, "chwale" MTU za wyplate z OC sprawcy. Zreszta, jakie to ma
>znaczenie? Byla szkoda, ma byc szybko odszkodowanie. To chyba oczywiste?
Oczywiscie oczywiste, ale jak motywuja spoznienie ?
Moze czynniki od nich niezalezne ?
>> Czyli roznie bywa :-)
>Tak stawiajac sprawe .. trolujemy ;) Nie da sie porownac zachodniego
>"roznie bywa" do polskiego "zawsze jest jakis problem".
Czy zawsze to nie wiem, ja tam dostalem wyplate z Hestii.
A MTU to w zasadzie Hestia, a Hestia to Munich RE
http://www.mtu.pl/mtu_hestia.html
gdzie sie ten zachod konczy ? :-)
J.
-
33. Data: 2011-02-10 21:19:27
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 10.02.2011 21:03, J.F. pisze:
>> A w Polsce OC sie oplaca?
>
> No wiesz, zalezy komu :-)
Umowimy sie, ze rozmawiamy o NORMALNYCH uzytkownikach, nie zlodziejach i
kombinatorach.
> Tylko ze w ramach OC ryzykujesz caly swoj majatek, takze ten przyszly,
> a 14-letni Sharan to ile - jedna irlandzka pensja ? Przy skladce
> kosztujacej znaczaca czesc wartosci pojazdu :-)
Juz wyjasnialem proporcje skladki OC do OC+AC...
>>> A ze na takim ubezpieczeniu ubezpieczyciel zarabia .. to kierowca
>>> traci.
>> No to jasne, ze firma nie moze doplacac do biznesu :)
>
> No i teraz kwestia czy takie holowanie 400km to przypadek, czy kazdego
> dotknie i wszyscy klienci zaplaca sobie w skladkach z nawiazka :-)
No pewnie, ze przypadek! Ale wlasnie od takich przypadkow jest ta
oplata. To sie nazywa cena spokoju - nie od takich rzeczy sie ludzie
ubezpieczaja a to akurat nie kosztuje duzo.
>> Wyobraz sobie, ze placisz 300 zl OC a za 400 zl mialbyc pelne OC+AC. Co
>> wybierasz? Acha, dodaj sobie do tego, ze to jest AC dzialajace, a nie
>> takie ilozorystyczne jak czesto w Polsce.
>
> Tylko ze to chyba niemozliwe - za mala szkodowosc by wyszla, az takiej
> nie ma.
Ale tak to wyglada w Ire.
>>> pisales ze 600e. A to juz zahacza o "nie oplaca sie".
>>
>> OK, to dla jasnosci - przez wlasna glupotem mam tylko 2 lata znizek,
>> czyli ok. 20%. Zeby porownac do realnej sytuacji w Polsce (auto mam na
>> ojca z pelnymi znizkami) to porownalem ceny przy tych pelnych znizkach.
>> Chodzi o proporcje a nie faktyczne kwoty.
>
> Ale odnosnikiem jest tez wysokosc skladki za to AC.
> Zafundowali ci holowanie za powiedzmy 400 euro, a wplaciles 300 euro,
> o ile nie odwrotnie, taki to spokoj :-)
Ale rozmawiamy o roznicach miedzy ubezpieczeniami w Polsce a w Ire. A
nie o prowadzeniu biznesu. Roznica jest taka, ze tu placisz za cos
realnego. W Polsce laskawie byli po roku wyplacic odszkodowanie.
> No dobra - mozemy wyjsc od powiedzmy 5-letnich znizek .. ale czy to
> holowanie nie liczy sie za szkode ?
Mam w cenie ubezpieczenie znizek - nic na tym holowaniu nie stracilem.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
34. Data: 2011-02-10 21:22:59
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 10.02.2011 21:13, J.F. pisze:
>>> No ale ten roczek o ktorym pisales to bylo z AC ?
>>
>> Nie, "chwale" MTU za wyplate z OC sprawcy. Zreszta, jakie to ma
>> znaczenie? Byla szkoda, ma byc szybko odszkodowanie. To chyba oczywiste?
>
> Oczywiscie oczywiste, ale jak motywuja spoznienie ?
> Moze czynniki od nich niezalezne ?
Sprawa byla oczywista - facet wjechal w nasz tyl, przyznal sie i pozniej
rowniez wszystko zaakceptowal. Powiedz mi, co mnie interesuja ich
czynniki? To jest zle podejscie - stalo sie, mam miec odszkodowanie
niezwlocznie. Od tego sa.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
35. Data: 2011-02-10 21:33:22
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Feb 2011 21:22:59 +0100, RadekNet wrote:
>W dniu 10.02.2011 21:13, J.F. pisze:
>> Oczywiscie oczywiste, ale jak motywuja spoznienie ?
>> Moze czynniki od nich niezalezne ?
>
>Sprawa byla oczywista - facet wjechal w nasz tyl, przyznal sie i pozniej
>rowniez wszystko zaakceptowal. Powiedz mi, co mnie interesuja ich
>czynniki? To jest zle podejscie - stalo sie, mam miec odszkodowanie
>niezwlocznie. Od tego sa.
Oczywista oczywistosc.
Ale bywa ze sie sprawca nie przyznaje, albo nie potwierdza zgloszonej
szkody. Uzasadniali jakos to opoznienie ?
J.
-
36. Data: 2011-02-10 21:40:23
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Feb 2011 21:19:27 +0100, RadekNet wrote:
>W dniu 10.02.2011 21:03, J.F. pisze:
>>> A w Polsce OC sie oplaca?
>> No wiesz, zalezy komu :-)
>
>Umowimy sie, ze rozmawiamy o NORMALNYCH uzytkownikach, nie zlodziejach i
>kombinatorach.
No wiesz, masz 18 lat i 20 letniego golfa, to po co ci ubezpieczenie
OC :-)
>> No i teraz kwestia czy takie holowanie 400km to przypadek, czy kazdego
>> dotknie i wszyscy klienci zaplaca sobie w skladkach z nawiazka :-)
>
>No pewnie, ze przypadek! Ale wlasnie od takich przypadkow jest ta
No wiesz, trzy razy sie przesiadalem z samochodu do lawety, to nieco
inaczej patrze :-)
>oplata. To sie nazywa cena spokoju - nie od takich rzeczy sie ludzie
>ubezpieczaja a to akurat nie kosztuje duzo.
Dobry agent nie takie ubezpieczenie ludziom wcisnie, kazdy kocha
spokoj :-)
>>> Wyobraz sobie, ze placisz 300 zl OC a za 400 zl mialbyc pelne OC+AC. Co
>>> wybierasz? Acha, dodaj sobie do tego, ze to jest AC dzialajace, a nie
>>> takie ilozorystyczne jak czesto w Polsce.
>> Tylko ze to chyba niemozliwe - za mala szkodowosc by wyszla, az takiej
>> nie ma.
>Ale tak to wyglada w Ire.
Kraj kapelusznikow :-) Tylko ze Ire te liczby sa w euro ?
>> Ale odnosnikiem jest tez wysokosc skladki za to AC.
>> Zafundowali ci holowanie za powiedzmy 400 euro, a wplaciles 300 euro,
>> o ile nie odwrotnie, taki to spokoj :-)
>
>Ale rozmawiamy o roznicach miedzy ubezpieczeniami w Polsce a w Ire. A
>nie o prowadzeniu biznesu. Roznica jest taka, ze tu placisz za cos
>realnego. W Polsce laskawie byli po roku wyplacic odszkodowanie.
Assistance jakos tam dziala.
>> No dobra - mozemy wyjsc od powiedzmy 5-letnich znizek .. ale czy to
>> holowanie nie liczy sie za szkode ?
>Mam w cenie ubezpieczenie znizek - nic na tym holowaniu nie stracilem.
Ile to kosztuje i jak to dziala ? Przeciez chyba nie mozna miec co
roku wypadku i nadal placic drobne ?
J.
-
37. Data: 2011-02-10 21:42:45
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 10.02.2011 21:40, J.F. pisze:
>>> No i teraz kwestia czy takie holowanie 400km to przypadek, czy kazdego
>>> dotknie i wszyscy klienci zaplaca sobie w skladkach z nawiazka :-)
>>
>> No pewnie, ze przypadek! Ale wlasnie od takich przypadkow jest ta
>
> No wiesz, trzy razy sie przesiadalem z samochodu do lawety, to nieco
> inaczej patrze :-)
Myslalem, ze piszesz jako ktos komu nigdy taka pomoc nie byla potrzebna.
>>>> Wyobraz sobie, ze placisz 300 zl OC a za 400 zl mialbyc pelne OC+AC. Co
>>>> wybierasz? Acha, dodaj sobie do tego, ze to jest AC dzialajace, a nie
>>>> takie ilozorystyczne jak czesto w Polsce.
>>> Tylko ze to chyba niemozliwe - za mala szkodowosc by wyszla, az takiej
>>> nie ma.
>> Ale tak to wyglada w Ire.
>
> Kraj kapelusznikow :-) Tylko ze Ire te liczby sa w euro ?
Oczywiscie. Ale zarobki rowniez - bierzmy cale tlo pod uwage. W Polsce
tez pewnie OC pojdzie w gore wraz z zamoznoscia spoleczenstwa (chociazby
z uwagi, ze nowsze auto to wieksze koszty naprawy).
>>> No dobra - mozemy wyjsc od powiedzmy 5-letnich znizek .. ale czy to
>>> holowanie nie liczy sie za szkode ?
>> Mam w cenie ubezpieczenie znizek - nic na tym holowaniu nie stracilem.
>
> Ile to kosztuje i jak to dziala ? Przeciez chyba nie mozna miec co
> roku wypadku i nadal placic drobne ?
Nigdy mi to nie bylo potrzebne do szczescia, ale masz jakis limit - na
szyby ZTCP 3 wymiany w ciagu roku bez utraty znizek.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
38. Data: 2011-02-10 21:44:05
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 10.02.2011 21:33, J.F. pisze:
>>> Oczywiscie oczywiste, ale jak motywuja spoznienie ?
>>> Moze czynniki od nich niezalezne ?
>>
>> Sprawa byla oczywista - facet wjechal w nasz tyl, przyznal sie i pozniej
>> rowniez wszystko zaakceptowal. Powiedz mi, co mnie interesuja ich
>> czynniki? To jest zle podejscie - stalo sie, mam miec odszkodowanie
>> niezwlocznie. Od tego sa.
>
> Oczywista oczywistosc.
> Ale bywa ze sie sprawca nie przyznaje, albo nie potwierdza zgloszonej
> szkody. Uzasadniali jakos to opoznienie ?
To auto rodzicow, wiec nie jestem do konca w temacie, ale w rozmowie
telefonicznej odpowiedzi typu "tak, juz sprawe zalatwiamy, prosimy o
cierpliwosc". I tak kilka razy.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
39. Data: 2011-02-10 22:03:06
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-02-10, BaX <bax@_klub.chip.pl> wrote:
> Weź nie strasz, ja z tymi debilami teraz mam spotkanie. Gość w nas przywalił
> bo się zagadał z pijanymi pasażerami i przewalił "STOP". MTU nie widzi
> podstaw do wypłaty odszkodowania bo policja nie wskazała sprawcy i do
> momentu zakończena sprawy w sądzie nic nie wypłacą. Kierowca trzeźwy, sprawa
> się ciągnie 5 miesiąc.
Jeśli toczy się sprawa sądowa to nie jest dziwne, że wstrzymują się z
wypłatą. Ty byś wypłacił kolesiowi mówiącemu "co prawda policja nie
stwierdziła kto jest winny, ale ja wiem i chcę od was kasy"?
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
40. Data: 2011-02-10 22:04:18
Temat: Re: Pochwala dla MTU
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-02-10, RadekNet <r...@r...com> wrote:
> Jak pytalem w irlandzkim Allianzie jak to bedzie w razie czego w
> przypadku kiedy bede autem w Polsce, pani sie bardzo zdziwila, ze o to
> pytam, no bo jak ma byc? Normalnie - pojade do warsztatu, naprawie i
> wysle im poczta rachunki a oni mi przeleja kase.
Z cudzego OC?
Krzysiek Kiełczewski